ArchiveDB Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Właśnie zauważyłem coś dziwnego (i dużego) u mojego 7-letniego dobka, okolice pachwiny, co to może być? Jutro polecę do weterynarza, ale wygląda na... kleszcza? :O Sprawdzałem z drugiej strony i nie jestem pewien, ale raczej nie jest to żadna brodawka... Dodam, że pies po dłuższym bieganiu lekko kuleje na prawą tylną łapę, myślałem, że to reumatyzm, bo na spacerach tego nie widać (tylko w domu/przy wstawaniu)... Może obie sprawy mają jakiś związek? [url]http://i.imgur.com/n0DAP.jpg[/url] [url]http://i.imgur.com/lw964.jpg[/url] [url]http://i.imgur.com/Q9jni.jpg[/url] [url]http://i.imgur.com/u8G66.jpg[/url] Dziękuję za pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 Wygląda to na kleszcza,zwłaszcza na ostatnich 3 fotkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ArchiveDB Posted February 16, 2012 Author Share Posted February 16, 2012 Też mi się tak wydaje, przepraszam za słabą ostrość, ciężko złapać cokolwiek w tym miejscu. Celowo wrzucałem duże fotki, żeby można było przybliżać - po prawej stronie od tego niezidentyfikowanego obiektu widać jakąś rankę (jakby miejsce łączenia kleszcza z psem, o ile to naprawdę kleszcz). Pies praktycznie do grudnia latał w Kiltixie (jak co roku), dodatkowo miał wcierane olejki, także nie wiem skąd miałby mieć kleszcza? Inna sprawa jak ja to przeoczyłem? :/ To cholera mogło przez wiele miesięcy wyglądać na sutek i sobie nie zdawałem sprawy z tego co się dzieje... Ale i tak :/ Jeśli to "tylko" kleszcz, to pytanie ile on już tam może siedzieć? Od lata? To możliwe? Skoro pies czuje się cały czas dobrze, to raczej nie ma babesjozy? Już myślałem, że to może jakiś nowotwór, chociaż jeśli chodzi o kształt to wygląda rzeczywiście jak jakiś pajęczak, owad czy inny pasożyt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 mój drogi,po pierwsze to brodawka,po drugie kleszcze maja to do siebie że po nassaniu się odpadaja,nie tkwią w ciele przez cały czas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ArchiveDB Posted February 16, 2012 Author Share Posted February 16, 2012 Dziś rano obejrzałem psa dokładnie w świetle dziennym i jest to na 100% brodawka, psiak miał już jedną podobną od urodzenia i weterynarze mówili, ze nie ma czym się przejmować. Wczoraj trochę się wystraszyłem, bo psiak po drugiej stronie w tym samym miejscu nie ma brodawki :) Dzięki za pomoc i z czystej ciekawości - od czego się takie rzeczy robią? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bejasty Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 ja miałam samca u którego /był w wieku 12 lat/ "sutka " zmieniona nowotworowo rosła w gigantycznym tempie w chwili usunięcia wazyla ponad 0,5 kg. Koniecznie obserwuj -bez paniki -czy nic dalej sie nie dzieje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FLY Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 U kleszcza,nawet mocno napitego,widać malutkie łapki,którymi nawet często porusza,główke..Jeśli nie wiadomo czy "coś" jest kleszczem,to można lekko to poruszyć,zobaczyć jak jest przyczepione do skóry,przecież kleszcz nie wyrasta z psa.A tu już po obejrzeniu zdjęć na 100% nie kleszcz,widać nawet mieszki włosowe;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 po prostu ze skory na skutek zaburzeń w podziałach niekontrolowanych komórek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.