Max nie ma na hotel..co z Nim bedzie..brakuje 180zl mies..pilnie ogloszenia i DS

[Lolalola]

[quote name='Lu_Gosiak']ciotka podaj adres...Komu jak Komu ale Tobie za uratowanie Maksa całe stado krów sie nalezy;):evil_lol:[/QUOTE]
ja adres z checia podam,ale zastanawiam sie jak mi upchaja to stado krow w skrzynce???:haha::haha::D:roflt:

[Lu_Gosiak]

Lolalola damy rade:):)

[zioberek87]

krówki i krówki łasuchy jedne:) a Maksio dostał też??:) mój piesio kochał:) miałam około 3 minut spokoju bo sobię gębe sklejał:)

[nescca]

[quote name='Lolalola']a ja,a ja?????krowa dla lolki tez by sie zdala;)[/QUOTE]

Lolka...dawaj adres. Krowy do Ciebie pojadą. A co tam.... za Maxa nawet z łąką Ci je wyślę!!!

[Lolalola]

hahahhaa :)oczekuje krowy wobec tego;)

[Lolalola]

adres ma ciocia Lu_Gosiak bo ciocia Nesca ma zapchana skrzynke .........krowami chyba...........:evil_lol:;)

[Neris]

Dzisiaj Maksio przeprowadził "akcję".
Grabiłam liście, drzwi do domu otwarte na oścież, część psów mi dzielnie pomagała a Maksio jakoś nie :cool3:
Weszłam do domu, a tam w kuchni dzielny Maks szamie płatki kukurydziane, które sobie sam zdjął z półki. Część psów pomaga Maksiowi, inna część niż ta która pomagała ruszać grabiami :evil_lol:

[Lolalola]

[quote name='Neris']Dzisiaj Maksio przeprowadził "akcję".
Grabiłam liście, drzwi do domu otwarte na oścież, część psów mi dzielnie pomagała a Maksio jakoś nie :cool3:
Weszłam do domu, a tam w kuchni dzielny Maks szamie płatki kukurydziane, które sobie sam zdjął z półki. Część psów pomaga Maksiowi, inna część niż ta która pomagała ruszać grabiami :evil_lol:[/QUOTE]
tzn radzi sobie:evil_lol::evil_lol::eviltong::eviltong:

[danavas]

chłopak w boju przetrenowany:)

[bela51]

Na wizyte dla Maxa jade jutro. Zaniepokoił mnie wpis sentir. Czy Max jest głuchy ???
A te problemy skorne, to cos powaznego ?
Chciałabym jak najwiecej o nim wiedziec, jesli ma ich przekonac do tej adopcji.

[Lu_Gosiak]

Belu wieczorem wszystko ci napisze o Maksie i podesle wybrane najładniejsze zdjecia

[Neris]

Maks na pewno nie jest głuchy, jednak nie jest zbyt skupiony na człowieku, o ile człowiek nie posiada w dłoni czegoś pysznego.
Dlatego poza ogrodzeniem nie odważam się go spuszczać z linki treningowej.

Dzisiaj pół dnia spędziłam w ogrodzie, psy mi towarzyszyły, bawiły się patykami, a Maks chodził sobie własnymi ścieżkami.

[IMG]http://images38.fotosik.pl/1183/c8877b715102e09amed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images40.fotosik.pl/1184/b45e998a786e4437med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images43.fotosik.pl/1193/cc3ab1bb88f22ac6med.jpg[/IMG]

[Lu_Gosiak]

Neris a jak z JEgo sierścią?? dalej taka fatalna ? bo na moje oko to On zadnych problemów ze skóra nie ma, raczej po prostu wynika to z ogólnego zaniedbania ...jak Ty to widzisz??

[Neris]

Widzę to lepiej :)

On naprawdę nieprzyjemnie pachniał, a przecież wcześniej był "prany", był to więc zapach produkowany na bieżąco.
Teraz sierść wydaje mi się lepsza.

[bela51]

Czy Max jest wykastrowany ?

[Lolalola]

Max ma bardzo ladnie umaszczony pyszczek i w ogole wydaje mi sie jakis zabawny......Bela51 trzymam kciuki za wizyte,moze szczescie usmiechnie sie do chlopaka.....

[danavas]

mój Fox w nowym domu...cudnym domu...:) tak jak obiecałam...daję 10 zł stałej na Maxa....a od stycznia podniosę do 20zł bo mi się zwolni jedna deklaracja:)

[Neris]

Max nie jest kastrowany.
Jeszcze :)

[Lu_Gosiak]

aaa właśnie tak apropo Neris ile u Was kastracja?

[Lu_Gosiak]

[quote name='danavas']mój Fox w nowym domu...cudnym domu...:) tak jak obiecałam...daję 10 zł stałej na Maxa....a od stycznia podniosę do 20zł bo mi się zwolni jedna deklaracja:)[/QUOTE]

super - wielkie dzieki:):)

i zajrzyjcie prosze - moze i im uda sie pomoc- niestety maja tydzien czasu:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/215994-8-szczeniaków-urodzonych-na-ziemi-w-oponie-i-ich-mama-pilnie-szukaja-domków[/URL]-!

[Lolalola]

czesc Max!!!qurcze dzis wazny dzien,ciekawe co powie na ciocia bela51..............3mam kciuki!!

[bela51]

Trzymajcie kciuki. Wizyta o godz.17.00

[zioberek87]

trzymamy trzymamy:)

[Lu_Gosiak]

:bigcool::bigcool::bigcool: ja juz wiem...ale poczekam na wypowiedz Beli

[bela51]

Tak, juz po wizycie i Maxiu moze pakowac walizki i jechac do nowego domu.:lol:
Na pewno bedzie mial tam dobrze. Państwo starsi, ale bardzo ciepli i kochający psy. W Maxiu zakochali sie od pierwszego wejrzenia. Nie chcieli nawet ogladac innych potencjalnych kandydatow. Zawiedzeni, ze jest tak daleko i trzeba bedzie czekac kilka , a moze kilkanasice dni na jego przyjazd.:lol:
Ładny dom z ogrodem, ale Max oczywiscie bedzie mieszkal w domu, zadne budy nie wchodze w rachube.
To co, Max? Jedziesz spowrotem na Śląsk !!!