Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

U mnie raczej obojętni na mnie i na moje psy..
ale chłopak powiedział, źe wkońcu nie będzie się wstydził wychodzić z psem na spacer hah i mam zakaz koloru róźowego. Zgode mam ewntualnie na błękit i mięte hah
Abby jakoś 3 latka muszę sprawdzić w ksiąźeczce dokładnie. Chociaź i tak data urodzenia była wpisana na oko.

Ech.... Ile ja bym dała by mieć pozwolenie na drugiego psa a tym bardziej pitbulla, który jest moim marzeniem. Mój chłopak zakochany w bulterierach, więc ja mam jego pozwolenie na max. 2 psy w domu :D

Hahahhaa , ale skoro dziewczynka jest to ten róż od czasu do czasu być powinien :D

 

Witamy się :)
Mała dostaje suchą karmę, raz dziennie gotowane mięsko z ryźem i warzywami i witaminy wita wet? Cos takiego w kropelkach
Wet nic nie wspomniał mi o preparacie na stawy. Myślałam, źe jest za wcześnie. Moźesz nam coś polecić?

Ja bym nic jej nie dawała, niech dziewczyna urośnie toć to "malizna" na razie. Lepiej kupić witaminy i dodawać do jedzonka Polecam http://www.krakvet.pl/dolfos-junior-preparat-mineralno-witaminowy-tabletkach-mlodych-psow-800g-p-9146.html Ale widzę, że już macie jakieś witaminki ;) A z suchej dobra jest ta karma http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/acana_karma/acana_classic/234183?gclid=CjwKEAiAi52mBRDkq5bX0vq1-RQSJAAq_7IGoMsyhj0Dynav6YAc-NOgZViyn48-Ky1S1r5QlSOgSRoCatLw_wcB chociaż nie wiem czy w sklepach zoologicznych ją znajdziesz np w formie kupna 1 kg.   Możesz dać młodej gnat cielęcy do zabawy, przegotować ok. 15 min, w ten sposób dostarczy sobie potrzebnych składników odżywczych i poskromi swędzące ząbki. Możesz też od czasu do czasu dać żółtko oczywiście ugotowane.

 

Co do przeniesienia wątku możesz napisać do:

http://www.dogomania.com/forum/user/12774-bety/

 

http://www.dogomania.com/forum/user/15175-pianka/

 

http://www.dogomania.com/forum/user/14985-maupa4/ 

chociaż nie dam sobie ręki uciąć, że one są od przeniesienia wątku. 

 

A Abby ślicznotka czarująca  :wub:  fajnie, że wróciłyście na dogo ;)

Posted

czyli zamykasz ten wątek i przenosisz się tam? Fajnie że wróciłyście.

Posted

cześć ponownie :)
Fajnie, że się zapsiłaś... Gość dalej będzie rozmnazal suke?

Posted

 Gość dalej będzie rozmnazal suke?

pcheelkaa napisała:

dodał, że ma już dosyć tych szczeniaków i więcej nie dopuści suczki (OBY)

 

chociaz ja takim nie ufam.... Jednak mam wielka nadzieje, ze nie klamal......

Posted

Ech.... Ile ja bym dała by mieć pozwolenie na drugiego psa a tym bardziej pitbulla, który jest moim marzeniem. Mój chłopak zakochany w bulterierach, więc ja mam jego pozwolenie na max. 2 psy w domu :D

Hahahhaa , ale skoro dziewczynka jest to ten róż od czasu do czasu być powinien :D

 

Ja bym nic jej nie dawała, niech dziewczyna urośnie toć to "malizna" na razie. Lepiej kupić witaminy i dodawać do jedzonka Polecam http://www.krakvet.pl/dolfos-junior-preparat-mineralno-witaminowy-tabletkach-mlodych-psow-800g-p-9146.html Ale widzę, że już macie jakieś witaminki ;) A z suchej dobra jest ta karma http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/acana_karma/acana_classic/234183?gclid=CjwKEAiAi52mBRDkq5bX0vq1-RQSJAAq_7IGoMsyhj0Dynav6YAc-NOgZViyn48-Ky1S1r5QlSOgSRoCatLw_wcB chociaż nie wiem czy w sklepach zoologicznych ją znajdziesz np w formie kupna 1 kg.   Możesz dać młodej gnat cielęcy do zabawy, przegotować ok. 15 min, w ten sposób dostarczy sobie potrzebnych składników odżywczych i poskromi swędzące ząbki. Możesz też od czasu do czasu dać żółtko oczywiście ugotowane.

 

Co do przeniesienia wątku możesz napisać do:

http://www.dogomania.com/forum/user/12774-bety/

 

http://www.dogomania.com/forum/user/15175-pianka/

 

http://www.dogomania.com/forum/user/14985-maupa4/ 

chociaż nie dam sobie ręki uciąć, że one są od przeniesienia wątku. 

 

A Abby ślicznotka czarująca  :wub:  fajnie, że wróciłyście na dogo ;)

 

Może to nie odpowiedzialne, ale ja nie pytałam o zgodę na drugiego psa. To było moje marzenie więc postanowiłam je spełnić. Mieszkam z mamą, ale sama się utrzymuje. Zresztą kontakty nasze są mniejsze niż zero (ale nie będę tutaj się zagłębiała)

Właśnie karmy mamy pod dostatkiem.. dostałam od znajomego karton próbek Markus Muhle i nie potrzebnie zakupiony Brit dla małych ras 8 kg worek.. którego Abby nie tyka. (zaszkodzi jak małej od czasu do czasu podam?) Jak wykończymy co mamy zakupimy coś dobrego :)

Co do tego gnata cielęcego - dostanę w zoologicznym?

 

Mała dostała łupieżu.. nie ma miejsc zaczerwienionych i nie drapie sie ale jak ją głaszczę leci z niej. Przy skórze ma delikatny żółty nalot gdzie nie gdzie. Wydaję mi się, że albo od gotowanego? albo od przysmaków?. Przed tym jak nic prócz suchego nie dostawała było normalnie

 

cześć ponownie :)
Fajnie, że się zapsiłaś... Gość dalej będzie rozmnazal suke?

 

Hej :) Czy ten chłopak nadal będzie rozmnażał - twierdził, że nie. Ale nic nie wiadomo - będę podpytywać znajomych. Takiemu niestety się nie przetłumaczy..

 

Mam dla Was zdjęcie śpiącego potwora :

 

[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2e57b53c65b0a0db.html]2e57b53c65b0a0dbmed.jpg[/URL]

Posted

 

Przed tym jak nic prócz suchego nie dostawała było normalnie

 

może po suchej karmie ma łupież?

 

 

 

Nic prócz suchego nie dostawała - nie miała łupieżu. Czyli jak dodałam smaczki i gotowane łupież się pojawił. Odstawie na parę dni, zobaczymy

Posted

 

Może to nie odpowiedzialne, ale ja nie pytałam o zgodę na drugiego psa. To było moje marzenie więc postanowiłam je spełnić. Mieszkam z mamą, ale sama się utrzymuje. Zresztą kontakty nasze są mniejsze niż zero (ale nie będę tutaj się zagłębiała)

Właśnie karmy mamy pod dostatkiem.. dostałam od znajomego karton próbek Markus Muhle i nie potrzebnie zakupiony Brit dla małych ras 8 kg worek.. którego Abby nie tyka. (zaszkodzi jak małej od czasu do czasu podam?) Jak wykończymy co mamy zakupimy coś dobrego :)

Co do tego gnata cielęcego - dostanę w zoologicznym?

 

Mała dostała łupieżu.. nie ma miejsc zaczerwienionych i nie drapie sie ale jak ją głaszczę leci z niej. Przy skórze ma delikatny żółty nalot gdzie nie gdzie. Wydaję mi się, że albo od gotowanego? albo od przysmaków?. Przed tym jak nic prócz suchego nie dostawała było normalnie

Mój znajomy też tak zrobił, tylko ze starszym astem, przyprowadził go do domu i został :P Szkoda, że z moimi rodzicami to nie przejdzie.... :((( Nie wiem co by musiało się wydarzyć, żeby mi pozwolili na pita czy w ogóle drugiego psa, bo oni mają swoje stereotypy o TTB i w szczególności tata by padł na zawał gdybym przyszła z "psem mordercą". Chociaż ja to córeczka tatusia, więc pewnie i tak by po tygodniu przyzwyczaił się do niego i zabierał go na ryby :P

Kiedyś gdzieś widziałam u siebie takie gnaty. Jak jej dasz coś do gryzienia, to zobacz czy nie ma biegunki, bo niektóre psy po prostu nie tolerują takich rzeczy. Tylko nie przedobrzyj, bo podawanie kości zbyt często nie jest dobre. Możesz w zoologu zobaczyć czy mają np. kości naturalne białkowane, ogólnie zapytać możesz czy mają typowe 'gryzaki' dla szczeniaków; w sklepach kości cielęcych możesz poszukać.

 

Jak podpowiedziała phase napisałam do moda z prośbą o połączenie wątków :)

I widzę, że się udało :) Tak z ciekawości zapytam , który mod pomógł?

 

Nic prócz suchego nie dostawała - nie miała łupieżu. Czyli jak dodałam smaczki i gotowane łupież się pojawił. Odstawie na parę dni, zobaczymy

Daj znać czy odstawienie pomogło, jak nie to się poszuka innej przyczyny. Macie już ustaloną wizytę jakąś u weta czy na razie nie?

Możesz też obejrzeć Abby czy nie ma łupieżu, też może przejść z psa na psa. Kurczaka jej dajesz? Kurczak często uczula.

 

Jakie zombie :D http://images68.fotosik.pl/561/2e57b53c65b0a0dbmed.jpg

Posted

Jeśli psy mu się trudno rozeszły to może suczkę będzie pilnował... oby...

 

Co do przyprowadzenia bez zgody psa - ja to znam z autopsji, ale z racji, że jesteśmy DT, rodzice będą kazali mi znaleźć dom nawet dla wymarzonego psa...

Także podziwiam odwagi i życzę powodzenia z maleńką. A właśnie, mogę się zapytać o Twój wiek? Bo na fotce wyglądasz na młodszą ode mnie :D.

 

Zdjęcie ostatnie - super.

Co do łupieżu, są różne objawy jego. Począwszy od diety, uczulenia, a skończywszy na linieniu. Często łupież pojawia się kiedy pożywienie naszego psa jest ubogie w aminokwasy i nienasycone kwasy tłuszczowe, ale wtedy zazwyczaj wiąże się z tym wypadająca, matowa sierść.

Posted

Mój znajomy też tak zrobił, tylko ze starszym astem, przyprowadził go do domu i został :P Szkoda, że z moimi rodzicami to nie przejdzie.... :((( Nie wiem co by musiało się wydarzyć, żeby mi pozwolili na pita czy w ogóle drugiego psa, bo oni mają swoje stereotypy o TTB i w szczególności tata by padł na zawał gdybym przyszła z "psem mordercą". Chociaż ja to córeczka tatusia, więc pewnie i tak by po tygodniu przyzwyczaił się do niego i zabierał go na ryby :P

Kiedyś gdzieś widziałam u siebie takie gnaty. Jak jej dasz coś do gryzienia, to zobacz czy nie ma biegunki, bo niektóre psy po prostu nie tolerują takich rzeczy. Tylko nie przedobrzyj, bo podawanie kości zbyt często nie jest dobre. Możesz w zoologu zobaczyć czy mają np. kości naturalne białkowane, ogólnie zapytać możesz czy mają typowe 'gryzaki' dla szczeniaków; w sklepach kości cielęcych możesz poszukać.

 

I widzę, że się udało :) Tak z ciekawości zapytam , który mod pomógł?

 

Daj znać czy odstawienie pomogło, jak nie to się poszuka innej przyczyny. Macie już ustaloną wizytę jakąś u weta czy na razie nie?

Możesz też obejrzeć Abby czy nie ma łupieżu, też może przejść z psa na psa. Kurczaka jej dajesz? Kurczak często uczula.

 

Jakie zombie :D http://images68.fotosik.pl/561/2e57b53c65b0a0dbmed.jpg

 

W piątek wypłata to poszalejemy, poszukamy gnatków i gryzaczków :)

Pomogła nam : bety

Wiesz co do tego łupieżu małej to wyeliminowałam przysmaki i postanowiłam dać jej gotowane jednak dziś i suchy. Nie wiem czy to możliwe, ale już się tak z niej nie sypie (lub zeszło co miało zejść) kupki są ładne, kształtne i nie śmierdzą. Bąków też nie ma :)

Gotuję im piersi z kurczaka marchewkę i ryż. Wszystko zalewam powstałym rosołkiem (jakby mogły zjadłyby z miską hah) 

Jeszcze co do weta :

odrobaczyłam ją : 16.01

szczepienie : 23.01

i kolejne : po 15.02

To kiedy będę mogła z nią iść na spacer? woo matko

Abby czyściutka nie ma łupieżu :)

Posted

Nie przesadzałabym z kwarantanną... dla mnie socjalka jest ważniejsza. Wiadomo, nie idziemy z psem w skupiska psów i nie pozwalamy wąchać kup i sików... ale bez przesady ;) Szczyl w chustę lub w plecak i idziemy w miasto, a w miejscach pewnych niech drepta o własnych łapkach.

Posted

Jeśli psy mu się trudno rozeszły to może suczkę będzie pilnował... oby...

 

Co do przyprowadzenia bez zgody psa - ja to znam z autopsji, ale z racji, że jesteśmy DT, rodzice będą kazali mi znaleźć dom nawet dla wymarzonego psa...

Także podziwiam odwagi i życzę powodzenia z maleńką. A właśnie, mogę się zapytać o Twój wiek? Bo na fotce wyglądasz na młodszą ode mnie :D.

 

Zdjęcie ostatnie - super.

Co do łupieżu, są różne objawy jego. Począwszy od diety, uczulenia, a skończywszy na linieniu. Często łupież pojawia się kiedy pożywienie naszego psa jest ubogie w aminokwasy i nienasycone kwasy tłuszczowe, ale wtedy zazwyczaj wiąże się z tym wypadająca, matowa sierść.

 

Też się martwię o tą mamę, kochana suczka z niej.

Co do sprowadzenia drugiego psiaka, gdybym nie odważyła się od młodych lat przyprowadzać chomika, myszki czy to szczura itd nigdy w domu nie pozwolono by mi mieć zwierzątka. Teraz wiem, że wynika to ze złego wychowania, braku rozmowy jakiegokolwiek wsparcia itd. Zawsze wiedziałam jaka będzie odpowiedż jak poproszę o zwierzątko więc postanawiałam odkładać i sama sobie takie sprawić. Mama wiedziałam, że pokrzyczy ale ulegnie. Szkoda, że do tej pory stosuję tą taktykę. Tylko teraz zmieniło się to jeszcze na gorsze, nie mamy ze sobą żadnego kontaktu. Mieszkamy razem we dwie ale mijamy się bez słowa. Poprostu nigdy nie miałyśmy wspólnych tematów, zaciśniętej więzi mama z córką. Smutne ale prawdziwe. Za to mój brat dwa lata młodszy jest jej oczkiem w głowie. Trochę się wygadałam, ale szczerze mam tylko psiaki i chłopaka. To są najważniejsze dla mnie osoby. Kochają mnie mimo wszystko i ponad wszystko :)

W kwietniu będę miała 23 lata

 

Sunie jeszcze muszę odkarmić, jest chudziutka.. daję jej często ale nie dużo. Czym mogę ją przytuczyć ? (zaraz zgram parę zdjęć i wstawię)

Posted

Nie przesadzałabym z kwarantanną... dla mnie socjalka jest ważniejsza. Wiadomo, nie idziemy z psem w skupiska psów i nie pozwalamy wąchać kup i sików... ale bez przesady ;) Szczyl w chustę lub w plecak i idziemy w miasto, a w miejscach pewnych niech drepta o własnych łapkach.

 

To kiedy proponujesz mi wyjść na pierwszy spacerek? Nie za duży odstęp z tym drugim szczepieniem?

 

Jeszcze zapytam bo pisałam we wcześniejszych postach : posiadam w domu 8 kg Brita dla dorosłych psów małych ras do 10 kg, Abby mi tego nie chce ruszać a ja przesadziłam z wielkością worka.. czy Shili może ta karma zaszkodzić jeśli nieraz by ją dostała?

Aktualnie suche ma Markus Muhle i wcina

 

I parę zdjęć chudzielców :

 

[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a7600f414416f6c4.html]a7600f414416f6c4med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6c64dfe61b980b06.html]6c64dfe61b980b06med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ba86a1dc490f9ba.html]2ba86a1dc490f9bamed.jpg[/URL]

Posted

Shila jest cudowna! Pokazałabym ją mojemu TŻ, ale wtedy to już w ogóle nie da mi spokoju i zamiast owczarka w przyszłość wyląduje z astem :D nie to żebym miała coś do tych psiaków, uwielbiam je, najbardziej łaciate krówki ;) ale to owczary jednak zapadły mi w serce (ale  w wersji użytkowej, np >klik<)

 

Dobrze, że mała do Ciebie trafiła :) 

 

co do sytuacji w domu - nie zazdroszczę i wiem coś na ten temat. Co prawda z mamą mam świetne kontakty, ale z ojcem...przez niego wyprowadziłam się z domu w wieku 20...nie żałuje swej decyzji...zazwyczaj :D

Posted

Shila jest cudowna! Pokazałabym ją mojemu TŻ, ale wtedy to już w ogóle nie da mi spokoju i zamiast owczarka w przyszłość wyląduje z astem :D nie to żebym miała coś do tych psiaków, uwielbiam je, najbardziej łaciate krówki ;) ale to owczary jednak zapadły mi w serce (ale  w wersji użytkowej, np >klik<)
 
Dobrze, że mała do Ciebie trafiła :) 
 
co do sytuacji w domu - nie zazdroszczę i wiem coś na ten temat. Co prawda z mamą mam świetne kontakty, ale z ojcem...przez niego wyprowadziłam się z domu w wieku 20...nie żałuje swej decyzji...zazwyczaj :D


Hej :) cieszę się, źe Shila się podoba. Będzie śliczniejsza jak ją przytucze troszkę hah. Owczarek ten ciemny przepiękny na zdjęciu. Ja za astami chorowałam za dzieciaka to było marzenie mojego taty z którym miałam świetny kontakt. Wpoił mi miłość do TTB. Ale niestety mama nigdy na takiego psa nie chciała się zgodzić kupe lat temu. Teraz spełniłam marzenie swoje i taty. Chociaź tata jej niestety nigdy nie zobaczy. Byłaby jego oczkiem w głowie.
My teź z chłopakiem mamy w planach wyjazd na stałe do Wawy ale to narazie tylko plany.. pierw odkładamy na start, na mieszkanie. Pracę sądze, źe szybciej niź tutaj by się znalazło. Izolacja od tej chorej atmosfery teź by mi dobrze zrobiła.
Jesteśmy w podobnej sytuacji Istar :) takźe wiem co czujesz/czułaś
Posted

Powinnaś podawać młodej kaloryczną karmę aby przytyła,oczywiście nie mówię aby była spasła czy coś tam,ale trochę ciałka by się jej przydało,podawaj jej karmę junior.Możesz ją wymieszać z tą co masz w domu.

Ja Oscara w ciągu jego pierwszego życia szczepiłam 3 razy na choroby zakaźne,też miał spore odstępy między jednym a drugim szczepieniem.

Obydwie są śliczne :)

Posted

Ja wychodziłabym na dwór już teraz ;) Generalnie ja nigdy nie przestrzegam rygorystycznie kwarantanny, tylko pies w plecak i jazda. Zwłaszcza po tym, jak zaniedbałam socjalkę u swojego i potem bywało "ciekawie".
Nic się nie stanie, jak od czasu do czasu, nawet w formie nagrody dostanie inną karmę, ale przestrzegam przed zrobieniem z psa śmietnika, czyli testowanie na nim tryliona karm... ;) Jak się sprawdzi jedna to zostawić, ew. co jakiś czas wymieniać.

 

Błagam, asty są ładne, ale umięśnione, nie otłuszczone :p Nie podtuczaj młodej, bo to wpływa na stawy.

Posted

Chodzi mi o przytycie ponieważ widać jej żeberka i kości biodrowe.. tylko dlatego. 

Małą zabrałam dziś na kontrole do weta. Martwiłam się o jej przednie łapki, dziwnie je stawia ale i ta lepiej niż na początku. Wet dał nam tabletki Wita-vet takie : http://zooart.com.pl/product-pol-6562-Wita-Vet-1g-Preparat-witaminowo-mineralny-dla-psow-80-tabl-.googleshoppingpl.html?gclid=CMeV1aLDvMMCFYKWtAodSAUArwpowiedział, że wszystko dojdzie do ładu ale trzeba czasu wiadomo. Bardzo polubił Shile która chciała go zalizać a dupka niemal się nie odkręciła hah :) Przytyło jej się ponad kilo, pochwalił sierść i zachowanie małej. Weszliśmy w dyskusje i opowiedział jakie miał zdarzenie z astem. Przyszedł facet zdesperowany, z suczką 1,5 roczną z papierami. Powiedział mu, że pies jest tak agresywny, że albo ją zastrzeli (jest leśniczym) albo uśpi. Podobno rzuca się na wszystko co widzi. W poczekalni w kagańcu i w kolczatce podobno facet się położył jak długi bo pies wychodził z gabinetu, tak się rzuciła. Obawiał się o dzieci w domu i psa uśpili. Sam wet też posiadał asta ale parę lat temu. Powiedział, że mała się super chowa i lepiej nie wychodzić narazie ponieważ nie było takich mrozów i te wszystkie wirusy w ziemi siedzą.

 

A ja chora na sam weekend. Czuje się masakrycznie słabo. Kicham, smarcze itd :(

Posted

z tym wychodzeniem na kwarantanie jest tak ze po drugim szczepieni 10 dnip dopiero pies jej odporny ja dla wszystkiego mialam taki konfort ze swoje podworko wiec mala wychodziła za bramke wyszła 10 dni po 2 szczepieniu dopiero lepeij dmuchac na zimne

co do karmy polece ci josera kids na poczatek i karm ja 3-4 x dziennie bo to jeszcze dzieciuszek  moja happy ma 15 tyg i je 3x dzinie :D rano sucha poludnie mokre wieczorem sucha lub mokre i oczywiscie w miedzy czasie tez cos spadnie jej :) a z wit podalemy can -vit z glukozamina  

Posted

Shila przybrała troszkę, nie widać żeberek :) Wygrzebałam zdjęcie z drugiego dnia pobytu u mnie i zrobione przed sekundą na kolanach. Widzę diametralną różnicę w okrywie włosowej i kondycji małej :) Jesteśmy na dobrej drodze. Oby tylko psiska były zdrowe !

Dwa zdjęcia robione z lampą

 

Taki brzuszek po odrobaczeniu zszedł i były żeberka :

[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/64c9f47691ab3f07.html]64c9f47691ab3f07med.jpg[/URL]

 

[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33ef5d75f6b8c48c.html]33ef5d75f6b8c48cmed.jpg[/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...