Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 [quote name='ockhama']nigdy nie wiadomo co można sobie wykopać... potrafi tak godzinami? Boksery u moich rodziców tak zawsze miały - obsesyjnie i z lubością.[/QUOTE] Lubi, bardzo lubi:razz:. Dlatego znajomi, co ogródki mają, nie zapraszają nas :placz:. Och, fafluny rzeczywiście z lubością ryją:lol:, chyba jeszcze większą niż Bilbo. Filmik z rycia jeszcze mamy, tylko muszę go obrobić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 [quote name='ockhama']nigdy nie wiadomo co można sobie wykopać... .[/QUOTE] A można różne rzeczy:cool3:. Kiedyś kilkuminutowe rycie z pasją zaowocowało znalezieniem chrupki - sztuk jeden - :evil_lol:. Ale Bilbo uważał, że warto było:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 [quote name='ockhama']Nie ma to jak sokoli wzrok... :diabloti: to wszystko przez te emocje![/QUOTE] Emocje są tak wielkie, gdy w grę wchodzi piłka, że Bilbo już leci, choć piłka nie poleciała:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ockhama Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 [quote name='Bila']Kuna, głodny jestem łapy mam bezwładne... z głodu:angryy: [url]http://img695.imageshack.us/img695/6475/p1000970.jpg[/url][/QUOTE] po takim chaszczowaniu-kopaniu odkrywkowym to każdego obezwładniłoby z głodu... :mad: [quote name='Bila']Lubi, bardzo lubi:razz:. Dlatego [B]znajomi, co ogródki mają, nie zapraszają nas[/B] :placz:.. Filmik z rycia jeszcze mamy, tylko muszę go obrobić[/QUOTE] bo wiedzą "co tracą" :diabloti: wow! filmik to grzecznie czekamy... :multi: [quote name='Bila']... Kiedyś kilkuminutowe rycie z pasją zaowocowało znalezieniem chrupki - sztuk jeden - :evil_lol:. Ale Bilbo uważał, że warto było:roll:[/QUOTE] no zrozum bo może to była ta jedna - jedyna... :eviltong: [quote name='Bila']Emocje są tak wielkie, gdy w grę wchodzi piłka, że Bilbo już leci, choć piłka nie poleciała:evil_lol:[/QUOTE] niedobra, oziębła, nielotna, pozbawiona wszelkich uczuć... czyli jędzo-piłeczka... musicie mu poszukać takiej bardziej zaangażowanej emocjonalnie :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 [quote name='ockhama'] nielotna:evil_lol:[/QUOTE] Lotna, lotna:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ockhama Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 nie trać czasu na gadanie ze mną tylko "obrabiaj" filmik :mad: no czekam, no! :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 [quote name='ockhama']nie trać czasu na gadanie ze mną tylko "obrabiaj" filmik :mad: no czekam, no! :diabloti:[/QUOTE] Dobra, idę obrabiać:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 [url]http://www.youtube.com/watch?v=lVWil77sGUk[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=d4KGawbDsvs[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ockhama Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 jaki on wpatrzony w swoją mamusię, mimo taaakich istotnych i ekscytujących czynności... chwilami wygląda jak mega szczeniak, radosny i beztroski - taki z niego zawsze [I]wieczny optymista[/I]? widać pracuje całym sobą, aż uszyska fruwają ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 On jest wpatrzony wręcz histerycznie, ja go u nikogo nie mogę zostawić, jak gdzieś jadę, wszędzie muszę go targać ze sobą, jeśli miejscem pozostania nie jest dom. O hotelu na czas wyjazdu, to mogę zapomnieć. Nie wiem, skąd mu się to wzięło, pewnie z rozwydrzenia:roll::shake:, jedyne miejsce, gdzie jeszcze bez histerii zostaje, to u weta, u którego się leczymy od paru lat. U wcześniejszego nabawił się chyba traumy, bo od tego czasu jest masakra, jakbym go chciała gdzieś zostawić. Bilbo jak był malutki, miał operację stawów (zespolenie spojenia łonowego), najpierw pojechaliśmy zrobić rentgen, poszedł z wetem chętnie, za to jak przyjechałam go odebrać, to się posikał i od tego czasu sceny dantejskie się rozgrywały, a miał tam jeszcze operowane te stawy i oko. U obecnego weta zostaje bez problemu, doktora lubi,i warunki zostawania tam są inne. Żadnych klatek, jest ponton, w podłodze jest zaczep i on jest przyczepiany na smyczy do zaczepu. Kładzie się na wyrku i śpi. Nie jest odseparowany, bo to pokój miedzy gabinetem a sala zabiegową, wszystko widzi i tam jest OK, no ale doktor hotelu nie prowadzi:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 A Wy dzis chaszczowaliście i co?????????????? Gdzie foty:razz::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 Ciekawe, jak tam nasza Maupa, już chyba skończyła z piłowańskiem?:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ockhama Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 [quote name='Bila']Bilbo jak był malutki, miał operację stawów (zespolenie spojenia łonowego), najpierw pojechaliśmy zrobić rentgen, poszedł z wetem chętnie, za to jak przyjechałam go odebrać, to się posikał i od tego czasu sceny dantejskie się rozgrywały, a miał tam jeszcze operowane te stawy i oko. [/QUOTE] Może właśnie wtedy tam wydażyło się coś co zbyt "dobrze" zapamiętał i lęki mu jakieś pozostały... a może to rozpieszczony synek mamusi? Ja nie zostawiam, jeśli ma być operacja to czekam aż zasną po podaniu narkozy i wtedy daję się wywalić z gabinetu a odbieram delikwentów jak jeszcze śpią. A foty to wiesz mam tylko z telefonu kom takie niezbyt... co cajmery jedne są niestety szybsze niż ich gamoniowata mamusia... najbardziej stabilna modelowo to jest czasami zadumana Colette - robi sobie krótkie przerwy na refleksję w szalonym lataniu i ogryzaniu... ;) [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/229/af5475a92beaadedmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/84/a43215c1cfd299damed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images44.fotosik.pl/229/dc4c8ba03f4390cfmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/225/9ae61cbe7f2dda93med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/225/c953de62a5f7e24bmed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ockhama Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 taaak... z tego co mi wiadomo, to teraz ma przerwę na obiad, krótką przerwę... jest w fazie piłowania i jesiennych porządków :razz: ale żyje :multi: i pozdrawia :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 Ach te piękne, zadumane Colettkowe oczy:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 [quote name='ockhama']taaak... z tego co mi wiadomo, to teraz ma przerwę na obiad, krótką przerwę... jest w fazie piłowania i jesiennych porządków :razz: ale żyje :multi: i pozdrawia :loveu:[/QUOTE] My ją też ściskamy. A już miałam nadzieję, że odstawiła tę cholerną piłę:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ockhama Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 no chyba polubiła te piłę... piły fajne są ;) ...a po obiedzie cd piłowania i rąbania... zima idzie, oba kominki na wsi i w Wawie czekają... nie ma lekko jak ma być przyjemnie :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ockhama Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 cd zadumy... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/229/38f9151698f912c9med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/141/5d3dcd5a331d371dmed.jpg[/IMG][/URL] Szekspirowe prowokacje... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/225/f634240d0ba81d3bmed.jpg[/IMG][/URL] zachęcona do udziału... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/229/660e67c07f86d445med.jpg[/IMG][/URL] a reszta foto to taka kotłowaninka, że dopatrzeć się trudno co, kto z kim i jak... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 Kotłowanie z patyczkami w roli głównej było?:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ockhama Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 z patyczkiem i nie tylko, co podpadło... mało mnie nie stratowały subtelne maleństwa... :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 :diabloti::diabloti:Szkalujesz białasy:diabloti::diabloti:. Gdzie taka Colettka mogłaby stratować:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ockhama Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 no jak takie rozpędzone dwie białe kule, dwunasto kilowe, nie widzą różnicy między ominięciem a wpadnięciem w moje golenie - to szkaluję... wg nich oczywiście :eviltong: bo wg moich nóg to nie szkaluję... :mad: a że łośki głuche, to nawet sobie pokrzyczeć na nie nie mogę :placz: :diabloti: może udają? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted November 21, 2009 Share Posted November 21, 2009 [quote name='ockhama'] a że łośki głuche, to nawet sobie pokrzyczeć na nie nie mogę :placz: :diabloti: może udają?[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ockhama Posted November 23, 2009 Share Posted November 23, 2009 ...dopóki jeszcze tu jesteśmy, zanim nam opadnie lub nieświadomie czy świadomie ;) wylecimy z virtualnego nowego dogo... to mimo wszystko Dzień Dobry. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/229/944b28fd96f3f673med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bobusek Posted November 23, 2009 Share Posted November 23, 2009 no i znowu to samo, nie dość że raz na ruski miesiąc się odzywam, to teraz jeszcze zmienili forum i pułapka, znowu nie potrafię wstawiać fot [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/heul.gif[/IMG] a chciałam wszystkim cztero- i dwu- łapom z pozdrowieniami fote wysłać ze słodkiego lenistwa niedzielnego, spokojnej i słodkiej drzemki przedobiedniej... taki widok miałam jak otworzyłam oczy... rozpłynęłam się [IMG]http://www.dogomania.pl/%3Ca%20href=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b491f2b97c356a65%20target=_blank%3E[IMG]http://images46.fotosik.pl/229/b491f2b97c356a65m.jpg[/IMG][/IMG] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b491f2b97c356a65"][IMG]http://images46.fotosik.pl/229/b491f2b97c356a65m.jpg[/IMG][/URL] moja kochana szufladka :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.