Maupa4 Posted October 22, 2012 Author Posted October 22, 2012 [quote name='Vectra']Bo nikt dosłownie NIKT tego nie kontroluje !!! dlatego każdy robi jak chce i dlatego wszyscy są upchani do jednego wora ... ale to w każdej "branży" psiej ....[B] w adopcjach sorki , ale też nie jest różowo .[/B].. bo też nie ma nad tym kontroli ...[/QUOTE] Ale dlaczego sorki ? Jak słusznie zauważyłaś ... [quote name='Vectra']zawsze powtarzam , że[B] tam gdzie zaczynają się pieniądze ... kończy się pasja[/B] ;) [/QUOTE] ... ostatnio "pomaganie pieskom" to tylko: daj kasę, daj kasę. daj kasę ... i nie wnikaj na co kasa idzie ... A spróbuj "skontrolowac" to lincz jak na wrogu publicznym nr 1. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/db0294e3011f0a57med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/dfc84905902ae631med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/7ff32b2f5e743068med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/32e59f15f5e2b398med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/640bba272a2c9ff5med.jpg[/IMG][/URL] Quote
wilczy zew Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 [quote name='Vectra']ale to w każdej "branży" psiej .... w adopcjach sorki , ale też nie jest różowo ... bo też nie ma nad tym kontroli ...[/QUOTE] tylko nie biorą za to ciężkiej kasy jak pseudo psiaże za swoje papierowe psy Quote
Maupa4 Posted October 22, 2012 Author Posted October 22, 2012 [quote name='jaanka']Wyprowadziliśmy się na wieś . Miasto przylazło za nami i zakorkowało jedyną drogę do city . Żeby się przebić na północ potrzebujemy dużo czasu :([/QUOTE] Za bliską wieś wybraliście ... :roll: My to same centrum a kilkanaście lat temu to w zasadzie ... peryferia mimo że środek miasta. Taka zapomniana okolica. Ale w końcu miasto przylazło i do nas ... Wyjechac a własciwie to wydostac się od nas gdziekolwiek to dramat :shake: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/facf8c342299da5dmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/3395dde2fd2765a2med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/3860f6315ea6015fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/2dbbf99b59fd37c5med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/f8b8c59dde8760a2med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Maupa4 Posted October 22, 2012 Author Posted October 22, 2012 [quote name='wilczy zew']tylko nie biorą za to ciężkiej kasy jak pseudo psiaże za swoje papierowe psy[/QUOTE] Widzisz Wilczy to wszystko zależy od człowieka. Ja też kiedys sądziłam że wszyscy to robią z ... potrzeby serca. W miare szybko sprowadziłam się na ziemię. Niektórzy trzepią na tej pomocy niezłą kase ... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/32ab5134f05f9a77med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/81d9081dfb1b5d9cmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/f895a854dda7982fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/f47f0ef54f9eaae2med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2630/75159c4857272f1emed.jpg[/IMG][/URL] Quote
Vectra Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 [quote name='wilczy zew']tylko nie biorą za to ciężkiej kasy jak pseudo psiaże za swoje papierowe psy[/QUOTE] tu bym polemizowała , ale szkoda się licytować :) Pozostańmy przy uczciwych , bo tacy też są na tym świecie. Quote
jaanka Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 Nie mieliśmy pojęcia że okolica stanie się atrakcyjna . Zwialibyśmy dalej albo w inną stronę . Wcześniej tu były pokręcone sady i szklarnie . Raj dla zwierząt . Karmiłam zające i lisy . Sarny przychodziły . Do niedawna miałam zaprzyjaźnione przez żolądek ;) stadko bażantów . I łosia w ogrodzie . Quote
Vectra Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 [quote name='jaanka']Nie mieliśmy pojęcia że okolica stanie się atrakcyjna . Zwialibyśmy dalej albo w inną stronę . Wcześniej tu były pokręcone sady i szklarnie . Raj dla zwierząt . Karmiłam zające i lisy . Sarny przychodziły . Do niedawna miałam zaprzyjaźnione przez żolądek ;) stadko bażantów . I łosia w ogrodzie .[/QUOTE] z każdej strony jest młyn ... nie ma znaczenia z której strony wawy się mieszka .. wszędzie tłumy :shake: Quote
jaanka Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 To prawda ale z północnej strony to myk i nad Zalew albo na Mazury . Quote
Vectra Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 Ja mieszkam teraz na południu ... są takie godziny , że masakra się przebić :angryy: Quote
Maupa4 Posted October 22, 2012 Author Posted October 22, 2012 [quote name='Vectra']z każdej strony jest młyn ... nie ma znaczenia z której strony wawy się mieszka .. wszędzie tłumy :shake:[/QUOTE] [quote name='jaanka']To prawda ale z północnej strony to myk i nad Zalew albo na Mazury .[/QUOTE] [quote name='Vectra']Ja mieszkam teraz na południu ... są takie godziny , że masakra się przebić :angryy:[/QUOTE] A my jak pisałam w centrum i nijak w żadną stronę wydostac się czasem nie można. Ani na północ ani na południe ani na wschód ani na zachód ... Uwięzieni jesteśmy na amen. :mdleje: Więc nie narzekac - zawsze możecie pojechac dalej na południe :siara: Quote
Maupa4 Posted October 22, 2012 Author Posted October 22, 2012 I słusznie - najważniejsze to miec zawsze plan B ;) Quote
wilczy zew Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 [quote name='Maupa4']Widzisz Wilczy to wszystko zależy od człowieka. Ja też kiedys sądziłam że wszyscy to robią z ... potrzeby serca. W miare szybko sprowadziłam się na ziemię. Niektórzy trzepią na tej pomocy niezłą kase ... [/QUOTE] [quote name='Vectra']tu bym polemizowała , ale szkoda się licytować :) Pozostańmy przy uczciwych , bo tacy też są na tym świecie.[/QUOTE] ja wiem,że tutaj też są nieuczciwi ale chyba jednak jest więcej miłośników psów niż w ZK Quote
wilczy zew Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 [quote name='Maupa4']I słusznie - najważniejsze to miec zawsze plan B ;)[/QUOTE] Ty to masz doświadczenie z tymi planami ;) Quote
Maupa4 Posted October 22, 2012 Author Posted October 22, 2012 ... [I]Gruba ... Gruba żyjesz ... ? ..[/I]. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/be777d9b33760c60med.jpg[/IMG][/URL] ... [I]Hmmmm .... :hmmmm: [/I]... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/bfff00295910a3b3med.jpg[/IMG][/URL] ... [I]Czy ktoś może udzielic nam odpowiedzi czy [/I]... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/71067ba8b842b491med.jpg[/IMG][/URL] ... [I]czy mamy pilnowac tych teoretycznych zwłok ??? [/I]... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/e9566054d9e108bcmed.jpg[/IMG][/URL] .... [I]Iiiiii ...:hmmmm: ... brak odpowiedzi ... oddalamy się [/I]... [I]żeby nie było na nas ...[/I] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/0aea840984d7a661med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Maupa4 Posted October 22, 2012 Author Posted October 22, 2012 [quote name='wilczy zew']ja wiem,że tutaj też są nieuczciwi ale chyba jednak jest więcej miłośników psów niż w ZK[/QUOTE] Nie wiem jak jest w ZK ;) [quote name='wilczy zew']Ty to masz doświadczenie z tymi planami ;)[/QUOTE] Wilczy - jakbys miała takie psy jak ja to mówię Ci miałabyś plany nawet do Z ;) Teraz też - byłyśmy nad tym Zalewem. Planem alternatywnym był las jakby było duużo ludzi. No i super bo własciwie na plaży nie było ludzi (tylko my i ci państwo z dzieckiem których widac na zdjęciach) - nawet piany nie dostałyśmy jak piętnasty piesek wyrósł znienacka i wraz z włascicielem koniecznie chciał się z nami zaprzyjaźnic mimo ŻÓŁTYCH WSTĄŻECZEK i schodzenia wszystkim z drogi (najpierw my na skraju plazy żeby nikomu nie przeszkadzac a potem oni górą a my dołem), wyłapywania luzaków na smycze jak tylko zauważałyśmy zbliżającego się luzem psa i darcia się "nie - mamy głuche psy". Rozbawił mnie pan z owczarkiem i trójką dzieci, który na moje stwierdzenie, że z zabawy "piesków" na plaży nic nie będzie bo nasze głuche i w dodatku jest ich pięc i jak poczują ze coś jest albo może byc nie halo jeżeli chodzi o jego pieska i ze strony jego pieska - to zadziała prawo stada i trochę cienko bedzie rozdzielic że nie powiem że odwołac pięc głuchych psów od jednego słyszącego owczarka zwłaszcza przy trójce dzieci tego pana ponieważ jedno z tych dzieci jest na rękach tegoż pana. :roll: Pan pomyślał i odpowiedział że nie rozumie o co chodzi ... Ale jak nie chcemy się wspólnie bawic to oni sobie ... popatrzą jak my się bawimy ... :mdleje: Oni popatrzą a owczar ... luzem ... a my rzucamy "piłeczkę" :p Dobra dałyśmy rade - plan B - poszłyśmy na wał. Na wale jak to na wale - Marszałkowska. To my plan B i pod wał. W końcu doczłapałyśmy do przepompowni na popas (chociaz miałyśmy plan B na wypadek gdyby nie dali rady doczłapać). I tu Gruba wycięła numer stulecia. I niestety nie było planu B. Nie było planu B bo nikt nie przewidział ze Grubasa coś ... uczuli. Gruba zamieniła się w czerwonego ziejącego smoka z którym w te pędy opuszczałyśmy miejsce popasu. A należało miec plan B i miec ze sobą np wapno ... tak myślę. :hmmmm: [quote name='wilczy zew'] super historyjka :roflt: :roflt:[/quote] Żebys wiedziała jak się czaili bo nie wiedzieli o co z nią chodzi ... :roll: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2628/0b728ea8c30ce297med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2628/80e04a5f187a85e1med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2629/e514392ff1486aabmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2628/92d857dfa92f7439med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2628/632ff85e37042818med.jpg[/IMG][/URL] Quote
wilczy zew Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 biedna Gruba ja rozumiem,że mało osób wie o wstążkach ale jeśli włąściciel mówi NIE to NIE ostatnio koło bloku miałyśmy sytuację: Mordziasta na flexi i idzie gościu z jamniczką(umaszczenie pieprzaka i szczotka) i podbiegła do nas,Mordziasta chce ją obwąchać a ta z zębami,to moja psica krok do tyłu a tamta dalej ją gryź i Mordziasta złapała ją przednimi łapami i puściła,jamniczka była już grzeczna;tylko ta jamniczka ZAWSZE tak się zachowuje,to dlaczego chodzi luzem Quote
jaanka Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 jejku biedna Gruba :( My tez mamy kilka wariantów spacerowych . Obiecałam sobie zakupić dużo metrów żółtej wstążki i sama się tez omotam . Bo wolę nie gadać z głupimi to i tak nic nie da. Quote
Vectra Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 właśnie byłam ciekawa , czy ludzie kumają , co oznacza żółta wstążka. Bo obawę mam że nie :evil_lol: Quote
jaanka Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 Raczej nie kumają . Ja też jakiś czas temu przeczytałam o tym . Ale wcale nie tak dawno . Im więcej osób będzie wiązało je psom tym szybciej wieść się rozniesie . Quote
Maupa4 Posted October 22, 2012 Author Posted October 22, 2012 Nie kumają - jeszcze nie. Ale może jak uparcie będziemy chodzic w żółciach a oni będą się pytac a my odpowiadac to w końcu zakumają. Pytają i to najważniejsze. Co prawda ostatnio "sąsiadka" mnie zapytała na jakiej wystawie byliśmy i jakie miejsce zdobyliśmy ... Tym razem ja nie zakumałam. No ale od słowa do słowa i wyjaśniłyśmy sobie znaczenie żółtych wstążeczek ale na początku było ciężko - zupełnie nie wiedziałam o co jej chodzi ... :grins: Quote
Vectra Posted October 22, 2012 Posted October 22, 2012 żółte wstążki jadą do mnie ;) więc się też owstążkujemy :evil_lol: Frankowi to jeszcze transparent muszę zrobić .... nie podchodzić , nienawidzę nikogo :shake: Buldog też jest dobry kogucik do szczególnie dużych piesków :diabloti: Quote
Maupa4 Posted October 22, 2012 Author Posted October 22, 2012 Nie tylko Bogusław jest kogucik - my też kogucikujemy :roll: A im większy przeciwnik tym bardziej rośnie w nas ... ego ... i owego. :mdleje: Ale pracujemy a własciwie to wypracowaliśmy już ze nie startujemy do dużych "piesków" i do małych "piesków" i do żadnych "piesków" ale co z tego jak te wszystkie pieski startują do nas - no i musimy się bronic ... :niewiem: Vectra - a gdzie Wy będziecie chodzic w tych wstążkach ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.