NURI - czekoladowa labradorka - z krzaków trafiła do własnego domu!

[aikowo]

eee tam :)
to ja mialam szczescie goscic taka panne :)

[mamanabank]

Nuri jest najpiękniejszą labradorzycą jaką spotkałam w realu, teraz co widzę labkę, to eee Nuri jest ładniejsza. Coś ma takiego w sobie, że nie sposób się nie zachwycić i ten charakter... Cieszę się, że jest szczęśliwa.

[Andzike]

[quote name='mamanabank']Nuri jest najpiękniejszą labradorzycą jaką spotkałam w realu, teraz co widzę labkę, to eee Nuri jest ładniejsza. Coś ma takiego w sobie, że nie sposób się nie zachwycić i ten charakter... Cieszę się, że jest szczęśliwa.[/QUOTE]

Masz całkowitą rację! Co widzę labradora, to myślę "eeee, za chude łapki", "eeee, za mała głowa", "eeee, spasiony" ;)
Nuri jest idealna, pięknie zbudowana, czekoladowe cudo, do tego z niesamowitym charakterem :)
Nurkowy domek ma wielkie szczęście :D

[mamanabank]

[quote name='Andzike']Masz całkowitą rację! Co widzę labradora, to myślę "eeee, za chude łapki", "eeee, za mała głowa", "eeee, spasiony" ;)
Nuri jest idealna, pięknie zbudowana, czekoladowe cudo, do tego z niesamowitym charakterem :)
Nurkowy domek ma wielkie szczęście :D[/QUOTE]

No! Dokładnie tak! I jeszcze ogon, ogony też wszystkie mają nie takie piękne jak Nuri! I proporcje tylko ona ma doskonałe. Ha, ha!

[oska1983]

są jakieś nowe wieści od Nuri? :)

[aikowo]

Ostatnie weści od Nuri mam z wakacji (sierpień). Była na mzaurach razem z Pańciostwem i biszkoptową przyjaciółką.
Kompiele w jeziorze i spacery po lesie - ekstra:)

Potpytam się co tam słychac aktualnie i dam znać. :)

[Akrum]

O kurcze, ale czekoladka miała fajne wakacje :)

[Andzike]

[B]NIESPODZIANKA!!! :) [/B]
Aikowo dostała świąteczne wieści od Nuri :)

[I]Witam serdecznie,

Na wstępie pragnę poinformować, że jestem zdrowa i zadowolona ,chociaż Pańciostwo strasznie pilnują drzwi od spiżarni. Nawet udało mi się troszkę ukryć żeberka, jak to przed zimą, co by było ciut cieplej.
Święta jakoś przeżyłam, co prawda te zapachy w kuchni były nie do zniesienia, aż ślinka nam ( z Małą) ciekła na podłogę, obeszło się jednak bez "kradzieży".
Choinka - też jeszcze stoi - nawet nieobgryziona.

Coraz lepiej czuję się w domku ostatnio nawet od listonosza próbuję odbierać paczki lub cokolwiek innego ☺z ręki.
Zżyłyśmy się ze sobą na maxa, śpimy na jednym posłanku, wylizujemy sobie wzajemnie najpierw miski a potem pyski.Nna spacerach też jak uciekajć to razem bo strasznie nam ta zwierzyna za płotem szeleści.

Gorąco pozdrawiamy i życzymy wielu nowych "odpowiednich" domków dla potrzebujących zwierzaków i jak najmniej lub w ogóle potrzebujących zwierząt w nowym roku!!!

Nurek i Mała z Pańciostwem[/I]

[IMG]http://imageshack.us/a/img809/476/pc270041.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img716/5368/pc270042.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img189/2898/pc250032.jpg[/IMG]

[oska1983]

ale super wiadomosci :) i super widok

[Igam]

miód na serce, takie wieści :)

[aikowo]

łezka się w oku kręci - to mój ulubiony tymczasowicz :)

[Andzike]

[quote name='aikowo']łezka się w oku kręci - to mój ulubiony tymczasowicz :)[/QUOTE]

Nuri była też moim ulubionym tymczasowiczem u Ciebie :)

[Andzike]

Jeśli ktoś tu jeszcze zagląda... ;)
Zaległe zdjęcia Nurka - to już ponad rok w nowym domu :)

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/22/p4010255.jpg/][IMG]http://imageshack.us/scaled/medium/22/p4010255.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/600/p3100201.jpg/][IMG]http://imageshack.us/scaled/medium/600/p3100201.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/401/p3020174p.jpg/][IMG]http://imageshack.us/scaled/medium/401/p3020174p.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/96/p3020154.jpg/][IMG]http://imageshack.us/scaled/medium/96/p3020154.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/706/p1200082.jpg/][IMG]http://imageshack.us/scaled/medium/706/p1200082.jpg[/IMG][/URL]

[Andzike]

i ostatnie :)

[IMG]http://imageshack.us/a/img689/2356/p1200066v.jpg[/IMG]

[wiosenka]

Jak ten czas leci...

[oska1983]

jaaa ale super :) tak któregoś dnia o niej myślałam, w sumie mam w domu jej klon