-
Posts
62444 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
40
Everything posted by anica
-
Tak , sama jak przeczytałam drugi raz to...tak średnio zrozumiale 😉 będę starała się pisać w bardziej zrozumiały sposób Ja również mam takich znajomych , ile ludzi tyle charakterów , dlatego staram się nie uogólniać , nie oceniać! ja już ładnych parę razy .."dostałam po łapach" oceniłam po pozorach a później okazało się że jednak to nie jest tak jak na to wyglądało! i wtedy robi się przykro ... Tysia , czasem burza oczyszcza atmosferę ... i po burzy przychodzi spokój! wszyscy wiemy ile robisz i doceniamy! dbasz o każdą biedę która stanęła na Twojej drodze , przy Twoich teraz obowiązkach ,podziwiam! mi się tak teraz nie udaje ogarnąć rzeczywistości , mam nadzieję że w końcu poukładam swoje sprawy , chociaż wszystkie wiemy że ... nie wszystko w życiu zależy od nas , niestety ! Tysiu ja Tobie dziękuję ,za wszystko i będę się starała żeby było jasno napisane 🙂 Marii współczuję Ci tych wpadek , czy zdarzają się one często? podobny problem miałam z poprzednią Jasią , była bardzo chora ,załatwiała się w domu czasem zaraz po przyjściu ze spaceru , w nocy i niestety przeszkadzało to mężowi ( parę razy 'wdepnął') tak naprawdę to nie znam przyczyny , dlaczego? pomimo że była pod stałą opieką lekarzy , najczęściej słyszałam -demencja! ale pamiętam że jak mi dziewczyny na dogo doradziły podkłady , leżały blisko spanka to do jakiegoś czasu chodziła i robiła tam , może spróbować Odisiowi wykładać podkład? może na noc? zawsze to lepiej zawinąć ,wyrzucić niż zmywać podłogi o 2,3,4 w nocy 😞
-
Kiyoshi , nie chciałam swoim wpisem nikogo zdenerwować , czasem tak mamy - niezrozumienie słowa pisanego! przecież jesteśmy tu ,żeby pomagać , tym najbardziej skrzywdzonym , ja myślę ,że te nasze "dogomaniackie dyskusje" wnoszą dużo , przynajmniej dla mnie , uczę się cały czas! prawda jest też taka ,że jesteśmy tylko ludźmi i każdy ma swoje "dosyć" i zdaję sobie sprawę że jestem też trochę uprzedzona ! na wieś gdzie jeżdżę bardzo często , akurat wiele osób źle traktuje swoje zwierzęta ,żeby nie powiedzieć bardzo źle!!!
-
Często mozna się nie zrozumieć , słowo pisane , napiszę szerzej - rozmowa z panią była trochę dłuższa i tak , dzieci jest trójka - 1rok , 3latka i 6lat , nawet padło zdanie , jak powiedziałam że spora gromadka - no może bym wreszcie trochę miała spokoju! na moje ,że piesek też może potrzebować opieki , ponieważ ma problemy z kręgosłupem i szukamy domku , który będzie w stanie , oczywiście w razie konieczności ,podjąć się diagnostyki , opieki ,leczenia.. pani była wręcz zszokowana , jak to leczyć ? psa ? my potrzebujemy ... do dzieci! do zabawy ! proszę uwierzcie mi ,że żadna tutaj z osób nie ciągnęła by tej rozmowy dłużej i nie oddała by Odisia do tego domku!! zwyczajnie nie chciałam tego pisać ,że pani ...zrobiła na mnie wrażenie osoby , prostej , prymitywnej , nie znającej potrzeb psa ,że to ma być , zabawka dla ich dzieci bo są po prostu zmęczeni! ja wiem ,że Odiś nie ma żadnego telefonu ,że będzie nam ciężko znaleźć domek i naprawdę gdyby była jakaś iskierka że może ...? to natychmiast dzwoniłabym do Marii , nie jest tak że ja skreślam domki z dziećmi bo cała masa moich znajomych , przyjaciół ma dzieci i to w różnym wieku i wspaniale je wychowują w szacunku i miłości do zwierząt... ale tak , zapala mi się czerwone światełko , jak są dzieci , jak nie znam ludzi! zadaję więcej pytań , obserwuję , sama aranżowałam wizytę p/adopcyjną z dziećmi ,żeby sprawdzić jak wygląda zachowanie dzieci do psa i reakcje rodziców! przecież wiemy jak niektórzy ludzie traktują psy! przepraszam jeśli mnie źle zrozumiałyście , przez te skróty w pisaniu ale proszę uwierzcie mi ,że szukam razem z Wami TEGO domku dla Odisia i nigdy w życiu nie chciała bym ,żeby musiał jeszcze raz przechodzić przez porzucenie , zmianę domku i tą całą "złą opiekę", którą mu fundowała jego poprzednia pani! wiem że na swój sposób go kochała , to poprostu NIEWIEEDZA!! i tak Tysiu , kochana nie zmieniaj w ogłoszeniu nic , domek z dziećmi czy domek bez dzieci ?! ważne żeby to był TEN domek! napisałam numer telefonu bo pomyślałam ,że skoro mamy kilka ogłoszeń to może jeszcze pani zadzwoni do kogoś innego bo mówiła też.. ,że to Ładny pies! jeśli coś jeszcze jest niejasne to proszę pytajcie 🙂
-
Maleńki szkielecik obciągnięty skórą.. I oczy pełne bezbrzeżnego smutku. Co pisać więcej?:( Jeśli możesz - zajrzyj, pomóż, napisz dobre słowo. Wszystko będzie wielkim darem. SUNIA JEST BARDZO CHORA, jest dla niej szansa, ogromne kciuki potrzebne!
anica replied to agat21's topic in Psy do adopcji / znalezione
WysłałamPW , pan Krzysztof jest ze Śródmieścia ,chociaż chyba sporo czasu spędza w naszym Wrocławskim schronisku , musisz zadzwonić , wiem że jeździ na akcje humanitarne na Ukrainę więc pewnie , też nie zawsze jest dostępny , próbujcie po prostu go łapać . . -
Maleńki szkielecik obciągnięty skórą.. I oczy pełne bezbrzeżnego smutku. Co pisać więcej?:( Jeśli możesz - zajrzyj, pomóż, napisz dobre słowo. Wszystko będzie wielkim darem. SUNIA JEST BARDZO CHORA, jest dla niej szansa, ogromne kciuki potrzebne!
anica replied to agat21's topic in Psy do adopcji / znalezione
-
Maleńki szkielecik obciągnięty skórą.. I oczy pełne bezbrzeżnego smutku. Co pisać więcej?:( Jeśli możesz - zajrzyj, pomóż, napisz dobre słowo. Wszystko będzie wielkim darem. SUNIA JEST BARDZO CHORA, jest dla niej szansa, ogromne kciuki potrzebne!
anica replied to agat21's topic in Psy do adopcji / znalezione
Jutro postaram się wysłać Ci nr telefonu do p Krzysztofa , spróbuj z nim porozmawiać -
Miałam telefon w sprawie Odisia , który mnie tylko zdenerwował , na wszelki wypadek zamieszczę numer , gdyby pani dzwoniła jeszcze do kogoś innego ( 574902255) pani jest ze śródmieścia Poznania , rozmowa była krótka - '' gdzie możemy zobaczyć Tobisia? (tak go nazwała) proszę mi powiedzieć czy jest cierpliwy i łagodny? nie bardzo zrozumiałam pytanie? odpowiadam a już zapala się "czerwone światełko" a bo my go chcemy do dzieci , odpowiada pani , rozmowę kończę szybko - proszę panią , ja nie jestem zwolennikiem takich adopcji! a to dlaczego? pani jest zdziwiona , bo pies to nie jest zabawka! ... długa cisza... do widzenia! odpowiadam , do widzenia ... mniej więcej tak wyglądał mój pierwszy telefon w sprawie adopcji Odisia😞
-
Wakacyjna wyprzedaż kosmetyków-ROZLICZAM.MOŻNA KUPIĆ NIE LICYTOWANE RZECZY.
anica replied to Kmicic666's topic in Zakończone
Dzień dobry 🌞 poproszę jeszcze nr 9 i 61 -
Dziękuję , jaki słodki chłopak 🥰 głaski , przytulaski dla Gucia ... bardzo w moim typie!😋
-
Upsssss.... przepraszam , pewnie w pospiechu nie wpisałam od kogo?! ale kwota się zgadza! feryenne napisała że koszta wysyłki bierze na siebie , dziękuję 🙂
-
My razem z Guciem będziemy się cieszyli z zakupu , jak tylko otrzymam ,zaraz piekę chlebek 😉
-
Więc ... wypadło jednak na mnie , poproszę o dane do przelewu , dziękuję 🙂