Zuri.RR

[quote name='Dioranne'] Myślałam, że jamnik to tak strasznie rozpoznawalna rasa, a tu proszę... :evil_lol:[/QUOTE] Ja mam rhodesiana i kiedy jako mały ten miał jakieś 50 cm w kłębie, mijany pan do swojego towarzysza stwierdził, że "to piękny jamnik był".

Nie można = nie wolno. Prosta sprawa. Zgadzam się z Frodką. A odpowiadając na pytanie Antonowa - nie wolno żądać pieniędzy za szczeniaki z niezarejstrowanej hodowli. Ani za utrzymanie, ani za nic.

Wcale mnie nie dziwi takie zachowanie psa. Dajesz mu wybierać, a on musi się nauczyć, że to Ty z nim idziesz na spacer a nie on z Tobą ;). Mój też siadał, ale byłam nieugięta i nauczyłam, że trzeba iść. Taka specyfika szczeniaków :). Będzie Ci potem ciężko przejść na zwykłą smycz. Lepiej teraz się przemęczyć niż potem jak osiągnie docelową wagę i siłę. Piszę to z perspektywy posiadania młodego, dużego, silnego, upartego i niezależnego psa. Jeśli masz teraz normalną obrożę, a chcesz coś drugiego na przyszłość, to kup zaciskową.

Życzę Ci z całego serca, aby taki stan rzeczy utrzymał się do ich wieku 9-15 miesięcy. Trzymam kciuki.

Flexi to w ogóle niebezpieczne smycze, szczególnie przy dużych psach. Do tego zazwyczaj nietrwałe przy silnych rasach. Niepolecane też przez trenerów, pies uczy się złych nawyków i przeważnie brzydko chodzi na smyczy. Ja mam dużego psa i polecam mieć obie obroże. W odpowiedzi na to pytanie pomoże też wiedza, w jakim wieku jest Twój pies? Bo jeśli dobrze myślę, że szczeniak, to zwykla obroża na klamrę i lekka smycz 2-metrowa będą idealne.

Proszę o ofertę na PW od kogoś, kto organizuje taki wyjazd. Interesuje mnie podróż 1 osoba + duży pies, handling w klasie juniorów, zakwaterowanie. Z góry dziękuję :)

[quote name='Aśka Belkowska']Problem w tym, że mój psiak nie lubi bananów. :placz:[/QUOTE] To może pomidorki, też bogate w potas? :)

Szczeniakiem trzeba się zajmować niemal cały dzień - i to nie dowolnie, ale zadbać o jego stymulację i socjalizację. Skoro pracujesz, to kto to zrobi? Mama Cię pewnie nie wesprze. Moi rodzice są identyczni jak Twoja mama, więc dobrze Cię rozumiem. Warto jednak poczekać. Ja na swojego wymarzonego psa czekałam 11 lat, mimo że marzenia zaczęły się, kiedy byłam już nawet zaręczona. Trzeba mieć warunki na psa, nie tylko dom z ogrodem, w którym po prostu jeszcze ktoś mieszka. Nie spiesz się. Cierpliwość zwróci się co najmniej podwójnie. Powodzenia. :)

[quote name='milka2507']także dziękuję za porady, powoli spróbuję zmienić dietę na BARF i nic innego nie pozostaje mi jak jeszcze bardziej pilnować mojego pieska, może jakoś zwalczymy jego problemy z kupami ;) Może i z czasem popuszczanie siku też mu przejdzie :)[/QUOTE] Polecam, poczytaj tu [url]http://wesolalapka.pl/porady-i-filmy/porady/artykuly-o-psach/kanony-zywienia/1302-ywienie-psa-barf-wg-j-b-larsena.html[/url] . Wiele cennych informacji.

Ja też miałam właśnie pisać, że BARF to będzie u Was chyba strzał w dziesiątkę. Nie będzie drogo, za to powinno bardzo pomóc i na zdrowie, i na wybrzydzanie ;). Najpierw tylko poczytaj, jak przestawić psa na BARF (nie na raz). Poza tym poczytaj tu [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240335-szczeniak-i-kupki[/url], choć może być tak, że ma to podłoże psychologiczne. Według mnie jeszcze to: nuda na podwórku + "atrakcyjne" zapachy kupy = przekąska. A potem przyzwyczajenie w każdej sytuacji.

[quote name='Atomowka']Możesz miec tylko samca. Czy piesek ma papiery tzn metrykę z ZKWP? Jeżeli tak musisz zgłosić sie do oddziału ZKwP oni wydadzą psiakowi rodowód, pies musi mieć zaliczone 3 wystawy z odpowiednią oceną. Musisz zarejestrować z ZKwP hodowlę.[/QUOTE] Wtedy się ma reproduktora a nie hodowlę. Warunek na reproduktora to wiek 18 miesięcy, 3 oceny doskonałe od 2 lub 3 różnych sędziów, w tym na jednej wystawie międzynarodowe lub klubowej. Do hodowli trzeba suki....

Dziękuję! :modla: Rzeczywiście słabo, ale za to można obstawiać, jakie rasy wkrótce mogą się stać trendy ;).

Dokładnie, wiedzę! A w drugiej kolejności sukę z rodowodem ZKwP, uprawnienia hodowlane i kryć ją najlepiej różnymi reproduktorami (także z uprawnieniami). Swojego reproduktora użyj nie więcej niż raz i tylko pod warunkiem, że spełnia wymagania ZKwP, rokuje w połączeniu z Twoją suką na dobry i równy miot, oraz jest on dalece niespokrewniony z tą suką (współczynnik inbredu). Kryje się nie co cieczkę i używa do tego dorosłych psów (a nie rocznych). Dodatkowo trzeba mieć doskonałe warunki bytowe, dobre finansowe i duuużo czasu dla matki i szczeniąt po porodzie. Hodowla to zajęcie dla pasjonatów i znawców kynologii i poszczególnych ras. To tak pokrótce, bo to jest temat nawet na pracę doktorską ;). Jeśli masz psa z dobrej hodowli, to Twój hodowca na pewno CI pomoże na początek.

Wspaniale! :multi:

Acha, to nie wiedziałam, że od jutra. Dziękuję za odpowiedź. W sumie też skłaniałam się na "nie", ale wolałam zapytać o odczucia innych :) Jeśli ktoś zdecydowałby się jednak na zakup, to proszę o opinie.

Widziałam właśnie reklamę w TV nowego wydawnictwa - wystartowała nowa kolekcja "Psy" z figurkami. W pierwszym numerze opisany owczarek niemiecki wraz z figurką. Opatrzone to jest logiem Faktu, ale nie wiem własnie, czy jest to dodatek do gazety, czy odrębne wydanie? Niestety, nic nie mogę znaleźć w internecie... Czy ktoś to może zakupił? Co w tym jest i czy jest wykaz ras, jakie będą? Warto, czy to tylko zdublowane podstawowe informacje, jakie można znaleźć w przeciętnym leksykonie ras lub w internecie? Zastanawiam się, czy warto zaprenumerować ;). Z góry dziękuję.

[quote name='d_mich']Karmicie pieska suchą karmą, która z reguły powinna być dobrze zbilansowana?[/QUOTE] Powinna, ale tego wcale nie wiadomo na pewno.

[quote name='gryf80']oj tak małemu psiaczkowi pomidory i banany to chyba trochę za wcześnie-teraz wszystko jest pryskane.[/QUOTE] Bez przesady, pies skończył 3 miesiące. Mój jadał i jada. A BTW przy pełnym przejściu na Barf ryzyko, że coś zaszkodzi, jest niewielkie. Polecam poczytać sobie tu [URL]http://wesolalapka.pl/porady/artykuly-o-psach/kanony-zywienia/1302-ywienie-psa-barf-wg-j-b-larsena[/URL] Można jeszcze podawać trochę kefiru, który zawiera żywe kultury bakterii. Też może pomóc. Niestety, nie jestem w stanie powiedzieć ile - nie znam się, bo mój pies wielkością plasuje się bliżej drugiego bieguna niż york ;).

Spróbuj dawać jej banany i pomidory, ewentualne coś innego, co jest źródłem potasu. Polecam też karmienie BARFem, w skład takiej diety wchodzą nieczyszczone żołądki wołowe lub baranie, które w 90% eliminują problem zżerania kup. Zresztą ta dieta ma same zalety. Nie licz jednak na to, ze wyeliminujesz to całkowicie, oczy dookoła głowy (a w nich skaner na wszelkie kupy) ma chyba niemal każdy właściciel psa. ;)

Mam trochę ponad 5-miesięcznego rhodesiana, w kłębie ma 60 cm. Idę z nim niedawno na smyczy na spacerze, z naprzeciwka mija nas grupa panów w wieku 50-60 lat. Jeden do drugiego (będąc na równi ze mną): "zobacz, jaki ładny jamniczek" :crazyeye: :lol: