borderterrier Posted October 11, 2011 Author Share Posted October 11, 2011 Ale ten dach nie cgorni ich przed zimnem :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owczarek'ab Posted October 13, 2011 Share Posted October 13, 2011 Nie chroni. Myślałam, żeby przynieść im jakiś styropian, koce. Ale to chyba nienajlepszy pomysł, styropian pewnie pogryzą, wyniosą, a koce przemakają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borderterrier Posted October 13, 2011 Author Share Posted October 13, 2011 Chyba że ten styropianem byśmy zabudowały ten otwór i zostawiły tylko wejście przez miejsce na ddrzwi. Już by było im tam cieplej. :) Byśmy ten chleb z tamtad jakoś wyniosły i wtedy koc ttam można położyc :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted October 13, 2011 Share Posted October 13, 2011 dziewczyny słoma jest dużo lepsza -koce namokna i ciepła dawać nie będą, więc może u Was w okolicy można by od kogoś kupić - jakbyście im wyścieliły to było by już coś, bo na tych płytkach to zimno, ale co z tym facetem - mówił Wam, że się tam wprowadza? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borderterrier Posted October 13, 2011 Author Share Posted October 13, 2011 Powiedział że może sie niedługo tam wprowadzi, ale jak już kilka razy powiedziałam to wyglądało jak totalny żul. : / A dom jakiś niewyremontowany pociete drzwi itp. wiec watpie że on się tam wprowadzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted October 13, 2011 Share Posted October 13, 2011 hm.... nigdy nie wiadomo - może nie ma zbyt dużych wymagań.................. ale popytajcie o słomę i coś ustaliłyście ze sterylkami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borderterrier Posted October 13, 2011 Author Share Posted October 13, 2011 Tak sterylke zrobimy niedługo, tylko jedna zecz bo my nie jesteśmy pełnoletnie. Czy zrobią nam sterylke ? Bo ja wątpię, a nie mamy kogo by tu dorosłego wziąść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted October 15, 2011 Share Posted October 15, 2011 hm....a może jednak któraś z Waszych mam by pomogła - ja mam kawałek z wawki i do tego nie mam samochodu- a daleko macie weta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borderterrier Posted October 15, 2011 Author Share Posted October 15, 2011 chyba 3 czy 4 przystanki autobusem ma owczarek'ab a ja mam z 6/7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owczarek'ab Posted October 15, 2011 Share Posted October 15, 2011 Ode mnie jest ok. 10 min autobusem. Co do dorosłych, to moi rodzice odpadają - jakoś niechętnie przyjmują do wiadomości to, że pomagam obcym zwierzętom, jeżdżę do weterynarza z nimi itd... Moja siostra nie ma czasu, studiuje. Mama borderterrier też chyba nie może. Nie wiemy co z tym zrobić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borderterrier Posted October 15, 2011 Author Share Posted October 15, 2011 No moja mama jest cały czas w rozjazdach i ja jestem z babcią , a babcia nienawidzi psów, ledwo co moje znosi. :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted October 15, 2011 Share Posted October 15, 2011 no trudno w takim razie trzeba działać z tym co się ma - popytajcie w sprawie slomy, bo trzeba by im jakies schronienie zrobić - ten wet to sprawdzony - już u niego leczyłyście zwierzęta? trochę się obawiam, ze jak ten facet przyjdzie i zobaczy suczkę w kaftaniku to może się wkurzyć, że bez jego zgody suki mi tniecie..............to ja postaram się pomóc jak będę mogła - otatnio z czasem u mnie nie jest najgorzej........ ps współczuję ................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borderterrier Posted October 15, 2011 Author Share Posted October 15, 2011 u tego weta moja suczka po pogryzieniu miala operacje , teraz nie ma nawet blizny po tym ! i szczepienia wszystkie itp. zawsze robimy, słome moze ze stajni wezmiemy ale jeszcze nie wiemy. folia budowlana zabudujemy okno zeby niej zimnego powietrza tam przechodzilo ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted October 15, 2011 Share Posted October 15, 2011 no to super by było z tą słomą - zapytajcie weta czy po sterylce oddaje wybudzoną suczkę i czy używa szwów rozpuszczalnych i czy te temperatury, które teraz panują na zewnątrz są ok do gojenia się rany - myślę, że jeszcze nie jest zbyt zimno, ale warto się upewnić w końcu to fachowiec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borderterrier Posted October 15, 2011 Author Share Posted October 15, 2011 no to się spytamy, a cieplej będą mieć jak zabijemy im to okno ;) prosze o podrzucanie bazarku z mojego podpisu bo to dla bidek . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owczarek'ab Posted October 15, 2011 Share Posted October 15, 2011 Będziemy w jakieś dni wolne z Azim u tego weta to się zapytamy. Nie wiem co z tym facetem.... Chciałam mu powiedzieć że istnieje możliwość sterylki, ale nie widziałam go w ogóle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted October 16, 2011 Share Posted October 16, 2011 no własnie, bo może się facet wkurzyć, ze coś jest za jego plecami robione i się na suniach zemścić........chyba lepiej byłoby z nim porozmawiać i mu odpowiednio sprawę naswietlić jakby był oporny, że to dla zdrowia suczek bo już nie dostaną ropomacicza, że już szczeniaków nie będzie, czyli kolejnych kłopotów.......no same dobre rzeczy i jeszcze za to płacic nie musi............powinnien być za chyba, że coś ma z głową jak spora liczba naszego społeczeństwa ;) ach i ile ten wet bierze za sterylkę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted October 16, 2011 Share Posted October 16, 2011 a kto ma ksiazeczke szczepien psa,,,,,pewnie pytajcie sie menela czekajcie jak przyjedzie i moze zrozumie moze nie,moze tak,moze mrozow nie bedzie i moze dt po zabiegu bedzie.najwazniejsze pytanie o zgode wlasciciela psow nieszczepionych ,niekarminych porzadnie i bez budy.normalnie takie postepowanie kwalifikuje sie do odebrania zwierzat - tylko nie ma ich gdzie dac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted October 16, 2011 Share Posted October 16, 2011 oczywiście, że zabranie psów byłoby najlepsze, ale nie ma ich gdzie umiescić - a tam przynajmniej są w miarę bezpieczne.......ja w każdym razie nie mam ich gdzie zabrać i chciałam żeby dziewczyny ew. się zorientowały co na to menel powie, w końcu on tam ma klucze i przychodzi ,.... bo co będzie jak po sterylce się je tam powiezie i on przyjdzie się wkurzy i je może skopać i wywalić na ulicę..........................i co wtedy................zostaną kompletnie bezdomne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borderterrier Posted October 16, 2011 Author Share Posted October 16, 2011 No owczarek'ab codziennie tam chodzi i jak była ze mną to widziała go pierwszy raz : / juz wiecej go nie widziala ani ona ani ja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted October 16, 2011 Share Posted October 16, 2011 czyli menela na razie odpuszczamy to dowiedzxcie się od weta czy temp jest ok i o te szwy i czy oddaje psy wybudzone i trzeba by się na sterylkę umawiać - tylko najpierw trzeba by zrobić jakieś posłanie - czy Wy przez płot przechodzicie, czy normalnie można tam wejść - tzn, czy nie ma problemu z zabraniem suni i potem jej tam wpuszczeniem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borderterrier Posted October 16, 2011 Author Share Posted October 16, 2011 My przechodzimy przez płot bo w jednym miejscu jest taki mur, przez któy się normalnie przechodzi. No właśnie teraz co z wyciągnięciem jej z tamtad ? O.o myślę że owczarek'ab nie dziabnie jak ja wezmie na rece, ale musimy wczesniej sprubowac wzias ja na rece bo jak nie bedzie chciala to trzeba ja przewyczaic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted October 16, 2011 Share Posted October 16, 2011 to popróbujcie wziąśc je na ręce - cholibka to one same wyjść nie mogą poza ogrodzenie? tzn ten facet je tam zamknoł? A od jak dawna Wy je karmicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borderterrier Posted October 16, 2011 Author Share Posted October 16, 2011 No to jest zaknięte, one są za ogrodzeniem my je dokarmiamy od 2 miesięcy około. Nie wiem czy owczarek'ab czasem tam wczesniej nie jezdzila. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted October 16, 2011 Share Posted October 16, 2011 czyli sądzę, że ten facet musi też je choćby od czasu do czasu karmić - może w takich porach kiedy Was tam nie ma inaczej to one by z głodu wcześniej padły...a tam jacyś sąsiedzi są? może dałoby się popytać.............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.