Jump to content
Dogomania

Syllepsis

Members
  • Posts

    392
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Syllepsis

  1. [quote name='panterra']Dosiu - ależ oczywiście, że moja wypowiedź nie jest merytoryczna. Jest skierowana do Ciebie, nie mogła być zatem utrzymana w innym tonie. Powinnaś wiedzieć, że z Tobą nie da się inaczej...z Ciebie można jedynie "jaja sobie robić"...[/QUOTE] Polecam uwadze MODA! Cham byłby do zniesienia. Tuman nie!
  2. [quote name='kahoona']art 10a i 10b[/QUOTE] Moim zdaniem to nie są poprawne zapisy ponieważ dają wiele możliwości obejścia. Ciekawi mnie również jakie organizacje autor miał na myśli kiedy napisał: "6. Zakaz, o którym mowa w ust.2 (rozmnażania psów i kotów w celach handlowych) nie dotyczy hodowli zwierząt zarejestrowanych w [B]organizacjach, których wykaz określi w drodze rozporządzenia właściwy minister.” [/B]Autor nigdzie tego nie ujawnia.
  3. [quote name='dosia.wil'] [B]Panie Pośle, czy potrafi Pan przekonująco odpowiedzieć na nasze pytania? Czy nadal będzie się Pan ograniczał do wygłaszania bzdur i pustych frazesów, pilnując aby rozmowa odbywała się wyłącznie w obecności mało zorientowanego w sytuacji dziennikarza oraz do wypuszczania na forach swoich wiernych giermków i harcowników, którzy poziomem swojej kultury nie przysparzają Panu chwały?[/B] [FONT=&quot]o [/FONT]1.Dlaczego w nowelizacji zapisy o uśmiercaniu zwierząt sformułowano tak, że art. 6 ust. 1 w połączeniu z art. 11 ust. 3 oznaczają, że w przypadku, gdy schronisko oświadczy, że nie posiada miejsca na przyjęcie błąkającego się po ulicy psa, pies ten zostanie mimo to odłowiony i uśmiercony jako stwarzający zagrożenie dla ludzi (np. zagrożenie dla ruchu drogowego) albo innych zwierząt (np. dla kur w pobliskim gospodarstwie)? Jakie przewiduje się kryteria, co jest poważnym zagrożeniem i kto podejmować będzie ocenę sytuacji i decyzję? Dlaczego optuje Pan za tym, żebyśmy w całej Polsce mieli Starachowice, tym razem usankcjonowane ustawą o OCHRONIE zwierząt? [FONT=&quot]o [/FONT]2. Czym się Pan kierował dopuszczając w art. 6 ust. 1 pkt 3 możliwość podejmowania decyzji o uśmierceniu zwierzęcia z przyczyn humanitarnych przez osoby nie mające do tego kwalifikacji, a jednocześnie art. 6 ust. 4 wymagając, aby decyzję tę wykonał weterynarz? Dlaczego specjalista weterynarz, skoro i tak musi pojawić się na miejscu, ma służyć za „młotkowego” wykonującego decyzję małoletniego wolontariusza albo strażnika rybackiego? Dlaczego nie ma zapisu, że weterynarz może odmówić wykonania takiej decyzji, jeżeli uzna ją za nieuzasadnioną? [FONT=&quot]o [/FONT]3.Dlaczego zrezygnowano ze sztandarowego hasła i obowiązkowej identyfikacji psów w gminie, czym na prawo i lewo chwaliła się pani posłanka Mucha, a zamiast obligatoryjności w art. 11a ust. 3 zapisano skromne „może” zamiast „musi”? Jak Pan sobie wyobraża jakiekolwiek działania związane z bezdomnością zwierząt, z budżetowaniem włącznie, skoro nie wykona się podstawowego zadania – oznaczenia zbioru będącego przedmiotem tych działań? [FONT=&quot]o [/FONT]4. Dlaczego zaproponował Pan taką definicję „schroniska”, która oznacza, że wszystkie miejsca, w których mieszka więcej niż 20 domowych zwierząt kręgowych (w tym domowe „zwierzyńce” składające się z kilku psów, paru kotów i kilkunastu rybek w akwarium!) będą musiały poddawać się „rygorowi” np. nadzoru ze strony Inspekcji Weterynaryjnej? Skąd będą pochodzić środki na realizacją takich celów przez Inspekcję? Czy to w ogóle jest wykonalne? [FONT=&quot]o [/FONT]5. Dlaczego domowy zwierzyniec Kowalskiego będzie objęty nadzorem, a hodowle zarejestrowane w ZKwP, albo innej organizacji kynologicznej (w tym także takim, które sobie ewentualnie zarejestruje np. grupa pseudohodowców), będą z takiego nadzoru wyłączone? Dlaczego zakłada Pan z góry, że w hodowli zarejestrowanej w ZKwP nie może dojść do naruszania ustawy o ochronie zwierząt albo innych przepisów prawa, więc kontrola ze strony Inspekcji Weterynaryjnej nie jest potrzebna? [FONT=&quot]o [/FONT]6. Dlaczego art. 11 ust. 5 przyznaje prawo prowadzenia schronisk wyłącznie jednostkom samorządu i organizacjom społecznym o statusie organizacji pożytku publicznego, a odmawia takiego prawa innym podmiotom? Jakie niebezpieczeństwa widzi Pan w możliwości prowadzenia niewielkiego lokalnego (na potrzeby jednej gminy) schroniska dla np. kilkudziesięciu psów przez lokalnego przedsiębiorcę, skoro i tak będzie ono objęte nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej, a przy okazji dałby pracę mieszkańcom tej gminy, a do kasy gminnej wpływałyby podatki z tej działalności gospodarczej? [FONT=&quot]o [/FONT]7. Dlaczego Pana zdaniem podmiot będący OPP daje gwarancje, których nie daje podmiot nie mający takiego statusu? W jaki sposób takie ograniczenie podmiotów uprawnionych do prowadzenia schronisk do organizacji OPP gwarantuje zachowanie dobrostanu mieszkających tam zwierząt? Czyż nie jest tak, że przynajmniej część schronisk, w których obecnie panują wręcz skandaliczne warunki, to właśnie schroniska prowadzone przez organizacje społeczne mające status OPP? Jak nowelizacja zamierza zapobiegać powstawaniu i/lub kontynuacji tego rodzaju patologicznych zjawisk? [FONT=&quot]o [/FONT]8. Art. 10a ust. 6 wyłącza z zakazu hodowli w celach handlowych organizacje wpisane na listę ministra administracji. Jakie będą kryteria wpisywania na tę listę? Czy automatycznie każda taka organizacja kynologiczna znajdzie się na liście? Czy to będzie arbitralna decyzja ministra? Czy minister może odmówić wpisania na taką listę? Dlaczego nowelizacja nie precyzuje tych kwestii, otwierając tym samym drogę do spekulacji i urzędniczej korupcji? [FONT=&quot]o [/FONT]9. Choć w Polsce istnieje już kilka organizacji kynologicznych, ustawa w wielu miejscach odwołuje się do ZKwP jako jedynej znanej ustawodawcy organizacji kynologicznej. Dlaczego sformułował Pan zapisy nowelizacji w ten sposób, że de facto będą one wymuszały na hodowcach przynależność do tej właśnie organizacji, a co za tym idzie zapewnił Pan jednej tylko organizacji wymierne korzyści, w tym także finansowe? [FONT=&quot]o [/FONT]10. Czy nie obawia się Pan, że takie ustawowe usankcjonowanie uprzywilejowanej pozycji ZKwP w firmowanej pana nazwiskiem nowelizacji ustawy może postawić Pana, jako aktywnego członka ZKwP, w - delikatnie rzecz ujmując - kłopotliwej sytuacji? [FONT=&quot]o [/FONT]11. W jaki sposób proponowana przez Pana zmiana dotycząca listy ras niebezpiecznych, czyli “rozszerzenie kwalifikowania psów agresywnych o mieszańce w typie ras obecnie uznawanych za agresywne”, poprawi obecną sytuację? [FONT=&quot]o [/FONT]12. Skąd obywatel ma wiedzieć, czy nabył psa w typie rasy uznanej za niebezpieczną? Po czym ma to poznać, jeżeli pies nie posiada metryki stwierdzającej przynależność do danej rasy? Jakie będą kryteria kwalifikowania danego psa jako mieszańca w typie rasy uznanej za niebezpieczną? Skąd pomysł, że w ogóle istnieją poddające się naukowej weryfikacji kryteria? [FONT=&quot]o [/FONT]13. Dlaczego tylko ZKwP ma mieć takie ustawowo zagwarantowane kompetencje opiniodawcze w sprawie uznawania psa za „w typie danej rasy”? Czy opinia ZKwP będzie płatna? Na czyj koszt będzie wydawana taka opinia? [FONT=&quot]o [/FONT]14. Dlaczego faworyzuje Pan jedną tylko organizację kynologiczną i zapewnienia prywatnemu stowarzyszeniu, działającego poza jakąkolwiek kontrolą ze strony organów państwa, istotną rolę w wykonywaniu postanowień ustawy? Czy dlatego, że jest Pan jej członkiem? [FONT=&quot]o [/FONT]15. W zapowiedziach zmian wprowadzanych przez nowelizację mówi się o poszerzeniu katalogu czynów zabronionych, uznanych za znęcanie się nad zwierzęciem. Dlaczego w tym katalogu znalazła się zoofilia, która stanowi zjawisko absolutnie marginalne, a nie znalazło się okaleczanie zwierząt dla kaprysu lub wygody właścicieli, takich jak np. usuwanie pazurów, pozbawianie możliwości wydawania głosu przez podcinanie strun głosowych, czy wreszcie dość powszechna forma okaleczania psów niektórych ras przez obcinanie im ogonów i uszu w celu zmiany ich wyglądu tak, aby odpowiadały gustom ich właścicieli? [FONT=&quot]o [/FONT]16. Czy nie obawia się Pan zarzutów ze strony opinii publicznej i organizacji działających w obronie zwierząt, że jako ustawodawca zadbał Pan o rozszerzenie katalogu czynów zabronionych o zoofilię i podnoszenie ryb za skrzela, ale pominął Pan ewidentne okaleczanie psów przez obcinanie im uszu i ogonów, dlatego, że sam jest Pan zwolennikiem takich zabiegów, hodowcą i wystawcą kopiowanych sznaucerów, a w dodatku członkiem organizacji, która uważa takie zabiegi za dopuszczalne? Dlaczego przedkłada Pan obawę przed utratą prywatnych korzyści w przypadku wyraźnego zakazu kopiowania i wystawiania tak okaleczonych psów nad dobro zwierząt, który to cel powinien Panu przyświecać podczas pisania nowelizacji?[/QUOTE] [B][FONT=Verdana]Brawo Dosiu! [/FONT] [FONT=Verdana]To jest konkret. [/FONT][/B] [B] [FONT=Verdana]Doskonale pasowałby na list otwarty zamieszczony w prasie. [/FONT][/B] [FONT=Verdana]Co na to druga strona? [/FONT] [FONT=Verdana]Druga strona nic! [/FONT] [I][FONT=Verdana]Z ostrożności procesowej niniejszym oświadczam, że użyte przeze mnie określenie „druga strona” nie ma i nigdy nie miało związku z żadną konkretną osobą, również z autorką zaleceń, którą przy tej okazji serdecznie pozdrawiam. [/FONT][/I]:lol: [FONT=Verdana]Wielce staranna praca Dosi polegająca na formułowaniu rzetelnych opinii do chaotycznego poselskiego projektu, niestety, przypomina pisanie na Berdyczów. [/FONT]
  4. [FONT=Verdana]Może zamiast pisać nieprawdę poproś posła Suskiego żeby udostępnił Ci wnioski i opinie złożone przez Dosie, porównaj ze swoimi i wyciągnij wnioski.Tyle chyba potrafisz? [/FONT]
  5. [FONT=Verdana]Jak wcześniej ustaliliśmy bohater naszego realu, poseł, autor ostatniej wersji noweli spieprzył swoją robotę maksymalnie. Można zastanawiać się czy celowo, czy nie miał czasu porządnie zająć się tą pracą, czy przez zaniechanie to zrobił. Przez zaniechanie nadzoru na przykład. Co mu w tym mogło przeszkadzać? [/FONT] [FONT=Verdana]Z drugiej strony mam nieodparte przekonanie, wręcz pewność, że jak trzeba to nasz bohater potrafi należycie przyłożyć się do roboty i wykonać ją z dużym sukcesem. Aby nie pisać gołych słów posłużę się przykładem. Ten pan, jako współwłaściciel działających już od dziesięciu lat spółek przewozowych, w czasie posłowania, osiąga spektakularne sukcesy biznesowe, a konkretnie przychody na poziomie 2,4 mln zł w każdym roku posłowania. [/FONT]Taką kwotę sam deklaruje. [FONT=Verdana][URL]http://www.wtp.com.pl/index.php[/URL] [/FONT] [FONT=Verdana]Wniosek- jak się postara to potrafi. Pytanie jest dlaczego stara się jako biznesmen, a nie stara się jako poseł PRO PUBLICO BONO?[/FONT]
  6. Poseł Paweł Suski, to ten przyjemniaczek. [URL]http://www.sejm.gov.pl/poslowie/posel6/366.htm[/URL]
  7. [FONT=Verdana]Biorąc pod uwagę marne dokonania posła z Wałcza, to może być jego pierwsza i ostatnia robota w sejmie. Nie ma to tamto. Pachnie wiecem na kilometr.[/FONT] [FONT=Verdana]A jego następca powie to co zwykle się mówi w takich okolicznościach: [I]„w ciągu ubiegłych lat nagromadziło się w życiu Polski wiele zła. Wiele nieprawości i bolesnych rozczarowań”. [/I]Itd.[/FONT] [FONT=Verdana][URL]http://www.youtube.com/watch?v=miPCD5pwvVM&feature=related[/URL] [/FONT]
  8. [quote name='panterra']Cóż...Zdumiewający jest brak jakiegokolwiek szacunku do posłów, którzy wybrani zostali w demokratycznych wyborach. Wystawiając złą ocenę im - złą ocenę wystawiacie również samym sobie... Pan Poseł Paweł Suski zapewne nie spotka się ani z tobą, ani z szanowną mamuśką. I nie o odwagę, czy też jej brak tutaj chodzi, lecz o dobór inteligentnych rozmówców. W tym kontekście na szczególną uwagę zasługuje Twój nick... " [B]Syllepsis[/B] - brak odpowiedniości między [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Logika"][COLOR=#0645ad]logiczną[/COLOR][/URL] a [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Gramatyka"][COLOR=#0645ad]gramatyczną[/COLOR][/URL] budową [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Wypowied%C5%BA"][COLOR=#0645ad]wypowiedzi[/COLOR][/URL]" (źródło: Wikipedia) Ps. Syllepsis, czego by nie mówić o posłach, oni przynajmniej PŁACĄ za zatankowane paliwo...nie o każdym można to powiedzeć...Prawda...?[/QUOTE] [FONT=Verdana]Gdyby wartościować zdumienia, to najbardziej zdumiewający byłby brak jakiegokolwiek szacunku autora noweli dla samego siebie. Ten brak szacunku dla samego siebie wyraża się w wielu aspektach, a zwłaszcza:[/FONT] [LIST=1] [*][FONT=Verdana]próżniactwie, coś o objętości 4 kartek formatu A4, przedstawiono jako wynik pracy pięćdziesięciu posłów po dwóch, z okładem, latach pracy,[/FONT] [*][FONT=Verdana]skłonnościami do odpisywania, jako że prekursorem, inspiracją i źródłem zamieszania był projekt okupanta,[/FONT] [*][FONT=Verdana]żenująco niskim poziomem merytorycznym i logicznym „dzieła”.[/FONT] [/LIST] [FONT=Verdana]W tej sytuacji nie dziwi mnie brak odwagi posła aby spotkać się z kimkolwiek i bronić tego gniota. Strach ma wielkie oczy i dlatego rozumiem preferencje Posła co do wyboru interlokutorów zbliżonych inteligencja do współtwórców „dzieła”. [/FONT] [FONT=Verdana]Co do mojego nika, to powiem wprost, zawsze lepiej korzystać z własnej mózgownicy niż z wikipedii. Nie po raz pierwszy wikipedia zawodzi.[/FONT] [FONT=Verdana]Ps. Co do paliwa, ustalmy, posłowie płacą za paliwo z pieniędzy podatników. Nawet papier higieniczny, którego używają w łazience, też fundują im podatnicy.[/FONT] [FONT=Verdana]A co za to mają? Gówxxno, prawda? [/FONT]
  9. [quote name='Ada-jeje']Kogo masz na mysli? okupanta komina czy pania mecenas ktora, opracowala zapisy? Chron nas Panie Boze od takich obroncow na wokandach.[/QUOTE] Zwą go Paweł z Wałcza. A on sam zwie się Autorem. :p
  10. [FONT=Verdana]Ciekawi mnie jedno, czy Autorowi wiadomego gniota stanęłoby odwagi i byłby gotów np. w TV podjąć dyskusję z kimkolwiek z nas i bronić swoich racji? [/FONT] [FONT=Verdana]Tak jak marszałek Józef Zych.[/FONT] [FONT=Verdana][URL]http://www.youtube.com/watch?v=dmN1iynbnRk[/URL] [/FONT] [FONT=Verdana]Stawiam na to, że nic by mu nie stanęło.[/FONT] :lol:
  11. [quote name='dosia.wil']A zawsze trzeba komuś przykładać? Ja przykładam, jak widzę głupotę, a nie dla zasady.[/QUOTE] [FONT=Verdana]A zatem czy to dzieło, już po stu poprawkach, oferowane przez posła Suskiego jest sensowne i logiczne, czy nie i dlaczego? Czy w tym dziele zawarty jest sensowny pomysł na rozwiązanie najbardziej palącego problemu jakim jest opanowanie ciągle rosnącej, niczym nie skrępowanej, produkcji psów (identyfikacja, nadzór)?[/FONT] [FONT=Verdana]Odpowiedź brzmi NIE![/FONT] [FONT=Verdana]Projekt nie rozwiązuje tych problemów.[/FONT] [FONT=Verdana]W to miejsce z wielką determinacją pan Poseł starał się uregulować trzecioplanowe duperele np. zakazał podnoszenia ryb za skrzela. Przy okazji, bez pojęcia, w nagłych wypadkach upowszechnił kompetencje do zabijania, poległ przy definiowaniu schroniska, a nade wszystko zwolnił gminy z obowiązków wyłapywania psów w sytuacji braku miejsc w schroniskach. Lista jest dużo dłuższa.[/FONT] [FONT=Verdana]Wniosek. [/FONT] [FONT=Verdana]Robota nadaje się do kosza, bo została wykonana bez pojęcia mimo że poseł dysponował sensownymi opiniami i pomysłami wielu stowarzyszeń. [/FONT]
  12. [quote name='Pies Wolny']Zacznij od siebie, będzie z Ciebie. Smacznego ![/QUOTE] Człowieku, znowu pchasz się z radami. Obsesja? Jeżeli będzie potrzebna rada poproszę o nią kogoś mądrzejszego od siebie.
  13. [FONT=Verdana]A czy my sami mówimy jednym głosem?[/FONT] [FONT=Verdana]Czy, zamiast konkretów, propozycji, nie przypieprzamy się wzajemnie do siebie?[/FONT] [FONT=Verdana]Czy potrafimy się zorganizować? [/FONT] [FONT=Verdana]Mamy jakikolwiek PLAN?[/FONT] [FONT=Verdana]Kierujemy się pragmatyką czy owczym pędem? [/FONT] [FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana]Zaczynam rozumieć restauratorów, którzy będąc u koryta chcą nażreć się odgrzewanej pomidorówki, nafaszerować ryj botoxem i pokazać goły pępek, bo to przynajmniej są konkrety. [/FONT] [FONT=Verdana][/FONT] [FONT=Verdana]A co jest u nas?[/FONT] [FONT=Verdana]Duxa. [/FONT]
  14. W Polsce powołanych jest PONAD 10.000 sędziów, w przeliczeniu na liczbę ludności, to jest TRZYKROTNIE WIĘCEJ niż na przykład w W.Brytanii. Procesy tez trwaja TRZYKROTNIE DŁUŻEJ. Płaci podatnik.
  15. [quote name='zmiej']Tak bardzo, gdyby Ciebie myślenie nie bolało, to sam byś do tego doszedł. Dysplazja ma dwie przyczyny. [/QUOTE] Szacunek, "Miszczu"... :p
  16. [quote name='Pies Wolny'] PS. Epe Ada-jeje przystąpiła do koalicji w lutym tego roku, niech przekona T.W., aby także przystąpił do koalicji. Ja osobiście popieram Koalicję, a zwłaszcza ich projekt ustawy, choć obiektywnie mówiąc parę rzeczy jest do przegadania.[/QUOTE] [FONT=Verdana]My się kompletnie nie rozumiemy. [/FONT] [FONT=Verdana]c.d. postu 1422.[/FONT] [FONT=Verdana]1. [/FONT][FONT=Verdana]Dlaczego nakłaniasz Ada-jeje do robienia czegoś co Tobie wydaje się słuszne? Dlaczego nie pozostawiasz im wyboru? Uważasz, że Ty wiesz najlepiej i warto pouczać? [/FONT] [FONT=Verdana]2. [/FONT][FONT=Verdana]Gdyby do tego doszło, dlaczego TW miałby ulec takim namowom? Uważasz, że on nie ma prawa wyboru własnej drogi? Uważasz, że on nie wie co jest dla niego dobre i nie wie do czego powinien się przyłączyć a do czego nie? [/FONT]
  17. Do każdej roboty można się przypieprzyć. odi, do Twojej tez. Faktem jest, że robota pana TW jest spożytkowana np. tu: [url]http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/artykuly/1513510,2,debata-co-lepsze-dla-psa---eutanazja-czy-schronisko.read#ixzz1G61wC2kw[/url] Proponuję zatem: 1.zawiesić swary, 2.oferować co kazde z nas może wnieść do sprawy nowego, 3.zaniechać ataków na koleżeństwo, 4.zaniechać POUCZANIA. Stwórzmy KOALICJĘ DOBREJ WOLI!
  18. [quote name='zmiej']I kolega twierdzi, że dysplazja u kundli i psów w typie nie występuje? No to się kolega myli. Gdyby przebadać psy o wadze 45+ to zapewne okazałoby się, że u rodowodowych dysplazja występuje rzadziej, tyle że kundli nikt na to nie bada. [/QUOTE] Gdyby kundle przebadać, bo jak na razie nie przebadano, ale kolega mimo to już wie, już ma tę pewność, że gdyby je przebadano, to okazałoby się że wśród rodowodowych dysplazja występuje rzadziej. Bardzo logiczne. Bardzo. :p
  19. [quote name='Odi'][B]Nie wiem po co[/B] T.Wypych pisze taki list otwarty - jeden do obu Adresatów, skoro [COLOR=black][COLOR=#ff0000]z dniem 31.03.2010r. [B]nastąpiło [/B][/COLOR][COLOR=#ff0000][B]rozdzielenie[/B] funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego oraz utworzenie Prokuratury Generalnej.[/COLOR][/COLOR] [B]Nie wiem także w jakim właściwie celu[/B] T. Wypych pisze do Adresatów list otwarty [B]zamiast po prostu wysłać swoje pismo[/B] - ów list, oddzielnie na właściwe adresy do obu Adresatów i oczekiwać na odpowiedź - zgodnie z kpa. Być może T. Wypych uważa, że zarówno Minister Sprawiedliwości, jak i Prokurator Generalny są wiernymi czytelnikami jego strony internetowej. Skoro tak, to już dawno wszystkie sprawy dotyczące szeroko pojętej ochrony zwierząt powinny chodzić w Polsce, jak w przysłowiowym szwajcarskim zegarku, ale - morwa nać, niestety nie chodzą, więc wnioskować jednak należy, iż Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny nie są czytelnikami stron internetowych T. Wypycha. Zatem [B]dobrze by było[/B] po prostu wysłać do nich pisma i tyle. Zupełnie inną sprawą jest czy pisanie, nawet na właściwy adres, coś da i ma sens. W każdym razie ja spróbowałam - zrobiłam tyle, ile może zrobić obywatel, któremu zależy na bezdomnych zwierzętach i w dniu 27 lutego 2011 r. wysłałam pocztą elektroniczną osobne pisma zarówno do Ministra Sprawiedliwości, jak i Prokuratora Generalnego poruszając w nich łamanie praw zwierząt bezdomnych. Zważając na powyższą odpowiedź - [B]moja rada dla T.Wypycha[/B]: [B]niechże składa zawiadomienia[/B] do właściwych Prokuratur w sprawach dot. praw zwierząt. T.Wypych jest przedstawicielem organizacji pozarządowej mającej w swoim statucie ochronę zwierząt, zatem jest w stanie, w odróżnieniu od obywateli niezrzeszonych, wykonywać prawa pokrzywdzonych zwierząt.[/QUOTE] [FONT=Verdana]Marny los zwierząt w Polsce i obrzydliwe zadupie intelektualne niektórych "obrońców zwierząt" idą łapka w łapkę. Facet się stara, odkrywa karty, demaskuje bandę urzędniczych rzezimieszków, daje dowody, upublicznia sytuacje kryminogenne, a my siadamy na tym i wrzeszczymy:[/FONT] [FONT=Verdana]1. [/FONT][FONT=Verdana]nie wiem po co piszesz taki list,[/FONT] [FONT=Verdana]2. [/FONT][FONT=Verdana]nie wiem w jakim celu to robisz,[/FONT] [FONT=Verdana]3. [/FONT][FONT=Verdana]nie tak trzeba było, trzeba inaczej, zgodnie z kpa, MNIE posłuchaj,[/FONT] [FONT=Verdana]4. [/FONT][FONT=Verdana]zastanawiam się czy takie pisanie ma sens i czy cokolwiek zmieni,[/FONT] [FONT=Verdana]5. [/FONT][FONT=Verdana]dam ci rade, nie rób tak jak robisz, rób TAK JAK JA UWAŻAM za słuszne.[/FONT] [FONT=Verdana]Kompromitacja.[/FONT] Oczom nie wierze. [FONT=Verdana]Każdy pies, który potrafiłby to odczytać zabiłby się o własną budę, ze śmiechu.[/FONT] [FONT=Verdana]Panie Tadeuszu, to jest ważne przesłanie. Popieram w całej rozciągłości. [/FONT]
  20. [quote name='Pies Wolny']Wniosek wprost jest taki sam, o którym szczekam od dawna. Nie jest ważna ta czy inna nowelizacja, tej czy innej ustawy, nie jest ważna nowa ustawa, czy nowa stara. Ważna jest konstrukcja i fundamenty naszego państwa. Jakie są te fundamenty ? Takie , że sypie się powoli cała konstrukcja. Żadna łata, żadna podpórka niczego nie zmieni. Możemy jednak dalej próbować i ..... pitolić dalej o małych kroczkach, krokach i na końcu skokach ..... do pustego basenu na chorą z naiwności główkę. Za dziesięć lat, kolejny Ktoś napisze kolejny list w sprawie do ...... . A na teraz próbka zdolności koalicjanta [URL]http://albert-schweitzer-stiftung.de/nl/nlup.php?hf=B230BF06DE644703.htm[/URL] no i super :angryy::angryy::angryy: Polak potrafi[/QUOTE] Adam Habuda, Wojciech Radecki „Przepisy karne w ustawach o ochronie zwierząt oraz o doświadczeniach na zwierzętach” [B]„Tzw. „ciemna liczba” obrazująca różnic między rzeczywistym rozmiarem przestępstw i wykraczają przeciwko zwierzętom a liczbą ujawnionych i zakończonych orzeczeniem skazującym musi być olbrzymia[/B]. Czy remedium należy szukać w zaostrzaniu przepisów i wzmaganiu represji? Oczywiście nie, [B]naiwna wiara w omnipotencją prawa w ogóle, a prawa karnego w szczególności jest jednym z najpoważniejszych grzechów nie tylko polityków, lecz także opinii publicznej.[/B] Zawsze pamiętać trzeba, że odpowiedzialność karna jest i musi być traktowana jako [I]ultima ratio, [/I]środka ostatecznego, który może – ale także powinien – być stosowany tam, gdzie inne środki zawodzą. [B]W ochronie zwierząt wyrabianie postaw moralnych, szacunku dla naszych „braci mniejszych”, działalność organizatorska administracji samorządowej (nie tylko schroniska dla zwierząt, ale i programy ochrony zwierząt), aktywność organizacji społecznych statutowo zainteresowanych ochroną zwierząt,[/B] poczucie odpowiedzialności komisji etycznych do spraw doświadczeń na zwierzętach, które z całą mocą powinny przeciwstawiać się przeprowadzaniu bezsensownych doświadczeń na zwierzętach, aby potwierdzić to, co w nauce już dawno ustalone zostało – mają nieporównanie większe znaczenie od represji karnej. Ale nie można popadać w drugą skrajność lekceważenia instrumentów penalnych, które mogą i muszą być stosowane wszędzie tam, gdzie dochodzi do naruszenia reguł mających na celu dobrostan zwierząt.” [I]Prokuratura[/I] [I]i Prawo nr 5, 2008[/I]
  21. [quote name='corrida']Nie wiem w jakim miejscu żyjesz, że durnie prowadzą tylko TTB, a TTB są prowadzone tylko przez durniów. Współczuję... [/QUOTE] Napisane jest dureń, a to jest liczba pojedyncza. Problemów kynologicznych nie znasz, gramatycznych też nie? [quote name='zmiej']A potrafisz czytać? To cofnij się do tego postu, w którym cytowałem kwartalnik PIES i tam masz konkretnie - kraje i od kiedy. Co do "bzdetów" w tym czasopiśmie, to nadal nie masz nic konkretnego do napisania, więc sądzę, że po prostu pomawiasz. A robisz to, bo jesteś z tej zgrai oszołomstwa, która tak kocha psy, że nienawidzi hodowców i najchętniej hodowania psów by zakazała[/QUOTE] Inwestowanie w twoją wiedzę nie wydaje mi się sensowne. Skoro czytasz PSA i nie wiesz, ja ci nie pomogę.
  22. [FONT=Verdana]Odi i Ciebie za jedną sztukę liczę ;)[/FONT] [FONT=Verdana]Dosia, kimkolwiek jest, to na pewno.[/FONT] [FONT=Verdana]Ja? Wątpię, na pewno nie ze zrozumieniem.[/FONT] [FONT=Verdana]Agata? Jesteś pewny...?[/FONT] [FONT=Verdana]Wyszło, że pewne są tylko dwie osoby...;)[/FONT] [FONT=Verdana]Tłoku nie ma.[/FONT]
  23. Było pisane... Miało być egzekwowane... Ale nie jest! Same komunały. A konkretnie to muszę zwiewać, kiedy dureń wychodzi z pseudo TTB. Dlaczego moja wolność ma być nic nie warta? Dlaczego wolność durnia jest ważniejsza?
  24. [FONT=Verdana]zmiej, moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie, bzdety w tym czasopiśmie są bardzo konkretne, a info o odchodzeniu są gołosłowne. Co to znaczy, że ODCHODZĄ od zakazów? Podjęli już decyzję? Mają jakiś plan? Od kiedy odchodzą? Który kraj od kiedy? Dasz jakiś konkret? [url]http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Sopot-policjant-zastrzelil-amstafa-n33731.html[/url] Działania muszą być stanowcze. [/FONT]
  25. [quote name='dosia.wil'] [B]Jak myślisz, ile osób zadało sobie trud[/B], żeby tego gniota urągającego wszelkim zasadom logiki, prawa i legislacji uważnie, analitycznie przeczytać? Jak debatować z kimś, kto nie czyta tekstu źródłowego tylko powtarza zasłyszane od innych opinie? Ja zrobiłam już wcześniej pierwszy krok. Może Ty dodasz jeszcze jakiś "punkt" od siebie, jako Twój przyczynek do debaty? Tylko po co ta debata tutaj? Kogo to obchodzi? Trzeba działać, a nie debatować. A z tym zawsze największy kłopot...[/QUOTE] Moim zdaniem dwie, trzy osoby. Robienie bele czego wyparło myślenie...
×
×
  • Create New...