ang Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [quote name='Zuzka2']To 30km od Kielc i równiutko 60km od Ginn...Jak nic innego się nie znajdzie do weekendu a państwo kici nie będą w pracy w poniedziałek rano to może coś pomyślimy?:-) A jaka godzina w pon:bliżej 5rano czy bliżej 9?;-)[/QUOTE] przed 8.00 wyjeżdża, a skąd kociak do odebrania? Quote
Ginn Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 [quote name='ang']przed 8.00 wyjeżdża, a skąd kociak do odebrania?[/QUOTE] Celiny koło Bodzentyna. Małgoszcza chyba jest trzydzieści parę km od Kielc w stronę Krakowa. Z Celin do Kielc równo 35 km. Quote
ang Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 no to faktycznie lipa... my dysponujemy w tej chwili tylko autem służbowym męża, a nim nie za bardzo może jeździć w weekend (gps ma), bo w innej sytuacji moglibyśmy do Ciebie podjechać po kociaka Quote
Zuzka2 Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 [quote name='ang']przed 8.00 wyjeżdża, a skąd kociak do odebrania?[/QUOTE] ang,ja pytam tak na wyrost trochę,bo zwykle ktoś ma coś na Kraków do wywiezienia,czasem w ostatniej chwili ktoś się decyduje na kota i ja muszę mieć już ustalony plan:evil_lol: Kociak z Kielc by był-mamy parę osób rozważających adopcję kota,więc do poniedziałku może choć jedna osoba się namyśli;-) 35km nie koniec świata-czasem wozi się kota 45km,żeby ktoś go zawiózł gdzieś dalej;-) Czyli ew.wyjazd 8rano,zakodowałam:-) Quote
ang Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 Zuzka, to może być też mały psiak, chodzi o to, żeby był w transporterku, a też miejsca nie będzie dużo w aucie. Wyjazd koło 8 rano (normalnie to by wyjechał o 8, ale jakby musiał np. się zatrzymać i oddać zwierza :) po drodze czy już w krk no to siłą rzeczy musi jechać trochę wcześniej (w krk ma spotkanie umówione i musi być na czas). Co do podwózki do Małogoszcza - może być w poniedz rano albo też i w weekend - jakby to był kot (bo jak pies to juz mam doświadczenie że byłaby z moim kocurem wojna nocna, a ja w bloku mieszkam a sąsiedzi małe dzieci mają itd...) - to się w weekend kociakiem zajmiemy. Może też tak być że zabierze "przesyłkę" np po drodze - jakby trzeba było np. z Jedrzejowa. Jakbyś chciała mój tel to daj znać, ale ja na dogo często i w róznych porach:) Quote
Zuzka2 Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 (edited) [B]ang[/B],bardzo Ci dziękuję za ofertę!:-) Czekam na wieści dot.kotów z Kielc-jakby były jakieś,to musiałabym szybko zmontować kogoś do podwózki na poniedziałek raniutko lub jeśli jest taka opcja,to w ndz wieczór-super!:-)Mam pełno tych kocich zamówień właśnie z Krakowa,więc może uda się któregoś wydelegować;-)Na razie cisza. [B]Ginn[/B],awaryjnie bierzesz pod uwagę podrzucenie kici do Kielc,a z Kielc ktoś przejąłby "pałeczkę" do Małogoszczy?Mam na myśli sytuację,gdyby jakiś kielecki kot też się wybierał do Krakowa. Edited January 25, 2012 by Zuzka2 Quote
ang Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 aaaa...i w lutym ( koło 10-14 tego) mój TZ będzie jechał do Radomia, też słuzbowo, ale tam to pewnie nie ma potrzeby wyjazdu:) no tak piszę, w razie jakby co:) a w ogóle Zuzka gdybym miała do zaoferowania jakiś transport gdzieś (to tak na przyszłość) to gdzie najlepiej pisać o tym? na którym wątku? czy od razu do Ciebie? :) Quote
Zuzka2 Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 [quote name='ang']aaaa...i w lutym ( koło 10-14 tego) mój TZ będzie jechał do Radomia, też słuzbowo, ale tam to pewnie nie ma potrzeby wyjazdu:) no tak piszę, w razie jakby co:) a w ogóle Zuzka gdybym miała do zaoferowania jakiś transport gdzieś (to tak na przyszłość) to gdzie najlepiej pisać o tym? na którym wątku? czy od razu do Ciebie? :)[/QUOTE] Do Radomia czasem potrzebny transport,bo stamtąd mamy transport do Poznania,Warszawy,Łodzi...:-)Stałe złącze tam jest:-) A najlepiej od razu wklepać każdy transport tutaj:-): [URL="http://www.dogomania.pl/threads/24359-W%C4%85tek-Transportowy-KASUJCIE-NIEAKTUALNIE-POSTY%21?p=18475002#post18475002"]http://www.dogomania.pl/threads/24359-W%C4%85tek-Transportowy-KASUJCIE-NIEAKTUALNIE-POSTY!?p=18475002#post18475002[/URL] Quote
Ginn Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 [B]Ginn[/B],awaryjnie bierzesz pod uwagę podrzucenie kici do Kielc,a z Kielc ktoś przejąłby "pałeczkę" do Małogoszczy?Mam na myśli sytuację,gdyby jakiś kielecki kot też się wybierał do Krakowa.[/QUOTE] Myślę, że jednak dla koteczki byłby to za duży stres. Jak wiesz ja nie mogę prowadzić o zmroku i zimą fakt ten znacznie mnie ogranicza. Musiałabym zawieść w niedzielę w ciągu dnia. A to przedłuża czas stresu. Poza tym ja nie mogę pozbyć się kontenerka bo mam 9 kotów i w każdej chwili mogę go potrzebować. Wynika z tego, że nic na siłę i trzeba szukać dalej. Zuzka gdy będą się kończyć wyróżnienia daj mi znak - może trzeba będzie przedłużać. Quote
Zuzka2 Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 (edited) [B]Ginn,jutro rano wyjazd Kielce-Kraków-Kielce[/B] autem. Dasz radę podrzucić kota do godz.8rano do Kielc? O 7 jest już chyba widno,a wydaje mi się,że nawet wcześniej się rozwidnia. Jeśli Ci pasuje opcja to podaję tel.do osoby: 795 602 196 P.S.Ta osoba zostaje w Krk na cały dzień,więc może kota przekazać o dowolnej porze. Edited January 25, 2012 by Zuzka2 Quote
Ginn Posted January 26, 2012 Posted January 26, 2012 [quote name='Zuzka2'][B]Ginn,jutro rano wyjazd Kielce-Kraków-Kielce[/B] autem. Dasz radę podrzucić kota do godz.8rano do Kielc? O 7 jest już chyba widno,a wydaje mi się,że nawet wcześniej się rozwidnia. Jeśli Ci pasuje opcja to podaję tel.do osoby: 795 602 196 P.S.Ta osoba zostaje w Krk na cały dzień,więc może kota przekazać o dowolnej porze.[/QUOTE] Dzięki Zuzka - no ale wczoraj wyłączyłam komp. o 7.30 - więc po ptakach. Zresztą kobietka z Krakowa dzwoniła, że dostaje bardzo podobną kicię od osoby, która karmi piwniczne. Ludzie bardzo mili ale ograniczeni chorobą dziecka. Potrzebowali kotka od już i bez większych problemów bo tych mają w nadmiarze. No ale zawsze wychodzę z założenia, że stało się tak jak miało być. Jeszcze raz Zuzka dzięki za operatywność i dobre chęci - zawsze można na Ciebie liczyć. Quote
Ginn Posted January 26, 2012 Posted January 26, 2012 [quote name='Zuzka2']Aha,czyli polecamy kicię dalej:-)[/QUOTE] Jasne skład kić bez zmian. Dzwonili z Krakowa o szczylka. Ale przyjechać nie mogą i transportu też nie chcą bo zależy im na wyborze piesków - więc d..a blada. Quote
Ginn Posted January 27, 2012 Posted January 27, 2012 Wszyscy zapomnieli o szczylkach. A ja trochę zadziałałam. Cytuję mail od znajomej: Pani Stello, Maluchy husky już są w necie na stronie Wyborczej. Poniżej link do strony i numer kontaktowy do Pani. W Echu też powinny niedługo zagościć. [URL]http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,11041726,Mama_husky_i_jej_piecioro_dzieci_czekaja_na_dom.html[/URL] Trzymam kciuki! Pozdrawiam serdecznie, Ksenia B. Może Ksenia będzie miała dobrą rękę. Quote
Zuzka2 Posted January 27, 2012 Posted January 27, 2012 Ginn,zapewniam Cię,że nikt o szczylkach nie zapomniał;-)Choć nikt tu nie ma nic do powiedzenia o nich,bo rola ogłaszających się kończy na ogłaszaniu, odnawianiu, dorabianiu ogłoszeń, odpisywaniu na maile...Czekamy na wieści na wątku,że któremuś szykuje się dom:-)Lada dzień maluchy kończą 3m-ce:-) Quote
Ginn Posted January 27, 2012 Posted January 27, 2012 Jestem na jutro umówiona z kobietką z Kielc. Mieszka sama z córką - nastolatką. Chcą adoptować pieska. Dzwoniła córka, a potem matka (aby "brzmiało poważnie"). Chce nawet wziąć parę dni urlopu aby piesek się przyzwyczaił. Matka pracuje jakoś na zmiany więc psiak nie byłby tak często sam. Myślę, że będzie to dobry dom, a przynajmniej mam taką nadzieję. Quote
Agula99 Posted January 27, 2012 Posted January 27, 2012 No to trzymam kciuki, żeby to był ten super domek i dobrzy ludzie, bo to najważniejsze i żeby córka nie chciała psa tylko na chwilę jako zabawkę!!! Quote
Zuzka2 Posted January 27, 2012 Posted January 27, 2012 Świetnie!:-)Plus dla naszego regionu:-) Przypominam,że jutro jedzie transport Suchedniów-Warszawa-jakby się "coś wykluło" w tamtym kierunku do jutra:-) Quote
Ginn Posted January 28, 2012 Posted January 28, 2012 No i kolejny piesek pojechał do domu. Kobietki wyglądają dobrze. Mieszkają na ul. Barwinek ale wiosną (gdy wróci mąż z zagranicy) przenoszą się do domu z ogrodem w Chęcinach. Zrobiły 150 km aby mnie znaleźć bo im się Celiny pomyliły (są trzy w kieleckim). Został 1 piesek i 3 sunie. Quote
Zuzka2 Posted January 28, 2012 Posted January 28, 2012 No to psiak super trafił,bo Barwinek to najładniejsze kieleckie osiedle wg mnie;-)Mnóstwo zieleni,pełno psiarzy:-)Potem przeprowadzka do własnego domku...:loveu: Oby tak dalej:-) Quote
Ginn Posted January 28, 2012 Posted January 28, 2012 [quote name='Zuzka2']No to psiak super trafił,bo Barwinek to najładniejsze kieleckie osiedle wg mnie;-)Mnóstwo zieleni,pełno psiarzy:-)Potem przeprowadzka do własnego domku...:loveu: Oby tak dalej:-)[/QUOTE] Też mam taką nadzieję. Zuzka, ja we wtorek jadę na sterylkę z Tajgą i tak myślę sobie, że mozna ją już zacząć ogłaszać. Można na Ciebie liczyć? Quote
Agula99 Posted January 28, 2012 Posted January 28, 2012 Fajnie, to kciukamy za resztę towarzystwa :) Quote
Ginn Posted January 29, 2012 Posted January 29, 2012 [quote name='Zuzka2']Pewnie,ogłoszę sunię:-)[/QUOTE] Bardzo Ci dziękuję. Ja spróbuję zrobić jej zdjęcia najnowsze dziś i dziś wstawić na wątek. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.