Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='psi']Były 2 telefony jeden z JURATY drugi z GDAŃSKA ale w dwóch przypadkach przeraziła odległość od razu się Panowie wycofali :( chyba znów "emocje,chwila,chęci pomocy" zadziałała :( a już mi serce mocniej zabiło :([/QUOTE]

W końcu zadzwoni ten właściwy i Lucuś z merdającym ogonkiem pojedzie do domku :) !!!!!!!!!

  • Replies 927
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Kochani [B]Lucjan dziś pojechał do swego domku[/B] będzie mieszkał razem z pięcioma psami i końmi za 2 tygodnie zrobię wizytę p/a to zdam relację :)

dziś schronisko zadzwoniło do mnie,że Lucjan opuszcza schron i będzie mieszkał niedaleko B-stoku podadzą mi adres potem choć tylko dlatego,że go ogłaszałam w innym przypadku nie miała bym szans czegokolwiek się dowiedzieć :)

mam nadzieję,że Lucjan się odnajdzie w stadzie i będzie szczęśliwy do końca swych dni :)

Posted

[quote name='psi']Kochani [B]Lucjan dziś pojechał do swego domku[/B] będzie mieszkał razem z pięcioma psami i końmi za 2 tygodnie zrobię wizytę p/a to zdam relację :)

dziś schronisko zadzwoniło do mnie,że Lucjan opuszcza schron i będzie mieszkał niedaleko B-stoku podadzą mi adres potem choć tylko dlatego,że go ogłaszałam w innym przypadku nie miała bym szans czegokolwiek się dowiedzieć :)

mam nadzieję,że Lucjan się odnajdzie w stadzie i będzie szczęśliwy do końca swych dni :)[/QUOTE]

Matko, jestem taka zaskoczona, że mowę mi odjęło normalnie :crazyeye:
Z jednej strony to wspaniała wiadomość, a z drugiej troszkę szkoda, że wizyta nie odbyła przed adopcją :roll:
[B]Psi[/B], pisałaś, że Lucek dogaduje się tylko z suczkami a tam, gdzie pojechał jest 5 psiaków ... i jeszcze konie ...
Oby ludzie okazali się odpowiedzialni :modla:
Dobrze, że ich poznasz :)
Mam nadzieję, że wszystko będzie OK :)
[B]Lucuś[/B], uważaj na siebie :loveu:

Posted

[quote name='DONnka']Matko, jestem taka zaskoczona, że mowę mi odjęło normalnie :crazyeye:
Z jednej strony to wspaniała wiadomość, a z drugiej troszkę szkoda, że wizyta nie odbyła przed adopcją :roll:
[B]Psi[/B], pisałaś, że Lucek dogaduje się tylko z suczkami a tam, gdzie pojechał jest 5 psiaków ... i jeszcze konie ...
Oby ludzie okazali się odpowiedzialni :modla:
Dobrze, że ich poznasz :)
Mam nadzieję, że wszystko będzie OK :)
[B]Lucuś[/B], uważaj na siebie :loveu:[/QUOTE]

Też się trochę martwię ale takie są realia schroniska przyjeżdżają,umowę podpisują i zabierają psiaka na szczęście zgodzili się bym ich odwiedziła i zobaczyła co i jak w ten dzień jeszcze pojechał z Lucjanem jeden pies.Z tego co mi powiedziało schronisko to fajna rodzina świadoma "zagrożenia" wychowawczego.Za 2 tyg pojadę to sama zobaczę jak Lucjan funkcjonuje :) Trzymam kciuki by się odnalazł i był szczęśliwy :loveu:

Posted

[quote name='psi']Kochani [B]Lucjan dziś pojechał do swego domku[/B] będzie mieszkał razem z pięcioma psami i końmi za 2 tygodnie zrobię wizytę p/a to zdam relację :)

dziś schronisko zadzwoniło do mnie,że Lucjan opuszcza schron i będzie mieszkał niedaleko B-stoku podadzą mi adres potem choć tylko dlatego,że go ogłaszałam w innym przypadku nie miała bym szans czegokolwiek się dowiedzieć :)

mam nadzieję,że Lucjan się odnajdzie w stadzie i będzie szczęśliwy do końca swych dni :)[/QUOTE]

to cudowna wiadomość :multi::multi:

Posted

Ale dlaczego tam jest tyle zwierzyńca?? I gdzie będzie mieszkał Lucuś i dlaczego aż tyle psów wzięli, ja nie mówię że to źle, no ale trochę mnie to przeraża, mam nadzieję, że wszystko jest dobrze i że to nie jacyś dziwni ludzie, tylko dobrzy i odpowiedzialni, jakoś mnie to dręczy...:shake:

Posted

Z tego co mi przekazano to ludzie mają stadninę koni ,dużo ogrodzonego terenu, piękne miejsce.Na początku Lucjan będzie w pustym boksie dla koni by się zapoznał z zapachem i dźwiękiem jakie konie wydają z tego co mi powiedzieli to bardzo odpowiedzialna rodzina i wiedzą jak mają postępować z psami.Za 2 tyg. wizyta p/a trzymajcie kciuki by Lucjan się odnalazł w nowym otoczeniu.
Chętnie wskoczył do samochodu i pojechał do lepszego życia :)

Posted

Trzymam mocno kciuki i martwie sie jak cholera.
Ale masz racje, tak wygladajá najczesciej adopcje prosto ze schroniska.
Miejmy nadzieje, ze tym razem bedzie to szczésliwa adopcja.

Posted

no i nie wytrzymałam :evil_lol: zadzwoniłam i pogadałam z Panią :) Lucjan biega se zadowolony z życia bawi się z psem,który został razem z nim adoptowany :) Trochę chłopak marudzi przy jedzeniu ale powiedziałam by się tym zbytnio na razie nie martwiła bo to może być wynikiem zmiany miejsca (je ale nie tyle co by chciała Pani) Powiedziałam,że chcę go odwiedzić za 2 lub 3 tyg. NIE MA PROBLEMU JESTEM MILE WIDZIANA :) to na razie tyle :) Wygląda z rozmowy na to,że to była świadoma adopcja :) ale dowody na to będą później jak chłopak się zadomowi :)

Posted

[quote name='psi']no i nie wytrzymałam :evil_lol: zadzwoniłam i pogadałam z Panią :) Lucjan biega se zadowolony z życia bawi się z psem,który został razem z nim adoptowany :) Trochę chłopak marudzi przy jedzeniu ale powiedziałam by się tym zbytnio na razie nie martwiła bo to może być wynikiem zmiany miejsca (je ale nie tyle co by chciała Pani) Powiedziałam,że chcę go odwiedzić za 2 lub 3 tyg. NIE MA PROBLEMU JESTEM MILE WIDZIANA :) to na razie tyle :) Wygląda z rozmowy na to,że to była świadoma adopcja :) ale dowody na to będą później jak chłopak się zadomowi :)[/QUOTE]

Ciocia i od razu lżej na serduchu a buzia sama śmieje się do monitora :multi:

Posted

[quote name='psi']no i nie wytrzymałam :evil_lol: zadzwoniłam i pogadałam z Panią :) Lucjan biega se zadowolony z życia bawi się z psem,który został razem z nim adoptowany :) Trochę chłopak marudzi przy jedzeniu ale powiedziałam by się tym zbytnio na razie nie martwiła bo to może być wynikiem zmiany miejsca (je ale nie tyle co by chciała Pani) Powiedziałam,że chcę go odwiedzić za 2 lub 3 tyg. NIE MA PROBLEMU JESTEM MILE WIDZIANA :) to na razie tyle :) Wygląda z rozmowy na to,że to była świadoma adopcja :) ale dowody na to będą później jak chłopak się zadomowi :)[/QUOTE]

świetnie wieści :):) mam nadzieje,ze jak bedziesz na wizycie to pstrykniesz fotki dla ciotek z dogo :):):)

Posted

[quote name='beatkaa']świetnie wieści :):) mam nadzieje,ze jak bedziesz na wizycie to pstrykniesz fotki dla ciotek z dogo :):):)[/quote]

oczywiście :)

Posted

Fotki Hakerka-Lucjanka z nowego domu :D patrzcie i cieszcie oko cioteczki :D

[img]http://s1.pokazywarka.pl/i/1253319/591646/luc.jpg[/img]

[img]http://s1.pokazywarka.pl/i/1253319/339916/luc1.jpg[/img]

Posted

Został majątek po Sarze ONce 15 letniej,która już biega za TM przekazany Lucjanowi a teraz Lucjan przekaże go komuś innemu tylko komu????? Jest 217,50 zł co mam z nimi zrobić ?????

Posted

O jeju super wieści, ale się ciesze, kamień z serca, jakie cudne zdjęcie, jaki Lucuś zadowolony!!!! Huuuraaaa :) Lucusiu bądź tam szczęśliwy, należało ci się!!!! Ty nasze słoneczko!!! :)

Posted

[quote name='psi']no i nie wytrzymałam :evil_lol: zadzwoniłam i pogadałam z Panią :) Lucjan biega se zadowolony z życia bawi się z psem,który został razem z nim adoptowany :) Trochę chłopak marudzi przy jedzeniu ale powiedziałam by się tym zbytnio na razie nie martwiła bo to może być wynikiem zmiany miejsca (je ale nie tyle co by chciała Pani) Powiedziałam,że chcę go odwiedzić za 2 lub 3 tyg. NIE MA PROBLEMU JESTEM MILE WIDZIANA :) to na razie tyle :) Wygląda z rozmowy na to,że to była świadoma adopcja :) ale dowody na to będą później jak chłopak się zadomowi :)[/QUOTE]

No to mi ulżyło :)
A fotki rozbroiły mnie całkowicie :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...