Jump to content
Dogomania

AnnaEwa

Members
  • Posts

    24275
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Everything posted by AnnaEwa

  1. Pierwszy z konsultujących lekarzy, neurolog i ortopeda, też twierdzi, że konieczna jest operacja obu łap, tyle że najpierw jednej, potem drugiej. Ale operację trzeba robić natychmiast.
  2. Kika też miski broni ostro przed resztą zwierzęcego stada. Nawet usynowiony przez nią mały Kropek zobaczył zębiska i usłuszał grzmot (uciekł z piskiem i nigy już nie próbował siegać do miski "mamy"). O Fuksie czy kocie próbującym pić jej wodę, nawet nie ma co mówić. Ale NIGDY żadnego z nich nie złapała zębami. Nie musiała. Nie widziała powodu do takiej akcji. Może dlatego, że jest suką, jest mniej brutalna. Aragon to zrobił, więc trzeba uważać na dziecko. I tyle. Trzymam kciuki żeby to się już nie powtórzyło i żeby Agata nie żyła z jego powodu w stresie.
  3. [quote name='tu_ania_tu']dziewczyny to jest wszystko prawda tylko że Agata zdecydowała się na wzięcia Aragona nie dlatego, że miała takie widzimisię a z odruchu serca[/QUOTE] Niech tylko nie zostawia go samego z Antkiem, a pewnie wszystko będzie dobrze.
  4. [quote name='tu_ania_tu']mamy opinię kolenego weta - natychmiastowa operacja i to dwie łapy jednocześnie :( Zacząłem się bać[/QUOTE] To Bieżyński? wysłałam zdjęcia Natalii, też ma skonsultować.
  5. Chyba zapomniałam przekazać AniTu, więc napiszę na wątku chłopaka - waży w tej chwili 31 kg.
  6. ropa sekundę później została wytarta :) Aniu nie wysyłałam Ci zdjęć, jak się dziecko przytula i lokuje na kolanach u p. Grażynki, bo nie miałam jej zgody. Ale wpatrzony już jest w nią jak w obrazek :)
  7. [quote name='Alla Chrzanowska']Boże jaki on jest w dodatku chudy! I czy nie ma tam nikogo, kto by mu tę ohydną ropę wytarł z oczka?[/QUOTE] Allu pani Grażynka, tak jak kazała wczoraj lekarka, zakrapla mu 4 razy dziennie lekarstwa. Może niecała doba, to jeszcze za krótko, żeby była wyraźna poprawa w stanie oczu. On ma luźną dolną powiekę, co też nie ułatwia leczenia. Za to bez problemu daje sobie oczka zakraplać :) A chudy powinien na razie pozostać ze względu na łapy. Mniejszy ciężar do noszenia mają. Jest chudziutki, ale nie strczy mu kręgosłup. Lekarka wczoraj powiedziała, że do operacji lepiej, żeby nie przytył. AniaTu mówiła mi, że od właścicieli do hodowcy trafił utuczony. To hodowczyni miała go tak zdecydowanie odchudzić właśnie ze względu na łapy. I wyleczyła mu ostry stan zapalny stawów, który dodatkowo miał.
  8. I ja jestem. Byłam dziś u dzieciaka. Przesłałam wszystkie zdjęcia AniTu do wyboru, ale wrzucę Wam dwa, żeby było te biedne nogi widać w całej okazałości... [IMG]http://i340.photobucket.com/albums/o357/amagdziarz9/DSC06687_zpsb487f63d.jpg[/IMG] [IMG]http://i340.photobucket.com/albums/o357/amagdziarz9/DSC06732_zps59c76aeb.jpg[/IMG]
  9. Wszystkie wieści strasznie przykre. Bardzo współczuję Agacie... Bo nie wierzę w przypadek, chyba że macie na myśli to, że przesadził z siłą nacisku szczęk. Tak czy inaczej, nie zostawiłabym go już samego z dzieckiem.
  10. [quote name='tu_ania_tu']fajnie, niech szczenior szybko znajdzie dom. Widziałam ze jest już ktoś chętny. Sa tez tacy którzy mają żal że pomagają temu psu bo szczeniak a inny w typie doga był za mało w typie i został odprawiony[/QUOTE] Aniu ta dziewczyna pomyliła organizacje. Twierdzi, że z Tobą korespondowała w sprawie jakiegoś psa w typie rasy. Napisałam, że reprezentujesz Stowarzyszenie, drugą, niezależną organizację pomagającą dogom.
  11. Dziewczyny ale o której niedzieli mówicie? Bo w najbliższą jest dzień dziecka, więc jestem uziemniona. Nie mogę zniknąć z domu, niestety.
  12. [quote name='Maryna']Ja się dostosuję,choć dla mnie najlepsza byłaby godzinka przed południem Porywaj AE;-)[/QUOTE] Jak miło, że chcecie mnie porwać:) dzięki :) Danusiu w tej sytuacji i ja czuję się zaproszona :) potwierdź rylko, kiedy będziesz gotowa na nasz najazd :)
  13. [quote name='tu_ania_tu']nie mogę się ogarnąć po tej wiadomości. Znam Kamilę osobiście, to jeden z pierwszych dogowych kontaktów, byłam u niej w domu kilka razy, 5 lat temu spędziłam urlop w jej wiosce i razem na spacery chodziłyśmy. Zawsze gotowa pomóc. Musi jej się udać, ma trzydzieści pare lat, małą córeczkę, dwa psy.... nie mogę[/QUOTE] Cholera jasna! Wczoraj córka mojej koleżanki z wyjątkowo wrednym rakiem. Teraz to. Kurcze, wysyłam, co mam pozytywnego. Bardzo mocno trzymam kciuki!
  14. Allu chciałaś dla niego szczęścia i wybrałaś najlepsze Twoim zdaniem rozwiązanie. Nie mogłaś przewidzieć, że tak się to może skończyć. Nie obwiniaj się.
  15. [quote name='tu_ania_tu']znaczy zabierają go ze schronu?[/QUOTE] Tak, po kwarantannie.
  16. [quote name='Maryna']Fantastyczne ogłoszenie,no kurka-nomen omen-cudo [URL]http://tablica.pl/oferta/jaja-legowe-sebrytki-srebrnej-i-dog-niemiecki-CID757-ID52Q9P.html#564b8e99ca[/URL][/QUOTE] No a kto tę suczkę z rodowodem FCI panu z kurnika sprzedał???
  17. [quote name='patitek']widziałam dziś właśnie Mefisto ogłoszonego na tablicy, ale nic nie pisałam, bo byłam przekonana że hodowczyni wie i się nim zajmuje. Super, że i jedni i drudzy ludzie w momencie zmiany domu dla psa chcą współpracować. Mnie jakoś ten Łodzianin zapadł w serce,ale widziałam już na molosach że Gosia Smykowa jest ,,wciągnięta" w sprawę ;)[/QUOTE] Dziewczyny ten Łodzianin jest - o ile mi wiadomo - pod opieką FRD
×
×
  • Create New...