Blanka Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 Lena , nie jest i nawet nikt nigdy nie przypuszczal , ze moze byc chartem polskim . Lena jest typowym mixem klusowniczym jakich w tamtych okolicach wiele . Nie wydaje mi sie aby wsrod tak rzadkich psow jakimi sa charty ( jako grupa) bylo zbyt wielu pseudohodowcow . A psy ,ktore trafiaja do schronisk sa wlasnie wynikiem procederu klusowniczego . Nie ma to nic wspolnego z hodowla chartow rodowodwych . Poza tym srodowisko charciarskie jest pod wzgledem wyciagania chartow ze schronisk dosc mocno zaangazowane , wiec staramy sie po prostu byc w tej kwestii zorientowani . To wszystko . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blanka Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 "-obostrzenia przepisow, niestety tatze w stosunku do hodowcow," a moglabys ta mysl rozwinac , bo zywotnie mnie to interesuje . Co takiego złym hodowcom , maja do zaproponowania dobrzy i szlachetni milosnicy psow ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='Blanka']Ad.xxxx52 Ja mysle ,ze Lena siedzi w klatce 1m x1m i jest codziennie lana pała , zeby nie uciakla , a do tego nikt jej nie wysterylizuje , bo po co jesli szczenikai po niej moga kosztowac 1500 pln :crazyeye: . Kobieto wez ty wyluzuj .[/quote]:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: [quote name='xxxx52']charty schroniskowe sa bez dokumentow i metryki tzn. sa nie rodowodowe.Jak mozna uzywac ich do rozrodu,na jakiej Podstawie uznaje sie za rodowodowe przeciez sa one tylko w typie charta polskiego! Czy zwiazek kynologiczny akceptuje charty schroniskowe nierodowodowe ,tylko wTYPIE CHARTA do odbudowy rasy?to bardzo podejrzane:crazyeye:[/quote][B][I]no to oczytana w tej materii jesteś:shake: Fajnie ze Lenka będzie w prawie dogomaniackich rękach:p [/I][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='Blanka']"-obostrzenia przepisow, niestety tatze w stosunku do hodowcow," a moglabys ta mysl rozwinac , bo zywotnie mnie to interesuje . Co takiego złym hodowcom , maja do zaproponowania dobrzy i szlachetni milosnicy psow ?[/quote] Tak aby znalezli sie wsrod nich tylko odpowiedzialini ludzie. Zycie daje nam niestety liczne przyklady tego, ze do waszych kregow nie tylko tacy sie dostaja. Odwroce pytanie- Co do zmniejszenia nadpopulacji wnosza w praktyce hodowcy? Zyczylabym sobie tu przeciez swiadomych potrzeb i natury psa ludzi. Nieobojetnych na los PSA jako takiego, a nie psa okreslonej rasy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blanka Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 A jak odroznic tych odpowiedzialnych od tych nieodpowiedzialnych ? Hodowcy i ich srodowisko to okreslona spolecznosc w ktorej obecne sa rozne typy zachowan i postępowania . To ,ze sa zli pseudohodowcy to fakt ,ale nie wolno nikomu w slepo potepiac , tego co robia wogole ludzie hodujacy psy . Nikt z was nie poswiaca tyle czasu , pracy , swojej wiedzy i swoich pieniedzy dla psow . Dla wielu hodowanie psow , to zycie stawiamy tu znak rownosci . Hodowla jest sztuka , ktora nie jest dostepna dla wszystkich . Pytasz sie co w praktyce robia hodowcy aby nie bylo nadpopulacji psow ,a powiedz mi jakich psow w schroniskach jest najwiecej , czy sa to te psy z tatuazami ? Poza tym uwazam ,ze oceniacie ludzi bardzo powierzchownie , a to bardzo krzywdzace dla wielu z nich . Jest tak ,ze czasem ludzie nie uwazaja za stosowane obwieszczac calemu swiatu , ze pomagaja , ze ratuja ,ze dokarmiaja . Po prostu robia to , bo to uwazaja ze cos koniecznego i naturalnego . Zapewniam cie ,ze wielu hodowcow psow rasowych ma u siebie jakies niechciane burki ,ktore po prostu przypaletaly sie do nich i nikt nie jest na ich los obojetny . Bo obojetnosc w takich wypadku oznacza ,ze zamykamy oczy na potrzeby tych , ktorzy sa od nas zalezni , a to jest w tym momencie koniec prawdziwej hodowli . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 dowcy i ich srodowisko to okreslona spolecznosc w ktorej obecne sa rozne typy zachowan i postępowania . To ,ze sa zli pseudohodowcy to fakt ,ale nie wolno nikomu w slepo potepiac , tego co robia wogole ludzie hodujacy psy . I dlatego obostrzajac przepisy nalezy utrudniac dojscie czarnym owcom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blanka Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 No dobrze , ale podaj przyklad obostrzenia takich przepisow ? Jak chces to zrobic i jakie przepisy zaostrzyc ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 Nikt z was nie poswiaca tyle czasu , pracy , swojej wiedzy i swoich pieniedzy dla psow . Dla wielu hodowanie psow , to zycie stawiamy tu znak rownosci . Hodowla jest sztuka , ktora nie jest dostepna dla wszystkich . Bron Boze nie powiem tu o sobie. Ale ta masa ludzi ktora, tu poswieca swoj czas, pieniadze i zrobila z tego- pomagania psom- swoje motto zyciowe, zostala tu przez Ciebie potraktowana wiecej niz nieuczciwie i niesprawiedliwie. Nie powinnas jednak zapominac o niezbitym fakcie, ze hodowcy nie oddadza swego psa w obce rece nie pobierajac za to pewnej gratyfikacji. Dogomanniacy tak- byleby mu tylko dzialo sie lepiej ( a swoja droga, nie do konca to popieram) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='Blanka']No dobrze , ale podaj przyklad obostrzenia takich przepisow ? Jak chces to zrobic i jakie przepisy zaostrzyc ?[/quote] Ja nie jestem hodowca, wiec ich nie znam.Ale ciagle jak bumeran powracaja na swiatlo dzienne, zatwierdzone przez zwiazek kynologiczny, obrazy rozpaczy " prawdziwych" hodowcow. Wiec cos nie gra. Moze czestsze sumienne kontrole i8 kary za lamanie przepiow. Wlasciwie to uwazam, ze w interesiey tych naprawde prawdziwych hodowcow, powinno byc tez oczyszczenie srodowiska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blanka Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 " Nie powinnas jednak zapominac o niezbitym fakcie, ze hodowcy nie oddadza swego psa w obce rece nie pobierajac za to pewnej gratyfikacji.' Jestes pewna na 100 % ? Bo ja naprawde znam swietnie to srodowisko i znam przypadki kiedy jednak oddaja :) , byle w dobre rece . Naprawde uwazam ,ze bardzo powierzchownie ta sparwe traktujecie lub macie do czynienia ze zlymi przykladami . Hodowcy to ludzi jakby zawodowo zwiazani z psami , dlatego jednak podtrzymuje swoje zdanie ,ze oni poswiecaja najwiecej uwagi tym zwierzetom , zreszta to z ich doswiadczen korzystaja tez ludzie , ktorzy poswiacaja swoj czas jako wolontariusze w schroniskach i inni , ktorzy zajmuja sie ratowaniem psow . Chyba temu nie zaprzeczysz ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 Pytasz sie co w praktyce robia hodowcy aby nie bylo nadpopulacji psow ,a powiedz mi jakich psow w schroniskach jest najwiecej , czy sa to te psy z tatuazami ? Te tez tam sa , choc mam nadzieje, ze w mniejszosci. Sama takiego wyciagalam. Polecam Ci watek dziewczyn, ktore angazuja sie w pomoc dobermanom. Nie wiem ile z nich ma tatuaze, ale na "czystkrwiowce" wygladaja prawie wszystkie. Nadpopulacja to nie tylko rasowce, dlatego napisalam PIES Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 Pytasz sie co w praktyce robia hodowcy aby nie bylo nadpopulacji psow ,a powiedz mi jakich psow w schroniskach jest najwiecej , czy sa to te psy z tatuazami ? Te tez tam sa , choc mam nadzieje, ze w mniejszosci. Sama takiego wyciagalam. Polecam Ci watek dziewczyn, ktore angazuja sie w pomoc dobermanom. Nie wiem ile z nich ma tatuaze, ale na "czystkrwiowce" wygladaja prawie wszystkie. Nadpopulacja to nie tylko rasowce, dlatego napisalam PIES wielkimi literami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blanka Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='Tundra']Moze czestsze sumienne kontrole i8 kary za lamanie przepiow. Wlasciwie to uwazam, ze w interesiey tych naprawde prawdziwych hodowcow, powinno byc tez oczyszczenie srodowiska.[/quote] Tak to na pewno , wiesz ja w swoim oddziale ZKwP jestesm osoba odbierajaca mioty u roznych hodowocow . Mam do czynienia z naprawde roznymi ludzmi . Ogladam tych miotow sporo , mnie osobiscie ptrzerazaja mody na psy . Taki jest popyt , to wina naszego spoleczenstwa ,ze chce szybko i tanio kupic modnego psa . Wydaje mi sie ze w sprawie edukacji ludzi , zrobiono bardzo malo . Tu jest pole do popisu . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blanka Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 [quote name='Tundra']Pytasz sie co w praktyce robia hodowcy aby nie bylo nadpopulacji psow ,a powiedz mi jakich psow w schroniskach jest najwiecej , czy sa to te psy z tatuazami ? Te tez tam sa , choc mam nadzieje, ze w mniejszosci. Sama takiego wyciagalam. Polecam Ci watek dziewczyn, ktore angazuja sie w pomoc dobermanom. Nie wiem ile z nich ma tatuaze, ale na "czystkrwiowce" wygladaja prawie wszystkie. Nadpopulacja to nie tylko rasowce, dlatego napisalam PIES wielkimi literami.[/quote] Ale ja innych nie hoduje zrozum , tylko takie z tatuazami . Dlatego ci odpowiadam ,ze hodowcow , ktorzy hoduje psy w ramach przepisow ZKwP nie mozna posadzac o to ,ze przyczyniaja sie do nadpopulacji PSOW . Zakażmy hodowania kundelkow , bo to jest problem . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 . Hodowcy to ludzi jakby zawodowo zwiazani z psami , dlatego jednak podtrzymuje swoje zdanie ,ze oni poswiecaja najwiecej uwagi tym zwierzetom , zreszta to z ich doswiadczen korzystaja tez ludzie , ktorzy poswiacaja swoj czas jako wolontariusze w schroniskach i inni , ktorzy zajmuja sie ratowaniem psow . Chyba temu nie zaprzeczysz ?[/quote] Widze to sridowisko bardziej urozmaiconym- sa trenerzy, szoleniowcy, sa lekarze weterynarii, sa ludzie ktorzy maja doswiadczenie, bo wczytuja sie w ksiazki, sa dacy co maja dar i talent do zycia z psem..... i wielu, wielu innych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 Jest tak ,ze czasem ludzie nie uwazaja za stosowane obwieszczac calemu swiatu , ze pomagaja , ze ratuja ,ze dokarmiaja . Po prostu robia to , bo to uwazaja ze cos koniecznego i naturalnego . Zapewniam cie ,ze wielu hodowcow psow rasowych ma u siebie jakies niechciane burki ,ktore po prostu przypaletaly sie do nich i nikt nie jest na ich los obojetny . Daleka jestem od tego aby sie licytowac, badz przechwalac ile kto zrobil, lub gdzie pomogl. Ale tak naprawde to sa te pozytywne przyklady, ktore moga przyczynic sie do edukacji czy uswiadomiania spoleczenstwa. Nie ma sie co wstydzic, ze jest sie "nienormalnym", jak czesto potstrzega sie zapsionych- jesli robi sie to z glowa i odpowiedzialnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blanka Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 Sorky ,ale chyba zartujesz myslisz ,ze czytaniem ksiazek o psach mozna nabyc doswiadczenia w tej kwestii ? No to teraz mnie ubawilas :) ,a myslisz ze szkoleniowcy wzieli sie z nieba ? Wiesz u mnie juz kilka doktoratow powstalo na obserwacji moich psow z mojej hodowli , bo zeby byc dobrym behawiorysta , to tez nie starczy poczytac kilku ksiazek :) ,a weterynarze myslisz ( oczywisice ci ktorym sie chce ) gdzie nabieraja doswiadczenia ? Pewnie moga tez w schroniskach ,ale to ciezka praca , a wielu z nich opiekuje sie po prostu hodowlami , wielu jest hodowcami :) A te madre ksiazki o psach to myslisz ,ze kto pisze ? W wiekszosci hodowcy , ludzie , ktorzy cale zycie 24 godz na dobe poswiecaja pracy z psami . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 Wiesz, a ja wiem co nieco o psychologii czlowieka i o tym , ze kompetencje moze nabywac rozna droga, wiec nie uproszczajmy i nie stawiajmy hodowcow powyzej, bo zaczniemy sie klocic o to co bylo pierwsze jajko czy kura, a to splyca poziom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blanka Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 Ale ja sie nie chce z nikim na ten temat klocic , po prostu to sa fakty , ktorym nie mozna zaprzeczyc . To doswiadczenia [B]hodowcow[/B] sa przydatne w wielu roznych dziedzinach zwiazanych z psami . Tak wiec nie potepiajmy ich jako glownej sily sprawczej zla , jakie dzieje sie na swiecie zwierzetom . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 To doswiadczenia [B]hodowcow[/B] sa przydatne w wielu roznych dziedzinach zwiazanych z psami Nie tylko hodowcow. Hodowcy zreszta chyba tez korzystaja z doswiadczen innych.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 Tak wiec nie potepiajmy ich jako glownej sily sprawczej zla , jakie dzieje sie na swiecie zwierzetom . Wniosek do tezy, ktora byla inna. Hodowcy powinni zrozumiec doswiadczenia ludzi na codzien konfrontowanych z nedza schronisk. Oczekiwalabym od nich wsparcia we wspolpracy w ograniczeniu nadpopulacji PSOW w Polsce, a nie koncentrowaniu sie tylko na psach z tatuzami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 . Taki jest popyt , to wina naszego spoleczenstwa ,ze chce szybko i tanio kupic modnego psa . Wydaje mi sie ze w sprawie edukacji ludzi , zrobiono bardzo malo . Tu jest pole do popisu . Czy i tu zwiazki kynologiczne- skoro skupiaja hodowcow, wg Ciebie ludzi najbardziej kompetentnych- nie maja pola do popisu. Gdzie moge znalesc zalecenia, czego oczekuje sie od potencjalnego wlasciciela charta polskiego? Wg jakich kryteriow dobierasz im nowe domy? Dlaczego nie ma Was wsrod ludzi, ktorych trzeba doedukowac? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tundra Posted January 10, 2007 Share Posted January 10, 2007 to wina naszego spoleczenstwa A hodowcy im to ulatwiaja, bo znaja popyt Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blanka Posted January 11, 2007 Share Posted January 11, 2007 [COLOR=darkolivegreen]"Nie tylko hodowcow. Hodowcy zreszta chyba tez korzystaja z doswiadczen innych...."[/COLOR] Ale to ich doswiadczenia sa najbardziej przydatne w pielegnacji, zywieniu i utrzymaniu psow . [COLOR=darkolivegreen]Hodowcy powinni zrozumiec doswiadczenia ludzi na codzien konfrontowanych z nedza schronisk. Oczekiwalabym od nich wsparcia we wspolpracy w ograniczeniu nadpopulacji PSOW w Polsce, a nie koncentrowaniu sie tylko na psach z tatuzami.[/COLOR] [COLOR=#556b2f][/COLOR] [COLOR=black]A ja mysle ,ze dobrze jest robic to co umie sie najlepiej , a hodowanie psow zarejstorwanych i identyfikowlanych , oraz przestrzeganie przepisow zwiazkowych jest tez walka w nadpopulacja psow wogole . [/COLOR] [COLOR=darkolivegreen]Czy i tu zwiazki kynologiczne- skoro skupiaja hodowcow, wg Ciebie ludzi najbardziej kompetentnych- nie maja pola do popisu. Gdzie moge znalesc zalecenia, czego oczekuje sie od potencjalnego wlasciciela charta polskiego? Wg jakich kryteriow dobierasz im nowe domy? Dlaczego nie ma Was wsrod ludzi, ktorych trzeba doedukowac?[/COLOR] [COLOR=#556b2f][/COLOR] [COLOR=black]Ale caly czas to sie robi , edukuje . Mysle ,ze wlasnie hodowcy psow rasowych na tym polu robia bardzo duzo , mowie tu o prawdziwych hodowcach ,a nie rozmnazaczach . Poza tym jesli z ich wiedzy ktos skorzysta , to juz jest plus . [/COLOR] Kazda rasa ( chart polski rowniez ) charakteryzuje sie pewnymi cechami psychiki , a takze ma wymagania jakie powinien spelnic przyszly wlasciciel takiego psa . Ja nie chce ci tu robic teraz wykladu ,ani nie mam zamiaru sie tu tlumaczyc jak ja dobieram ludzi dla swopich szczeniat ,a w kazdym razie wyhodowalam juz ponad 50 szczeniat , sa szczesliwe , mieszkaja w Polsce i calej Europie . Mam kontakt z ich wlascicielami i zaden nie wyladowal w schronisku . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 11, 2007 Share Posted January 11, 2007 Blanka-cyt myslalam ,ze masz w domu schronisko i codziennie przeprowadzasz 5 sterylizacji" a co wystraszylas sie :razz: Musze cie pocieszyc,ze schroniska nie posiadam ,i nie przeprowadzam u siebie kastracji,ale pomagam schroniskm,jak rowniez np.2006 dalismy 2600 euro na przeprowadzenie sterylizacji kotow i psow w okolicach Poznania w tym -nie przeraz sie rasowych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.