mamai Posted October 26, 2011 Share Posted October 26, 2011 Znalazłam 3 tygodnie temu na wiejskiej drodze straszliwie wychudzonego, zjadanego przez robaki psiego malucha. Doprowadziłam do ładu i chcę oddać w dobre ręce (mam 2 psy i 3 koty). Ma ok. 7-8 m-cy, jest pieskiem, wyjątkowo wdzięcznym, delikatnym, grzecznym, pojętnym (siada, podaje łapę, waruje), nie brudzi w domu, nie jest kłopotliwy, ani natrętny, choć trzeba mu dać coś do gryzienia, jak to szczeniakowi. Lubi kontakt z człowiekiem, choć jest trochę niepewny (boć to maluch "po przejściach"), dzielnie "stróżuje" z moimi dorosłymi psami, został przez nie z pewnym trudem zaakceptowany. Chciałabym żeby znalazł dom, gdzie poza miską i dachem nad głową otrzyma od nowego właściciela trochę czasu i uwagi. Nie mogę dodać zdjęcia, więc jeśli ktoś chciałby go zobaczyć, to przyślę zdjęcie na maila, jest też tutaj [url]http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Juz-nie-jest-szkielecikiem-W0QQAdIdZ325358680[/url]. Wygląda jak rudy wilczarz irlandzki, tylko jest mały, będzie ważył ok. 10-15 kg. Mieszkam na wsi w okolicy Warszawy i mogę go przywieźć. Tel. 668 818 299 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted October 26, 2011 Share Posted October 26, 2011 Śliczny! Nadzieja w ogłoszeniach. Na pewno szybko znajdzie dom. Sprawdx na bazarku czy nie można kupić ogłoszeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamai Posted October 28, 2011 Author Share Posted October 28, 2011 Dałam ogłoszenie. Dziwne jest to forum. Jak się nie jest z "towarzystwa" ciotek wzdychających i wrzeszczących, oj i aj, to pies z kulawą nogą się nie interesuje . Wzięłam zawszony szkielecik z drogi, dałam DT, odkarmiłam, odrobaczyłam, nie oczekuję, że ktoś mi za to zwróci. Ani podziękuje. Wcześniejsza znajda (wilczur) jest moim domownikiem, podobnie jak kotka. Może powinnam wyprodukować jakiś wyciskacz łez jak wyglądały zwierzęta, które wzięłam do siebie, jak się zachowywały, a jak jest teraz. I napisać o karemce, posłanku i zabaweczkach, to może ktoś się zlituje i trochę go wypromuje (jak to kiedyś było z Lulą). Nie biorę pod uwagę oddania go do schronu, ani komuś na wsi. Aktualna polityka w gminie jest taka, że jej nie ma - niech sobie pieski biegają po polach... Dlatego pokazuję go tutaj, ale po raz kolejny z przykrością stwierdzam, że i tu panuje marketing i wrzaskliwa reklama, bez niej ani rusz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marakota Posted October 28, 2011 Share Posted October 28, 2011 takie niestety jest tu prawo :( ale to nie jest wina forum. tylko tego, że psiaków w potrzebie jest tak dużo. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marakota Posted October 28, 2011 Share Posted October 28, 2011 trzeba mu zrobić ogłoszenia. czy masz konto na facebooku? może tam mu zrób ogłoszenia? czasami pomaga drukowanie "papierowych" ogłoszeń i rozwieszanie ich. Jeśli miałabyś problemy z drukowaniem, napisz mi na priv- wydrukuję je dla Ciebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted October 28, 2011 Share Posted October 28, 2011 Forum, to w wiekszości wypadków wierzchołek góry lodowej. Dużo rzeczy dzieje się poza dogo. Musisz wchodzić na inne wątki, pisać. Umieść go w podpisie, wtedy więcej osób zajrzy. Tu jest tyle nieszczęścia, że dużo osób nie wchodzi na nowe wątki, dopóki nie znajdzie domu pies, którym się zajmują. Prześlij mi zdjęcia na maila to wstawię [email][email protected][/email] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamai Posted November 2, 2011 Author Share Posted November 2, 2011 Bardzo dziękuję za chęć pomocy :-) Trochę byłam sfrustrowana wobec swojej nieudolności, ale mimo wszystko udało się! Piesek ma już dom, szybko go znalazł - mniejszy stres przy zmianie miejsca, choć i tak nie będzie mu lekko, bo trafił ze wsi do miasta, całkowita zmiana, ale jest mały, a do tego mądry, jak na takiego malucha i dlatego, mam nadzieję, szybko się przystosuje. Nowa rodzina, też wydaje się bardzo ok, mamy być w kontakcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.