Jump to content
Dogomania

Pies wyrzucony na skrzyżowanie z olbrzymim lękiem


tequilla33

Recommended Posts

[SIZE=3][COLOR=#000000][FONT=Calibri]Witam,[/FONT][/COLOR][/SIZE]
[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Mam problem z moją suczką kundelkiem, około 2 lata. Pikusiapoznałam w maju tego roku, kiedy błąkał się po skrzyżowaniu ulicy, na którejmieszkam – najprawdopodobniej ktoś go po prostu tam wyrzucił z samochodu. Zewzględu na to, że piesek jest bardzo lękliwy - boi się ludzi, uciekał jak tylkopodnosiłam rękę, aby sięgnąć do torebki po smakołyk dla niego, a w maju byłociepło nie byłam w stanie nakłonić go do tego, aby za mną szedł i zamieszkał umnie w ogródku. Jednak we wrześniu, kiedy poranki zaczęły robić się corazzimniejsze, a Pikuś coraz bardziej się do mnie przekonywał (po 4 miesiącach jużgo trochę przyzwyczaiłam do siebie) udało mi się przekonać go, aby wszedł domnie na podwórko. Ze względu na to, że panicznie bał się wejść do domu, niechcąc go zmuszać kupiłam mu fajną, ocieplaną budę, którą wyłożyłam słomą ipostawiłam u siebie w ogródku. Był to strzał w dziesiątkę. Pikuś pokochał swojąbudę i powoli przyzwyczaja się do całej rodziny, nauczył się jeść z miski i niekuli się już na sam widok człowieka. Jednak mnóstwo problemów pozostało jeszczenierozwiązanych. Jak już wspomniałam piesek boi się człowieka czasem wystarczyjeden fałszywy ruch podczas zabawy a on ucieka do budy i już nie wyjdzie. Podejrzewam,że ktoś go kiedyś mocno bił i nie raz sprzedał mu kopniaka. Udusiłabym namiejscu takiego pseudo człowieka jakbym go dorwała. Pikuś wychodzi na spacerybez smyczy razem z moją sąsiadką, która ma suczkę – setera irlandzkiego- dziewczyny bardzo się polubiły i Pikuś poprostu „podczepia” się pod spacery swojej przyjaciółki, jednak tak jakwspomniałam chodzi bez smyczy. Oczywiście próbowałam założyć mu obrożę (udałosię to, bo użyłam podstępu) i teraz nosi ją na stałe, jednak, jeżeli chodzi osmycz to jest to po prostu niemożliwe. Kiedy podpinam smycz piesek wije się,skacze, rzuca i boję się, że zrobi sobie krzywdę. Mam podejrzenia, że jeżeli wogóle kiedykolwiek chodził na smyczy to był nią mocno bity. [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][COLOR=#000000][FONT=Calibri]Tak, więc jak mówiłam podczas spaceru nie mam nad nimpraktycznie żadnej kontroli – biega gdzie chce- dobrze, że mieszkam naprzedmieściach i nie ma tam za dużo ludzi. Wiem, że to nieodpowiedzialne.Chciałabym to zmienić i przekonać go do smyczy, ale jego lęk jest naprawdęolbrzymi. [/FONT][/COLOR][/SIZE]
[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Drugi problem to wizyta u weterynarza w celu zaszczepieniapsiaka przeciwko wściekliźnie (ok. trzech tygodni temu kupiłam tabletkę narobaki i Pikuś jest już odrobaczony). Dziś rano poszłam do weterynarza potabletki na uspokojenie abym mogła go bezpiecznie dotransportować do lecznicy (Pikuśnie pozwala się brać na ręce – uwierzcie mi jego lęk jest po prostu olbrzymi)pani doktor przepisał 3 tabletki Sedalinu (Pikuś waży ok. 8 kg) niestety popodaniu wg. wskazań najpierw dwóch tabletek a po godzinie jeszcze jednej piesekzrobił się jeszcze bardziej niespokojny i wizyta nie odbyła się, bo nie byłam wstanie wyciągnąć go z budy. Pojechałam, zatem sama do Pani Doktor, która zaleciła,aby podać mu jutro 4 tabletki po 7mg jednorazowo. Ufam lekarzowi, ale mojewątpliwości powoduje informacja na ulotce leku, że „Zwiększenie zalecanej dawki wydłuża, a niezwiększa działania.” Poza tym Pani doktor powiedziała, że mogą być różnereakcję na ten lek, może on również powodować pobudzenie, a nie uspokojenie.Sama nie wiem już, co robić, może znacie inne sposoby, leki, może macie jakiśpomysł jak pomóc pieskowi. Muszę przecież go zaszczepić, myślałam o wizyciedomowej, ale obawiam się, że jak Pikuś zobaczy obcą osobę to schowa się do budyi nie wyjdzie, a ja nie chcę robić pieskowi nic na siłę. [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][COLOR=#000000][FONT=Calibri]Proszę o pomoc. [/FONT][/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Moim zdaniem to musisz zacząć od przyzwyczajenia go do smyczy. Najpierw np połóż smycz na ziemi i chwal go w jej obecności. Jeśli nie wywoła żadnej reakcji przejdż dalej - spróbuj trzymając smycz w ręku (nie przypinając mu jej ) przejść się z nim kawałek i nagradzaj go obficie :lol:. Jeśli się to uda to next - powoli przypnij psu smycz i nagradzaj go za to , niech z nią pobiega itp. musi się przyzwyczaić tak jak do obroży. Powtarzaj to kilka razy. Jeśli pies nie będzie już reagował na smycz spróbuj ja wziąć i zrobić kilka kroków przy czym nagradzaj go cały czas. Jeśli jakiś etap nie bd wychodził to cofnij się do tyłu.
Co do weta to jeśli pies szybko załapie ze smyczą i bd pozwalał sie wyprowadzać to umów się z wetem na kilka wizyt - tak aby pies zrozumiał żę to nic złego , zapoznał się z nowym człowiekiem , zapachami podstawowymi czynnościami itp. Jeśli pies nie załapie szybko to umów się z wetem na kilka wizyt domowych na których psiak pozna panią doktor ( choć to penie bd większy koszt)
Co najważniejsze socjalizuj pomału psa i nic na siłe , jeśli coś nie wychodzi to nie wina psa ;-)

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][COLOR=#000000][FONT=Calibri]Dziękuje bardzo za wskazówki. Jeżeli chodzi o smycz towłaśnie tak zrobię – etapami będę go przyzwyczajała, że smycz jest fajna. Natomiast,jeżeli chodzi o wizytę u weterynarza to zależało mi, aby jak najszybciej piesekzostał zaszczepiony, dlatego dziś rano przyjechał do niego pan weterynarz i wbardzo profesjonalny sposób go zaszczepił. Pikuś był bardzo grzeczny, być może,dlatego że znał otoczenie, podejrzewam, że w lecznicy w nowym miejscu byłby todla niego wielki stres, a tak jeden problem z głowy
[/FONT][FONT=Wingdings][FONT=Wingdings][FONT=Calibri][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1688/28712573faacf26dmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1679/777265fb576bf58dmed.jpg[/IMG][/URL][/FONT][/FONT][/FONT][/COLOR][/SIZE]

Edited by tequilla33
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...