Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='ockhama'] no wiesz :crazyeye: 2 mega profesjonalnie drogie syropki :mdleje: i antybiotyk w spraju i te 3 specjały sto zeta... i ja się nie leczę?[/QUOTE] Naprawdę dla siebie to kupiłaś???:crazyeye::crazyeye: [quote name='ockhama']A Maupa to czasu nie ma... tylko dla siebie...[/QUOTE] Wiem:angryy::angryy::angryy:. Trzeba ją przycisnąć:roll: Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='Maupa4']No właśnie Bila - z tym stresem Grzybowym to i dla mnie był szok. Bo jak wetka powiedziała że on znerwicowany to ja zrobiłam tak :crazyeye: a potem głupio mi sie zrobiło że podejrzewa mnie o nie wiadomo jakie niecne czyny. A przecież Muchomor to jedna wielka wyciszona siła spokoju. No nie tak jak WBM ale na prawdę on jest spokojniutki ... taki myśliciel. Wg mnie nie mam szansy jednoznacznie określic co go ewentualnie stresuje. Ani w domu ani poza domem nie ma takich sytuacji żeby mozna było powiedziec "o to na niego źle działa" albo "tego się boi". Ja mogę powiedziec czego nie lubi ale nie co go przeraża ... Nie lubi robienia przy nim czegokolwiek co trzeba zrobic od strony uszkodzonego oka. No to nawet go całuje od drugiej strony paszczy ... bo całowanie lubi ;) Poza tym u mnie "rygoru" nie ma - każdy robi to co chce. :mdleje: A tego śniedka to ja nawet nie znalazłam. Albo nie doczytałam wszystkiego do końca. :oops:[/QUOTE] No i takie traumatyczne nerwice to najgorsze do leczenia, bo typowe nie są, a tak myślę, może Grzybkowi bardziej by się przydało coś na ośmielenie:roll: i wycałowac proszę od ciotki w tę zdrową stronę:loveu: Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 Maupo, a jak Twoja grypa?:cool3: Zakupiłaś sobie coś leczniczego? Quote
ockhama Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='Bila']Naprawdę dla siebie to kupiłaś???:crazyeye::crazyeye:[/QUOTE] Tak :placz: no masakra... koszt jak za Duramune Max dla jednego psa... ;) [quote name='Bila']Wiem:angryy::angryy::angryy:. [B]Trzeba ją przycisnąć[/B]:roll:[/QUOTE] ...a tego sposobu bym nie polecała... :diabloti: wiem z autopsji :roll: [quote name='Bila']Maupo, a jak Twoja grypa?:cool3: Zakupiłaś sobie coś leczniczego?[/QUOTE] Bila ryzykantka jesteś... Quote
Maupa4 Posted December 4, 2009 Author Posted December 4, 2009 [quote name='ockhama'] No coś trzeba robić na tym L4... tzn chciałam powiedzieć że np płuca sobie wypluwam, a od leżenia to wszystko człowieka boli gorzej niż od biegania z piłą spalinową nie wspominając o nożnej... :diabloti:[/QUOTE] Fakt - płuca wypluwasz ... Ale czy Ty masz jakiekolwiek pojecie o przyjemnosciach jakie płyną z hodowania odleżyn ... :hmmmm: A co do tematu biegania z teksańską masakrą to ... to w końcu wiem jak profesjonalnie naciąga się luzujący się podczas pracy łańcuch ... :multi: Kurka wodna - no to przyznam się Wam do blondynkostwa ... śruby dwie trzeba poluzowac żeby naciągnąc łańcuch ... bo jak nie poluzujecie to pęknąc można a nie naciągnąc ... a potem znowu wszystko do kupy skręcic ... A cośmy się z tym łańcuchem namęczyły ... :shake: Nawet masakrę rozebrałyśmy na czynniki pierwsze ... żłożyłyśmy, skreciłyśmy a łańcuch nam troszku wisiał ... A to trzeba było skręcic, poluzowac, naciągnąc i dokręcic ... Proste ? Nie ? :cool3: [quote name='ockhama'] no wiesz :crazyeye: 2 mega profesjonalnie drogie syropki :mdleje: i antybiotyk w spraju i te 3 specjały sto zeta... i [B]ja się nie leczę[/B]?[/QUOTE] No ... lekarstwa kupiłaś ... :eviltong: Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 Zauważ, że nie pytam, czy byłaś u lekarza i czy leżysz:mad: Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='Maupa4'] A co do tematu biegania z teksańską masakrą to ... to w końcu wiem jak profesjonalnie naciąga się luzujący się podczas pracy łańcuch ... :multi: Kurka wodna - no to przyznam się Wam do blondynkostwa ... śruby dwie trzeba poluzowac żeby naciągnąc łańcuch ... bo jak nie poluzujecie to pęknąc można a nie naciągnąc ... a potem znowu wszystko do kupy skręcic ... A cośmy się z tym łańcuchem namęczyły ... :shake: Nawet masakrę rozebrałyśmy na czynniki pierwsze ... żłożyłyśmy, skreciłyśmy a łańcuch nam troszku wisiał ... A to trzeba było skręcic, poluzowac, naciągnąc i dokręcic ... Proste ? Nie ? :cool3:[/QUOTE] :crazyeye::roll::???::eek::confused::huh::mdleje: Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='Maupa4'] No ... lekarstwa kupiłaś ... :eviltong:[/QUOTE] Ale chociaż kupiła:roll:, a Ty???????????????? Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='ockhama']Tak :placz: no masakra... koszt jak za Duramune Max dla jednego psa... ;)[/QUOTE] Grzeczna dziewczynka:p, a bierzesz?:cool3: [quote name='ockhama']...a tego sposobu bym nie polecała... :diabloti: wiem z autopsji :roll:[/QUOTE] No ale zyjesz, to zaryzykuję:diabloti: Quote
Maupa4 Posted December 4, 2009 Author Posted December 4, 2009 [quote name='Bila']No i takie traumatyczne nerwice to najgorsze do leczenia, bo typowe nie są, a tak myślę, może Grzybkowi bardziej by się przydało coś na ośmielenie:roll: [B]i wycałowac proszę od ciotki w tę zdrową stronę[/B]:loveu:[/QUOTE] Ok - wycałuje ... ... i zaraz bedę miała mamisynka a nie dziarskiego chłopczyka ... ;) [quote name='Bila']Maupo, a jak Twoja grypa?:cool3: Zakupiłaś sobie coś leczniczego?[/QUOTE] Jaka grypa ? :hmmmm: Co ja tam teraz ostatnio kupowałam w aptece ? Kreon ? ... hepatil ? ... A i zapomniałam o tym ustrojstwie do kroplówek bo się kończą ... ale pamiętałam o strzykawkach i gazikach ... Taaak ... :scared: Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='Maupa4'] Jaka grypa ? :hmmmm: Co ja tam teraz ostatnio kupowałam w aptece ? Kreon ? ... hepatil ? ... A i zapomniałam o tym ustrojstwie do kroplówek bo się kończą ... ale pamiętałam o strzykawkach i gazikach ... Taaak ... :scared:[/QUOTE] Zaraz mnie szlag trafi:angryy:. jak jutro nie kupisz czegos na przeziębienie, to ja Ci w poniedziałek wysyłam MaxGrip plus syrop i koniec Quote
Maupa4 Posted December 4, 2009 Author Posted December 4, 2009 [quote name='Bila']Zauważ, że nie pytam, czy byłaś u lekarza i czy leżysz:mad:[/QUOTE] Jaaa ??? Mnie sie Bila pytasz ? :hmmmm: No przecież byłam. W tym tygodniu to byłam dwa czy trzy razy ... u weta ? :hmmmm: No jak mam lezec jak nic nie robie tylko po lekarzach latam ... [quote name='Bila']Ale chociaż kupiła:roll:, a Ty????????????????[/QUOTE] No przeciez byłam w aptece ... BYŁAM w aptece ... :oops: [quote name='Bila']:crazyeye::roll::???::eek::confused::huh::mdleje:[/QUOTE] O widzisz jaki tu ciekawy problem poruszyłaś ... :cool3: Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='Maupa4']Jaaa ??? Mnie sie Bila pytasz ? :hmmmm: No przecież byłam. W tym tygodniu to byłam dwa czy trzy razy ... u weta ? :hmmmm: No jak mam lezec jak nic nie robie tylko po lekarzach latam ... No przeciez byłam w aptece ... BYŁAM w aptece ... :oops: [/QUOTE] Dobra, widzę, że trzeba inaczej wolisz w płynie czy w tabletkach? Quote
Maupa4 Posted December 4, 2009 Author Posted December 4, 2009 [quote name='Bila']Zaraz mnie szlag trafi:angryy:. jak jutro nie kupisz czegos na przeziębienie, to ja Ci w poniedziałek wysyłam MaxGrip plus syrop i koniec[/QUOTE] Bila ale ja po lekarstwach ... zdycham ... Nie ściemniam ... Tak jakos mam że działają na mnie odwrotnie ... :shake: Raz mnie tak "wzmacniali" i "podnosili" odpornośc jakimis specyfikami że spałam 24 godziny na dobę ... :mdleje: ... no ale wyspałam się za wszystkie czasy ... :cool3: Quote
ockhama Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='Maupa4'] Nawet masakrę rozebrałyśmy na czynniki pierwsze ... żłożyłyśmy, skreciłyśmy a łańcuch nam troszku wisiał ... A to trzeba było skręcic, poluzowac, naciągnąc i dokręcic ... [B]Proste ? Nie ?[/B] :cool3:[/QUOTE] taaa... proste jak ten zwinięty łańcuszek... :diabloti: [quote name='Maupa4']Fakt - płuca wypluwasz ... [B]Ale czy Ty masz jakiekolwiek pojecie o przyjemnosciach jakie płyną z hodowania odleżyn[/B] ... :hmmmm:[/QUOTE] nie mam... bo na przyjemności to sobie trzeba zasłużyć... :placz: [quote name='Maupa4']No ... lekarstwa kupiłaś ... :eviltong:[/QUOTE] a co mi tu... suponujesz :mad: [I]każdy sądzi wedle siebie[/I] co nie? :eviltong: [quote name='Bila']Grzeczna dziewczynka:p, a bierzesz?:cool3:[/QUOTE] ...no biere, biere - piję i psiukam sprajem co 4h... :eviltong: sobie - nie czterołapom czy też w powietrze. [quote name='Bila']No ale zyjesz, to zaryzykuję:diabloti:[/QUOTE] ale strach mi zawsze towarzyszy... ;) Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='Maupa4']Bila ale ja po lekarstwach ... zdycham ... Nie ściemniam ... Tak jakos mam że działają na mnie odwrotnie ... :shake: Raz mnie tak "wzmacniali" i "podnosili" odpornośc jakimis specyfikami że spałam 24 godziny na dobę ... :mdleje: ... no ale wyspałam się za wszystkie czasy ... :cool3:[/QUOTE] :placz::placz::placz::placz:, no kuna, ale to samo nie przejdzie:angryy:. A Oscilloccocinum możesz brać, to homeopatyczne? Quote
Maupa4 Posted December 4, 2009 Author Posted December 4, 2009 [quote name='Bila']Dobra, widzę, że trzeba inaczej wolisz w płynie czy w tabletkach?[/QUOTE] Z lekarstw najbardziej lubie ... kawę bez cukru i bez mleka. I woda musi byc pół na pół czyli połowa kubka wrzątek a połowa zimna ... i dwie łyżki kawy. Tak ... to lekarstwo na mnie zdecydowanie dobrze działa ... :loveu: Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='ockhama'] ...no biere, biere - piję i psiukam sprajem co 4h... :eviltong: sobie - nie czterołapom czy też w powietrze.[/QUOTE] No i dobrze, a przy okazji zrób foty lekarstw:roll: Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='Maupa4']Z lekarstw najbardziej lubie ... kawę bez cukru i bez mleka. I woda musi byc pół na pół czyli połowa kubka wrzątek a połowa zimna ... i dwie łyżki kawy. Tak ... to lekarstwo na mnie zdecydowanie dobrze działa ... :loveu:[/QUOTE] Raaaaaaaaaaaaaaaatunku:angryy: Quote
ockhama Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='Maupa4']Bila [B]ale ja po lekarstwach ... zdycham ... [/B] Nie ściemniam ... Tak jakos mam że działają na mnie odwrotnie ... :shake:[/QUOTE] Bila to tak samo jak z wodą święconą... :diabloti: Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='ockhama']Bila to tak samo jak z wodą święconą... :diabloti:[/QUOTE] :roflt::roflt::roflt: Quote
ockhama Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='Bila']Raaaaaaaaaaaaaaaatunku:angryy:[/QUOTE] Nie ratunku, tylko mocnego znieczulającego trunku... widzisz Bila... ani siłą ani sposobem - klasyka... taka tradycja ;) Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='ockhama']Nie ratunku, tylko mocnego znieczulającego trunku... widzisz Bila... ani siłą ani sposobem - klasyka... taka tradycja ;)[/QUOTE] Nie, ajkiś sposób musi być, do cholery, grypa sama sobie nie przechodzi:shake: Quote
Bila Posted December 4, 2009 Posted December 4, 2009 [quote name='ockhama']Nie ratunku, tylko mocnego znieczulającego trunku... widzisz Bila... ani siłą ani sposobem - klasyka... taka tradycja ;)[/QUOTE] trunku... to niegłupi pomysł, zwłaszcza dla niepijących. Seta na rozgrzanie i wypocenie... Ja tego nie próbowałam, ale jak Maupa nie chce do lekarza iść:roll: Quote
Maupa4 Posted December 4, 2009 Author Posted December 4, 2009 [quote name='ockhama']taaa... proste jak ten zwinięty łańcuszek... :diabloti: [/QUOTE] Łańcuch był obluzowany nie zwinięty ... Chociaz jak go zakładałysmy to czasem się i zwijał ... ;) [quote name='ockhama'] nie mam... bo na przyjemności to sobie trzeba zasłużyć... :placz:[/quote] Taaak ... a garb sam rośnie ... [quote name='ockhama']a co mi tu... suponujesz :mad: [I]każdy sądzi wedle siebie[/I] co nie? :eviltong:[/quote] Ale że niby co ? Że ja kupuje lekarstwa a potem nie zużywam ? Nie kupuje i nie zużywam a jak kupuje to kto inny zużywa ... zużywa ten dla kogo kupuję. [quote name='Bila']:placz::placz::placz::placz:, no kuna, ale to samo nie przejdzie:angryy:. A Oscilloccocinum możesz brać, to homeopatyczne?[/QUOTE] Przejdzie Bila przejdzie ... zawsze przechodzi :multi: [quote name='Bila']Raaaaaaaaaaaaaaaatunku:angryy:[/QUOTE] :hmmmm: [quote name='ockhama']Bila to tak samo jak z wodą święconą... :diabloti:[/QUOTE] [quote name='Bila'] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/roflmao.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/roflmao.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/roflmao.gif[/IMG][/quote] A co ja ... wampir jestem czy co ? :crazyeye: [quote name='ockhama'] Nie ratunku, tylko mocnego znieczulającego trunku...[/quote] Kawy znaczy się ? [quote name='Bila'] Nie, ajkiś sposób musi być, do cholery, [B]grypa sama sobie nie przechodzi[/B][IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/shake.gif[/IMG][/quote] Grypa sama sobie przechodzi ... na przykład w zapalenie płuc ... Wiem bo raz mi tak przeszła ... sama sobie przeszła ... :cool3: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.