Ewa i flatki Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 Koszmarne, nie zapominam, że dziewczyna jest w ciężkiej sytuacji zdrowotnej, ale podobno miała kiedyś flata i powinna wiedzieć, że dla tej rasy buda jest równoznaczna z depresją i pogorszeniem stanu zdrowia :shake: Będę małą udostępniać, musimy jej pomóc ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted December 30, 2011 Author Share Posted December 30, 2011 kurcze najbardziej mnie martwi fakt, że mają telefony powyłączane, a co będzie jak nie będa chcieli mi dac namiarów na tych ludzi??:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eden Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 Nic nie obecuję pewnego ale porozgladam sie za dobrym Dt dla dziewczyny :-) Ja w tej chwili nie moge jej wziąść do siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eden Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 Aaaa i nic wczesniej nie widzialam co napisała[B] _Dunaj_ :-)[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 I wydało sie :) ale napisałam bo Tobie Eden oddałbym swojego najukochańszego psa, gdyby wsztyskie dt wkładały tyle serca w podopiecznych co TY to psy same uciekałby od wielu właścieli :) A zmieniając temat to własnie zlikwidowano hodowle grzywaczy pod Wrocławiem i jest ok. 60 psów do ulokowania, nie pomyliłam sie z liczbą i to nie była pseudo- ale zarejestrowana w ZK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eden Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 Nie wierze własnym oczom.....hodowla 60 psow !!!! ZK powinien chyba się rozwiązać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 Tak samo pomyślałam, jak byłaś na wątku zlikwidowanej pseudo pod Poznaniem to jest tam link na dodgo do tej sprawy i na FB, zdjęcia mówią same za siebie. Powinien być w Polsce prawnie określony limit posiadanych psów zależnie od rejonu i warunków, a hodowle przekraczające ten limit powinny być potraktowane jako wielkoprzemysłowe i obłożone np. Vatem to lepiej rozwiązałoby sprawę niż jakaś ustawa, no i wtedy, żeby prowadzić taką zawodową hodwlę trzebaby byłoby spełniać szerg wymogów unijnych jak dziś jest z drobiem czy krowami, trudno przedmiotowe podejście do tematu, ale nie wierzę, że ktoś trzytma 60 zaniedbanych niedożywionych psów z miłości i konie też tam były i je zabrano Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted December 30, 2011 Author Share Posted December 30, 2011 dziewczyna odpisała mi że sunia do wiosny będzie mieszkała w domu bo szkoda im szczeniaka dawać na dwór a poza tym przez te kłopoty z pęcherzem. Ale mimo wszystko musze zdobyć ich telefon i porozmawiać na spokojnie, Może faktycznie nie będzie źle, ale sprawę przepisania umowy i sterylki trzeba załatwić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa i flatki Posted December 31, 2011 Share Posted December 31, 2011 Jesteśmy na wątku i prosimy o info, ona jest trochę młodsza od mojej Mi, więc strasznie jestem z nią emocjonalnie związana Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 Nie nudało się z Eden, ale może nie będzie miała źle, trzeba być dobrej myśli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted January 4, 2012 Author Share Posted January 4, 2012 nie wiem, nadal nie mam kontaktu z tymi ludźmi:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 nie możesz do nich zadzwonić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted January 4, 2012 Author Share Posted January 4, 2012 byli właściciele 1 tel. mają ciągle wyłączony, a 2 nigdy nie odbiera, wysyłałam już smsa nawet. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 to może tam podjechać trzeba którgoś dnia, może specjalnie nie odbierają od ciebie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 A byly jeszcze jakies tel.w sprawie suni?Ja caly czas odswiezam.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted January 4, 2012 Author Share Posted January 4, 2012 niestety nie, przydałyby się jej nowe fotki ale nie ma jak ich uzyskac. Chciałam pogadać z nowym domkiem bo może będą ok, może sunia mogłaby na stałe zostać w domu.ALe nie mam jak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 No nic bede dalej odswiezac a moze ktos konkretny zadzwoni.Moze w tym czasie uda Ci sie dodzwonic,bo jak pomysle ze trafila z deszczu pod rynne.. A moze bedzie dobrze..chcialabym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 daj mi do nich numer na gg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted January 5, 2012 Author Share Posted January 5, 2012 a po co ci?ja nie mam ich gg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted January 5, 2012 Share Posted January 5, 2012 ICH numer telefonu na moje GG :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted January 5, 2012 Author Share Posted January 5, 2012 nie bo z twoim niewyparzonym językiem to już wogóle spalisz sprawę:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted January 5, 2012 Share Posted January 5, 2012 no to czekaj lepiej do wiosny aż suka zdązy mieć cieczkę, urodzić i zamieszkać w budzie na jakiejś wsi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa i flatki Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 Dziewczyny, błagam ...nie pokłóćcie się, mała naprawdę może gdzieś wylądować w d...e :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 eeee my się nie kłocimy ;) działamy wspólnie tylko mamy czasem nieco inne podejście do różnych spraw ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted January 6, 2012 Author Share Posted January 6, 2012 nieco:)...dyplomatka:D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.