eria Posted November 24, 2008 Posted November 24, 2008 eeee:shake: całe se takie różowe zrób to pogadamy :diabloti: Quote
Rinuś Posted November 24, 2008 Author Posted November 24, 2008 [I][B]Eria nigdy w życiu :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti: i tak moja mama jeszcze ich nie widziała....już widzę tą jej gadkę :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Cześć Aguś :loveu:[/B][/I] Quote
Bullila.nl Posted November 24, 2008 Posted November 24, 2008 Historia z Brutusem kazdemu sie moze zdarzy[:razz:,mnie sie Bullit kilka razy sam wyprowadzil jak byl mlodszy:diabloti: Wlosy [zadowe :multi:...jak mialam 23lata ,to se walnelam niebieskie wstawki:diabloti: Quote
AlKil Posted November 25, 2008 Posted November 25, 2008 Witaj Rinusiowa! Czemu ten kolorek tylko tak skromnie pod spodem????:evil_lol: Quote
Rinuś Posted November 26, 2008 Author Posted November 26, 2008 [B][I]Elo...wróciłam...nie czuję się za dobrze...w poniedziałek wieczorem pogryzł mnie ON :shake: mam dziurę w udzie...dzisiaj byłam po raz drugi w szpitalu i powiedzieli mi, że mam martwą tkankę i jutro albo pojutrze się okaże czy będą usuwać to operacyjnie czy jak...noga zajebiście mnie boli :shake: wszędzie jeżdżę taxami...już majątek wydałam :shake: chcieli mi dać zwolnienie z pracy ale nie mam jeszcze ksiazeczki ubezpieczeniowej wyrobionej :angryy: no i siedzę z tym bólem w pracy :shake: Brutus niewybiegany biedak siedzi w domu cały dzień :-( żal mi go okropnie :-([/I][/B] Quote
Vectra Posted November 26, 2008 Posted November 26, 2008 Rinusiowa , za to że Cię lubię , powiem Ci po dogomaniacku :loveu: ciesz się , że to tylko ONek , a nie asocjalny bullowaty .... to normalne że ONki gryzą , widać ktoś z nim nie pracował , nudził się , znalazł sobie zajęcie ... i Ty pewnie go sprowokowałaś :diabloti: Quote
Rinuś Posted November 26, 2008 Author Posted November 26, 2008 [quote name='Vectra']Rinusiowa , za to że Cię lubię , powiem Ci po dogomaniacku :loveu: ciesz się , że to tylko ONek , a nie asocjalny bullowaty .... to normalne że ONki gryzą , widać ktoś z nim nie pracował , nudził się , znalazł sobie zajęcie ... i Ty pewnie go sprowokowałaś :diabloti:[/quote] [B][I]Vectra to jest ON, który mieszka w bloku za mną...zaatakował już Brutusa 3 razy...często biega luzem...kiedyś pogryzł już jednego pana...jamnika prawie zagryzł-operacja kręgosłupa uratowała psu życie...[/I][/B] [B][I]A ze mną było tak:[/I][/B] [B][I]Wracałam z pracy po 22,to było między moim blokiem a blokiem gdzie mieszka ten pies...Wojtek (właściciel psa) stał przy swojej klatce i się na mnie patrzył...powiedziałam mu " nie ma Brutusa ze mną " po czym od razu dodałam " ale nie puszczaj go bo mnie pewnie ugryzie"...na co Wojtek mi odpowiedział "On Ciebie ugryźć?coś Ty..." i puścił psa...pies podleciał do nogi ,złapał i zaczął szarpać...[/I][/B] [B][I]Ja byłam w szoku,ale widziałam w oczach tego psa, że on mnie ugryzie...ten pies ma jakieś problemy ze sobą...Wojtek też był zdziwiony, że on mnie ugryzł...przecież kiedyś przychodziłam do nich na herbatę,bawiłam się z nim...W szoku powiedziałam, że nic mi nie jest i poszłam do domu...w domu okazało się, że mam dziurę w udzie...rano wczoraj do szpitala...jeździłam od szpitala do szpitala...już nie miałam na nic siły...[/I][/B] [B][I]Mam się z nim jakoś dogadać...miał do mnie dzownić i czekam na telefon...podobno mogę z jego ubezpieczenia zarządać odszkodowania...ale nie wiem nic o tym...:cool1:[/I][/B] Quote
Vectra Posted November 26, 2008 Posted November 26, 2008 Tamto to był żart ;) na pewno ten pies , mimo że ma szczepienie (ma?) powinien być poddany obserwacji ... takie dogada się , nie dogada ... to wiesz loteria .... skoro ugryzł raz , może to powtórzyć .... wiesz ja to widzę tak , on pewno Brutusa nienawidzi , zjadł by go ze smakiem , Ty nie nawinęłaś ... pachniesz jak Brutus ;) więc się rozładował na Tobie .. Twoje feromony , lęku mu pomogły Tak czy siak .. nie zostaw tego ot tak , przyjaciel / kolega nie ważne ... ten pies stwarza zagrożenie .. wczoraj użarł Cię w nogę .. na szczęście tylko tak się to skończyło .... nie zostaw tego tak , o to Cię proszę ... Szczególnie , że to nie pierwsza jak akcja a udziałem ONka .... o której słysze. I to tylko wśród moich znajomych ..... Quote
agnethka Posted November 26, 2008 Posted November 26, 2008 oj...ja bym tego faceta ubiła z miejsca...nawet z dziurą w nodze :angryy: co za nieodpowiedzialny typ... :mad: Rinusiowa - Ewa ma rację - nie odpuść, zwłaszcza, że ten ON nie po raz pierwszy zaatakował człowieka :shake: Quote
Alicja Posted November 26, 2008 Posted November 26, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]osz kurdwa ..... no to fajnie :cool1: Vectra ma rację .... a co do ubezpieczenie :hmmmm: 1sze słysze ...z tym że jakbyś zgłosiła to zawsze masz jakies szanse na odszkodowanie ... a tak na mus umowe jakąś spisać bo na słowo to w życiu bym sie nie dogadywała :shake:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
Bullila.nl Posted November 26, 2008 Posted November 26, 2008 Zglos to zglos;)...i uwazaj na nozke:cool3:...bo to nie zarty z martwa tkanka:roll: Nie lubie On-kow:shake:..i boje sie ich tez:oops:,chyba ze maja odpowiedzialnych wlascicieli i sa zadbane jak niektore na dogo;) Quote
KaRa_ Posted November 26, 2008 Posted November 26, 2008 Oj oj:evil_lol: widocznie czymś zasłużyłaś:eviltong: Mnie telefon uratował na zlocie było na szczęście tylko troszkę krwi i siniak, który miałam aż 2tyg na udzie:evil_lol::evil_lol::evil_lol: A doszły mnie słuchy,że kimś się znajomym spotykasz:cool3: Quote
Rinuś Posted November 26, 2008 Author Posted November 26, 2008 [B][I]Nie wiem co z tym zrobię...nie chcę się sądzić :-( pies będzie na kwarantannie pod kątem wścieklizny,..szczepiony był...do grudnia ma ważną szczepionkę...[/I][/B] [B][I]Też boję się ONków...znam jednego normalnego i to jest suczka...[/I][/B] [B][/B] [B][/B] [B][I]Kara nie widziałam się z Komarem od czasu przyjazdu ich do Torunia :diabloti: widzę, że już ploteczka poszła w świat :evil_lol:[/I][/B] Quote
KaRa_ Posted November 26, 2008 Posted November 26, 2008 Ja bym się sądziła taki mój charakter:diabloti::diabloti::diabloti: A jak już wiadomo o kogo chodzi:diabloti: mam nadzieje,że nie spędzamy tym samym miejscu sylwka bo ktoś tam, ktoś tam mówił,że ponoć masz być:crazyeye: Quote
Rinuś Posted November 26, 2008 Author Posted November 26, 2008 [quote name='KaRa_']Ja bym się sądziła taki mój charakter:diabloti::diabloti::diabloti: A jak już wiadomo o kogo chodzi:diabloti: mam nadzieje,że nie spędzamy tym samym miejscu sylwka bo ktoś tam, ktoś tam mówił,że ponoć masz być:crazyeye:[/quote] [B][I] Nie nie będzie mnie bo bym chyba oszalała z Wami :shake: a z Tobą to już w ogóle :shake: mam iście doborowe towarzystwo na Sylwestra :loveu:[/I][/B] Quote
KaRa_ Posted November 26, 2008 Posted November 26, 2008 [quote name='Rinuś'][B][I] Nie nie będzie mnie bo bym chyba oszalała z Wami :shake: a z Tobą to już w ogóle :shake: mam iście doborowe towarzystwo na Sylwestra :loveu:[/I][/B][/quote] Hahaha no da się oszaleć da:evil_lol:. Quote
Rinuś Posted November 27, 2008 Author Posted November 27, 2008 [quote name='infers1995']Żyjesz?:roll:[/quote] [B][I] jop zyję...dzisiaj jest troszkę lepiej...[/I][/B] [B][I]nawet w nocy pospałam z 5 godzin :p no ale odpada impreza andrzejkowa w sobotę :placz: chyba jakieś fotki Brutiego by się przydały co ?:evil_lol:[/I][/B] Quote
AlKil Posted November 28, 2008 Posted November 28, 2008 hej, no to my mamy te foty wstawić, czy co?????:-o Quote
Bullila.nl Posted November 28, 2008 Posted November 28, 2008 Jak tam nozka??:cool3: no gdzie te foty:cool3: Quote
Rinuś Posted November 28, 2008 Author Posted November 28, 2008 [B][I]Ogólnie z nóżką już lepiej...dzisiaj nawet buty na obcasie założyłam :evil_lol: a jutro wybieram się jednak na imprezę...przecież nie mogę nie iść w sobotę na imprezkę :evil_lol:[/I][/B] [B][/B] [B][I]Foty jakieś dam ale jak będę w domu bo teraz kiszę się w pracy :cool1:[/I][/B] Quote
infers Posted November 28, 2008 Posted November 28, 2008 Pogryziona na imprezke:cool1:, czasami trzeba się poswięcić:diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.