pcheelkaa Posted January 27, 2015 Author Posted January 27, 2015 Nowa porcja zdjęć zapraszamy : http://www.dogomania.com/forum/topic/145246-shila-co-z-ciebie-wyro%C5%9Bnie/ Quote
phase Posted January 27, 2015 Posted January 27, 2015 U mnie raczej obojętni na mnie i na moje psy.. ale chłopak powiedział, źe wkońcu nie będzie się wstydził wychodzić z psem na spacer hah i mam zakaz koloru róźowego. Zgode mam ewntualnie na błękit i mięte hah Abby jakoś 3 latka muszę sprawdzić w ksiąźeczce dokładnie. Chociaź i tak data urodzenia była wpisana na oko. Ech.... Ile ja bym dała by mieć pozwolenie na drugiego psa a tym bardziej pitbulla, który jest moim marzeniem. Mój chłopak zakochany w bulterierach, więc ja mam jego pozwolenie na max. 2 psy w domu :D Hahahhaa , ale skoro dziewczynka jest to ten róż od czasu do czasu być powinien :D Witamy się :) Mała dostaje suchą karmę, raz dziennie gotowane mięsko z ryźem i warzywami i witaminy wita wet? Cos takiego w kropelkach Wet nic nie wspomniał mi o preparacie na stawy. Myślałam, źe jest za wcześnie. Moźesz nam coś polecić? Ja bym nic jej nie dawała, niech dziewczyna urośnie toć to "malizna" na razie. Lepiej kupić witaminy i dodawać do jedzonka Polecam http://www.krakvet.pl/dolfos-junior-preparat-mineralno-witaminowy-tabletkach-mlodych-psow-800g-p-9146.html Ale widzę, że już macie jakieś witaminki ;) A z suchej dobra jest ta karma http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/acana_karma/acana_classic/234183?gclid=CjwKEAiAi52mBRDkq5bX0vq1-RQSJAAq_7IGoMsyhj0Dynav6YAc-NOgZViyn48-Ky1S1r5QlSOgSRoCatLw_wcB chociaż nie wiem czy w sklepach zoologicznych ją znajdziesz np w formie kupna 1 kg. Możesz dać młodej gnat cielęcy do zabawy, przegotować ok. 15 min, w ten sposób dostarczy sobie potrzebnych składników odżywczych i poskromi swędzące ząbki. Możesz też od czasu do czasu dać żółtko oczywiście ugotowane. Co do przeniesienia wątku możesz napisać do: http://www.dogomania.com/forum/user/12774-bety/ http://www.dogomania.com/forum/user/15175-pianka/ http://www.dogomania.com/forum/user/14985-maupa4/ chociaż nie dam sobie ręki uciąć, że one są od przeniesienia wątku. A Abby ślicznotka czarująca :wub: fajnie, że wróciłyście na dogo ;) Quote
Guest TyŚka Posted January 27, 2015 Posted January 27, 2015 czyli zamykasz ten wątek i przenosisz się tam? Fajnie że wróciłyście. Quote
Guest TyŚka Posted January 27, 2015 Posted January 27, 2015 cześć ponownie :) Fajnie, że się zapsiłaś... Gość dalej będzie rozmnazal suke? Quote
phase Posted January 27, 2015 Posted January 27, 2015 Gość dalej będzie rozmnazal suke? pcheelkaa napisała: dodał, że ma już dosyć tych szczeniaków i więcej nie dopuści suczki (OBY) chociaz ja takim nie ufam.... Jednak mam wielka nadzieje, ze nie klamal...... Quote
pcheelkaa Posted January 27, 2015 Author Posted January 27, 2015 Ech.... Ile ja bym dała by mieć pozwolenie na drugiego psa a tym bardziej pitbulla, który jest moim marzeniem. Mój chłopak zakochany w bulterierach, więc ja mam jego pozwolenie na max. 2 psy w domu :D Hahahhaa , ale skoro dziewczynka jest to ten róż od czasu do czasu być powinien :D Ja bym nic jej nie dawała, niech dziewczyna urośnie toć to "malizna" na razie. Lepiej kupić witaminy i dodawać do jedzonka Polecam http://www.krakvet.pl/dolfos-junior-preparat-mineralno-witaminowy-tabletkach-mlodych-psow-800g-p-9146.html Ale widzę, że już macie jakieś witaminki ;) A z suchej dobra jest ta karma http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/acana_karma/acana_classic/234183?gclid=CjwKEAiAi52mBRDkq5bX0vq1-RQSJAAq_7IGoMsyhj0Dynav6YAc-NOgZViyn48-Ky1S1r5QlSOgSRoCatLw_wcB chociaż nie wiem czy w sklepach zoologicznych ją znajdziesz np w formie kupna 1 kg. Możesz dać młodej gnat cielęcy do zabawy, przegotować ok. 15 min, w ten sposób dostarczy sobie potrzebnych składników odżywczych i poskromi swędzące ząbki. Możesz też od czasu do czasu dać żółtko oczywiście ugotowane. Co do przeniesienia wątku możesz napisać do: http://www.dogomania.com/forum/user/12774-bety/ http://www.dogomania.com/forum/user/15175-pianka/ http://www.dogomania.com/forum/user/14985-maupa4/ chociaż nie dam sobie ręki uciąć, że one są od przeniesienia wątku. A Abby ślicznotka czarująca :wub: fajnie, że wróciłyście na dogo ;) Może to nie odpowiedzialne, ale ja nie pytałam o zgodę na drugiego psa. To było moje marzenie więc postanowiłam je spełnić. Mieszkam z mamą, ale sama się utrzymuje. Zresztą kontakty nasze są mniejsze niż zero (ale nie będę tutaj się zagłębiała) Właśnie karmy mamy pod dostatkiem.. dostałam od znajomego karton próbek Markus Muhle i nie potrzebnie zakupiony Brit dla małych ras 8 kg worek.. którego Abby nie tyka. (zaszkodzi jak małej od czasu do czasu podam?) Jak wykończymy co mamy zakupimy coś dobrego :) Co do tego gnata cielęcego - dostanę w zoologicznym? Mała dostała łupieżu.. nie ma miejsc zaczerwienionych i nie drapie sie ale jak ją głaszczę leci z niej. Przy skórze ma delikatny żółty nalot gdzie nie gdzie. Wydaję mi się, że albo od gotowanego? albo od przysmaków?. Przed tym jak nic prócz suchego nie dostawała było normalnie cześć ponownie :) Fajnie, że się zapsiłaś... Gość dalej będzie rozmnazal suke? Hej :) Czy ten chłopak nadal będzie rozmnażał - twierdził, że nie. Ale nic nie wiadomo - będę podpytywać znajomych. Takiemu niestety się nie przetłumaczy.. Mam dla Was zdjęcie śpiącego potwora : [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2e57b53c65b0a0db.html][/URL] Quote
pcheelkaa Posted January 27, 2015 Author Posted January 27, 2015 czyli zamykasz ten wątek i przenosisz się tam? Fajnie że wróciłyście. Jak podpowiedziała phase napisałam do moda z prośbą o połączenie wątków :) Quote
Oscar Patric Posted January 28, 2015 Posted January 28, 2015 Przed tym jak nic prócz suchego nie dostawała było normalnie może po suchej karmie ma łupież? Quote
pcheelkaa Posted January 28, 2015 Author Posted January 28, 2015 Przed tym jak nic prócz suchego nie dostawała było normalnie może po suchej karmie ma łupież? Nic prócz suchego nie dostawała - nie miała łupieżu. Czyli jak dodałam smaczki i gotowane łupież się pojawił. Odstawie na parę dni, zobaczymy Quote
phase Posted January 28, 2015 Posted January 28, 2015 Może to nie odpowiedzialne, ale ja nie pytałam o zgodę na drugiego psa. To było moje marzenie więc postanowiłam je spełnić. Mieszkam z mamą, ale sama się utrzymuje. Zresztą kontakty nasze są mniejsze niż zero (ale nie będę tutaj się zagłębiała) Właśnie karmy mamy pod dostatkiem.. dostałam od znajomego karton próbek Markus Muhle i nie potrzebnie zakupiony Brit dla małych ras 8 kg worek.. którego Abby nie tyka. (zaszkodzi jak małej od czasu do czasu podam?) Jak wykończymy co mamy zakupimy coś dobrego :) Co do tego gnata cielęcego - dostanę w zoologicznym? Mała dostała łupieżu.. nie ma miejsc zaczerwienionych i nie drapie sie ale jak ją głaszczę leci z niej. Przy skórze ma delikatny żółty nalot gdzie nie gdzie. Wydaję mi się, że albo od gotowanego? albo od przysmaków?. Przed tym jak nic prócz suchego nie dostawała było normalnie Mój znajomy też tak zrobił, tylko ze starszym astem, przyprowadził go do domu i został :P Szkoda, że z moimi rodzicami to nie przejdzie.... :((( Nie wiem co by musiało się wydarzyć, żeby mi pozwolili na pita czy w ogóle drugiego psa, bo oni mają swoje stereotypy o TTB i w szczególności tata by padł na zawał gdybym przyszła z "psem mordercą". Chociaż ja to córeczka tatusia, więc pewnie i tak by po tygodniu przyzwyczaił się do niego i zabierał go na ryby :P Kiedyś gdzieś widziałam u siebie takie gnaty. Jak jej dasz coś do gryzienia, to zobacz czy nie ma biegunki, bo niektóre psy po prostu nie tolerują takich rzeczy. Tylko nie przedobrzyj, bo podawanie kości zbyt często nie jest dobre. Możesz w zoologu zobaczyć czy mają np. kości naturalne białkowane, ogólnie zapytać możesz czy mają typowe 'gryzaki' dla szczeniaków; w sklepach kości cielęcych możesz poszukać. Jak podpowiedziała phase napisałam do moda z prośbą o połączenie wątków :) I widzę, że się udało :) Tak z ciekawości zapytam , który mod pomógł? Nic prócz suchego nie dostawała - nie miała łupieżu. Czyli jak dodałam smaczki i gotowane łupież się pojawił. Odstawie na parę dni, zobaczymy Daj znać czy odstawienie pomogło, jak nie to się poszuka innej przyczyny. Macie już ustaloną wizytę jakąś u weta czy na razie nie? Możesz też obejrzeć Abby czy nie ma łupieżu, też może przejść z psa na psa. Kurczaka jej dajesz? Kurczak często uczula. Jakie zombie :D http://images68.fotosik.pl/561/2e57b53c65b0a0dbmed.jpg Quote
Guest TyŚka Posted January 28, 2015 Posted January 28, 2015 Jeśli psy mu się trudno rozeszły to może suczkę będzie pilnował... oby... Co do przyprowadzenia bez zgody psa - ja to znam z autopsji, ale z racji, że jesteśmy DT, rodzice będą kazali mi znaleźć dom nawet dla wymarzonego psa... Także podziwiam odwagi i życzę powodzenia z maleńką. A właśnie, mogę się zapytać o Twój wiek? Bo na fotce wyglądasz na młodszą ode mnie :D. Zdjęcie ostatnie - super. Co do łupieżu, są różne objawy jego. Począwszy od diety, uczulenia, a skończywszy na linieniu. Często łupież pojawia się kiedy pożywienie naszego psa jest ubogie w aminokwasy i nienasycone kwasy tłuszczowe, ale wtedy zazwyczaj wiąże się z tym wypadająca, matowa sierść. Quote
pcheelkaa Posted January 28, 2015 Author Posted January 28, 2015 Mój znajomy też tak zrobił, tylko ze starszym astem, przyprowadził go do domu i został :P Szkoda, że z moimi rodzicami to nie przejdzie.... :((( Nie wiem co by musiało się wydarzyć, żeby mi pozwolili na pita czy w ogóle drugiego psa, bo oni mają swoje stereotypy o TTB i w szczególności tata by padł na zawał gdybym przyszła z "psem mordercą". Chociaż ja to córeczka tatusia, więc pewnie i tak by po tygodniu przyzwyczaił się do niego i zabierał go na ryby :P Kiedyś gdzieś widziałam u siebie takie gnaty. Jak jej dasz coś do gryzienia, to zobacz czy nie ma biegunki, bo niektóre psy po prostu nie tolerują takich rzeczy. Tylko nie przedobrzyj, bo podawanie kości zbyt często nie jest dobre. Możesz w zoologu zobaczyć czy mają np. kości naturalne białkowane, ogólnie zapytać możesz czy mają typowe 'gryzaki' dla szczeniaków; w sklepach kości cielęcych możesz poszukać. I widzę, że się udało :) Tak z ciekawości zapytam , który mod pomógł? Daj znać czy odstawienie pomogło, jak nie to się poszuka innej przyczyny. Macie już ustaloną wizytę jakąś u weta czy na razie nie? Możesz też obejrzeć Abby czy nie ma łupieżu, też może przejść z psa na psa. Kurczaka jej dajesz? Kurczak często uczula. Jakie zombie :D http://images68.fotosik.pl/561/2e57b53c65b0a0dbmed.jpg W piątek wypłata to poszalejemy, poszukamy gnatków i gryzaczków :) Pomogła nam : bety Wiesz co do tego łupieżu małej to wyeliminowałam przysmaki i postanowiłam dać jej gotowane jednak dziś i suchy. Nie wiem czy to możliwe, ale już się tak z niej nie sypie (lub zeszło co miało zejść) kupki są ładne, kształtne i nie śmierdzą. Bąków też nie ma :) Gotuję im piersi z kurczaka marchewkę i ryż. Wszystko zalewam powstałym rosołkiem (jakby mogły zjadłyby z miską hah) Jeszcze co do weta : odrobaczyłam ją : 16.01 szczepienie : 23.01 i kolejne : po 15.02 To kiedy będę mogła z nią iść na spacer? woo matko Abby czyściutka nie ma łupieżu :) Quote
Guest TyŚka Posted January 28, 2015 Posted January 28, 2015 Nie przesadzałabym z kwarantanną... dla mnie socjalka jest ważniejsza. Wiadomo, nie idziemy z psem w skupiska psów i nie pozwalamy wąchać kup i sików... ale bez przesady ;) Szczyl w chustę lub w plecak i idziemy w miasto, a w miejscach pewnych niech drepta o własnych łapkach. Quote
pcheelkaa Posted January 28, 2015 Author Posted January 28, 2015 Jeśli psy mu się trudno rozeszły to może suczkę będzie pilnował... oby... Co do przyprowadzenia bez zgody psa - ja to znam z autopsji, ale z racji, że jesteśmy DT, rodzice będą kazali mi znaleźć dom nawet dla wymarzonego psa... Także podziwiam odwagi i życzę powodzenia z maleńką. A właśnie, mogę się zapytać o Twój wiek? Bo na fotce wyglądasz na młodszą ode mnie :D. Zdjęcie ostatnie - super. Co do łupieżu, są różne objawy jego. Począwszy od diety, uczulenia, a skończywszy na linieniu. Często łupież pojawia się kiedy pożywienie naszego psa jest ubogie w aminokwasy i nienasycone kwasy tłuszczowe, ale wtedy zazwyczaj wiąże się z tym wypadająca, matowa sierść. Też się martwię o tą mamę, kochana suczka z niej. Co do sprowadzenia drugiego psiaka, gdybym nie odważyła się od młodych lat przyprowadzać chomika, myszki czy to szczura itd nigdy w domu nie pozwolono by mi mieć zwierzątka. Teraz wiem, że wynika to ze złego wychowania, braku rozmowy jakiegokolwiek wsparcia itd. Zawsze wiedziałam jaka będzie odpowiedż jak poproszę o zwierzątko więc postanawiałam odkładać i sama sobie takie sprawić. Mama wiedziałam, że pokrzyczy ale ulegnie. Szkoda, że do tej pory stosuję tą taktykę. Tylko teraz zmieniło się to jeszcze na gorsze, nie mamy ze sobą żadnego kontaktu. Mieszkamy razem we dwie ale mijamy się bez słowa. Poprostu nigdy nie miałyśmy wspólnych tematów, zaciśniętej więzi mama z córką. Smutne ale prawdziwe. Za to mój brat dwa lata młodszy jest jej oczkiem w głowie. Trochę się wygadałam, ale szczerze mam tylko psiaki i chłopaka. To są najważniejsze dla mnie osoby. Kochają mnie mimo wszystko i ponad wszystko :) W kwietniu będę miała 23 lata Sunie jeszcze muszę odkarmić, jest chudziutka.. daję jej często ale nie dużo. Czym mogę ją przytuczyć ? (zaraz zgram parę zdjęć i wstawię) Quote
pcheelkaa Posted January 28, 2015 Author Posted January 28, 2015 Nie przesadzałabym z kwarantanną... dla mnie socjalka jest ważniejsza. Wiadomo, nie idziemy z psem w skupiska psów i nie pozwalamy wąchać kup i sików... ale bez przesady ;) Szczyl w chustę lub w plecak i idziemy w miasto, a w miejscach pewnych niech drepta o własnych łapkach. To kiedy proponujesz mi wyjść na pierwszy spacerek? Nie za duży odstęp z tym drugim szczepieniem? Jeszcze zapytam bo pisałam we wcześniejszych postach : posiadam w domu 8 kg Brita dla dorosłych psów małych ras do 10 kg, Abby mi tego nie chce ruszać a ja przesadziłam z wielkością worka.. czy Shili może ta karma zaszkodzić jeśli nieraz by ją dostała? Aktualnie suche ma Markus Muhle i wcina I parę zdjęć chudzielców : [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a7600f414416f6c4.html][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6c64dfe61b980b06.html][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ba86a1dc490f9ba.html][/URL] Quote
Istar19 Posted January 29, 2015 Posted January 29, 2015 Shila jest cudowna! Pokazałabym ją mojemu TŻ, ale wtedy to już w ogóle nie da mi spokoju i zamiast owczarka w przyszłość wyląduje z astem :D nie to żebym miała coś do tych psiaków, uwielbiam je, najbardziej łaciate krówki ;) ale to owczary jednak zapadły mi w serce (ale w wersji użytkowej, np >klik<) Dobrze, że mała do Ciebie trafiła :) co do sytuacji w domu - nie zazdroszczę i wiem coś na ten temat. Co prawda z mamą mam świetne kontakty, ale z ojcem...przez niego wyprowadziłam się z domu w wieku 20...nie żałuje swej decyzji...zazwyczaj :D Quote
pcheelkaa Posted January 29, 2015 Author Posted January 29, 2015 Shila jest cudowna! Pokazałabym ją mojemu TŻ, ale wtedy to już w ogóle nie da mi spokoju i zamiast owczarka w przyszłość wyląduje z astem :D nie to żebym miała coś do tych psiaków, uwielbiam je, najbardziej łaciate krówki ;) ale to owczary jednak zapadły mi w serce (ale w wersji użytkowej, np >klik<) Dobrze, że mała do Ciebie trafiła :) co do sytuacji w domu - nie zazdroszczę i wiem coś na ten temat. Co prawda z mamą mam świetne kontakty, ale z ojcem...przez niego wyprowadziłam się z domu w wieku 20...nie żałuje swej decyzji...zazwyczaj :D Hej :) cieszę się, źe Shila się podoba. Będzie śliczniejsza jak ją przytucze troszkę hah. Owczarek ten ciemny przepiękny na zdjęciu. Ja za astami chorowałam za dzieciaka to było marzenie mojego taty z którym miałam świetny kontakt. Wpoił mi miłość do TTB. Ale niestety mama nigdy na takiego psa nie chciała się zgodzić kupe lat temu. Teraz spełniłam marzenie swoje i taty. Chociaź tata jej niestety nigdy nie zobaczy. Byłaby jego oczkiem w głowie. My teź z chłopakiem mamy w planach wyjazd na stałe do Wawy ale to narazie tylko plany.. pierw odkładamy na start, na mieszkanie. Pracę sądze, źe szybciej niź tutaj by się znalazło. Izolacja od tej chorej atmosfery teź by mi dobrze zrobiła. Jesteśmy w podobnej sytuacji Istar :) takźe wiem co czujesz/czułaś Quote
Oscar Patric Posted January 29, 2015 Posted January 29, 2015 Powinnaś podawać młodej kaloryczną karmę aby przytyła,oczywiście nie mówię aby była spasła czy coś tam,ale trochę ciałka by się jej przydało,podawaj jej karmę junior.Możesz ją wymieszać z tą co masz w domu. Ja Oscara w ciągu jego pierwszego życia szczepiłam 3 razy na choroby zakaźne,też miał spore odstępy między jednym a drugim szczepieniem. Obydwie są śliczne :) Quote
Guest TyŚka Posted January 30, 2015 Posted January 30, 2015 Ja wychodziłabym na dwór już teraz ;) Generalnie ja nigdy nie przestrzegam rygorystycznie kwarantanny, tylko pies w plecak i jazda. Zwłaszcza po tym, jak zaniedbałam socjalkę u swojego i potem bywało "ciekawie". Nic się nie stanie, jak od czasu do czasu, nawet w formie nagrody dostanie inną karmę, ale przestrzegam przed zrobieniem z psa śmietnika, czyli testowanie na nim tryliona karm... ;) Jak się sprawdzi jedna to zostawić, ew. co jakiś czas wymieniać. Błagam, asty są ładne, ale umięśnione, nie otłuszczone :p Nie podtuczaj młodej, bo to wpływa na stawy. Quote
pcheelkaa Posted January 30, 2015 Author Posted January 30, 2015 Chodzi mi o przytycie ponieważ widać jej żeberka i kości biodrowe.. tylko dlatego. Małą zabrałam dziś na kontrole do weta. Martwiłam się o jej przednie łapki, dziwnie je stawia ale i ta lepiej niż na początku. Wet dał nam tabletki Wita-vet takie : http://zooart.com.pl/product-pol-6562-Wita-Vet-1g-Preparat-witaminowo-mineralny-dla-psow-80-tabl-.googleshoppingpl.html?gclid=CMeV1aLDvMMCFYKWtAodSAUArwpowiedział, że wszystko dojdzie do ładu ale trzeba czasu wiadomo. Bardzo polubił Shile która chciała go zalizać a dupka niemal się nie odkręciła hah :) Przytyło jej się ponad kilo, pochwalił sierść i zachowanie małej. Weszliśmy w dyskusje i opowiedział jakie miał zdarzenie z astem. Przyszedł facet zdesperowany, z suczką 1,5 roczną z papierami. Powiedział mu, że pies jest tak agresywny, że albo ją zastrzeli (jest leśniczym) albo uśpi. Podobno rzuca się na wszystko co widzi. W poczekalni w kagańcu i w kolczatce podobno facet się położył jak długi bo pies wychodził z gabinetu, tak się rzuciła. Obawiał się o dzieci w domu i psa uśpili. Sam wet też posiadał asta ale parę lat temu. Powiedział, że mała się super chowa i lepiej nie wychodzić narazie ponieważ nie było takich mrozów i te wszystkie wirusy w ziemi siedzą. A ja chora na sam weekend. Czuje się masakrycznie słabo. Kicham, smarcze itd :( Quote
Oscar Patric Posted January 31, 2015 Posted January 31, 2015 Może podawaj jej karmę wysoko białkową aby przytyła Quote
kaska0304 Posted January 31, 2015 Posted January 31, 2015 z tym wychodzeniem na kwarantanie jest tak ze po drugim szczepieni 10 dnip dopiero pies jej odporny ja dla wszystkiego mialam taki konfort ze swoje podworko wiec mala wychodziła za bramke wyszła 10 dni po 2 szczepieniu dopiero lepeij dmuchac na zimne co do karmy polece ci josera kids na poczatek i karm ja 3-4 x dziennie bo to jeszcze dzieciuszek moja happy ma 15 tyg i je 3x dzinie :D rano sucha poludnie mokre wieczorem sucha lub mokre i oczywiscie w miedzy czasie tez cos spadnie jej :) a z wit podalemy can -vit z glukozamina Quote
pcheelkaa Posted February 1, 2015 Author Posted February 1, 2015 Shila przybrała troszkę, nie widać żeberek :) Wygrzebałam zdjęcie z drugiego dnia pobytu u mnie i zrobione przed sekundą na kolanach. Widzę diametralną różnicę w okrywie włosowej i kondycji małej :) Jesteśmy na dobrej drodze. Oby tylko psiska były zdrowe ! Dwa zdjęcia robione z lampą Taki brzuszek po odrobaczeniu zszedł i były żeberka : [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/64c9f47691ab3f07.html][/URL] [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33ef5d75f6b8c48c.html][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.