Jump to content
Dogomania

Naklejka

Members
  • Posts

    2854
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Naklejka

  1. Spacerów to on nie ma, ale w ogrodzie robi co chce. Zrobiłam rozeznanie, teraz muszę to podrzucic mamie i zdecydujemy co kupujemy :)
  2. Jetsu od szczeniaka dostaje coś na stawy ;) To było konieczne, bo podejrzewano dysplazję. Teraz też dostaje, ale już się kończy ten arthromax. Szukam czegoś lepszego, bo do tej pory nie miał aż takich problemów. Tak dla wyjaśnienia. Jetsu nie ma zdrowych bioder. Za szczeniaka stwierdzono A/B, u dorosłego to samo, a widziało zdjęcie kilku wetów, tylko jeden stwierdził, że to B/C. Do tego przednia łapa- nasada kości jest źle rozwinięta. Dlatego łapa mu czasem ucieka. Gdyby nie wet-konował, pewnie miałby łapsko zoperowane i byłoby po problemie. Człowiek uczy się na błedach niestety. Pół psa mam prześwietlonego :P Nie ograniczę mu ruchu, musi być w ogrodzie, bez ograniczania przestrzeni.
  3. Juz się zdążyłam przyzwyczaić do kosztów jakie on pochłania ;) I raczej jestem zszokowana, jak kupuję coś dla Arnika, tak tanio? Na tak długo wystarczy? w przyszłości będę miała tylko jednego psa i to maks 25kg :P
  4. Ograniczyłam mu ruch, więc jest troszkę lepiej. Przestał już tak odciążać to jedno łapsko. Nie wiem czy porywać się na inflamex, czy na razie wspomóc go tylko glukozaminą, kolagenem. Game dog ma dawkowanie 4g na 25kg. Czyli 8g dziennie dla Jetsa "leczniczo". Co daje nam w miesiąc małe opakowanie. Muszę mu wór karmy zamówić, preparat, coś przeciwkleszczowego i jeszcze zaszczepić. Matka mnie zabije :P
  5. Bogna, dzięki! Aga, własnie mi Iza o tym pisała. Miałam obawy, że proszek nie przejdzie, ale jeśli można go rozpuścić w wodzie to po problemie :) Wyjdę zaraz na spacer, zobaczę jak chodzi, bo dziś prawie cały dzień spędził w domu.
  6. Robi, robi ;) Jetsu okulał, mogę się teraz wytłumaczyć z braku spacerów z nim :P Na razie dostaje arthroflex, ale już się kończy, nie wiem co dalej. Czarci pazur? Tylko gdzie i jaki kupić? albo dalej to samo? Arni jest debilem, który polubił zabawę i bieganie przy rowerze. I następny weekend będzie przegenialny <3 wybieramy się na dogtrekking i spotkanie z siostrą Arnika.
  7. Spotkałam dzika! Byłam w schronisku, pieski sobie biegały po krzakach. Nagle z tych krzaków wyskoczył wielki, piękny dzik. Odwracam się, wypowiedziałam: o ku*wa. Koleżanka się odwróciła, stoimy i się gapimy. Jakie niesamowite zwierzę! Potem do nas dotarło, że to dzik. Nagle koleżanka zrobiła w tył zwrot i zaczęła uciekać, ja za nią. Dzik wskoczył w krzaki, były tam psiaki. Wołamy psy i zwiewamy, słychać dzika w tych krzakach, ale psy do nas wróciły, nic się nie stało. Zwiałyśmy dalej. Do tej pory śmieję się ze swojej reakcji :D
  8. Wykąpałam Jetsa, mogę go zabrać na zdjęcia :P ale i tak teraz nie będę miała czasu. Na pewno muszą się przyzwyczaić do wyższych temperatur. Ja mam wrażenie, że jest ponad 30 stopni :P
  9. Buty z biedry, oczywiście z promocji :P ale wydeptały się i nie nadają się na długie trasy :< Obawiam się, że to wina leków. Arniczek szybko się grzeje, zawsze, dlatego dziś mnie zdziwił. Może ta poranna kąpiel dała mu orzeźwienie na pół dnia? ;) Dziękuję! ale Arnik to ciotka, ale jest zazdrosny i zaborczy chwilami. Chyba dawno zdjęć Jetsana nie było... ale nikt nie chce oglądać śniegu? Prawda?
  10. Jakie bydle!! :D Mega jest! Też mam sportową wersje moloska. Dobrze że Jetsu ma futro i trochę to ukrywa :P
  11. Płód najlepszy! Ładne zdjęcia :)
  12. Pójdź na rower, będzie fajnie, mówili. Musiałam się przedzierać przez jakiś peleton. Nie wiem co się działo, jakiś rajd rowerowy, wycieczka? Błeh. Arnik mimo wysokiej temperatury biegł, z wywalonym ozorem, ale zasuwał. Zawsze zwalniał, gdy się zmęczył, dziś ja go goniłam. Chyba to przez brak szelek :P Moje nogi niczym blenda :D
  13. http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/DSC02643%20Kopiowanie_zpsip0u3y7a.jpg sceniacek! <3 Ja tak mam z zajęciami, praktycznie ich nie omijam, czasami jakiś wykład :P dłuższe wolne? Eee, ja chce na ćwiczenia! :D
  14. Nie zobaczysz. Zaraz mi oczy wypłyną od tej pracy przy komputerze :P
  15. Mam jedno, wrzucone na fanpejdza kilka dni temu, zrobione chyba miesiąc temu :P I najlepsza suczi świata :D Największa miłość Arnika. Jetsu kocha Dianę labradorkę :P I jeszcze to. Udało nam się wyrwać z dziewczynami na spacer, w końcuu...
  16. Jetsu linieje i wygląda jak łańcuchowy burek. Arnikowi siada na łeb z powodu brak ruchu i zajęcia. Może jutro sobie trochę pobiega. a ja nie umiem się pozbierać, jestem zabiegana, zmęczona, dopadły mnie jakieś życiowe dylematy. Nawet kupno kiecki nie poprawiło humoru ;) Zdjęć brak, jest ich trochę, ale nie obrobione, dziś i jutro dołączą kolejne do tej kolekcji... nigdy ich nie zobaczycie :P
  17. Może ta zabawa jest za nudna? Czasem warto pobawić się innymi zabawkami, poszarpać, uciekać przed psem, rzucać w różny sposób i w różne kierunki. Arnik kiedyś w ogóle nie aportował i sporo się namęczyłam by mieć to, co mam teraz ;) Jak się najara na maksa, to mimo zmęczenia, będzie zasuwał za zabawką, ale jak się nie nakręci, to nawet na piłkę nie spojrzy ;)
  18. Eee, ja w dogtrekkingach bez przygotowania startowałam ze schroniskowcami. Na luzie da się przejść :) Najgorszy jest start, potem na trasie jest dość luzno.
  19. Ale wieści! Gratulacje! :D
  20. Ej, to jest tybetan a nie owczarek. Jak człowiek dupa, to nigdy się nie będzie słuchał. Zresztą te psy zawsze mają swoje zdanie i same lepiej widzą, co mają robić w danej chwili.
  21. Krakvet kiedyś niezłe jazdy robił. Sprzedawał towar, którego nie posiadał, długie oczekiwanie na wysyłkę itd. Od jakiegoś czasu jest lepiej, na stronie są aktualizowane dane o ilość produktów, szybko wysyłają zamówienia.
  22. Moi mają 23 w tym roku :P Ze mną nikt tyle nie wytrzyma :>
  23. Naklejka

    Gru&Tofik

    Gratuluje! :D Masz może jakieś filmiki? Z treningów, z zawodów? ;)
  24. Nadira, pies stróżujący nie odróżni obcego od gościa. Mój obcych nie wpuszcza, dopóki ja ich nie wpuszczę. Jak zna kogoś dłużej to go wpuści, ba, nawet ucieszy się na jego widok. Do psów zapoznanych poza terenem jest łagodny. Leosie, to chyba takie misiaczki, bardziej straszą wyglądem ;) berneńczyki podobnie, ew. postraszą, poszczekają.
×
×
  • Create New...