nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 I witam z rana;-) Kacperku podskakuj:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 Ojej, no tak się denerwuję...:shake:...w oczekiwaniu na wiadomość od JOHANNALIND... Żeby tylko teściowie się zgodzili:modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hosenka Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 ja też się denerwuje i czekam i czekam i sprawdzam forum;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 [quote name='hosenka']ja też się denerwuje i czekam i czekam i sprawdzam forum;)[/QUOTE] Ulcia:buzi: ja też od rana systematycznie tu zaglądam... to czekamy razem;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JOHANNALIND Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 Jestem, ale nie mam dobrych wieści:( Na początku oboje byli na nie, ale po jakimś czasie teściowa już się zgodziła, ale teściu kategorycznie nie- stwierdził, że on nie jest schroniskiem dla zwierząt- już chyba za dużo u nich takich podrzutków było- w wakacje ktoś podrzucił w okolicy szczenną sunię, oszczeniła się u moich teściów- szczeniaka sobie zostawili, a sunię oddali pewnemu panu który zabiera od nich mleko, ponoć do dobrych warunków. Obecnie mają 3 psy i kilkanaście kociaków, więc teść stwierdził,że więcej absolutnie nie...nie zlitował się nawet jak mój 7-letni synek stwierdził, że odda mu swoje pieniążki na utrzymanie tego psa:( Być może zmięknie, ale nie dam gwarancji...a tu czasu mało...Czy macie może jakiś gotowy plakat z Kacprem? Ja mieszkam na wsi, więc mogłabym tu w okolicy coś porozklejać, w szkole zawiesić, przedszkolu...tu dużo domów z działkami jest... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 pozostaje liczyć na cud...:-( dziękujemy, że próbowałaś:calus: wyślij mi na priv swój adres e-mail, to prześlę plakacik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 wysłałam plakat, daj znać czy doszedł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinga_kinga7 Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 Kacperku :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 JOHANNALIND wiesz...masz kochanego synka:iloveyou:podziękuj mu, bo to jak się zachował świadzy o jego dojrzałości, wielkim sercu i ogromnej empatii...a ma dopiero 7 lat:buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JOHANNALIND Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 [quote name='nukujek']wysłałam plakat, daj znać czy doszedł...[/QUOTE] doszedł...jutro porozwieszam tu u siebie...a skąd miałaś maila, bo ja nie wysyłałam...:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JOHANNALIND Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 [quote name='nukujek']wysłałam plakat, daj znać czy doszedł...[/QUOTE] Plakat już miałam zanim jeszcze zerknęłam tu na dogo...szybka jesteś:) A skąd miałaś maila? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JOHANNALIND Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 No i na skutek zawieszenia komputera zdublowałam się:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 [quote name='JOHANNALIND']doszedł...jutro porozwieszam tu u siebie...a skąd miałaś maila, bo ja nie wysyłałam...:)[/QUOTE] kliknęłam na Twój nick i wybrałam opcję wyślij e-mail i wysłałam ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 [quote name='JOHANNALIND']No i na skutek zawieszenia komputera zdublowałam się:)[/QUOTE] u mnie też się zawiesza:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinga_kinga7 Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 bannerek Kacperka:) tylko nie podlinkowany..może jest ktoś na wątku,kto umiałby to zrobić? [URL="http://ja%20poprosz%c4%99%20o%20podlinkowany%20bannerek%20dla%20kacperka%20%5burl%5dhttp//www.dogomania.pl/threads/213817-Kacper-psina...nikt-go-nie-chce-%28%28%28-Mamy-czas-tylko-do-ko%C5%84ca-listopada"][IMG]http://img684.imageshack.us/img684/1784/beznazwy1mki.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 ja nie umiem...:-( pomóżcie cioteczki :modla: Paulinko dziękuję za banerek:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JOHANNALIND Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 [quote name='nukujek']JOHANNALIND wiesz...masz kochanego synka:iloveyou:podziękuj mu, bo to jak się zachował świadzy o jego dojrzałości, wielkim sercu i ogromnej empatii...a ma dopiero 7 lat:buzi:[/QUOTE] Różnie to bywa, ale są momenty kiedy potrafi mnie naprawdę pozytywnie zaskoczyć...takiego tekstu się nie spodziewałam, bo Kuba jeżeli chodzi o pieniądze to potrafi je zbierać i zbierać...ma już kilkaset złotych, głównie zarobionych na własnoręcznie robionych fantach u rodziny:) Moja teściowa jak to usłyszała to się popłakała, ja też miałam łzy w oczach, ale teść był nieugięty...Może to kwestia tylu lat na gospodarstwie- tam niestety często traci się zwierzęta: krowy chorują i mimo nieraz długiego leczenia padają, cielaki się sprzedaje na mięso, koty są często duszone przez psy- tylko te zwinniejsze potrafią przetrwać...może to go jakoś znieczuliło...nie wiem mój teść to dziwny facet, nie potrafię go rozgryźć, ale kiedy trzeba to naprawdę jest w stanie zawalczyć o swoje zwierzaki...no właśnie swoje, te które już ma:) Powiedział mi coś takiego: wezmę, a później ja będę musiał z nim być kiedy będzie źle i może jeszcze go usypiać...Ich ostatni piesek "na szczęście" odszedł sam, bez interwencji lekarza...po prostu położył się za stodołą...i zasnął:( Mój Kuba go znalazł i długo to przeżywał:( No ale tak to jest. Kiedyś pracowałam w schronisku jako wolontariusz i często stykałam się z odchodzeniem zwierząt, musiałam uśpić mojego 8-letniego psa, kiedy zbyt poważnie zachorował...i to było dla mnie straszne przeżycie, ale z drugiej strony każdy kolejny zwierzak, choć inny także daje dużo z siebie i w jakiś sposób jest w nim cząstka tego poprzedniego, bo przecież ustąpił mu miejsca, prawda? Teraz moja ukochana sunia ma prawie 13 lat, widzę jak mocno się zestarzała i żal mnie ściska, ale cóż...takie jest przecież życie:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 w zupełności się z Tobą zgadzam...ja też pomagam w schronisku i czasem pomimo walki, nie udaje się uratować kolejnego życia. I podobnie jak Ty musiałam uśpić moją prawie 12 letnią suczkę, przegraliśmy walkę z rakiem...i choć było to 10 lat temu, do tej pory w każde święta zostawiam jej kawałek opłatka...i nadal ściska gardło i łzy napływają do oczu kiedy o niej myślę. Teraz mam 3 wspaniałe suczki:-) A jeśli chodzi o teścia...to tak, masz rację w tym co piszesz. Ale w głębi serca może boi się bólu po stracie kolejnego zwierzaka...Mogą o tym świadczyć słowa, które powiedział. Może jest szansa, że teściowa jakoś na niego wpłynie;)? jak myślisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 :B-fly::B-fly::B-fly: dla Kuby:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 sprawdzam,czy Kacperkowy banerek się dodał;-) jeszcze niepodlinkowany, ale co tam:-P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinga_kinga7 Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 ja musiałabym wykasować Szarutkę albo schronisko,żeby dodać Kacperka:( bo więcej nie można.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 Nie kasuj, może któraś z cioteczek wrzuci banerek do siebie???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JOHANNALIND Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 Szczerze to nie wiem, czy da radę wpłynąć. W przeszłości różnie to bywało, czasami się udawało coś przeforsować, czasami nie...Poczekamy...anuż się uda? Póki co porozwieszam plakaty, znajomych nie bardzo mam których pytać, wszyscy albo zapsieni albo wogóle nie życzący sobie zwierzaka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 [quote name='JOHANNALIND']Szczerze to nie wiem, czy da radę wpłynąć. W przeszłości różnie to bywało, czasami się udawało coś przeforsować, czasami nie...Poczekamy...anuż się uda? Póki co porozwieszam plakaty, znajomych nie bardzo mam których pytać, wszyscy albo zapsieni albo wogóle nie życzący sobie zwierzaka...[/QUOTE] Super, dziękujemy:-) I trzymamy kciuki. Z moimi znajomymi podobnie...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nukujek Posted November 20, 2011 Author Share Posted November 20, 2011 dobranoc Kacperku:glaszcze: może jutro będzie lepszy dzień... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.