Moli@
Members-
Posts
14638 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
44
Everything posted by Moli@
-
Diana wychudzone nieszczęście z lasu w BDT
Moli@ replied to Moli@'s topic in Psy do adopcji / znalezione
-
z fb Runa 10.04 TAK NAS MAŁO Dramatyczna sytuacja w RUNA poruszyła serca tylko 30 osób Otwórzcie Kochani Wasze Serca Pomóżcie naszym zwierzętom one bez Waszej Pomocy nie przetrwają RUNA nie PRZETRWA O pomoc RUNIE bardzo prosi Nasza Seniorka RUNA E/ Sytuacja w RUNA opisana w zbiórce https://www.ratujemyzwierzaki.pl/runazycie
-
z fb Runa 10.04 "KARMELEK w szpitalu. od dwóch dni podejrzenie nowotworu Niestety potwierdziło się najgorsze diagnoza chłoniak "Karmelek nagle bardzo dużo schudł na dzisiaj zapisałam go na wizytę, ale pojawiły się duszności, więc wczoraj pojechałam i został w Legwecie. Obraz płuc dramatyczny, zmiany przedklatkowe, ściągnięty płyn z klatki piersiowej - nie FIPowy, może sercowy, może wysiękowy. NAPRAWDĘ słabo z nim Nie myślałam, że będzie musiał zostać w szpitalu, jak on sobie tam poradzi To dorosły kot, ale z sercem i zachowaniem jak kociak całkiem " Bardzo prosimy o pomoc w leczeniu Karmelka edit: Sylwia miała dziś 10.04. jechać odwiedzić Karmelka umówić do onkologa uzgodnić ewentualny termin operacji. Niestety wiadomość z kliniki zmieniła plany . Nowotwór jest rozsiany zajmuje prawie całą klatkę piersiową wszelkie próby ingerencji czy stosowanie chemii, czy operacja nie zapewniły by mu komfortu życia Sylwia po konsultacji z wet podjęła decyzję jedzie do Karmelka. Jedzie pożegnać KARMELKA E/ https://www.ratujemyzwierzaki.pl/runazycie
-
z fb Runa 09.04 LUCKY WYCHODZI ZE SZPITALA RADOŚĆ JEGO i NASZA OLBRZYMIA Nacierpiala się psina okrutnie ale teraz jest lepiej niż się spodziewaliśmy. Okazuje się, że skończyło się na jednej operacji. Rany goją się dobrze, Za trzy dni wizyta kontrolna i wyciąganie szefów po operacji. Najtrudniej goją się głębokie rany na udach. W domu nadal potrzebne leczenie, przemywanie i zabezpieczanie ran. Ale jesteśmy bardzo szczęśliwi Dziękujemy też lekarzom z Legwetu za wysiłek i pomoc w ratowaniu jego życia bo sytuacja była bardzo, bardzo poważna. Jego życie było na granicy życia i śmierci. Niestety pozostały ogromne koszty do zapłacenia LUCKY w szpitalu był od 27.03. do 08.04. to 13 dni i koszt operacji Jeden dzień pobytu to 500 zł Lucky to bardzo pokorny, sympatyczny psiak, który zaskarbił sobie sympatię personelu w lecznicy. Tak jakby rozumiał, że chcą mu pomóc współpracował przy leczeniu. Pomóżcie prosimy Was spłacić nam dług za ratowanie życia Lucky'ego. E/ https://www.ratujemyzwierzaki.pl/runalucky
-
Jedziemy do Białego do lecznicy..., Promyczek na kontrolne badanie krwi. Koszt / płatność przy odbiorze wyników + leki na tarczycę .... i dziki / agresywny w stosunku do udomowionych kotów i kotek /, kocur na kastrację, z klatki łapki nie zdecydowałam się wyciągać. Zabieg kastracji opłaci Fundacja KOTKOWO. Wielkie dzięki ❤️
-
https://rejestr.io/krs/754655/fundacja-runa-pomoc-zwierzetom Cel działania 1)humanitarna ochrona zwierząt, w szczególności kotów i psów; 2)zwalczanie bezdomności zwierząt w tym opieka nad zwierzętami porzuconymi i potrzebującymi opieki, prowadzona w azylach, domach tymczasowych, schroniskach i przytuliskach; 3)działalność adopcyjna; 4)prowadzenie i wspieranie działalności edukacyjnej, naukowej, informacyjnej, propagandowej, profilaktycznej i wydawniczej w zakresie ochrony zwierząt i środowiska oraz prawidłowej opieki nad zwierzętami; 5)organizowanie pomocy weterynaryjnej potrzebującym zwierzętom polegającej na ich leczeniu - w tym profilaktyce, diagnostyce i rehabilitacji zwierząt pozostających zarówno pod opieką fundacji jak i pod opieką osób prywatnych, których sytuacja finansowa uniemożliwia sfinansowanie stosownych zabiegów weterynaryjnych oraz realizowanie programu kastracji i sterylizacji zwierząt;
-
Wpłynęło na konto - 40,00 PLN / 08.04 od NADZIEJKA Z BAZ DLA PIKUSI Dziękuję ❤️
-
***** JASNA ** Pola ** Druga Duch ***** malutka
Moli@ replied to rozi's topic in Psy do adopcji / znalezione
Rodzinka 😀 .... białasków -
z fb Runa 08.04 BARDZO PROSIMY o SZEROKIE UDOSTĘPNIANIE w "PSICH GRUPACH" oraz o KOMENTARZE Z KONKRETNĄ POMOCĄ pod POSTEM ŹRÓDŁOWYM "Czy znacie, możecie wskazać -kogoś lub organizację, która mogłaby przyjąć psa. Młodego, fajnego, ale nieprzewidywalnie agresywnego. Nie jest to agresja dominanta, lękowa, ochrony zasobów. Na co dzień pies może przebywać z innymi psami, kotami. Jest młody, lubi się bawić, lubi ludzi, jest energiczny, Nie wiadomo, czym spowodowany jest nagły wybuch agresji, ale doprowadził on już do zagryzienia i mocnego pogryzienia /ale też prawie zagryzienia/ innego psa, mniejszego i takiego, z którym się praktycznie wychowywał. przyczyna nieznana, ale jest to poważne zagrożenie, skierowane było do zwierząt, jak wspominałam, które znał i które były słabsze od niego. nie umiem powiedzieć, czy mogłaby być skierowana inaczej. nie umiem powiedzieć nic o powodzie. ktoś musiałby z pełną świadomością i odpowiedzialnością podjąć się nad nim opieki, pracy, obserwacji? Może trzeba od tego psa wymagać, dawać mu zadnia do wykonania, jakoś go 'rozładowywać' Psu grozi eutanazja, i to nie jest szantaż emocjonalny. To jedyne wyjścia dla niego i otoczenia, w którym teraz przebywa. Może to choroba psychiczna, może coś innego, ale stanowi potencjalne zagrożenie, jeśli ktoś się nim nie zajmie." E/ ___________________________
-
z fb Runa 08.04 Nasz BLAKE zasnął i już się nie obudzi Blake był z nami krótko. Na jego ratowanie wydaliśmy ogrom pieniędzy. Nigdy nie uzbieramy na pokrycie kosztów jego leczenia. Starania, walka o jego życie były bardzo trudne, pochłonęły masę pieniędzy, ale też siły, pracy, czasu, no i emocji, takich naprawdę mocnych emocji. Czy było warto? Czasami słyszymy. Staramy się leczyć tylko do momentu, dopók jest szansa, dopóki jest nadzieja, dopóki zwierzak nie cierpi. Wiecie, że Sylwia niestety wiele razy już musiała podejmować decyzję o eutanazji aby zwierzak nie cierpiał. Zawsze chce jeśli to możliwe, żeby do końca był w swoim środowisku w domu i jeżeli to możliwe tu odszedł Kilka słów o Blake'u. Dla Sylwii był to bardzo ważny kot. cyt "Niesamowicie mi się podoba, nie tylko zewnętrznie - choć piękny i dostojny, ale też z charakteru - zrównoważony, mądry. To ani nie pieszczoszek nakolankowy, ani nie dzikusek. Taki kot, na którego przyjaźń trzeba zasłużyć, on Cię nie odtrąca, ale wyraźnie czuć, kiedy zaakceptuje, dopuści do siebie bliżej. I z dużą chęcią życia. no i się popłakałam. " Pozostała niedokończona zbiórka, na ratowanie BLAKE niestety nikt nam nie umorzy kosztów ratowania życia tego wspaniałego kota https://www.ratujemyzwierzaki.pl/runablake
-
Spokojnego dnia..., Pikunia pozdrawia 🙂 Wykonałyśmy sobie zaległy śmigus dyngus 😞. Główny zawór do zamknięcia w piwnicy 😕..., ciekawska Pikunia, drony (Julka z Dianką) - muszą wszystko widzieć / uczestniczyć w akcji. Dobrze, że posłuszne i migiem wyforowałyśmy / zamknęłyśmy w kuchni. Obowiązkowo smaczki trafiły do pysiów 😍
-
z fb Runa 07.04 ZDROWIE TO NASZ NAJWIĘKSZY SKARB TAK SAMO DLA LUDZI JAK I DLA ZWIERZĄT Z okazji Światowego Dnia Zdrowia zachęcamy do wsparcia Fundacji RUNA Pomoc Zwierzętom w ratowaniu najbardziej potrzebujących Zwierząt, których dalszy los jest zależny wyłącznie od dobrej woli Człowieka. Podstawowe potrzeby Zwierząt i Fundacji to: dobrej jakości karma dla psów i kotów, pasza dla kopytnych, zakup transporterów i materiałów medycznych serwisowanie i naprawy samochodu do transportu zwierząt do kliniki wizyty w klinikach weterynaryjnych, przeprowadzanie badań i diagnoza chorób specjalistyczne leczenie zwierząt schorowanych i starszych podawanie zwierzętom leków i przeprowadzanie zabiegów sterylizacja, kastracja, odrobaczenie i szczepienie zwierząt Fundacja RUNA liczy na Twoją Pomoc Link do zbiórki https://www.ratujemyzwierzaki.pl/runazycie