henikar Posted February 10, 2012 Author Share Posted February 10, 2012 Właśnie tak myślałam, że jak nie Dżeki to może inna bieda. Zaraz drukuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted February 10, 2012 Share Posted February 10, 2012 [quote name='henikar']Właśnie tak myślałam, że jak nie Dżeki to może inna bieda. Zaraz drukuję.[/QUOTE] dzięki ;-] Może któremuś się poszczęści ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
henikar Posted February 14, 2012 Author Share Posted February 14, 2012 Zdjęcia i jednego i drugiego psiny przekazałam. Poczekamy. Póki co Lenka, która była na parkingu ( z mojego innego wątku) ma wspaniały DT, w którym może zostac do czasu znalezienia DS. Zatem nie powróci już na parking i cały czas myślę o Dżekim, aby go tam dac. Z jednej strony mam trzy minuty drogi i mogę nim się zając tak jak innymi, które tam umieścilam i nimi się opiekowalam. Z drugiej strony parking od kilku lat jest jedną wielką niewiadomą i w kaźdej chwili może byc zlikwidowany. Już raz przeżyłam tragedię psa w związku z likwidacją tego parkingu (do tej pory śni mi się to po nocach) i nie wyobrażam sobie powtórki. Muszę rozeznac sytuację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 Widziałam dzisiaj Dżekiego :) Chyba ma nowego kolegę w boksie :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
feliksik Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 ciekawe, jak sytuacja z parkingiem - jest dla tych psiaków dużym wsparciem, ze można tam przetryzmać psy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
henikar Posted February 23, 2012 Author Share Posted February 23, 2012 Jeszcze nie rozmawiałam z właścicielką parkingu, bo cały czas coś i brak czasu. Dzisiaj muszę zrobić kolejne zdjęcie szczeniaczkowi wyrzuconemu na ulicę. Przygarnęła go tymczasowo kobietka, która już niejednokrotnie pomagała przetrwać porzuconym biedom (np. Rubik). W sobotę chciałabym podjechać do Dżekiego. Mam nadzieję, że to wszystko ogarnę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 [quote name='henikar']Jeszcze nie rozmawiałam z właścicielką parkingu, bo cały czas coś i brak czasu. Dzisiaj muszę zrobić kolejne zdjęcie szczeniaczkowi wyrzuconemu na ulicę. Przygarnęła go tymczasowo kobietka, która już niejednokrotnie pomagała przetrwać porzuconym biedom (np. Rubik). W sobotę chciałabym podjechać do Dżekiego. Mam nadzieję, że to wszystko ogarnę.[/QUOTE] Zapraszamy :cool3: A mogłabyś mi podać informacje o Dżekim to mu zrobię Kart Psa. Ludzie czasem to oglądają w schronisku. Jaki on ma stosunek do kotów? i psów? Jak się zachowuje w mieszkaniu, czego wymaga, czy jest bardzo aktywny, jaki dom najlepszy, kontakt jakiś, czy zna jakieś komendy, ile ma (miesięcy chyba :P )? Jak chodzi na smyczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
henikar Posted February 23, 2012 Author Share Posted February 23, 2012 Dżeki został znaleziony na przystanku w listopadzie. Był wówczas bardzo nieufny do ludzi. Przez około miesiąc był w DT, u których były 3 suczki i 7 kotów. Z psiakami dogadywał się bardzo dobrze. Polubił zwłaszcza jedną ze suń, z którą razem wychodził na spacery. Z kotami było różnie, ale nie był w stosunku do nich agresywny, a raczej skory do zabawy (co niestety kociakom nie zawsze się podobało). Niestety Dżeki to młody pies i niszczył rzeczy np. obgryzał buty. Ze względów osobistych (które są mi znane) ludzie oddali Dżekiego do schroniska w Chorzowie (tam Będzin jeszcze go grudnia miał podpisaną umowę). Lekarz określił go wówczas na około 9 miesięcy. Psina ma czipa, jest wykastrowany. No a potem no cóż fatalna adopcja i niestety tutaj wiem tylko, że "najpierw było wszystko w porządku, potem pijacki bełkot, że zjadł pół wersalki", a tak naprawdę to do tej pory nie mogę sobie wybaczyć, że sama pomagałam w tej adopcji. Dżeki to młody pies i prawdopodobnie nigdy nie trafił na prawdziwego dobrego człowieka. Myślę, że był bity i początkowo strasznie nieufny i wystraszony. Kiedy jednak odbierałam go ze schroniska w Chorzowie tulił się bieda, wchodził na kolana. Z tego co widziałam w schronisku w Sosnowcu też już nie jest zastraszony i nie ucieka w głąb boksu. Dżęki chodzi ładnie na smyczy. Dzwonię do Ani, u której Dzżeki był w DT, ale dziewczyna miała na dniach rodzić i póki co nie odbiera telefonu. Gosia pytaj jeszcze to co będę mogła to odpiszę. Spróbuję też z tym parkingiem, tylko mam trochę mieszane uczucia, żeby psinie nie zaszkodzić, bo ten parking dzisiaj jest, a jutro nie wiadomo i co wtedy? [FONT=Arial][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Nie wiem za bardzo o jaki parking chodzi, ale może lepiej zostawić go już w schronisku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
henikar Posted February 23, 2012 Author Share Posted February 23, 2012 Jest to parking na osiedlu Zamkowym, przy targowisku. Obecnie pracują tam fajni ludzie, bo w przeszłości różnie to bywało. Tylko, że już parking raz został zlikwidowany. Potem przejęła go obecna właścicielka, ale nie ukrywa, że jest to tylko wynajem i cały czas jest ryzyko, że np. za miesiąc może dostac wypowiedzenie. Trochę miałam mało czasu, ale teraz koniecznie muszę zrobic Dżekiemu ogłoszenie. Przecież poprzednio też dzięki ogłoszeniom został zabrany ze schroniska w Chorzowie. Szkoda tylko, że tak fatalnie. Teraz musi byc lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Na pewno będzie lepiej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
feliksik Posted March 2, 2012 Share Posted March 2, 2012 ja trzymam za Dżekusia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
henikar Posted March 2, 2012 Author Share Posted March 2, 2012 Dzisiaj byłam na parkingu. Dowiedzialam się, że umowa na parking jest przedłużona do sierpnia. Co potem niewiadomo. Wspomniałam o Dżekim. Pan, który akurat był w pracy nie miał nic przeciwko temu, aby Dżekuś tam trafił, ale nie ukrywał, ze trzeba porozmawiac z właścicielką i pozostałymi pracownikami. Sama nie wiem co robic, bo jeżeli biedak do sierpnia nie znajdzie DS to będzie jego kolejna tragedia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted March 2, 2012 Share Posted March 2, 2012 A ten parking to jest jakoś ogrodzony? Czy jest możliwość, żeby pies stamtąd uciekł? Hmm.. a co będzie jeśli w sierpniu będzie go trzeba zabrać a nie będzie gdzie i znów trafi do schroniska? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
henikar Posted March 3, 2012 Author Share Posted March 3, 2012 Parking jest ogrodzony, ale przez dzień brama jest otwarta. Jest tam kojec ale niewielki.Boję się też sierpnia co będzie jak do tej pory nie znajdzie się stały domek. Dżekuś kolejny raz do schroniska? To byłby dla niego kolejny szok i dramat. Teraz zrobiłam ogłoszenia wyrzuconemu na ulicę w mrozy szczeniakowi. Koniecznie muszę się zabrac za ogłoszenia Dżekusia. Może tym razem się mu powiedzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted March 3, 2012 Share Posted March 3, 2012 Aneta zrobiła dzisiaj Dżekiemu na spacerze kilka fotek :) [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-uTjf4xPqQJk/T1JFbXWQrjI/AAAAAAAApEg/u5XNuf7BNeU/s512/DSC_2401.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-pSQthxLVe48/T1JFYyRBkhI/AAAAAAAApEM/DMaDOehxzJY/s640/DSC_2399.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-eFdsAE9AoZU/T1JFb2Fg3lI/AAAAAAAApEk/jcC0hh3zR1o/s512/DSC_2404.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-PGAcO73UtvE/T1JFaPmK4kI/AAAAAAAApEc/ihAuPzaU7Z8/s512/DSC_2400.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
henikar Posted March 3, 2012 Author Share Posted March 3, 2012 Dziękuję za fotki. Kochane śliczności, cały czas myślę jak ci pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
feliksik Posted March 9, 2012 Share Posted March 9, 2012 ojej jaki on śliczny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted March 14, 2012 Share Posted March 14, 2012 [CENTER][SIZE=3][COLOR=black][B]BŁAGAMY O DOM DLA SPANIELA BARTKA ! [/B][/COLOR][/SIZE]:-( [URL="http://www.dogomania.pl/threads/224621-Spaniel-Bartek-B%C5%81AGA-O-DT-%21-Nie-prze%C5%BCyje-w-schronisku-%21%21%21-POMOCY-%21?p=18828093#post18828093"][SIZE=6][COLOR=red][B]KLIK [/B][/COLOR][/SIZE][/URL] W schronisku Bartek nie da sobie rady i powtórzy się historia Kevina ... [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
feliksik Posted March 21, 2012 Share Posted March 21, 2012 [quote name='gosia2313'][CENTER][SIZE=3][COLOR=black][B]BŁAGAMY O DOM DLA SPANIELA BARTKA ! [/B][/COLOR][/SIZE]:-( [URL="http://www.dogomania.pl/threads/224621-Spaniel-Bartek-B%C5%81AGA-O-DT-%21-Nie-prze%C5%BCyje-w-schronisku-%21%21%21-POMOCY-%21?p=18828093#post18828093"][SIZE=6][COLOR=red][B]KLIK [/B][/COLOR][/SIZE][/URL] W schronisku Bartek nie da sobie rady i powtórzy się historia Kevina ... [/CENTER][/QUOTE] niewiarygodne nie zdążyłam na wątek - przykro mi Bartusiu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
feliksik Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 jak tam Dżekuś? Nadal w schronie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted April 20, 2012 Share Posted April 20, 2012 W czwartek był :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
henikar Posted May 8, 2012 Author Share Posted May 8, 2012 Miałam bardzo długą przerwę na dogo i nie tylko. Niestety mam duże braki. Gosia2313 może wiesz co z Dżekim, czy nadal jest w schronisku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 Tak, ciągle siedzi :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
henikar Posted May 12, 2012 Author Share Posted May 12, 2012 Dziękuję za informację, niestety ostatnio mam mniej czasu dla zwierzaczków, co nie oznacza, że o nich nie pamiętam. Może wznowię ogłoszenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.