epe Posted November 5, 2008 Posted November 5, 2008 Z młodymi jest problem-bez względu na płeć niestety!:-( Jeśli od razu się wykładają,to jest OK- Karusiap świadkiem,gdy spotkałyśmy się w parku.Jej kolezanka szła ze szczeniorem huski. Szczenior mądry,od razu brzuchol do góry-Krystian obwąchał i było OK! Natomiast jak piękna bernenka-szczylka /Agamika wie która!/nie chciała tak zrobić,tylko jeszcze mu na głowę skakała,to było gorzej,chciał się brać za "ustawianie gówniarza". No taki ten Krystuś jest. Ja myślę,że to wynik pobytu w kojcu u tego faceta u którego był przed wypadkiem. Nie nauczony jest zabaw z psami i tyle. Taki bardziej jest samotnik-umie bawić się tylko z ludźmi i sukami,choć też nie ze wszystkimi. Bokserkę obszczekał,a sąsiadkę z III pietra -spanielkę,też chce ustawiać,uważa,że za bardzo "wyzwolona",czy co?:oops: Bo to sunia "rządzicha",ona też chce wszystkie psy sobie podporządkować. Quote
Asior Posted November 5, 2008 Author Posted November 5, 2008 Kurcze... a ja tak bym chciała spotkać się z moim krystiankiem :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.