Jump to content
Dogomania

Suri, Maczek Figa...wszystkie w swoich domach i rozliczone:)


danavas

Recommended Posts

  • Replies 70
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='magdyska25']oooooo ciotka- działasz ekspresowo!
pięknie![/QUOTE]

powiedz to mojemu Miśkowi który już połtora roku siedzi w dt.....
u niego jakoś nie umiem nic zrobić ekspresowo.... i u paru innych też.....ech...
przy okazji zapraszam do chłopca....

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/206090-d%C5%82ug-700z%C5%82-i-nadal-ro%C5%9Bnie-nie-ma-na-dt-nie-ma-na-nic[/url]!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='danavas']Suri i jeden z maluchów jadą pierwszego razem z Perłą:):) oni na dt ale myślę że szybko znajdą domek:)
jutro Suri ma sterylizację.. zrobię kilka fotek i wstawię...[/QUOTE]

A drugia maluszek narazie zostaje w DT, czy tez już coś masz dla niego? Figa czy Maczek jedzie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lon_cia']A drugia maluszek narazie zostaje w DT, czy tez już coś masz dla niego? Figa czy Maczek jedzie?[/QUOTE]

a chyba Maczek:) chociaż ich opiekunka zakochana w Maczku chce aby on jeszcze u niej troszkę pobył;) Figa robi jej demolkę...zjadła już ładowarkę do telefonu ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='danavas']a chyba Maczek:) chociaż ich opiekunka zakochana w Maczku chce aby on jeszcze u niej troszkę pobył;) Figa robi jej demolkę...zjadła już ładowarkę do telefonu ;)[/QUOTE]

Z Figusi niezłe ziółko rośnie:diabloti:
Maczuszek jeszcze jak belonik czy już ok?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lon_cia']Z Figusi niezłe ziółko rośnie:diabloti:
Maczuszek jeszcze jak belonik czy już ok?[/QUOTE]

już super wszystko...jesteśmy po kryzysie;)... jutro Suri przyjeżdża do mnie na sterylkę, bo nasz wet z Opola wyjechał a inni mają takie kosmiczne ceny że szok...
tu nam ja zrobią po znajomości za 100zł a w Opolu krzyczą 300zł lub więcej..
Organizacja Balbiny zapłaci za zabieg i inne opłaty weterynaryjne tylko musimy na paliwko uzbierać, ale to nie będzie jakiś kosmos..wiec wyjdzie z paliwem o połowę taniej niż w Opolu....;)

Edited by danavas
Link to comment
Share on other sites

[quote name='danavas']już super wszystko...jesteśmy po kryzysie;)... jutro Suri przyjeżdża do mnie na sterylkę, bo nasz wet z Opola wyjechał a inni mają takie kosmiczne ceny że szok...
tu nam ja zrobią po znajomości za 100zł a w Opolu krzyczą 300zł lub więcej..
Organizacja Balbiny zapłaci za zabieg i inne opłaty weterynaryjne tylko musimy na paliwko uzbierać, ale to nie będzie jakiś kosmos..wiec wyjdzie z paliwem o połowę taniej niż w Opolu....;)[/QUOTE]

Sterylki w Opolu to naprawdę jakiś kosmos, skąd oni te ceny biorą:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='danavas']już super wszystko...jesteśmy po kryzysie;)... jutro Suri przyjeżdża do mnie na sterylkę, bo nasz wet z Opola wyjechał a inni mają takie kosmiczne ceny że szok...
tu nam ja zrobią po znajomości za 100zł a w Opolu krzyczą 300zł lub więcej..
Organizacja Balbiny zapłaci za zabieg i inne opłaty weterynaryjne tylko musimy na paliwko uzbierać, ale to nie będzie jakiś kosmos..wiec wyjdzie z paliwem o połowę taniej niż w Opolu....;)[/QUOTE]

no widzisz.... na czymś trzeba zarobić...
Suri już po sprawie.... jej dt zaoferował pomoc w transporcie za zwrotem kosztów dojazdu.... przyjechali, poczekali na małą i już jest na miejscu....

Link to comment
Share on other sites

nie daje mi spokoju myśl że tam gdzie była Suri i maluchy jest więcej psów... i one gonią ludzi przechodzących ulica, cała wioska się na nie szykuje... jak tam podjeżdżałam to akurat leciała miotła w stronę psiaków bo obszczekiwały panią która sobie zamiatała chodnik....
ja ich trochę uspokoiłam jak zabierałam te trzy...sąsiedzi wyleźli i mówili jak to super że choć te znikają , powiedziałam żeby jeszcze trochę wytrzymali to zabiorę resztę... ale nie jestem w stanie w obecnej sytuacji.. trzy to na pewno suczki, czwarty jest tak dziki że nie da się podejść... one uciekają i chowają się po kątach.... zabrać takiego psiaka to trzeba się liczyć z tym że do adopcji może się nadawać dopiero za długi czas...
tym psom nie zagrażają samochody bo to jest pod lasem daleko od głównej drogi...ale jest opcja że ludzie będa chcieli zrobić z nimi porządek...ja się o nich dowiedziałam od pana który wykrzykiwał do słuchawki że jego dzieci boją się wyjść z podwórka....

właściciel ich nie chce.... karmi je (kaszą, chlebem i mlekiem), nie robi im krzywdy, cieszą się na niego.... ale ogrodzenie powalone... one robią co chcą...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='danavas']nie daje mi spokoju myśl że tam gdzie była Suri i maluchy jest więcej psów... i one gonią ludzi przechodzących ulica, cała wioska się na nie szykuje... jak tam podjeżdżałam to akurat leciała miotła w stronę psiaków bo obszczekiwały panią która sobie zamiatała chodnik....
ja ich trochę uspokoiłam jak zabierałam te trzy...sąsiedzi wyleźli i mówili jak to super że choć te znikają , powiedziałam żeby jeszcze trochę wytrzymali to zabiorę resztę... ale nie jestem w stanie w obecnej sytuacji.. trzy to na pewno suczki, czwarty jest tak dziki że nie da się podejść... one uciekają i chowają się po kątach.... zabrać takiego psiaka to trzeba się liczyć z tym że do adopcji może się nadawać dopiero za długi czas...
tym psom nie zagrażają samochody bo to jest pod lasem daleko od głównej drogi...ale jest opcja że ludzie będa chcieli zrobić z nimi porządek...ja się o nich dowiedziałam od pana który wykrzykiwał do słuchawki że jego dzieci boją się wyjść z podwórka....

właściciel ich nie chce.... karmi je (kaszą, chlebem i mlekiem), nie robi im krzywdy, cieszą się na niego.... ale ogrodzenie powalone... one robią co chcą...[/QUOTE]

hmmm...
A jakby tak zaproponować by właściciel naprawił ogrodzenie, wspomóc go trochę finansowo, a suczki wysterylizować?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lon_cia']hmmm...
A jakby tak zaproponować by właściciel naprawił ogrodzenie, wspomóc go trochę finansowo, a suczki wysterylizować?[/QUOTE]
oglądałaś kiedyś Ranczo? ;)
jakby go tam posadzić na ławce przed sklepem to by się idealnie dopasował...;) nie ma szans...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lon_cia']Myślałam że to normalny, biedny człowiek.[/QUOTE]
no bo tak jest ale do tego ma takie hobby jakie ma...degustacyjne;)
on tych psów nie chce... jakbym nie zabrała Figi to jego kolega z podobnymi upodobaniami już się szykował aby ją zabrać do siebie... jego marzeniem było rozmnożyć Figę z pieskiem którego ma w domu bo chce mieć więcej szczeniaczków.... aż mi witki opadły....
nie są to ludzie którzy by się znęcali nad psiakami, jak sobie tak siedzą cały dzień pod sklepem to wszystkie przybłędy z nimi tam koczują;) Z tym panem zawsze chodzi jedna sunia, trzyma się go, nie odchodzi nawet na krok... taka maleńka, ją chce zostawić i zgodził się wysterylizować....

nawet jak wysterylizujemy reszte suczek to on w życiu tego ogrodzenia nie naprawi a psy będą nadal gonić rowery.... jeszcze nikogo nie ugryzły, traktują to jak zabawę.....ale niestety sa niedopilnowane Suri też ganiała za rowerami.... akurat jak po nią przyjechałam to jakaś pani przed nią spylała;) a zobaczcie jaka ona miła i kochana:)

Link to comment
Share on other sites

właśnie miałam telefon o Freje która już znalazła dom..... zaproponowałam Figę ....Pani ma podjechać do Opola ją zobaczyć...ale ma dzieci wiec chyba lepszy byłby Maczek bo Figa średnio nadaje się do dzieci... nie lubi głaskania i przytulania... chyba że wtedy kiedy ona akurat ma na to ochotę.... no ale zobaczymy co z tego wyjdzie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdyska25']Figunia to charakterna panienka :)
i jak? Pani przyjechała?[/QUOTE]

mamusia i maluchy pojechali do darmowego dt:)
a ja czekam na fotki:)
wczoraj ekipa zjechała do mnie do domu i miałam psi cyrk.... najpierw dwie kupy w aucie...
potem bieganina po domu z moimi maluchami....;)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[quote name='magdyska25']trzeba było bilety sprzedawać na psi cyrk. Chętnie bym pooglądała bo u mnie raczej spokojne towarzystwo i rozleniwione (ALE nie narzekam na to!) ;)[/QUOTE]

ciesz się ciotka.... ja chwilami to nie wiem czy psy mieszkają u mnie czy ja u psów...
;)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...