ulalanka Posted August 17, 2012 Share Posted August 17, 2012 Witam, mam taki problem ktos "madry" dal wczoraj wieczorem mojemu psu (az strach napsiac) SUCHA KIELBASE KRAKOWSKA- ile dokladnie nie wiem ale przeciez "on taki chudziutki". no rece opadaja. ale wracajac do tematu dzis rano pierwsze co po wyjsciu z domu to rzucil sie na trawe doslownie,zjadal jak nie wiem co, zalatwil sie "luzno" i strasznie wrecz przerazliwie bulgotalo mu w brzuchu baaardzo glosno. Pomimo zjedzenia duzej ilosci trawy- nie wymiotowal do teraz, nic nie dalam mu do jedzenia tylko woda do picia. Jego samopoczucie : z jednej strony jedzenie caly dzien trawy , a z drugiej zabawa, widac ze czuje jakis dyskomfort poprostu. Chcialam dac mu troszke ryzu z kurczakiem ale odmawia,nie chce jesc wiec nic innego mu nie daje. Martwi mnie tylko to bulgotanie,przelewa mu sie ooookropnie w brzuchu, straszne odglosy i bardzo glosne. cos powinnam mu dac? aha od razu napsze czemu nie poszlam do weta-pies ma problemy z zoladkiem i kazde podane mu leki tylko go dodatkowo podrazniaja, dlatego czekam...jak do jutra nie przejdzie to pojde ale wiem jak to sie skonczy-2 albo 3 zastrzyki a nie chce go "faszerowac" bo jakis czas temu mial bebeszjoze i wtedy wystarczajaco go naszprycowalismy. A i piesek byl odrobaczony 1 maja, dwa dni temu robilam mu krew o profilu rozszerzonym i badanie moczu. wszystko ok. chyba zaniose probke kalu jeszcze na obecnosc pasozytow. Jakies sugestie? prosze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.