Xamee Posted October 27, 2011 Share Posted October 27, 2011 Pierwszy raz Brooklyn zaczął kuleć w maju, kiedy biegł przy rowerze. Sytuacja się nie powtórzyła, więc to zignorowałam. W ciągu ostatnich kilku dni, pies bardzo często kulał, wystarczyło że podskoczył i upadł na prawą tylną łapę. Dzisiaj byłam z nim u weterynarza, który potwierdził moje obawy, Brook'owi wypada rzepka w obu łapach. Dostał zastrzyk i tabletki, które mam mu codziennie rano dawać. W następnym tygodniu mamy iść na prześwietlenie i weterynarz mówił o operacji. Najpierw na jedną nogę i jeśli będzie to konieczne to po miesiącu na drugą. Pies ma 2,5 roku. Prowadzimy aktywny tryb życia, ćwiczymy agility, frisbee, sporadycznie biegamy i dużo spacerujemy. Zastanawiam się czy powinnam się tak szybko godzić na operacje. Już trochę o tym czytałam i wszyscy odradzają operacje, ale boje się że to może sprawiać psu bul. Poza tym zastanawiam się jak będzie wyglądać rehabilitacja. Czy po operacji pies odzyska pełną sprawność lub czy bez operacji da się go wyleczyć? Czy będziemy mogli wrócić do ćwiczenia sportów? Mieszkam w małym miasteczku i może powinnam poszukać pomocy gdzieś indziej? Gdzie w woj. łódzkim znajdę dobrych weterynarzy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nyksandra Posted November 1, 2011 Share Posted November 1, 2011 A czy zrobiłaś RTG?? Ja właśnie "dostałam" yorka do rehabilitacji po operacji z usunięciem głowy kości udowej. Chorowała na martwicę głowy kości udowej. A początkowo weterynarze też mówili że to tylko uraz i że ma słabe ściegna, dlatego rzepka jest przesynięta a okazało się co innego w RTG. Radzę zrobić w pozycji jak do zdjęcia na dysplazję. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.