Pako odszedł na zawsze :((( Żegnaj... [*]

[mysza 1]

[quote name='hop!']Woli kanapę. ;)[/QUOTE]
No tak, można się było tego spodziewać ;)

[hop!]

Po rannym spacerze Pako dostaje śniadanie. Jak zwykle nie umył nawet łap ;), tylko popędził na kanapę, usiadł i czeka. Gdy zbliżam się z miską zbyt powoli, popędza mnie donośnym szczekiem. Mówię: [I]Bez awantur, bo michy nie będzie.[/I] Pako milknie i czeka w skupieniu. Stawiam przed nim miskę, on się kładzie i zwykle zaczyna pałaszować. Niestety, tym razem było inaczej. Nowa, niskokaloryczna karma w misce nie przypadła mu do gustu. Patrzył raz na nią - z rozczarowaniem, raz na mnie - z wyrzutem. Od czasu do czasu słychać było [I]Ślurp![/I] [I]Ślurp! [/I](zwykle, gdy Pako nie może się doczekać na jedzenie lub jest zaraz po, słychać takie "ślurpnięcia"). [I]Nie, to nie[/I] - pomyślałam i sięgnęłam po miskę. Pako błyskawicznie zaczął jeść - aż mu się uszy trzęsły. ;)

[Lemoniada]

No co? Każdy może zmienić zdanie ;)

[mysza 1]

[quote name='hop!']Po rannym spacerze Pako dostaje śniadanie. Jak zwykle nie umył nawet łap ;), tylko popędził na kanapę, usiadł i czeka. Gdy zbliżam się z miską zbyt powoli, popędza mnie donośnym szczekiem. Mówię: [I]Bez awantur, bo michy nie będzie.[/I] Pako milknie i czeka w skupieniu. Stawiam przed nim miskę, on się kładzie i zwykle zaczyna pałaszować. Niestety, tym razem było inaczej. Nowa, niskokaloryczna karma w misce nie przypadła mu do gustu. Patrzył raz na nią - z rozczarowaniem, raz na mnie - z wyrzutem. Od czasu do czasu słychać było [I]Ślurp![/I] [I]Ślurp! [/I](zwykle, gdy Pako nie może się doczekać na jedzenie lub jest zaraz po, słychać takie "ślurpnięcia"). [I]Nie, to nie[/I] - pomyślałam i sięgnęłam po miskę. Pako błyskawicznie zaczął jeść - aż mu się uszy trzęsły. ;)[/QUOTE]
Cyrkowiec ;) Jaki znawca karm w dodatku ;) jak light to be :)

Najważniejsze, że jednak postanowił, że głodować nie zamierza ;) Umiesz przekonać ;)

A jak jego zdrowie? Kaszle? :(

[hop!]

[quote name='mysza 1']A jak jego zdrowie? Kaszle? :([/QUOTE]

Kaszle i macha radośnie ogonem, ale (na szczęście ;)) nie wykrztusza. Za to Lulczak daje czadu. Szczepienia trzeba odłożyć na później.

[cisowianka]

Odwiedzam ;)
Dawno nie zaglądałam bo było troszkę zajęcia wokół suni - znajdki (sterylka),a wcześniej wiele, wiele zajęć.

[hop!]

Pako w sumie kaszlał jedną dobę i koniec. Odporny pies - dał radę i to bez leków. W przeciwieństwie do Lulczaka, Pako w chorobie jest bardzo grzeczny i cierpliwy. ;)

[mysza 1]

[quote name='hop!']Pako w sumie kaszlał jedną dobę i koniec. Odporny pies - dał radę i to bez leków. W przeciwieństwie do Lulczaka, Pako w chorobie jest bardzo grzeczny i cierpliwy. ;)[/QUOTE]
To jest w ogóle bardzo miły pies :) I wyjątkowo mądry.

[hop!]

Pako najwyraźniej uwielbia słodycze. Kiedyś ściągnął sobie placek z szafki i zjadł - wspominałam o tym na wątku. Niedawno byli u nas goście i przynieśli ciastka tortowe z kremem, orzechami i jakimiś cudami. Zostało kilka na talerzu. Na chwilę Pako został sam (może na 10-15 minut). Ciastka znikły z talerza, a winowajca miał paszczę i łapy w kremie. ;) To cud, że mu nie zaszkodziły.

[hop!]

Codzienne sprawy Pako i Lulczaka... ;)

[IMG]http://img826.imageshack.us/img826/673/73950714.jpg[/IMG]

[IMG]http://img407.imageshack.us/img407/3336/62466918.jpg[/IMG]

[IMG]http://img267.imageshack.us/img267/1245/73490813.jpg[/IMG]

[Lemoniada]

Wyglądają na bardzo zajęte i zaangażowane w to, co robią ;)

[mysza 1]

Zjeść tyle ciastek to może tylko bardzo zaangażowany pies :)

[hop!]

W przyszłym tygodniu wybieram się z Pako na szczepienie. Przy okazji go zważę. Chyba waga stoi w miejscu. ;)

[hop!]

[quote name='hop!']W przyszłym tygodniu wybieram się z Pako na szczepienie. Przy okazji go zważę. Chyba waga stoi w miejscu. ;)[/QUOTE]

Zaszczepiony. Zważony. Oszukiwał jak mógł, ale udało się zważyć całe jego ogromne ciało. Waży prawie 42kg. :roll:

[Lemoniada]

[quote name='hop!']Zaszczepiony. Zważony. Oszukiwał jak mógł, ale udało się zważyć całe jego ogromne ciało. Waży prawie 42kg. :roll:[/QUOTE]
To faktycznie gigant [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_eek.gif[/IMG] Mój Mocuś waży 30kg, a na spacerach ciągnie jakby ważył dwa razy tyle :roll:

[hop!]

[quote name='Lemoniada']To faktycznie gigant [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_eek.gif[/IMG] Mój Mocuś waży 30kg, a na spacerach ciągnie jakby ważył dwa razy tyle :roll:[/QUOTE]

Pako ciągnie raz mniej, raz bardziej. Czasami bardzo ciężko nad nim zapanować. Po drodze wszystko musi obsikać - był kastrowany prawie rok temu, ale nawyki są silniejsze. ;)

Fortuna waży tyle samo co Mocuś. :lol:

[mysza 1]

Ale wielka ta Paczka :) 42 kg to nie przelewki ;)

[hop!]

[quote name='mysza 1']Ale wielka ta Paczka :) 42 kg to nie przelewki ;)[/QUOTE]

Zdarza mu się podbiec 3-4 metry, ale trzeba go bardzo zachęcać. ;)

[IMG]http://img407.imageshack.us/img407/3461/37034199.jpg[/IMG]

[hop!]

Nikt się nie zachwycił biegnącym Pako? ;)

[MikAga]

hop!
ja się zachwycam z moją Mikusią,Pako w biegu-cud,miód i orzeszek-jest the best,oj to chyba za sprawka księżniczki Efi-same słodkości!

[Lemoniada]

Ekhem... Ja tu tylko biegnącą Efi widzę ;)
A uśmiech Pako jest bezbłędny i rozczulający :)

[mysza 1]

Nie zauważyłam wcześniej zdjęcia, rzeczywiście Pako wprawia się w ruch bardzo powoli ;)

[hop!]

Karma Pako i Fortuny wystarczy mniej więcej do piątku.

[mysza 1]

[quote name='hop!']Karma Pako i Fortuny wystarczy mniej więcej do piątku.[/QUOTE]
Ojojoj, to muszę szybciutko zamawiać :)
Zmontuję bazarek na karmę może, chociaz ostatnio mam kłopot z czasem i sie nie mogę wyrobić ze wszystkim :(

[hop!]

Karma zamówiona? :siara: