Jump to content
Dogomania

Cheese

Members
  • Posts

    170
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Cheese

  1. Bardzo się cieszę, że Kali sie udało. Wszystkiego dobrego dziewczynko
  2. Poprostu nie wiem co napisać :-( , nie jestem egoistka, ... niech wypowie sie dr.Słodki. Ze łzami w oczach czytam jak ten psiak po niewiadomo jakim okresie tułaczki, zimna i głodu trafił tam gdzie zawsze powinien być. Rozumiem,że trudno jest patrzeć i słyszeć [COLOR=black][U]bezpośrednio[/U][/COLOR] jak pies się męczy :shake:. Pisałam już wcześniej, bardzo mozno leży mi los Zefirka na sercu. Nie wiem, ale łączy mnie jakaś emocjonalna więz z tym psiakiem. Nadzieja zawsze umiera ostatnia.
  3. Matko jedyna, jakie to smutne jak zwierzak cierpi :-(. Dobrze ,że jest teraz w ciepełku biedak (w takich bólach musiał być przez cały czas w przytulisku i jeszcze ta wilgoć zimno i twarde podłoże) [U]jakie szczęście,że udało sie Zefirka zabrać do takiego wspaniałego DT.[/U] Paluszek chyba bardzo nie ucierpiał, mam nadzieje że nie boli ;) ?
  4. A ja cały czas jestem za tym ,aby zorganizowała sie grupa "facetów z bicepsami" jak w USA i swoimi tylko sposobami tłumaczyła tym popaprańcom jak powinien zachowywać sie człowiek i "oko za okoo". Niestety ustawy, kary nie pomoga zawsz będzie taki który jest chory psychicznie i jeszcze będa się nad nim użalać, że sie go szkaluje. Poprostu SKANDAL - czy coś z tym zrobią ????
  5. To dobrze,że się udało, szerokiej drogi i wszystkiego dobrego na przyszłość dla Kali.
  6. O mój Boże co z Zefirkiem :-(:-(. Dopiero przeczytałam jak jego stan dzisiaj ???
  7. Czyżby niuni udało sie wyjechać z Opalenicy ? :lol:
  8. Że jest pod świetną opieką weterynaryjną i nie tylko:Rose: to nie podlega żadnej dyskusji . Duży szacun. Wieczorny buziak w faflunka. Jutro będzie lepiej
  9. Ojej jaka szkoda, że nie ma jak jej przewieżć tak na cito. Może jakaś dobra duszyczka jeszcze sie znajdzie. Te zimne i wilgotne dni i noce mnie przerażają, dobrze chociaż ,że niunia ma piernaty.
  10. Tak to maja te nasze boksie, one sa takie podatne na wszelkie choróbska. Poprzedni "własciciel" napewno nie był z naszego klanu. My nie pozbywamy sie naszych boksiów, kochamy je do końca całą miłością największą na świecie . Kochany faflaku nie dawaj się.
  11. Jak dobrze rozumiem to wszystkie te zalecenia dotycza trzustki, a co z tą spondylozą. Jakieś zalecenia w tym temacie, jakieś środki farmakologiczne. Co powiedział wet ?
  12. Nigdy nikt mnie nie przekona,że ludzie robia takie rzeczy z miłości do zwierząt. Spójrzmy tylko na wyraz gęby. Dziewczymy jesteście wielkie. "Co mnie nie zabije, to czyni mnie silniejszym"
  13. Ojejku kolejna bidulka :shake: teraz pręgulka, takie piękne błagalne oczęta, serducho boli.
  14. Czekam na jutrzejszy rtg, aby nie było zle. Mądry i grzeczny Zefirek. Buziak w faflunki :-)
  15. [quote name='_Aga_']Tak, ja myślę, że on je na swój sposób kochał.. Łzy nie były udawane, kiedy się żegnał z psami.. Widać było, że jest mu ciężko... Pytał, czy jak ociepli budy to oddamy mu psy..[/QUOTE] Moze mu było ciężko rozstać sie - nie z nimi tylko z dochodem jaki miał z tego procederu.Ten zdjęcia zwierzat mówią a własciwie krzyczą o kare dla niego. Dlaczego sam nie mieszkał w kontenerze tylko dom stoi wybielony. Kości w tych pojemnikach, nic dodac nic ując. Nie mam za grosz sentymentu. Lepszy cwaniaczek, wie jak sie wybronić. Ilu jest takich co krzywdzą, mordują, wykorzystują i pózniej wyrok: niepoczytalny, leczyć trzeba. To nasz system leczyc trzeba.:angryy:
  16. [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Szkoda ,że nie ma "organizacji" !! złozonych z gości z dużą empatia dla zwierząt, których kręci wpird...... takim bestiom i popaprańcom. Może takie coś by pomogło, bo jak widac i tu, i na innych wątkach katowania zwierząt, nic zgodne z prawem nie działa. Kary za te procedery są śmieszne, dlatego ten ..... śmieje sie w twarz i jeszcze jak dlługo to wszystko trawa, a zwierzęta i nie tylko psiaki ale wszystkie zwierzeta cierpią. Jakby wiedział, że go "uszkodzą", albo.... to nawet bał by sie pomyśleć. Ale cóz....jest prawo i trzeba działac zgodnie z nim. [/SIZE][/FONT]
  17. [quote name='Soema']Jeśli chodzi o boksera przebywa w Krakowie w hotelu, ja go doglądam (Karina z FB ;) ) a jest pd skrzydłami Fundacji SOS Bokserom. Ma zapalenie obu uszu, chorą skórę, waży tylko 26 kilo. Ale jest przecudownym, bardzo inteligentnym psem. Zaczął już pracę z moim kolegą i klikerem i radzi sobie super :)[/QUOTE] Jak to dobrze,że odrazu został zabrany. Taka chuda dupinka. Pewnie coś potrzeba wspomóc finansowo, prosze o konto na pw, to coś wyskrobie dla faflunka.
  18. To mamy wstępny obraz. Czekam do piątku co przyniesie rtg kręgosłupa i oczywiście trzymam mocno kciuki. Czy dzisiaj Zefircio też był grzeczny i Michał ma gdzie mieszkać ?
  19. Ja zagładam na Lolusiowy wątek prawie codziennie, trzymam kciukasy za młodego wercipietka :kciuki:
  20. To smutne :-( jak cierpi, ale jutro jak lekarz zdiagnozuje co boli to napewno nie zostawi psiaka bez pomocy. Trzeba wierzyć,że będzie coraz lepiej Zefirku :calus:
×
×
  • Create New...