Korenia Posted December 23, 2006 Share Posted December 23, 2006 Super, hiper świetnie czyta się takie nowinki :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leh Posted December 25, 2006 Share Posted December 25, 2006 Wigilia minęła we wspaniałym nastroju u moich dziadków (oczywiście z Regiskiem). Niestety nie wzieliśmy aparatu, ale za to teraz moge pokazać Regisia z prezentem który podbił jego psie serce (piłka leży w kącie...) Zmusza teraz każdego do zabawy tą gumową kością :D [URL]http://img279.imageshack.us/img279/1373/31z30038kv8.jpg[/URL] [URL]http://img306.imageshack.us/img306/7813/31z30040bi6.jpg[/URL] [URL]http://img213.imageshack.us/img213/8116/31z30043qm4.jpg[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 25, 2006 Share Posted December 25, 2006 oj skad ja znam te "delikatne " namowy do zabawy:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koperek Posted December 25, 2006 Share Posted December 25, 2006 Śliczne zdjątka!:lol: [B]Kochany Regisek:loveu: [/B]Na ostatnim z. wygląda jak wieeelki psiak:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leh Posted December 25, 2006 Share Posted December 25, 2006 A tu "pomaga" mojej mamie w szykowaniu jutrzejszego obiadu... [URL]http://img213.imageshack.us/img213/9184/31z30045th8.jpg[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka(Visenna) Posted December 25, 2006 Author Share Posted December 25, 2006 Bogu dzięki, że Regisek spędził tą Wigilię w ciepełku, u boku kochających ludzi.A miał duże zadatki na to, żeby zamarzać na betonie.. dziękujemy Leh !! za wszystko !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted December 26, 2006 Share Posted December 26, 2006 [quote name='karusiap']oj skad ja znam te "delikatne " namowy do zabawy:evil_lol:[/quote]A ja znam to pomaganie przy robieniu obiadku :evil_lol: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 Leh, daliście biednej psince najlepszy domek na świecie :loveu: To cudowne widzieć, że jest on prawdziwym członkiem rodziny, jest wspaniały!!! [SIZE=1]PS. A co do pomagania przy obiedzie, to ona (jeszcze?) słabo pomaga, nasza Sońka (również dobka ze schroniska) pomaga bardziej - łapskami na stół :mad: no ale mama jej tak pozwoliła już od początku więc ma. Pewnie Regisek za jakiś czas też będzie próbował być "bardziej pomocny". [SIZE=2]Myślicie może o jakimś szkoleniu?[/SIZE] [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leh Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 No co do "pomagania" to był jeszcze ciąg dalszy... ;) A jeśli idzie o szkolenie to Regisek potrafi (już!): 1. Siad 2. Noga (na spacerze) 3. Podaj łapę :D Podaj drugą (łapę) 4. Przybij piątke (tylko lewą łapką) 5. Aportuje piłke i oddając podaje równocześnie lewą łapke :D:D:D (mańkut chyba po mojej dziewczynie) Jest niesamowicie chłonny, pojętny i chętny do nauki, więc myślę że dodatkowy kurs będzie zbyteczny...:multi: P.S. Dzisiaj porwał mojemu ojcu śniadanie do pracy, ale po drobnym przekupstwie (co prawda niechętnie:razz: ) oddał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 Mówiąc o szkoleniu myślałam raczej o "ustawianiu" go w hierarchii - z Twojego opisu wynika, że z niego niezły dominancik :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leh Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 Hyhyhy... No cóż jak kto sobie pościele... Nic nie poradze że mój ojciec zamiast skarcić zamienił z psiakiem zafoliowane kanapki na filet z pangi (rybka bez ości), twierdząc że i tak nie będzie go na obiedzie... :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 Widze, że Regiska wszyscy od razu pokochali :multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koperek Posted December 30, 2006 Share Posted December 30, 2006 I co slychać u Regiska po świętach???:lol: I zarazem prosimy o zdjątka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leh Posted December 30, 2006 Share Posted December 30, 2006 Sorki!!! Brak czasu - musiałem odrobić urlop wykorzystany na przewóz Regcia. Później coś jeszcze skrobne... Tymczasem dzisiejsze fotki: [URL]http://img409.imageshack.us/img409/6596/31z30054au8.jpg[/URL] [URL]http://img412.imageshack.us/img412/6507/31z30052jy1.jpg[/URL] [URL]http://img402.imageshack.us/img402/5674/31z30050js7.jpg[/URL] [URL]http://img404.imageshack.us/img404/8101/31z30048tn3.jpg[/URL] [URL]http://img406.imageshack.us/img406/9184/31z30047tw2.jpg[/URL] [URL]http://img412.imageshack.us/img412/7659/31z30057tm2.jpg[/URL] [URL]http://img329.imageshack.us/img329/5034/31z30056gx5.jpg[/URL] :D:D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 30, 2006 Share Posted December 30, 2006 slicznie wyglada..taki szczesliwy...:loveu: proponuje tylko jakies krzeselko na mieske z woda coby mu sie kregoslupik nie pokrzywil:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka(Visenna) Posted December 30, 2006 Author Share Posted December 30, 2006 Mały szczęściarz... :loveu: :loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koperek Posted December 30, 2006 Share Posted December 30, 2006 Caly Regisek- do zabawy najlepsza jest... SMYCZKA oczywiście:p ! Popieram podpowiedź [B]karusiap[/B] i dodaję swoją: Dlaczego ja przy pięknej, nowej obróżce nie widzę adresówki, co???:mad: Proszę się poprawić Leh, bo Ci ciotki tak będą truły...:evil_lol: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leh Posted December 31, 2006 Share Posted December 31, 2006 A trujcie mnie tak do końca świata :D No tutej u nos to my może inaczej robimy - u mnie w domu od 31 lat zawsze wyglądało to tak: [URL]http://img230.imageshack.us/img230/9108/31z30077bb5.jpg[/URL] hyhyhy!!! a i tak nigdy żaden pies nie uciekł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koperek Posted December 31, 2006 Share Posted December 31, 2006 :loveu: To dopiero się nazywa "mieć pomysl"!:lol: Powiem szczerze, że nigdy nie zaglądalam psu zaginionemu do wewnątrz obroży:oops: , może i bylo tam info o wlaścicielu, a ja nawet nie wiedzialam...??? Ale myślę, że ludzie nie są aż tak pomyslowi ZAZWYCZAJ... :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leh Posted December 31, 2006 Share Posted December 31, 2006 Ehh.. taki ze mnie ślązak jak z ... hehe Ale w takim bądż razie zyskałyście w miarę "cenną" informację - w Katowicach tak na mój gust co najmniej 90% piesków z adresówkami czy jak tam się to nazywa w Waszych stronach ma po prostu taki opisik od wewnątrz. :P Te poranne wstawanie: [URL]http://img230.imageshack.us/img230/8060/31z30064md9.jpg[/URL] [URL]http://img230.imageshack.us/img230/8060/31z30064md9.jpg[/URL] no i zastał nas świt: [URL]http://img346.imageshack.us/img346/9105/31z30066zw5.jpg[/URL] [URL]http://img396.imageshack.us/img396/3905/31z30065vi6.jpg[/URL] ;)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leh Posted December 31, 2006 Share Posted December 31, 2006 A co do podpowiedzi [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=9233"]karusiap[/URL] to przyznaję się do błędu... Po mojej nieodżałowanej Sonusi (trafiłem przed chwilą na zdjęcie z tel. - Jej ostatni tydzień pod kroplówką: [URL]http://img220.imageshack.us/img220/5415/dsc07778ahu1.jpg[/URL] miałem takie niemieckie rusztowanko z 2 miskami - ojciec oddał je następnego dnia po Jej odejściu wujkowi ....................... przepraszam wiem że to sylwester.............. Uffff... W każdym bądź razie liczy się dla mnie Wasze zdanie - dzisiaj godz. 11:00 [URL]http://img396.imageshack.us/img396/3640/31z30076gi9.jpg[/URL] [URL]http://img396.imageshack.us/img396/7462/31z30075mt0.jpg[/URL] ...ta witrynka okazała się niezbędna - Regisek ma czasem zwyczaj "jedzenia" wody [kłap, kłap ;)], a kompa mam raczej odpornego na wilgoć tak do 1 łyżeczki wody - potem psssssttt, upsss jakiś dymek... Może to nie niemieckie, ale pańcio sam zrobił... :D:D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leh Posted December 31, 2006 Share Posted December 31, 2006 O.K. Sorki za monolog [że żyje nie przepraszam ;)] pozostaje mi tylko przeprosić za jakość niektórych zdjęć (mój aparat też nie jest niemiecki - powstał ze złożenia 2 złomków, ale wymaga od obsługującego trochę zręczności w czasie robienia zdjęć :]), patrzcie za Regiskiem a i on o Was nigdy nie zapomni :loveu:. Jeszcze 3 fotki z dzisiejszego spaceru: [URL]http://img396.imageshack.us/img396/6314/31z30068no3.jpg[/URL] [URL]http://img346.imageshack.us/img346/9272/31z30072lr2.jpg[/URL] [URL]http://img305.imageshack.us/img305/5760/31z30067al4.jpg[/URL] i jak najwięcej uratowanych PSICH DUSZYCZEK w nadchodzącym Nowym Roku... :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koperek Posted January 1, 2007 Share Posted January 1, 2007 Chyba się nie mylę, stwierdzając, że rośnie "nam" Regisek jak na drożdżach..., hmmm?:cool3: Napisz trochę statystyk Leh: np. ile teraz waży, albo ile urósl- oczywiście jeśli masz początkowe dane:lol: Przyznam się, że stojak pod miski dla "mojego" byl zrobiony z pnia drzewa (taki plaster o grubości ok. 30/40 cm) + kóleczka (ze starego fotela) przymocowane do niego, co by można latwiej posprzątać:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted January 1, 2007 Share Posted January 1, 2007 Śliczne fociaki i śliczny Regisek! Stojak pod miski pierwsza klasa! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leh Posted January 2, 2007 Share Posted January 2, 2007 No Reguś w dniu adopcji (22.12.2006) ważył 14.5kg... (jeszcze wieczorem tego dnia dostał od weta zastrzyk na uregulowanie elektrolitów). Na ostatniej wizycie (29.12.2006) "dzidziuś" :lol!: ważył już 18.7kg (powolutku - nic na siłe :eviltong:) moja mama twierdzi że rośnie z godziny na godzinę... [URL="http://img206.imageshack.us/img206/8316/31z30083gc8.jpg"][/URL] Nie ma to jak kawał cegły - patyki się kryją... [URL]http://img206.imageshack.us/img206/8316/31z30083gc8.jpg[/URL] Sylwester z rodzinką (maluszek jestem więc najpóźniej o 21:30 mocno śpię) [URL]http://img206.imageshack.us/img206/1381/31z30079wc2.jpg[/URL] Mogę tak też w środku dnia (z reguły po obiadku - ciężko mnie pańciowi z łóżka na spacerek zabrać) [URL]http://img413.imageshack.us/img413/594/31z30084gj1.jpg[/URL] :Dog_run::painting: :Dog_run: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.