magdarzeszow Posted August 28, 2012 Share Posted August 28, 2012 Witam, dziś w sklepie Biedronka natknęłam się na smycze rozsuwane , rzekomo dla psów z wagą do 50 kg, za 30 zł - ktoś może taką zakupił? Sprawdza się? Dodam, że mam suczkę, dorosłą, raczej 'szczupłą', ciężko mi ocenić ile rzeczywiście waży. W każdym razie strasznie ciągnie będąc na sacerze, nic się nie slucha... I ma mnóstwo siły, jak to bokser. Zastanawiam się w związku z tym czy nie zerwie tej wysuwanej taśmy... Bylabym bardzo wdzięczna za porady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaaasia Posted September 7, 2012 Share Posted September 7, 2012 Witam, ja nie mam tej smyczy z biedronki tylko słyszałam że nie są zbyt mocne. Ja mam flexi z taśmą i szczerze ci powiem że przy szalonym bokserze jeszcze działa (ma ok 2lat). Miałam też taką Pedigree i nie wytrzymała 3miesięcznego szczeniaka ;) Plusem smyczy rozciąganych jest to, że pies będąc pod kątrolą ma trochę swobody. Ale właśnie na niej mój pies ciągnie bo wie, że ma te 8m do dyspozycji, plus przy różnych wyskokach trudniej go opanować niż na zwykłej. Spróbuj nauczyć ją ładnego chodzenia a wtedy smycz będzie bez znaczenia :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted December 7, 2012 Share Posted December 7, 2012 Ja również miałam taką taśmową smycz z pedigree i wytrzymała dopóki mój Rockulek nie zobaczył kota sąsiada:evil_lol:. Osobiście nie polecam takich smyczy dla bardzo żywiołowych psiaków. Jedno mocne szarpnięcie i po smyczy . . . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Le-moniada Posted December 20, 2012 Share Posted December 20, 2012 [SIZE=2][FONT=arial][COLOR=#000000]Nie ryzykuj z tą smyczą z Biedronki… Jeśli możesz, to zainwestuj we Flexi (najlepiej Maxi, 8m z taśmy) wiem doskonale, co znaczy ciągnący bokser. Jeśli nie możesz, to pozostań przy zwykłej smyczy. Mojej Pepsi zdarza się pociągnąć jak ma głupawkę albo widzi innego psa, czyli obiekt do zabawy i wtedy strasznie ciągnie. Na zwykłej ciągnie znacznie rzadziej – chyba wzajemnie się bardziej „czujemy…” i dużo łatwiejsza jest wtedy nauka ładnego chodzenia na smyczy. pozdrawiam[/COLOR][/FONT][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.