Jump to content
Dogomania

Szczekanie i nieufność wobec obcych


AnAn

Recommended Posts

Witam.
Moja Lu (2 letnia w typie cockera) już od dłuższego czasu szczeka na obcych, zarówno na smyczy, jak i gdy jest luzem. Na niektórych ostro szczeka, do innych jest tylko trochę nieufna... Zastanawiam się, co zrobić, żeby polubiła innych ludzi, albo przynajmniej na nich nie szczekała... ?

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

[quote name='Paulina717']Mam ten sam problem, moja suczka jest wielkości yorka, kiedy jest na kolanach lub ktoś obcy do nas podchodzi, [COLOR=#ff0000]strasznie szczeka[/COLOR](muszę psa przekrzykiwać), i jest nieufna do obcych, co robić?[/QUOTE]

Gdy jest na kolanach - postaw ją na ziemie, nie pozwól zbyt blisko do siebie podejść, ani wdrapywać się na siebie. Bycie "wysoko' dodaje jej siły i pokazuje, że "szczekać - można, ba nawet trzeba". Szczeknie - ląduje na ziemi. Zazwyczaj bardzo szybko pomaga, bo pokazuje to psu, że tak nie można. Natomiast jeśli jest na ziemi i zaczyna szczekać to możesz odwrócić uwagę psa smakołykiem, ale nie dawać go odrazu. Tylko poczekać aż bardziej skupi się na zapachu, możesz wtedy powoli wprowadzać komende np. Cisza.

[quote name='AnAn']Witam.
Moja Lu (2 letnia w typie cockera) już od dłuższego czasu szczeka na obcych, zarówno na smyczy, jak i gdy jest luzem. Na niektórych ostro szczeka, do innych jest tylko trochę nieufna... Zastanawiam się, co zrobić, żeby polubiła innych ludzi, albo przynajmniej na nich nie szczekała... ?[/QUOTE]

Też to przerabiam a raczej przerabiałem. Z tym, że szczeka(ł) do momentu w, którym ja się witam z tymi "strasznymi obcymi ludzmi" , wystarczy że podam temu komuś rękę i jest odrazu cisza. Pies wtedy podchodzi i się wita. Nigdy natomiast nie szczekał gdy był luzem. Możesz spróbować opcji ze smakołykiem (który opisałem kilka linijek wyżej).

Staraj się tylko o to aby ludzie na, których szczeka nie próbowali 'rozmawiać" z Twoją sunią bo to tylko nakręci psa. Mogą podejść wystawić otwartą dłoń POD pysk psa, aby obwąchała...

Edited by GAJOS
Link to comment
Share on other sites

Ok, dzięki. Właśnie jest ten problem, że ludzie często podchodzą, i nie spytają ani nic tylko cmokają, gwizdają, kucają przy Lu, i jeśli już to dopiero wtedy raczą spytać czy można pogłaskać. A ona zwykle już jak ktoś cmoka to zaczyna szczekać... Ale ok, spróbuję z tymi smaczkami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AnAn']Ok, dzięki. Właśnie jest ten problem, że ludzie często podchodzą, i nie spytają ani nic tylko cmokają, gwizdają, kucają przy Lu, i jeśli już to dopiero wtedy raczą spytać czy można pogłaskać. A ona zwykle już jak ktoś cmoka to zaczyna szczekać... Ale ok, spróbuję z tymi smaczkami.[/QUOTE]

Jeżeli już klękają przy psie, niech robią to bokiem a nie przodem. Jeżeli klękają czy stoją przodem, do tego jeszcze gapią się na psa to wyzywają go na "pojedynek' - rzucają mu wyzwania więc ten/ta szczeka. Jak się przyjrzysz to możesz zauważyć np. jak się oblizuje , lub ziewa. Przed szczekaniem :) Wysyła w ten sposób sygnał "nie chce mi się z tobą robić zadymy" :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...