Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Poszukuję domu tymczasowego dla suni, ktora w ubiegłym tygodniu trafiła do schroniska w Kruszewie koło Ostrołęki. Holy ma około roku. Ponieważ miała mleko w momencie znalezienia, podłożyliśmy jej maluchy, których matka padła w schronisku. W czwartek przywieźliśmy psiaki do Warszawy. Suczka bardzo się męczy w boksie w klinice i chcemy przenieść maluchy do domów tymczasowych, nie mamy jednak dt dla suni. Holy jest typową, domową suczką. Oczywiście poszukujemy jej dawnego właściciela, bo trudno uwierzyć, by ktoś porzucił taką suczkę. Czy ktoś mógłby pomóc Zapewnimy karmę i opiekę wet. Bierzemy też na siebie znalezienie nowego domu dla suni, tylko tymczasowego domu brak. Kontakt: 607-077-350

[URL="http://www.flickr.com/photos/29411511@N04/6689054999/"][IMG]http://farm8.staticflickr.com/7017/6689054999_ca6c3e52aa.jpg[/IMG][/URL]

Posted

dałam namiary suczki dla pani która ma rodzinę chętną ale na szczeniaka.Będzie ich nakręcać.
Kochana ''zalazła mi za skórę'' ta suczka.Ma wydarzenie na fb?Może bardziej ją ''zareklamować''?Ogłoszenia porobić?Ona dalej jest w schronisku?

Posted

Nie, sunia jest w klinice, a dziś prawdopodobnie pojedzie do domu tymczasowego. Do adopcji będzie mogła iść za tydzień, gdy minie kwarantanna. Przyszły opiekun będzie musiał podpisać umowę tymczasową, bo dawny właściciel ma prawo do psa przez okres 2 lat. Ktoś, kto zdecyduje się ją adoptować musi być świadomy, że być może będzie musiał ją oddać. Smutne, ale takie jest prawo :-(
No i boję się ją wydać do adopcji, bo nie może być teraz wysterylizowana. Musimy odczekać kilka tygodni, aż dojdzie do siebie po szczeniakach.

Posted

[quote name='esperanza']Nie, sunia jest w klinice, a dziś prawdopodobnie pojedzie do domu tymczasowego. Do adopcji będzie mogła iść za tydzień, gdy minie kwarantanna. Przyszły opiekun będzie musiał podpisać umowę tymczasową, bo dawny właściciel ma prawo do psa przez okres 2 lat. Ktoś, kto zdecyduje się ją adoptować musi być świadomy, że być może będzie musiał ją oddać. Smutne, ale takie jest prawo :-(
No i boję się ją wydać do adopcji, bo nie może być teraz wysterylizowana. Musimy odczekać kilka tygodni, aż dojdzie do siebie po szczeniakach.[/QUOTE]
to właściciel się znalazł?Bo nie rozumiem.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...