Jump to content
Dogomania

Pielęgnacja malamuta przed i po wystawach


mortikia

Recommended Posts

Powiedzcie mi prosze jakie są dobre szampony i szcotki(grzebienie)do pielęgnacji sierci mojej Sky! narazie Skya ma 4 miesiace ale już sie zainteresowąłm-chodzi aby nie łamały włosów i...a zrestzą napewno sie znacie wiec doradzcie
pozdrawiam
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img81.imageshack.us/img81/3445/pola110307016px4.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/1631/pola110307015jpg8cudorf4.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Szampon Pantene Pro-V (biały) + talk najbielszy z dostepnych + szczotka z obrotowymi "palikami" + odkurzacz (nie kupuj specjalnego dla psów, to wywalanie kasy) do rozmuchania włosa. To wszystko 40% sukcesu.
Drugie 40% to odpowiednie wystawienie. 10% zostawiam dla eksterieru i psychiki psa, więc masz co ćwiczyć ;-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mortikia']a możeci mi podać konkretną firmę i rodzaj szczotki i szaponu też konkretny rodzaj!pzdrawiam[/quote]

Szczotka powinna być z dość długimi metalowymi zębami, koniecznie muszą być one na końcu proste! Do włosa psów północy nie nadają się szczotki z koralikami na końcach i takie z zakrzywionymi ząbkami na końcu. Tego typu szczotki wyrywają miękki podszerstek psa, przez co psy nie lubią czesania, wzbraniają sie przed nim i można je zniechęcić.
My stosujemy do rozczesywanie głównie grzebienie. Ważne, żeby grzebień był metalowy, z długimi zębami i dość szerokimi odstępami. Psa należy czesać długimi pociągnięciami w tą i z powrotem, kilkanaście razy, aż do momentu dostania się do skóry (początkowo czeszemy po wierzchu, ale po kilku pociągnięciach grzebień rozczesuje zwełniony podszerstek i dochodzi do skóry) - to technika stosowana przez zagranicznych wystawców, czasem godzinami stoją i tak "głaszczą" psa grzebieniem, ale efekt końcowy jest bardzo dobry.

Co do szamponów, to dla malamuta o dość jasnym umaszczeniu (szarym, wilczastym) najlepszy będzie szampon dla białych psów. Posiada on składniki które optycznie wybielają włos. Teoretycznie te szampony mają bardzo dobrze dobrany skład i włos się ani nie przesusza ani nie niszczy, ale raz na jakiś czas warto wykąpać psa w szamponie proteinowym. Można też stosować odżywki proteinowe, ale niezbyt obficie, bo powodują obciążenie włosa, i zamiast sterczącej sierści może się zrobić oklapnięta ;).
Absolutnie nie należy stosować żadnych szamponów dla ludzi! Mają zupełnie inne ph i są dużo bardziej agresywne niż szampony psie (pewnie dlatego psie szampony są takie drogie ;)). Pies może dostać uczulenia, łupieżu, lub po kilku kąpaniach włos bardzo zmatowieje i trzeba będzie czekać pół sezonu do wymiany włosa na nowy, żeby można było znów pokazać się na wystawie ;). Szampony dla psów to nie wymysł dla nabijania producentom kasy, to konieczność, jeśli chcemy mieć psa z szatą w dobrej kondycji. Ceny szamponów są różne i nie koniecznie trzeba wybierać te najdroższe.

Link to comment
Share on other sites

CYRANECZKO dzikei za wypracowanie;) hihi żartuje ale dzięki serdeczne! mam jednk pytanie -kupiła szampon Bio-groom'u dla psów z gęstym podszerstkiem i w takiej sytuacji chyba najlepsza byłaby odzywka do tych białych włosów-nie?ale czy ona nie wybieli szarych i czarnych?
Co do szcotki to njuż zamówiłam zgrzeblo dwurzędowe szeroki-doradziła mi kobieta która wystawia malamuty-a grzebieniem z obrotowymi ząbkami od początku sie czeszemy;) napiszcie mi prosze co z tą odrzywką!dzięki serdeczne

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cyraneczka']
Absolutnie nie należy stosować żadnych szamponów dla ludzi! Mają zupełnie inne ph i są dużo bardziej agresywne niż szampony psie (pewnie dlatego psie szampony są takie drogie ;)). Pies może dostać uczulenia, łupieżu, lub po kilku kąpaniach włos bardzo zmatowieje i trzeba będzie czekać pół sezonu do wymiany włosa na nowy, żeby można było znów pokazać się na wystawie ;). Szampony dla psów to nie wymysł dla nabijania producentom kasy, to konieczność, jeśli chcemy mieć psa z szatą w dobrej kondycji. Ceny szamponów są różne i nie koniecznie trzeba wybierać te najdroższe.[/quote]

:-) od 8 lat piore psy w szamponach ludzkich i polecam niektore innym.
Nie widze po swoich psach i psach znajomych, ktorzy zdecydowali sie na "ludzkie" specyfiki aby mialy szate w zlej kondycji. Bajke znasz osobiscie.
Natomiast moge podac niejeden przypadkek kiedy wlasciciele musieli odstawic psi szampon bo wlasnie on byl przyczyna powstawania alergii, matowienia czy zmiany struktury wlosa.
Stwierdzenie ze "ludzkie sa be!" jest z czasow kiedy psy myto szarym mydlem i jest to mniej wiecej ta sama polka co "prawdziwy husky ma niebieskie oczy" lub "suka przynajmniej raz szczenieta dla zdrowia".
Prawda jest taka, ze pH psie, mimo ze ogolnie uwazane za najwyzsze u ssakow, ma dosc duza rozpietosc - jest to cecha zmienna zaleznie od rasy jak i nierzadko osobnicza. Srednio 7 (labradory 6, ONy ponad 8 )
a szampony zwykle produkowane sa na poziomach pH 5 do 8, wiec stwierdzenie o "diametralnie innym poziomie pH" jest nieco nietrafione.
[B]Inny jest poziom pH skory czlowieka i psa, ale produkty dla jednych i drugich nachodza na siebie jesli chodzi o skale odczynu...
[/B]
U jednego psa sprawdzi sie doskonale Ring, po Bambi bedzie wygladal niefajnie. Innemu Pantiene da swietny wynik, Hery przyniesie stan oplakany (przyklad: moja Bajka). Kwestia trafienia w produkt, nic innego.
Dokladnie tak samo jak u ludzi... Szampony, odzywki, zarcie...
X lat temu ludzie oszaleli na punkcie szamponu "zielone jabluszko". Rewelacyjne efekty... dopiero po czasie ktos dostrzegl napisane drobnym drukiem, ze jest to produkt dla psow...

Link to comment
Share on other sites

Nie będę się sprzeczać. Kiedyś, lata temu raz jeden wymyłam psa w szamponie dla ludzi i od tamtej pory kupuję wyłącznie szampony psie :p. I raczej nikt mnie nie przekona do zmiany. Pewnie dzisiaj i ludzkie szampony są inne niż 10-12 lat temu, ale i tak wolę nie kusić losu. Tym bardziej, ze dobry psi szampon mozna już kupić za 8-15 zł, a tyle samo kosztują ludzkie specyfiki. Jesli psa muszę wykapać "niewystawowo" stosuję oczywiście te tańsze środki. Jednak na wystawę sprawdził sie u nas Ring5 i tylko jego używamy.

Link to comment
Share on other sites

A słuchajcie - jak miałem długie włosy to kiedyś umyłem szarym mydłem. Efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania: ilość włosów uległa potrojeniu, bo każdy się rozczapierzył na 3 części. Więc szarego mydła nie polecam, chyba że dla kawału np. polecić komuś, kto ma pudla ;-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Miśka']Niektorzy PONy piora w popularnym Ludwiku.
Efekt podobno lepszy niz ludzkie i psie preparaty razem wziete ;-)
nie ma jak ciecie kosztow...[/quote]

Moja mama kiedyś przez pomyłkę wymyła głowę Ludwikiem...
Efekt był niesamowity :diabloti:. Raczej nie polecam!!

Link to comment
Share on other sites

wow!to takie efety i pomyłki istnieją;_) ale jazda na forum o malamutach rozmowy o roszczepianiu włosów hiihhiih kawalaży sie ściagneło tu;) seupr!
a tak serio to mi się też wydje ze to pewnie zalezy od psa, ale myśłe ze tak jak napewno dobre są kosmetyki renomowanych firm dla ludzi, tak jest również u psiaków;)
ale chciałm sie spytać czy jest sens wydawać 80zł na szczotke np.all system czy zostac przy dobrym zgrzeble dwurzędowym za 27 zł...tzn czy do niego dokupować jeszce szczotke?i jaką?
pozdrawiam Was serdecznie;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mortikia']
ale chciałm sie spytać czy jest sens wydawać 80zł na szczotke np.all system czy zostac przy dobrym zgrzeble dwurzędowym za 27 zł...tzn czy do niego dokupować jeszce szczotke?i jaką?
pozdrawiam Was serdecznie;)[/quote]
Wiesz ja osobiśce jeśli chodzi o szczotki to myśle że ALL System nie musi być:lol: Szampon z All System - okey warto, ale szczotka za 80 zł!? to już przesada:cool3: na Karusku możesz kupić szczotke dobrą (nie markową) ale tanią.

Link to comment
Share on other sites

Ja moją najlepszą szczotkę kupiłam 10 lat temu na jakiejś wystawie. potem długo szukałam podobnej i nic. 2 lata temu na targach zoologicznych w Łodzi znalazłam taką samą na stoisku firmy, której nazwy już nie pamiętam, ale żadna znana marka. Szczotka kosztowała 9 zł. Do dziś mi służy i jest rewelacyjna. To taka drewniana szczotka w formie prostokąta z rączką, nabijana prostymi, metalowymi dość rzadkimi zębami. Polecam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cyraneczka']Ja moją najlepszą szczotkę kupiłam 10 lat temu na jakiejś wystawie. potem długo szukałam podobnej i nic. 2 lata temu na targach zoologicznych w Łodzi znalazłam taką samą na stoisku firmy, której nazwy już nie pamiętam, ale żadna znana marka. Szczotka kosztowała 9 zł. Do dziś mi służy i jest rewelacyjna. To taka drewniana szczotka w formie prostokąta z rączką, nabijana prostymi, metalowymi dość rzadkimi zębami. Polecam.[/quote]
ten przykład tylko potwierdza "regułe" że nie zawsze to co drogie jest lepsze od tego taniego:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='HUSKYTEAM']Szampon Pantene Pro-V (biały) + talk najbielszy z dostepnych + szczotka z obrotowymi "palikami" + odkurzacz (nie kupuj specjalnego dla psów, to wywalanie kasy) do rozmuchania włosa. To wszystko 40% sukcesu.
Drugie 40% to odpowiednie wystawienie. 10% zostawiam dla eksterieru i psychiki psa, więc masz co ćwiczyć ;-)[/quote]

Ciekawa jestem co :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...