Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img238.imageshack.us/img238/1594/kijuik2bw0.jpg[/IMG][/URL]



[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img57.imageshack.us/img57/7650/kijuik110mieskh8.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img338.imageshack.us/img338/1927/1001170jc3.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img444.imageshack.us/img444/9378/1001192fz1.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

W Ostrowcu psy mają "przechlapane" - nie mamy nic- ani wolontariuszy więc tymczasów tez nie... Nie ma hoteliku ani szpitala...:placz: Jest tylko mini przytulisko, w którym tez nic nie ma - ani wody, ani porzadnych bud, ani kojca! TRAGEDIA! Przedstawiam wam najmłodszego podopiecznego z naszego przytuliska - KIKUŚ to 10 miesięczny szczeniaczek - sliczny, smutny mały białasek. Sam zgłosił sie do przytuliska - ktos go wyrzucił w lesie i któregos dnia w deszcowy dzień kikus drapał w płot bo zobaczył inne psy i jedzonko... Kikus nie ma nic - nie ma swojego domku, nie ma swojej budy, jest grzeczny i łagodny. A w przytulisku są dorosłe psy, które walcza o przetrwanie. w ubiegłym roku zagryzły szczeniaka. :placz:
POMÓŻ KIKUSIOWI! POTRZEBNY JEST DOMEK LUB CHOCIAZ TYMCZAS!

  • Replies 426
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Nie będziecie sami :lol:

Kikuś to maluszek, psie dziecko, które nie ma nic, nawet własnej budy i miseczki :-(

Może ogłosimy maluszka ale napisz namiary do ogłoszeń (nr tel. i adres mailowy) :roll:
A może ktoś z Dogo przygarnie chłopczyka, zaradny malec - taki mały a sam przyszedł do przytuliska "po papu" :roll:

Posted

[quote name='iwop']paros ja mu zaraz zrobie allegro ale bardzo prosiłambym o inne ogloszenia :placz:[/QUOTE]

Dobrze, to ja zrobię inne ogłoszenia :lol:

Posted

no jest tak jak przewidywałam... w Ostrowcu nikt nie zagląda i tutaj tez nie...:shake: Co kogo obchodzą psy w jakims ostrowcu...:angryy:

Posted

mnie obchodzą:( pewnie będę o takim biedackzu myśleć całą noc. A mój mały szczenior się teraz w pościeli wygrzewa. A to maleństwo... Jest zimno i mokro:placz: nie ja nie mogę:( nie umiem już patrzeć na te nieszczęścia...

Posted

enid prawda jest taka, ze one siedzą tam w błocie... bo nie mamy pieniedzy na nic :( Ten szczeniaczek, którego zagryzły w ubiegłym roku to była malutka suczka która ja znalazłam... Nie mogłam jej wziąść do domu bo oprócz mojej suczki były jeden psi i jeden koci tymczas:placz: Do tej pory nie moge sobie tego wydarowac. 5 miesiecy temu - zagryziony collie...
Boje sie o Kikusia :placz:

Posted

Iwonka, a ile wy tam macie tyh psów? Co? Macie jakąś stronę? Albo Towarzstwo Opieki nad Zwierzętami?
Gdybyście mieli stronkę z przeddstawieniem psiaków, to można uruchomić wirtualne adopcje. Zawsze parę groszy wpadnie.

Posted

hala to praytulisko działa niby pod patronatem TOZ bo wszystkie wolontariuszki 4 sa w TOZ ale pieniedze my dajemy...na jedzenie, na weta - na wszystko. Teraz jest aktualnie 16 psów. Jutro zrobie wątek nastepnego :( W ostrowcu jest tragedia i tyle... Ja boję sie na ulicy rozglądac żeby psa nie znaleźć bo co dalej...?

O kotach nawet pisac nie bedę :(

Posted

A wasza gmina jak wywiązuje się z ustwy?? Z tego co pamiętam to przeciez do Mielca jeździły psy z Ostrowca.
Z tego co piszesz to zdecydowanie lepiej by było gdyby psy jechały do Mileca niż zostawały w tym przytulisku

Może dobrze by było zawiązac stowarzyszenie i wtedy zacząć działać. Patronat TOZ Wam coś daje??

Takie stowarzyszenia powstały w Sandomierzu, Tarnobrzegu, teraz u nas w Stalowej i powoli cos się rusza. Urzędnicy zdecydowanie poważniej traktują przedstawicieli stowarzyszeń niż osoby prywatne czy wolontariuszy.

Sorki za taki haos, ale chciałam szybko napisac kilka mysli:oops:

Posted

zdecydowanie nie jest lepiej aby psy trafiały do schronu! Nie jestesmy prywatnymi osobami tylko członkami TOZ. Ja w dodatku jestem od miesiąca członkiem francuskiej ONE VOICE z Nantes. To co piszesz o powaznym traktowaniu osób "nie-prywatnych" przez urzedy jest dosyć smieszne :( i niestety naiwne...
Może w ogóle zlikwidowac tymczasy i wszystkie piesy wysłać do schronu bo tam jest humanitarnie? kliknij sobie na mój link poniżej - tam jest własnie takie "luksusowe" schronisko napewno lepsze niz w Milecu...

Posted

Nie rozumiem dlaczego piszesz do mnie w tym tonie.
Nigdzie nie napisałam żeby zlikwidować tymczasy:roll: To ty napisałaś, że macie z tym problem, za to macie pseudoprzytulisko, w którym psy sie zagryzają. A ja pomagam w mielcu i nie raz słyszałam, że przyjechały psy z Ostrowca, więc jak to jest?
Piszesz post, że pies jest zagrożony, ze nie ma budy itp jak pytam jak wygląda sprawa z Mielcem to na mnie napadasz. Nie rozumiem takiego zachowania

Co do różnicy w podejściu władz do osób prywatnych i stowarszyszeń, to napisałam to z doświadczenia. I nie jest to naiwne, tylko niestety bardzo prawdziwe. Nie rozmawiasz z niedoświadczona małolatą, także prosze zachowaj kulture rozmowy

Poza tym wyraźnie zapytałam czy patronat TOZ Wam coś daje. Nie zamierzałam naskakiwac, chciałam uzyskac informacje. Nie dość, że nie uzyskałam, to jeszcze odpowiedzi jakie dostałam były w bardzo niemiłym tonie. szkoda

Posted

Ja na ciebie napadam??? O jakim braku kultury piszesz... bo nie rozumiem. Ja napisałam post o jednym z naszych psów do adopcji ty natomiast - "są problemy - zamknąc przytulisko i pies do schronu." Dziękuję za taką pomoc jogi ale gdybym chciała go zawieść do schronu to bym zrobiła bez twojej miłej rady.:shake: Z ostrowca psy zabierane są do Mielca bo do przytuliska przeciez ich nie zabierzemy. I nie do konca jest to pseudoprzytulisko bo KAZDY PIES ma opieke weterynaryjną, spacery i dwa razy miske jedzenia. Co do zagryzania to w KAZDYM schronisku na boksach sa zagryzane psy - niestety taka prawda.... Co do powaznego traktowania osób stowarzyszonych to hmm... mam czterdzieści pare lat i niestety mam prawo miec wyrobiona o tym opinie .

Posted

Gdzie napisałam, że zamknac przytulisko i psy do schronu:crazyeye: ?????????????????

Za to Ty napisałaś
[QUOTE]W Ostrowcu psy mają "przechlapane" - nie mamy nic- ani wolontariuszy więc tymczasów tez nie... Nie ma hoteliku ani szpitala...:placz: Jest tylko mini przytulisko, w którym tez nic nie ma - ani wody, ani porzadnych bud, ani kojca! TRAGEDIA![/QUOTE]

I w świetle tego zapytałam czy nie lepiej, żeby jechały do Mielca. Tam miałaby wode, bude i mniejsze ryzyko zagryzienia. I nie zamierzalam naskakiwać, za to Ty to zrobiłaś.
No ale, każdy sam wyciągnie wnioski.
Ja z tematu spadam, bo szkoda mi nerwów

Posted

zgadzam sie z toba jogi :) nastepnym razem napisze - psy w Ostrowcu maja się świetnie - mamy super warunki i super dotacje itd. napewno mój post bedzie się wyrózniał wśród dramatycznych postów innych dogomaniaków :cool3: Dziekuję za rozsadna radę.
Ciesze się, że Mielec to takie wspaniałe miejsce dla psów :)

Posted

hm nie wiem, ale wydaje mi się, ze o to wątek o pieksu, moze jakieś zdjecie, albo go powrzuć w wątki w przygarnę psa, dużo tam osob chce maluszki...

Posted

dZiewczyny udam że nie czytałam całego wątku.
A teraz o piesku... Iwonka, może go gdzieś jeszcze poogłaszać? Porób jeszcze foteczki jak możesz. Postaramy się maluchowi znaleźć coś.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...