Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='tu_ania_tu']pozdrowienia od Wioli i siwiejącego już trochę Indiego
[URL="http://www.radikal.ru"][IMG]http://s52.radikal.ru/i135/1302/71/7f62ee62d728.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

Pozdrów ich Oboje ode mnie i powiedz, że tęskno mi do niej i brakuje mi jej na naszych bazarkach.

Posted

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239654-Kolorowy-choć-zimowy-))-NA-SDA-do-17-02-g-21-00?p=20408050#post20408050[/URL] wkleję i tu zaproszenie.

Mam nadzieję,że tylko ta cieczka ją tak wycieńczyła...

Posted

Bazarek jest fantastyczny, a Korniszonka postarm się jutro wstawić, dziś padam na twarz i to z pwowdu nieprzespanej nocy przez Korniszonka, on dzień odespał, a ja do pracy musiałam iść, teraz wyspany wariuje, mam nadzieję, że jak zgaszę światło to uzna, że pora spać

Posted

Korniszonek nawet nieźle śpi, ale to mały odkurzaćz, coś musiał zjeść co mu zaszkodziło (pewnie gdzieś folijkę dorwał albo papier)od 1 do 3 miał sensacje żoładkowe na obie strony leciało, siedziałam przy nim, wychodziliśmy na dwór i sprzątałam jak nie zdążyliśmy, a w takiej sytuacji to już do rana nie zasnęłam tylko pilnowałam czy się coś innego nie dzieje, najwazniejsze że jest juz ok. i skończyło się na strachu dla mnie bo mały był wesoły i brykał jak gdyby nic mu nie było. Nie miał temperatury, napietego brzuszka nic innego się nie działo i boleści chyba też nie, ponieważ zachowywał się normalnie, obudził mnie o pierwszej wyszliśmy i się zaczęło. Zazwyczaj to ewentualnie raz w nocy wstaję, żeby wypuścić na siusiu i tak od 23 do 5-6 śpi, a nawet czaseem do 7

Posted

Na szczęście Jolu na wiosnę, się ma to coraz więcej na dworku bedzie brykał, jego trzeba zmęczyć, bo tak to go energia rozpiera, a zabawy z nim są bolesne, mam całe ręce i nogi na łydkach podrapane, pod okiem też zalczyłam, jak popatzeć to wyglądam jak ofiara przemocy domowej, Tosiek był delikatniejszy, Cormac jest bardzo silny taki mały taran, Tosiek adhd zatrzymywał się na ścianie albo gdzie popadło (nasz najbardziej dobnourazowy pies), Cormac jest precyzyjnieszy robi uniki i nawet jak upada to jak kaskader, a zabawki nie podnosi tylko naskakuje na nie z góry, Tosiowi żeberka było gołym okiem widać, Cormisiowi trudno wymacać :) Tosiu niejadek, Cormiś odkurzacz, dla Tosia woda to wróg, mały wszystkie kałuże zalicza, Tosiu ogonek pod siebie, smyku zakręcony jak u swinki w górę, sam preciwieństwa :)

Posted

To troszkę pokorniszonkuje

[IMG]http://img255.imageshack.us/img255/2345/p2052560.jpg[/IMG]

Daj jeszcze za mało zjadłem
[IMG]http://img28.imageshack.us/img28/7554/p2092562.jpg[/IMG]

Z Garaldem
[IMG]http://img405.imageshack.us/img405/1924/p2092563g.jpg[/IMG]

Z Tosiem
[IMG]http://img18.imageshack.us/img18/9827/p2122575.jpg[/IMG]

Ale jestem spiący

[IMG]http://img542.imageshack.us/img542/4550/p2132579.jpg[/IMG]

Ja tu rządzę, dajcie mi pilota, bo kanapę już mam

Posted

[IMG]http://img713.imageshack.us/img713/9740/p2032558.jpg[/IMG]


Śpiący Cormac - zrobione 2 tygodnie temu

Pozostałe zdjęcia zrobione w czwartek - odsypianie feralnej nocy


[IMG]http://img809.imageshack.us/img809/7581/p2142586.jpg[/IMG]



[IMG]http://img687.imageshack.us/img687/2713/p2142587.jpg[/IMG]
[IMG]http://img685.imageshack.us/img685/2414/p2142588.jpg[/IMG]
[IMG]http://img41.imageshack.us/img41/7934/p2142589.jpg[/IMG]

Posted

W poszukiwaniu wiosny - 3 luty

Cormiś z Geraldem


[IMG]http://img571.imageshack.us/img571/613/p2032531.jpg[/IMG]


Cormac, Tosiek, Berbel


[IMG]http://img4.imageshack.us/img4/4651/p2032533.jpg[/IMG]

Chłopaki poczekajcie na mnie


[IMG]http://img7.imageshack.us/img7/6631/p2032541.jpg[/IMG]


Pierwsza wyprawa do lasu - 10 luty




[IMG]http://img259.imageshack.us/img259/6775/p2102569.jpg[/IMG]

[IMG]http://img69.imageshack.us/img69/122/p2102570.jpg[/IMG]

Posted

Dziękuję :) Smyku słodki i rozbrajający nie sposób się złościcć na niego, ale jaki słodki taki rozrabiaka, te porozrzucane zabawki, skrawki pudełek, nadgryzione książki to jego zasługa, dziś goniąc kota zawadził o stół ja jęknęłam, a ona nawet nie pisnął, a przewrócił 3 krzesła i przesunął wielki drewniany stół 1,8 x 1,3 ja mam problem ja chce go przesunąć, energia go rozpiera, z utęknieniem czekam na wiosnę, żeby więcej wybrykał się na dworze, teraz jest jeszcze toszkę za zimno, apetyt mu dopisuje zjada w tej chwili 0,6 kg karmy, 0,5 kg mięsa, o,25 serka i troszkę ryżu albo makaronu nie licze tego co zwędzi dorosłym psom a i tak dziś zjadł część mojego obiadu, wstałam od stołu a on wspiął się na łapki i wyczyścił talerz, zanosi się, że będzie większy od Tosia, albo masywniejszy, a Tosiu może nie jest gigantem ale jest dość duży, Jola i Ania widziały go, teraz jeszcze ciałka nabrał :) Jesetem raczej duża i daję radę z Tosiem i Gearldem a nawet z obydwoma naraz, a smyku jak się uprze to trrudno go utrzymać

Posted

Spotkałam się dziś z Blanką i Maxem, przytulak z niego przeuroczy, wymiziałam go od siebie i od Was też, buziaka dostałam przy powitaniu, jest minimalnie większy od Tosia albo prawie równy, jak zrobi się ciepło to się spotkamy z chłopakami naszymi na spacerku

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...