Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Mada&Teodor']Dzięki, tylko cholercia zastanawiam się co to może być i wydaje mi sie, ze to się powiększa :-([/quote]
Amy też kiedyś coś miała, z tym że nie na łapie a na wardze. Było małe i wyglądało jak brodawka, pojechałam na obóz i jak wróciła to było wielkie.. jak pojechałam do weta, umówiłam się na usuniącie to Amy to odgryzła ;)

  • Replies 2.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Mada&Teodor'][URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://imageshack.us%5D%5BIMG%5Dhttp://img409.imageshack.us/img409/9392/10081890pw.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img409.imageshack.us/img409/9392/10081890pw.jpg[/IMG][/URL][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://imageshack.us%5D%5BIMG%5Dhttp://img179.imageshack.us/img179/61/10082061bx.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img179.imageshack.us/img179/61/10082061bx.jpg[/IMG][/URL][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://imageshack.us%5D%5BIMG%5Dhttp://img70.imageshack.us/img70/2186/10081865wz.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/2186/10081865wz.jpg[/IMG][/URL][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://imageshack.us%5D%5BIMG%5Dhttp://img115.imageshack.us/img115/5276/10081924yv.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img115.imageshack.us/img115/5276/10081924yv.jpg[/IMG][/URL][/URL]


[/quote]
a mój ulubieniec znowu sprząta:eviltong:
ale z niego czyścioszek:loveu:
dobry kandydat na męża:evil_lol:
jeszcze jak by umiał gotować to już full wypas:diabloti:

Posted

[quote name='Chefrenek']Fajnie móc psa zabierać do pracy.[/quote]

Przez pierwszy miesiąc zabierałam go wszędzie ze sobą, do pracy, na studia.
Tedzik był ulubieńcem mojego promotora i nawet podczas obrony pracy mgr nie omieszkał wspomnieć komisji jakiego mam wspaniałego psa :)

[quote name='Korenia']Amy też kiedyś coś miała, z tym że nie na łapie a na wardze. Było małe i wyglądało jak brodawka, pojechałam na obóz i jak wróciła to było wielkie.. jak pojechałam do weta, umówiłam się na usuniącie to Amy to odgryzła ;)[/quote]

Ja to jestem staszna panikara, jeśli chodzi o psa i jego zdrowie, i z każdą pierdułą lece do weta :lol: :lol: :lol:

Posted

[quote name='Paulina_mickey']a mój ulubieniec znowu sprząta:eviltong:
ale z niego czyścioszek:loveu:
dobry kandydat na męża:evil_lol:
jeszcze jak by umiał gotować to już full wypas:diabloti:[/quote]

No niestety Tedzisław nie gotuje, ale jak prawdziwy chłop do garów zagląda :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

Posted

Przepychaczka widzę,ze to ulubiona zabawka Tedzia :lol:.
A co do panikowania,to ja też tak mam.Panikuję z psami,panikuje z córką.
I chciałam jeszcze Mada wspomnieć,że mojej siostry boksiu też miał takie coś na łapce (wtedy jeszcze nawet roku nie miał) i zostało mu to wycięte.Nie pamiętam co to było.

Posted

[quote name='misiaczek']Przepychaczka widzę,ze to ulubiona zabawka Tedzia :lol:.
[/quote]

To najlepsza z najlepszych zabawek Tedzia :loveu: :loveu: :loveu:
Nawet ostatnio na spacer chciał z nią iść, ale na szczęście w ostatniej chwili zrezygnował :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

Posted

[quote name='Mada&Teodor']To najlepsza z najlepszych zabawek Tedzia :loveu: :loveu: :loveu:
Nawet ostatnio na spacer chciał z nią iść, ale na szczęście w ostatniej chwili zrezygnował :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote]

Mój to ostatnio wyszedł na dwór z taką kostką waniliową.:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

Posted

[quote name='Mada&Teodor']Ja to jestem staszna panikara, jeśli chodzi o psa i jego zdrowie, i z każdą pierdułą lece do weta :lol: :lol: :lol:[/quote]

Witamy w klubie :multi: Ja widzę że [B]Chefrenek[/B] tez tak ma jak my Mada :multi:
Panikara to moje drugie imie jeśli chodzi o psa ;)

Posted

[quote name='Chefrenek']Mój to ostatnio wyszedł na dwór z taką kostką waniliową.:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote]


Musze taka kosteczke kupic mojemu, ale narazie to nigdzie takiej nie widizłam :shake:

Posted

[quote name='Chefrenek']W Kakadu jest za 8 zł.[/quote]


Musze sie tam przejśc na zakupy :)

[quote name='dzasta']Witamy w klubie :multi: Ja widzę że [B]Chefrenek[/B] tez tak ma jak my Mada :multi:
Panikara to moje drugie imie jeśli chodzi o psa ;)[/quote]

Mój wet to się smieje, ze jeszcze troche to będe ze złamanym pazurkiem do niego przychodzić :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:.

Posted

A mój Dżeziki ma czekoladową i jest super polecam :cool3: Też kupiliśmy w Kakadu :cool3:
Mam nadzieje że z Tedzikiem to nie będzie nic poważnego z tą łapeńką :shake:
Ehhh te psy cały czas coś :shake:
Mada trzymaj sie będzie dobrze musi być :multi:

Posted

[quote name='dzasta']A mój Dżeziki ma czekoladową i jest super polecam :cool3: Też kupiliśmy w Kakadu :cool3:
Mam nadzieje że z Tedzikiem to nie będzie nic poważnego z tą łapeńką :shake:
Ehhh te psy cały czas coś :shake:
Mada trzymaj sie będzie dobrze musi być :multi:[/quote]

Dzięki kochana. Po pracy od razu pedze z syneczkiem do weta i dam wam znac, co to za swiństwo się mu zrobiło na łapoli.

Posted

[quote name='Chefrenek']Mój to ostatnio wyszedł na dwór z taką kostką waniliową.:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote]Moja Misia często wychodzi z kostką,szczególnie jak przyjdzie moja córka i ją zabiera na spacer bez Sotka(z 2 mówi,ze sobie na spacerze nie radzi i woli z każdym osobno wyjść :evil_lol:),żeby on jej nie zwedził.
A kostki polecam.Ja zawsze kupuję jedną waniliową i jedną czekoladową.Mniam ;).

[quote name='Mada&Teodor']



Mój wet to się smieje, ze jeszcze troche to będe ze złamanym pazurkiem do niego przychodzić :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:.[/quote]
Ja właśnie ostatnio z pazurkiem poszłam :evil_lol:.
Ale powaznie to był naderwany piąty pazur i trzeba było go wyrwać do końca,bo Sotusia bolało.

Posted

Taaa, ja to raz Olowi kupiłam czekoladową kostkę, super pachniała :loveu: ale niestety mój Oluś lubi śmierdzące, wędzone żwacze wołowe :angryy: Raz ze względu na zapach, a dwa, że miększe są, to sierotce łatwiej obgryzać :evil_lol:

A ja w zeszłym, 2006 roku, z nadgorliwości Ola 2 x przeciwko wściekliźnie zaszczepiłam :oops: Terminy mi się pomieszały :oops: :oops: :oops:

Posted

[quote name='D0minika']

A ja w zeszłym, 2006 roku, z nadgorliwości Ola 2 x przeciwko wściekliźnie zaszczepiłam :oops: Terminy mi się pomieszały :oops: :oops: :oops:[/quote]
Ale to chyba nie ma jakiś konsekwencji zdrowotnych jak się 2 razy zaszczepi ???

Posted

[quote name='misiaczek']Ale to chyba nie ma jakiś konsekwencji zdrowotnych jak się 2 razy zaszczepi ???[/quote]

Mam nadzieję... Olo jeszcze żyje :cool3: Tzn wiadomo, każde szczepienie to obciążenie dla organizmu, ale jak pies zdrowy, to raczej nic mu nie będzie.
Najlepsze jest, że Olo był wtedy szczepiony na wirusówki też ( tym razem termin był ok :diabloti:) i ja chciałam mu stresu oszczędzić i mi się pokopało i mówię "to na wściekliżnę też" :shake: I biedkana namęczyłam niepotrzebnie :placz:

Posted

[quote name='Mada&Teodor']
Ja to jestem staszna panikara, jeśli chodzi o psa i jego zdrowie, i z każdą pierdułą lece do weta :lol: :lol: :lol:[/quote]
Wiesz co.. ja tak samo.. :evil_lol:

Posted

[quote name='D0minika']
mada pisz co z Tedkiem![/quote]

Właśnie wróciłam z lecznicy. Ogłądało go aż 3 wetów i stwierdzili, że to na 99% niegroźna brodawka, uff
Dostał maść Pimafucort, mam ją stosować przez dwa tygodnie, obserwować, a potem na kontrole.
Troszke mi ulżyło ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...