azia Posted December 10, 2006 Share Posted December 10, 2006 :) Witam Czy ktoś z Was mógłby mi powiedzieć co jest przyczyną wad zgryzu u psów? Mam 8 miesięcznego labradora- JEST ŚLICZNY gdy miał 4 miesiące miał przeswietlane stawy- tu wszystko super ale wtedy tez okazało się że ma nieprawidłowy zgryz :( Czy hodowca mogł wiedzieć o tym gdy sprzedawał mi 7 tygodniowego psiaczka? czy ta wada jest dziedziczna?......... Pozdrawim Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joa ta sama Posted December 29, 2006 Share Posted December 29, 2006 Z tego co wiem, to zgryz jest dziedziczny. Wiem, ze ojciec mojej suczki przenosi kiepski zgryz, sam pewnie ma nienajgorszy, bo jest inter championem, ale podobno szczenieta po nim nabywaja zazwyczaj kiepski zgryz i falujacą sierść. Zuza ma zgryz idealny, a sierść jej sie faluje, bo jest b.b. gesta.Podobmno po tatusiu.... Ale u szczeniatka chyba trudno ocenic zgryz kiedy ma mleczne ząbki.Więć nie winiłabym za wszystko hodowcu. Pozdrawiam Ps: Wejdż na labradory.info-tam pewnie jest duzo wiecej o zgryzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oluna Posted December 30, 2006 Share Posted December 30, 2006 [quote name='azia'] Czy hodowca mogł wiedzieć o tym gdy sprzedawał mi 7 tygodniowego psiaczka? [/quote] Mógł wiedzieć, ale równie dobrze zgryz mógł się zmienić na nieprawidłowy po wymianie ząbków na stałe. Wada zgryzu małego szczeniora powinna być zaznaczone w metryce, o ile pies ją posiada. Powinna, ale bywa, że i tam nic nie wpisują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamblu Posted December 30, 2006 Share Posted December 30, 2006 Gleboki tylozgryz lub przodozgryz widac juz u malego szczeniaka. Hodowca powinien ja zauwazyc. Oczywiscie sa przypadki ze szczeki rosna nierowna i szczeniak przez jakis okres swego szczeniectwa ma zly zgryz. Pamietam jak jednemu z moich psow krzywo rosly szczeki i miedzy 3 a 5 miesiacem jego zycia to kilka razy dziennie mu w zebach "siedzialam". Slyszalam wtedy tylko zebym sie uspokoila i dal szczekia sie rozwinac. Tak tez sie stalo. Stwierdzialas ze wade zgryzu stwierdzona w wieku 4 miesiecy - a jak zeby wygladaja teraz? Szkoda ze piszesz o tym teraz bo jesli wada jest niewielka to w wieku 4 miesiecy mozna bylo probowac ja korygowac odpowiednimi cwiczeniami i masarzem. Jaka wade zgryzu ma pies? Jak gleboka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gazuś Posted December 30, 2006 Share Posted December 30, 2006 [quote name='agamblu'] Szkoda ze piszesz o tym teraz bo jesli wada jest niewielka to w wieku 4 miesiecy mozna bylo probowac ja korygowac odpowiednimi cwiczeniami i masarzem. ?[/quote] A później co - wystawiać psa i rozmnażać, żeby przekazał tą wadę dalej...? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamblu Posted December 30, 2006 Share Posted December 30, 2006 [quote name='Gazuś']A później co - wystawiać psa i rozmnażać, żeby przekazał tą wadę dalej...? :roll:[/quote] Piszac to czulam ze ktos zaraz na to zareaguje... A pozniej miec psa bez wady zgryzu - tylko tyle. Wez pod uwage ze przy duzej wadzie NIC nie pomoze. Cwiczenia moga pomoc zmniejszyc odrobine duza wade ( ale jej nie zlikwiduja) albo skorygowac niewielka wade. Za rozmnarzaniem nie jestem a wystawy - jesli ktos ma ochote to nie widze przeciwskazan. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gazuś Posted December 30, 2006 Share Posted December 30, 2006 Samego wystawiania psa wadliwego właściwie też nie krytykuje, mój pies zapewne by jeździł, tylko z tego powodu, że jest to zabawa i dla mnie i dla niego - tutaj racja. Jednak wiele osób łączy wystawianie z rozmnażaniem, nierozerwalnie niestety. Co do "lekkiej wady" - to uważam, ze nawet psa z lekką nie powinno się rozmnażać bo po co? Zeby to "lekkie" przekazywał...? Może źle zrozumiałam Twój post, ale ja nie jestem za praktyką w stylu "można - byle by nie było widać". Pozdrawiam Kasia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamblu Posted December 30, 2006 Share Posted December 30, 2006 To tu sie w zasadzie zgadzamy chociaz... Jesli mialabym psa ktory bylby super- cudna glowka, piekny front, klatka piersiowa, doskonale katowanie, osadzenie szyji, ogona, lapki, super psychika i zdrowie i jego jednyn a wada bylaby lekka wada zgryzu to chyba bym zaryzykowala - ale ja juz tak troche dziwnie na to wszystko patrze ;-) Ale poniewaz taki psow doskonalych to w zasadzie nie ma to generalnie i oficjalnie NIE POPIERAM ROZMNAZANIA PSOW Z WADA ZGRYZU - tak zeby nie bylo niedomowien ;) pozdrawiam serdecznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia&westie Posted March 17, 2007 Share Posted March 17, 2007 mam westika i mam problem ma przodozgryz chciałabym z nim jezdzic na wystawy ale zaznaczam ze nie mam zamiaru go rozmnażac ! jakie sa cwiczenia aby poprawic ten zgryz ? czy są jakies inne sposoby ? znajoma powiedziała mi o aparacie na zeby wiecie cos o tym ? mój pies jak był mały to miał dobry zgryz ! Pozdrawiam ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted March 17, 2007 Share Posted March 17, 2007 [quote name='joa ta sama']Z tego co wiem, to zgryz jest dziedziczny. Wiem, ze ojciec mojej suczki przenosi kiepski zgryz, sam pewnie ma nienajgorszy, bo jest inter championem, ale podobno szczenieta po nim nabywaja zazwyczaj kiepski zgryz i falujacą sierść. Zuza ma zgryz idealny, a sierść jej sie faluje, bo jest b.b. gesta.Podobmno po tatusiu.... Ale u szczeniatka chyba trudno ocenic zgryz kiedy ma mleczne ząbki.Więć nie winiłabym za wszystko hodowcu. Pozdrawiam Ps: Wejdż na labradory.info-tam pewnie jest duzo wiecej o zgryzie.[/quote] To nie tak. Za żuchwę i górną szczekę odpowiadają różne geny, które są dziedziczone niezależnie od siebie. W związku z tym tak naprawdę przodo lub tyłozgryz to nic innego jak złe dobranie pary rodzicielskiej i kiepski zbieg okoliczności - akurat żuchwa od jednego , górna szczęka od drugiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tkacka Posted March 17, 2007 Share Posted March 17, 2007 [quote name='azia']:) Witam Czy ktoś z Was mógłby mi powiedzieć co jest przyczyną wad zgryzu u psów? Mam 8 miesięcznego labradora- JEST ŚLICZNY gdy miał 4 miesiące miał przeswietlane stawy- tu wszystko super ale wtedy tez okazało się że ma nieprawidłowy zgryz :( Czy hodowca mogł wiedzieć o tym gdy sprzedawał mi 7 tygodniowego psiaczka? czy ta wada jest dziedziczna?......... Pozdrawim[/quote] Wada jest zle zywienie, targanie przez szczeniaka twardych rzeczy-np sznurkow-szczeki sie wyciagaja i problem gotowy... w trakcie wymiany zebow mogles-as po prostu zaniedbac diete...jest to okres wzmozonego zapotrzebowania na fosforan wapnia...a o tym nie kazdy wie. Jesli hodowca sprzedawal Ci psa rodowodowego ma protokol przegladu miotu, na ktorym bedzie napisane jak wygladaly szczenieta w dniu przegladu, czy mialy jakies widoczne wady-takze uzebienia, czy w miocie byly wady zgryzu itp... Taki dokument posiada zwiazek w jednym egzemplarzu i hodowca-zawsze mozesz sie zwrocic do hodowcy z prosba o przedstawienie takiego papierka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tkacka Posted March 17, 2007 Share Posted March 17, 2007 [quote name='joa ta sama']Z tego co wiem, to zgryz jest dziedziczny. Wiem, ze ojciec mojej suczki przenosi kiepski zgryz, sam pewnie ma nienajgorszy, bo jest inter championem, ale podobno szczenieta po nim nabywaja zazwyczaj kiepski zgryz i falujacą sierść. Zuza ma zgryz idealny, a sierść jej sie faluje, bo jest b.b. gesta.Podobmno po tatusiu.... Ale u szczeniatka chyba trudno ocenic zgryz kiedy ma mleczne ząbki.Więć nie winiłabym za wszystko hodowcu. Pozdrawiam Ps: Wejdż na labradory.info-tam pewnie jest duzo wiecej o zgryzie.[/quote] I to nie do konca prawda...co to znaczy kiepski zgryz? Albo zgryz jest prawidlowy-tzn nozycowy albo nie...zaden pies ze zgryzem cegowym czy jakakolwiek wada zgryzu nie zdobedzie zadnych tytulow do Ch Pl. itp. Pozostale sprawy jak dziedziczenie to juz ruletka-tak jest z kolorem, gatunkiem wlosa itp. Szczenieta maja juz w wieku 4 tyg zabki-wtedy tez najczesciej widac, czy jest szczeniak wadliwy czy nie, w czasie przegladu szczenie ma prawidlowy zgryz lub nie-zawsze to jest wpisane w metryke i protokol przegladu miotu. Ja niestety stoje za hodowca-on pewnie sprzedawal szczenie z prawidlowym zgryzem a na to co sie dzieje jak szczeniak mieszka juz w innym domu tak na prawde w wiekszosci przypadkow nie ma wplywu-nawet jesli chodzi o karmienie...wystarczy przejsc na gorsza gatunkowo karme i klopoty murowane...od problemow wzrostowych do wad zgryzu.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tkacka Posted March 17, 2007 Share Posted March 17, 2007 [quote name='Oluna']Mógł wiedzieć, ale równie dobrze zgryz mógł się zmienić na nieprawidłowy po wymianie ząbków na stałe. Wada zgryzu małego szczeniora powinna być zaznaczone w metryce, o ile pies ją posiada. Powinna, ale bywa, że i tam nic nie wpisują.[/quote] w metryce moze nie byc choc to raczej malo mozliwe ale w protokule przegladu miotu jest zaznaczony nr tat i ewentualne wady... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tkacka Posted March 17, 2007 Share Posted March 17, 2007 [quote name='Sylwia&westie']mam westika i mam problem ma przodozgryz chciałabym z nim jezdzic na wystawy ale zaznaczam ze nie mam zamiaru go rozmnażac ! jakie sa cwiczenia aby poprawic ten zgryz ? czy są jakies inne sposoby ? znajoma powiedziała mi o aparacie na zeby wiecie cos o tym ? mój pies jak był mały to miał dobry zgryz ! Pozdrawiam ![/quote] ...niestety pies ma dosc powazna wade zgryzu i jezdzenie z nim na wystawe jest bez sensu...bo po co jezdzic jak i tak na samym poczatku zostaniesz zdyskwalifikowany z powodu wady zgryzu...ja bym sie zastanowila nad agility itp-tam nie oceniaja wzorca rasy a samego psa i jego prace z czlowiekiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia&westie Posted March 17, 2007 Share Posted March 17, 2007 [quote name='tkacka']...niestety pies ma dosc powazna wade zgryzu i jezdzenie z nim na wystawe jest bez sensu...bo po co jezdzic jak i tak na samym poczatku zostaniesz zdyskwalifikowany z powodu wady zgryzu...ja bym sie zastanowila nad agility itp-tam nie oceniaja wzorca rasy a samego psa i jego prace z czlowiekiem...[/quote] wczoraj bylismy na wystawie i dostalismy ocene db miał by lepszą jakby nie ten zgryz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tkacka Posted March 18, 2007 Share Posted March 18, 2007 [quote name='Sylwia&westie']wczoraj bylismy na wystawie i dostalismy ocene db miał by lepszą jakby nie ten zgryz[/quote] ...dokladnie o tym pisalam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia&westie Posted March 19, 2007 Share Posted March 19, 2007 ale ja bym sie chciała dowiedziec czy jakos mozna "naprawic" ten zgryz ? bardzo chciałam wysatwiac psiaka....nabierac doświadczenia na wystawach i wogóle. I nie rozumiem dlaczego jak kupuję psa z rodowodem ma on miec po wymianie zębów zły zgryz ? :angryy: czy to moze byc wada hodowlana ? np. po matce lub ojcu ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted March 23, 2007 Share Posted March 23, 2007 Sylwio, ale rodowód nie gwarantuje prawidłowego zgryzu czy zgodności innych cech rasy ze wzorcem. To gwarancja wyłącznie pochodzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gazuś Posted March 24, 2007 Share Posted March 24, 2007 A 'naprawienie' zgryzu i używanie psa do hodowli było by zwyczajnie nieuczciwe... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia&westie Posted March 24, 2007 Share Posted March 24, 2007 [quote name='Gazuś']A 'naprawienie' zgryzu i używanie psa do hodowli było by zwyczajnie nieuczciwe...[/quote] pisałam ze nie mam zamiaru rozmnazać... nie chce psuc rasy wadliwym zgryzem ;) wstawie fotkę i moglibyscie mi napisac czy to duża wada ? [IMG]http://img70.imageshack.us/img70/1329/p1090346gi2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tkacka Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 ...niestety to, ze pies ma wade zgryzu -w tym wypadku mozesz ponosic rownie dobrze konsekwencje swojego zaniedbania...-nie znaczy, ze to wina hodowcy...ja mysle, ze to wlasnie zaniedbanie...moze ciagalas sznurek, moze gryzl twarde rzeczy...moze cos...to, ze pies ma rodowod to jedno ale jak zabieralas psa na pewno mial prawidlowy zgryz...czytaj posty...wczesniejsze....:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.