Jump to content
Dogomania

[Zielona Góra/lubuskie] Porzucona husky Luna oraz 7 jej dzieci - wszyscy mają domy !!


Recommended Posts

Posted

Boże, az mnie zmroziło !!!!Nic nie wiedziałam .

Luneczko, walcz mocno i trzymaj się dzielnie.Nie poddawaj sie kochana.Masz wszyskie moje kciuki i pozytywne mysli.Modlitwy też.
Tak mi przykro , że Luna zachorowała :-( :shake: .

  • Replies 778
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

:placz: :placz: :placz: Nie... Nie wierzę... Lunko moja kochana, trzymaj sie mocno...
Andre, czy potrzebujecie pieniędzy na leczenie Luny??? Jeśli tak, to proszę o info. W tym tygodniu mam wypłatę, podeślę trochę grosza.

Posted

hej!

Luna generalnie czuje sie dobrze i mysle, ze najgorsze juz za nia. Duzo spi, pije, troche je i duzo sika, niestety rowniez w domu ;-)

Jest spokojna i chodzi za czlowiekiem. Gorzej, ze sama nie moze zostac, bo piszczy i obdrapuje drzwi, takze poki co mamy u niej caly czas dyzury na zmiane.

Lea za to zrobila u Oli demolke, zwalila drukarke, powyciagala kable i pare innych rzeczy...

Wlasnie uzgadniamy plan na dalszy czas, bo do ogloszenia o Lee 2 dni (poki co ze starych kontaktow nikt nie byl zainteresowany)


AM

Posted

Luneczko , uffffffff jak dobrze, że jest lepiej.Wysiedziec bez wiadomości nie mogłam , tak się bałam :nerwy: :nerwy: :nerwy: .
Teraz szybciutka rekonwalescencja i na :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run:
Oj, Lea Ty kobietko nie rozrabiaj tak u cioci, bo cicia nie bedzie miała kontaktu ze światem:user:

Posted

Lunki rana goi się dobrze, 3 lipca usunięcie szwów. Pani weterynarz powiedziała, że Luna jest zdrowa, bo tak szybko doszła do siebie po zabiegu. Luna bardzo cierpliwie znosiła dezynfekcję rany i podawane zastrzyki, aż Pani weterynarz nie mogła się nadziwić;) Po wizycie wet. zawieźliśmy z Andre Lunę do Oli, a wzięliśmy Leę, z którą Andre będzie nocował.

Posted

Uffff... Kamień z serca...
Kurcze, jeśli dziewczynki szybko nie znajdą domów, to zdziczeją. Sporo pracy czeka nowych właścicieli.
Po południu po raz kolejny poogłaszam dziewczynki w necie. Może tym razem się uda.

Posted

Obydwie dziewczynki mają teraz bliski kontakt z człowiekiem, także zdziczenie im nie grozi;). Lea, która do tej pory nie była trzymana w mieszkaniu nie załatwia się w domu, tylko czeka na spacerek. Jest też okazja, żeby zająć się jej socjalizacją z otoczeniem.

Posted

[quote name='Dina2']Obydwie dziewczynki mają teraz bliski kontakt z człowiekiem, także zdziczenie im nie grozi;). Lea, która do tej pory nie była trzymana w mieszkaniu nie załatwia się w domu, tylko czeka na spacerek. Jest też okazja, żeby zająć się jej socjalizacją z otoczeniem.[/quote]
Inteligencje to one maja po mamusi :evil_lol: Bo watpliwe by ich ojcem był ten sam samczyk;) ... Mój Rycho jest małym wypierdkiem (14 kg) i sięga do kolan. Normalnie mój TZ się śmieje, że Rycho nas oszukał, konus jeden kochany.
Wymiziajcie Lunkę i Leę.

Posted

A czy mi się wydaje, czy Rysiu nie ma własnej galerii?

Ja ciągle trzymam kciuki za Lunę, żeby wracała do sił, a teraz dodatkowo trzymam za moją szczurzycę bo będzie dzisiaj operowana.

Posted

[quote name='Paulinka18']A czy mi się wydaje, czy Rysiu nie ma własnej galerii? [/quote]
A no nie ma galeryjki. Nie chcę jej zakładać po to, żeby ją następnie zaniedbać... Jak bid szukających domu będzie o połowę mniej, to zaraz zakłądam galeryjkę. A zdjątka mojego Rychowego glutasa, wstawię tu..., jak tylko dziewczynki znajda swoje domki.

Posted

Witam
Przepraszam ale nie dałam rady przeczytać całego tematu
Mam nadzieję, że z Lunką wszystko OK :)
I mam pytanie... czy jest możliwość zaadoptowania jej? Albo któregoś ze szczeniaków (nie wiem jakie zostały)
Chodzi o to, że mam osobę, która chciałaby zaadoptować psiaka husky'owatego (tzn. podobnego do husky)
Szukam też właśnie na dogo takich psiaków...
Proszę o szybką odp. na PW
dziękuję

Posted

Opal zapraszam na [URL]http://bezdomne.szpice.zahoryzontem.org/portal.php[/URL]

tam osoba chętna na adopcje może założyć temat i napisać wszystko o warunkach jakie posiada i znaleść psy do adopcji.

Posted

[SIZE=3][COLOR=blue]Wybaczcie tego offa ale to ważne....[/COLOR][/SIZE]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=74286"][SIZE=3][COLOR=blue]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=74286[/COLOR][/SIZE][/URL]

Posted

[quote name='andre'][CENTER][B][SIZE=5]Luna (ok. 3-5 lat) i Lea (5 miesiacY) wciąż bez docelowych domów!!![/SIZE][/B][/CENTER]



[CENTER][B][SIZE=5]661343464, [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/SIZE][/B][/CENTER]


[CENTER][B][SIZE=5][COLOR=red]KTO JE POKOCHA?????[/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER]


[CENTER][B][SIZE=5][IMG]http://www.idz.zgora.pl/img/artykuly/p1040682_husky_tn.jpg[/IMG][/SIZE][/B][/CENTER]

[CENTER][B][SIZE=5][IMG]http://www.idz.zgora.pl/img/artykuly/p1040685_husky_tn.jpg[/IMG][/SIZE][/B][/CENTER]

[/quote]
Te dwie sunieczki, mamuni aLuna i córa Lea.

Posted

Czesc wszystkim!

Przepraszam za milczenie, ale sprawy LiL nas pochlonely calkowicie.

Lea pojechala do nowego domu w okolicach Bytomia Odrzanskiego. Mlode malzenstwo bez dzieci i zwierzat, deklaracja sterylizacji, materialy informacyjne, straszenie ;-) jak trudno moze byc itd. Mimo to sie zdecydowali i obiecali kontakt w przypadku jakichkolwiek problemow, zanim zaczna ich przerastac. Oczywiscie my sie do nich tez wybierzemy.

Luna grzeczna dochodzi do siebie, w poniedzialek zdjecie szwow.


AM

Posted

Kolejna fotka Lunki:

[center]
[img]http://www.idz.zgora.pl/idz/2007-06/luna_vi_2007_2.jpg[/img]
[b]
[size=3][color=red]Luna, 5 lat, czeka na DOBRY dom!
661343464, [email][email protected][/email]
[/color][/size][/b]
[/center]


AM

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...