Jump to content
Dogomania

tajga6

Members
  • Posts

    403
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by tajga6

  1. [quote name='Morska']Wysłałam Owieczce - transport jest na już na 3 psy, może i więcej wejdzie, p. Dariusz zobaczyłby na miejscu. Ma przystosowany samochód z klatkami, ale płatnie - 1zł/km. Jeśli jest to do przyjęcia, to jest gotów pomóc teraz.[/QUOTE] Od razu tez dzwoń do Justyny z tą info, trzeba brać transport, który jest na już! [SIZE=4][COLOR=red][B][SIZE=3]Justyna Długoborska-Ciołko tel. 607-077-350 [COLOR=black]Zbiórka idzie, więc na opłatę tego transportu na pewno jest. Nie ma co czekac. Trzymac kontakt z G. Bielawskim z pogotowia, bo na pewno będą potrzebne jeszcze różne transporty i inna pomoc bardziej prawna.[/COLOR] [/SIZE][/B][/COLOR][/SIZE]
  2. [quote name='inga.mm']czy transport za zwrot kosztów paliwa tez wchodziłby pod uwagę?[/QUOTE] a jest możliwy na dziś?! Myślę, ze trzeba go brać za zwrot kosztów paliwa! dziś.
  3. Owieczka, nie mogę znaleźć wiadomości z Twoim nr tel, wysłałam na priva namiar na pogotowie dla zwierząt, tu też podaję: [url]http://www.pogotowiedlazwierzat.pl/kontakt.html[/url] tel: 513 569 791 najlepiej gadać z G. Bielawskim
  4. [quote name='Lobaria']Udało mi się przeczytać cały wątek... Oczywiście, że najważniejsze jest teraz uratowanie psiaków, ale postawa i działania burmistrza powinny być potem zbadane przez prokuraturę. Dlatego ważne jest zbieranie dowodów. Skoro gmina nie wpuszcza na teren wysypiska, to znaczy, że ma coś do ukrycia. Interwencja z uprawnionymi do takowej osobami i TV to najlepsze wyjście, jak było w przypadku Korabiewic. I, oczywiście - sprawdzenie, co się tam dzieje z psiakami i ratowanie ich.[/QUOTE] Wczoraj pisałam tu, że są wpłaty od ludzi, trzeba zabrać psy natycmiast i ulokować za to po klinikach. Koniecznie nawiązać kontakt i współpracę z Grzegorzem Bielawskim z Pogotowia dla Zwierząt (akcja Korabiewice i stały kontakt z Uwagą) i OTOZ Animals! Czy dzwoniliście?!
  5. [quote name='nina9999999']poczekajmy do jutra, może się uda, jeszcze raz można spróbować- byleby emocje opadły. ciężko będzie znaleźć domy dla tak chorych i zarażający zwierząt. liczymy na cud.[/QUOTE] Na FB ta tragedia zgromadziła ponad 1000 osób! Wiele od dwóch dni śle pieniądze! I nadal będą słać. Jest część propozycji na tymczasy, ale skoro psy są chore na zarażliwe choroby nie liczę na to, ze nagle wszystkie znajdą tymczasy! Ludzie mają zwierzęta. Tu nie ma co czekać na cud. Za pieniądze już zebrane trzeba tą resztę psów w wysypiska zabrać natychmiast do klinik! Potem, jak zwierzaki będą zabezpieczone, można dodatkowo pociągnąć do kosztów gminę bo to ich obowiązek! Nie mówiąc o konsekwencjach ich beztroski. Ale teraz nie ma co czekać na jakieś zgody burmistrza! Psy zabrać z interwencją do klinik za to co już się uzbierało. Nużyca wymaga leczenia specjalnego, tu raczej tylko kliniki, bo psy są w ogóle w złym stanie i nie mają zapewnionego leczenia i schronienia w takie warunki pogodowe! Co jest kwalifikacją do interwencji. Ile w sumie do dziś wpłynęło na konto dla tych zwierząt? Dzwońcie do Bielawskiego z Pogotowia dla zwierząt i OTOZ Animals.
  6. Abra! Dzięki za wstawienie fotek:) Też czekam na początek lutego:) Ale jeśli suńka do tej pory znajdzie dom, to tym bardziej bym się cieszyłą rzecz jasna!
  7. up, Biała Klara czeka na dom, wysłąłam ją też osobie która szukała małego psiaka dla potencjalnej rodziny, ale na razie nie ma wieści...
  8. Na wydarzenie zostały wrzucone najnowsze fotki suni!!:) Jest tak piękna i miziasta, że topi serca:) Kto umie, niech wrzuci jej fotki tutaj, bo ja nie mam siły walczyć z tutejszą techniką:angryy:
  9. Dziewczyny, zrobiłam Białej Klarze nowe wydarzenie, trzeba wznowić jej ogłaszanie. Tu jest link do nowego wydarzenia i zamieścić w pierwszym poście, bo tamto jest już nie aktywne; tam zamieściłam też fotki dwie z hoteliku: [URL]http://www.facebook.com/events/330507656989795/[/URL] Nadal pod linkiem podanym w pierwszym poście jest jej plakat do wydruku i rozwieszania.
  10. [quote name='Klaudus__'][I]Na samym początku chciałabym podziękować Cioteczce Tajdze za chęć pomocy w sytuacji podbramkowej. Jesteś Ciocia najlepsza na świecie!! [IMG]http://2f.img.v4.skyrock.net/2f3/getysburg1863/pics/1891193865_1.gif[/IMG] Sunieczka jest już w Warszawie - jednak nie u Tajgi,a w lecznicy. Ponieważ zostanie zaraz wysterylizowana. W trasie była bardzo grzeczna. Z lecznicy wieści jeszcze nie mam. Jak tylko cokolwiek się dowiem zaraz dam Wam znać ;)[/I][/QUOTE] ojej, jaki piękny bukiet:p Dobrze, że suńka już w lecznicy, choć myślę, że może już u Magdy...? Lecznica to dobry pomysł, bo od razu mogli zrobić to co potrzebne suni. Trzymam kciuki za nią, i kurcze, oby dom stały szybko znalazła. Idą jakieś duże mrozy podobno:( jonkowskie psiaki będą miały ciężko:( Jeśli któraś z Was zna na dogo osoby z Olsztyna i okolic (Węgajty), proszę niech da znać.
  11. witam, czy na wątku są jakieś wolontariuszki z tego schroniska w Łodzi?
  12. [quote name='Nutusia']Nie zabieraj dzieci, tylko "monitoruj" sprawę i jeśli się nachlają - wezwij policję! Tylko tak można tym dzieciom pomóc. Bo dopóki będą z rodzicami, nic dobrego ich nie czeka (podobnie jak Sabę). Niestety, tacy ludzie żerują na tym, że wszyscy dookoła się ich boją. Ja miałam bardzo głośnych i chamskich sąsiadów, którzy terroryzowali cała wieś. Wszyscy się bali, tłumaczyli, że trudno, trzeba się z tym pogodzić. Tylko ja okazałam się "tą złą". Regularnie wzywałam policję, pisałam skargi do gminy... Obrazili się, ale pomogło! Nie powiem, najbardziej drżałam o życie i zdrowie moich zwierząt (kotkę nafaszerowali śrutem - niestety nie miałam dowodów). W końcu sprawiedliwość nadeszła, zostali zlicytowani za długi (pieniądze zdefraudowali) i musieli się wyprowadzić, uffff..... Pozostali sąsiedzi przeszczęśliwi - szkoda, że nikt wcześniej palcem nie kiwnął :([/QUOTE] Znajoma mówiła mi o tym wątku, nie mam kiedy teraz się głębiej wczytać, ale w kwestii tej suni- koniecznie zadzwonic trzeba do OTOZ Animals i Pogotowia dla zwierząt (Grzegorz Bielawski- odbierali zwierzeta z Korabiewic itd) i opowiedziec historie prosząc o radę i ewentualną interwencję! Co do dzieci..., na pewno tak jak pisze Nutusia, poza tym zgłoszenie do instytucji, choc pewnie są już na ich oku, tyle, że niezbyt skutecznie
  13. Dziewczyny, muszę wiedzieć czy sunia jutro jedzie do mnie czy nie na te 2-3dni, bo dopiero wróciłam i jakieś powiadomienie z fb mam, że sunia jedzie do kliniki. To istotne ze wzgledu na nasze warunki i działania związane z inną sunią w potrzebie, więc b. proszę o informację jeszcze dziś i najlepiej telefonicznie, bo wpadłam tu tylko na chwilę. Klaudus ma telefon poza zasięgiem, więc nie mogłam się dowiedzieć od źródła.
  14. To ja też czekam na potwierdzenie, bo chciałabym się przygotować, tzn menu dla suni itd. W czwartek jestem pod telefonem. Tymczasem, dziewczyny, jeśli możecie rozesłać PILNĄ prośbę o pomoc dla sunize schronu, która trafiła tam po śmierci Pana w połowie zeszłego roku i od września wygląda tragicznie ...: [url]http://www.dogomania.pl/threads/221182-BYC-ALBO-NIE-BYC-DLA-KROPECZKI-!!!-DT-na-CITO-poszukiwany[/url]!!!
  15. Cały czas trzeba szukać domu! Hotelik, nawet jeśli wyjdzie, to jest opcja na krótko, bo koszta, poza tym hotel to nie dom... Szukajmy domu! Można przecież też zebrać fundusze na leczenie, aby tylko ten dom się znalazł w końcu!
  16. tak czy siak, dom dla Kropki poszukiwany!! KatarzynaJanik- dzięki za ogłoszenia!!!
  17. Na fb jest info, że fundacyjne konto może być z fundacji AFN z Łodzi. Poza tym mnie dziewczyny z Zwierzaki w potrzebie też dały pozytywną odpowiedź, ale skoro jest opcja fundacji z Łodzi, to już nie zgłaszały na evencie swojej oferty. Zatem dom stały lub tymczasowy poszukiwany!!!
  18. Na razie nie ma żadnego potwierdzenia odnośnie tego domu:( Nie łudźmy się, gdyby był, to byłoby więcej info. Póki co trzeba pilnie szukać DS/DT dla suni!!!!!! Napisałąm też do jednej fundacji (od której miałam szczeniora na tymczasie i poszedł do rodziny mojego TZ) w sprawie konta fundacyjnego dla Kropki. Jutro dadzą odpowiedź. Ale nawet jeśli będzie już konto, to musimy też mieć opcję tymczasu chociaż! I tak najpiewr Kropka powinna trafić do lecznicy z dokumentacją schroniskowego leczenia, aby dowiedzieć się więcej jak ją leczyć itd.
  19. Sawahna - dzięki za ogłoszenia. Barkelona- czy wśród wycofanych psiaków tym agresywnym jest Murzyn? Na obserwacji stwierdzono brak agresji, ale już Jacek pisał, ze był z nim problem. To on lubi gryzaki (wcześniej nosił kamień w pyszczku). Mocie plan jak go resocjalizować? Jak on w ogóle się zachowuje, może mając więcej info poradzić się bezpłatnego behawiorysty (np "ostatnia szansa") jak z nim pracować. Murzyn w ogóle powinien trafić do miejsca, gdzie będzie miał większe szanse na socjalizację. Inaczej zostanie w tym polu na zawsze:((((
  20. [quote name='savahna']Dziewczyny, ja się nie bardzo orientuje w temacie, weszłam tu przypadkiem.:roll: Jesli są jakieś konkretne uwagi to niech ktoś napisze ze dwa zdania o sponsorze itp. Miejsce pobytu Ciapka poprawię. Jutro wczesnie rano mogę ogłosić. Jak będą konkretne dane do umieszczenia w tekscie zamieszczę, jak nie pojdzie jak jest z małą poprawką odnośnie miejsca pobytu.;)[/QUOTE] [SIZE=5][SIZE=2]Wygląda na to, że można dodawać, że adoptujący będą mieli dofinansowanie szczepienia przeciw wściekliźnie i dodatek karmy dla psa (ale nie wiem ile i jak często, to jeszcze chyba jest dopracowywane i pewnie niebawem będzie całe info). Byłabym też za tym, aby też przy każdym ogłoszeniu psiaka (jeśli nie ma zakazu w miejscach ogłoszeń) podawać krótką info o zbiórce na polepszenie warunków zwierzętom w punkcie z info: [SIZE=5][SIZE=3][B]Konto Toz Olsztyński PKO BP S.A. 85 1020 3541 0000 5402 0095 4099 - [/B][/SIZE][I][SIZE=3]koniecznie z dopiskiem "na Jonkowskie psy"[/SIZE] [/I][SIZE=2]Znalazłam jeszcze artykuł z listopada, po przeczytaniu komentarzy widać boleśnie, dlaczego tak słaby odzew na pomoc dla tych zwierząt i w adopcjach i w wolontariacie... Potrzebne kolejne artykuły, ale zawsze z konkretnymi namiarami w sprawie pomocy. Stronę Tozu olsztyńskiego nawet trudno znaleźć, telefon czynny tylko 2 godziny w tygodniu(!) Obawiam się , że może jacyś ludzie chcieli pomagać, ale uderzali do Tozu i gminy. Jednak bardzo wyraźnie w artykułach musi być zaznaczany kontakt do Izy, a teraz i di Jacka w sprawie wolontariatu: [url]http://jonkowo.wm.pl/77640,Mozesz-przerwac-psi-dramat-w-Wegajtach.html[/url] [/SIZE][/SIZE] [/SIZE][/SIZE]
×
×
  • Create New...