Jump to content
Dogomania

Bonita i Jej berneński świat w kolorach tęczy - ma domek!


Milla.j

Recommended Posts

W dniu przyjazdu pojawiła się tylko krótka info
[QUOTE][B]Bonita[/B] - młoda, śliczna bernenka [IMG]http://pasterzeforum.pl/Smileys/emotki%20nowe/wub.gif[/IMG]
Przyjechała dziś ze mną do domu - cichutka, grzeczna, szczęśliwa...



Zdjęcia będą - później, więcej napiszę - też później...
Teraz najważniejszy jest weterynarz - mała krwawi z dróg rodnych [IMG]http://pasterzeforum.pl/Smileys/emotki%20nowe/3a86d21da8673567476815ead67bc026.gif[/IMG]
Obawiam się, że kciuki będą jej bardzo potrzebne [IMG]http://pasterzeforum.pl/Smileys/emotki%20nowe/3a86d21da8673567476815ead67bc026.gif[/IMG]


[COLOR=red]edit:[/COLOR]
[B]Bonita[/B] przebywa w okolicy Szczecina, wiek 3,5 roku[/QUOTE]

[SIZE=5][COLOR=#8b0000]Kontakt w sprawie adopcji:
Elza - 692438657 lub Camara - 609741026
[/COLOR][/SIZE]
================================================== ===========

[COLOR=blue]Wszyscy, którym nieobojętne są jego dalsze losy
proszeni są o wpłaty na konto Fundacji Pasterze, z dopiskiem[/COLOR] [B]"darowizna na Bonitę".
[/B]
[COLOR=#2e8b57]FUNDACJA PASTERZE
56-300 Milicz ul. Osadnicza 19
nr konta: 58 9582 0000 2000 0024 2660 0001[/COLOR]

Edited by milla.j
Link to comment
Share on other sites

Następnego dnia, wiadomości przekazane przez [B]Agę[/B] też nie należały do optymistycznych

Kochająca rodzina, życiowe komplikacje, płacz dziecka - tak to wyglądało jeszcze wczoraj...
Dziś już zupełnie inaczej.



[B]Bonita[/B] nie dalej jak [COLOR=blue][B]kilka dni temu[/B][/COLOR] urodziła.

Jest to widocznie na tyle mało istotny szczegół, że 'kochająca' rodzina zapomniała o nim wspomnieć.

Niestety doszło do krwotoku wewnątrzmacicznego.
Wyniki badań wskazują, że organizm małej radzi sobie z tym wszystkim dobrze.
W obecnym stanie krwotok jest jednak na tyle silny, że operacja jest realnym zagrożeniem życia.
Dlatego próbujemy opanować sytuację farmakologicznie.
Mamy leki wstrzymujące laktację, przeciwkrwotoczne, przeciwzapalne i kontrolowanie sytuacji 24 godziny na dobę.
Jeśli sytuacja się nie zmieni (albo nie daj Boże pogorszy!) - usunięcie macicy będzie mimo wszystko jedynym wyjściem.

[URL="http://img607.imageshack.us/i/dscf0783i.jpg/"][IMG]http://img607.imageshack.us/img607/5130/dscf0783i.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img593.imageshack.us/i/dscf0778t.jpg/"][IMG]http://img593.imageshack.us/img593/4717/dscf0778t.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img411.imageshack.us/i/dscf0787w.jpg/"][IMG]http://img411.imageshack.us/img411/3712/dscf0787w.jpg[/IMG][/URL]


Już tak zupełnie na drugim planie musimy się uporać z poparzeniami na jej dupince i obrzydliwymi dredami, które ma wszędzie.

[URL="http://img151.imageshack.us/i/dscf0788t.jpg/"][IMG]http://img151.imageshack.us/img151/1750/dscf0788t.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img831.imageshack.us/i/dscf0790f.jpg/"][IMG]http://img831.imageshack.us/img831/6558/dscf0790f.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

A [B]Bonita[/B]?...

[B][COLOR=red]Nadal kocha człowieka...
I nadal ma tęczę w oczach...[/COLOR][/B]


Przedstawiam wam najcudowniejsze stworzenie na świecie:

[URL="http://img703.imageshack.us/i/dscf0794n.jpg/"][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/4723/dscf0794n.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Wieści już z dzisiaj.

[B]Bonita[/B] spokojnie przespała noc.
Ku mojemu zaskoczeniu, mała z ogromną dozą zaufania i spokoju pozwala zrobić ze sobą wszystko,
a przemywanie ciepłą wodą wprowadza ją w wyraźny błogostan.
Portki i ogon pełne dredów upapranych zaschniętą krwią, które ciągle się ze sobą sklejają.
Nie bacząc na względy estetyczne - powycinamy to wszystko.




Pomijając problemy zdrowotne, [B]Bonita[/B] jest przecudną i przemądrą sunią [IMG]http://pasterzeforum.pl/Smileys/emotki%20nowe/heartbeat.gif[/IMG] [IMG]http://pasterzeforum.pl/Smileys/emotki%20nowe/heartbeat.gif[/IMG] [IMG]http://pasterzeforum.pl/Smileys/emotki%20nowe/heartbeat.gif[/IMG]
Po dwóch spacerach już wie, jak należy chodzić na smyczy,
w domu zachowuje czystość, mimo że nie wygląda na psa, który w domu bywał,
nie wchodzi na piętro mimo otwartej bramki - nawet jak nas nie ma,
nic nie niszczy, pięknie zostaje sama,
świetnie dogaduje się z naszym stadem, mimo że [B]Petra[/B] tylko czeka, kiedy nadarzy się okazja, żeby małej łupnąć.

Ma w sobie jakiś taki urok, delikatność, radość życia, że nawet [B]Redzisław[/B] ją uwielbia.
Kradnie serca jak zawodowy złodziej [IMG]http://pasterzeforum.pl/Smileys/emotki%20nowe/wub.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Zapraszamy na bazarki na rzecz podopiecznych Fundacji Pasterze! Coś dla każdego :)
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/203461-BERNEŃCZYKI-W-POTRZEBIE-pod-opieką-Fundacji-Pasterze?p=19368007#post19368007"][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-qjvzzM04p9s/UAA7-O6EU1I/AAAAAAAAAz0/ILw4FSkHrrw/s600/Baner+2.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ktiger'][I]"Kradnie serca jak zawodowy złodziej [IMG]http://pasterzeforum.pl/Smileys/emotki nowe/wub.gif[/IMG]"[/I] nic dziwnego, nawet Madonna o niej śpiewa ;)[/QUOTE]
Co prawda ,to prawda-lepiej nie można było tego ująć

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj [B]Aga[/B] napisała:
[QUOTE] Jutro o 13tej sunia ma zabieg.
Potrzymajcie kciuki jeszcze trochę, proszę. [IMG]http://pasterzeforum.pl/Smileys/emotki%20nowe/friends.gif[/IMG]



[/QUOTE]

Kciuki były trzymane i [B]ElzaMilicz[/B] przekazała następne wieści o suńce:
[QUOTE]Wszystko w porządku, [B]Bonita[/B] przeszła zabieg bez problemów. Teraz odsypia. [IMG]http://pasterzeforum.pl/Smileys/emotki%20nowe/b38.gif[/IMG][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Przypominamy i zapraszamy na bazarki na rzecz podopiecznych Fundacji Pasterze :)
[FONT=Calibri][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/203461-BERNEŃCZYKI-W-POTRZEBIE-pod-opieką-Fundacji-Pasterze?p=19368007#post19368007"][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-qjvzzM04p9s/UAA7-O6EU1I/AAAAAAAAAz0/ILw4FSkHrrw/s600/Baner+2.jpg[/IMG][/URL][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Aga przekazała najnowsze wiesci o Bonicie:
[QUOTE]Sunia najgorsze ma już za sobą i to jest chyba najważniejsze.

Niestety nie można powiedzieć, że 'goi się jak na psie' ...
Poród, komplikacje poporodowe, krwotok - a teraz operacja dały się malutkiej we znaki.
Jest bardzo słaba.
Nadal nie chce jeść, ani pić. Wciąż wymiotuje.
Niestety przez to jest odwodniona.


Właśnie wróciliśmy od weterynarza, bo podajemy jej kroplówki.
Bardzo cieszy, że po tych kroplówkach malutka wyszła z gabinetu już o własnych siłach [IMG]http://pasterzeforum.pl/Smileys/emotki nowe/friends.gif[/IMG]


Nie podda się - na pewno jej na to nie pozwolę [IMG]http://pasterzeforum.pl/Smileys/emotki nowe/heartbeat.gif[/IMG][/QUOTE]
Mocno trzymamy kciuki za zdrowie dziewczynki

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...