pinkmoon

Na razie brzmi dobrze, super że tak szybko pojawił się odzew! W takim razie dziś się skontaktuję, w razie czego z wizytą pzredadopcyjną z naszej strony też nie będzie problemu bo to wszystko nasza okolica :) Napiszę wam wieczorem czy czegoś się dowiem, bo na razie dopiero wróciłam do domu i muszę się ogarnąć ;)

Nam chyba osobiście się uda odwiedzić dopiero w styczniu :(

15-letnia Majeczka w swoim nowym domku z kochającą Panią :) [IMG]http://i944.photobucket.com/albums/ad283/pinkmoon4/Lebork/Majka7.jpg[/IMG] [IMG]http://i944.photobucket.com/albums/ad283/pinkmoon4/Lebork/Majka6.jpg[/IMG] [IMG]http://i944.photobucket.com/albums/ad283/pinkmoon4/Lebork/Majka4.jpg[/IMG] [IMG]http://i944.photobucket.com/albums/ad283/pinkmoon4/Lebork/Majka2.jpg[/IMG] [IMG]http://i944.photobucket.com/albums/ad283/pinkmoon4/Lebork/Majka1.jpg[/IMG]

Czyli dogaduje się ze stadkiem? ufff... jakie dobre wiadomości :) Arktyka, mogą być na Ciebie ogłoszenia? W sumie teraz to Ty najlepiej znasz psiaka i będziesz umiała o nim opowiedzieć :) Tylko jak trafi się ktoś naprawdę sensowny, to bierz też adres mailowy, to oprócz rozmowy będziemy wysyłać ankietę.

Natalia, a wiesz może co z pozostałymi dwoma dziewczynkami?

Miałam dziś telefon, ale nie brzmiało to jak osoba ktora od 17 lat zajmuje się ttb, bo zapytała co to znaczy że nie jest agresywny i czy moze po niego od razu przyjechać. W każdym razie nie było dluższej rozmowy, pani zostawiła maila więc wysyłam jej zaraz ankietę przeadopcyjną i może w ten sposób czegoś więcej się dowiem.

Zamówiłam dla Murzynka pakiet 60 ogłoszeń za 15 zł na tym bazarku: [url]http://www.dogomania.pl/threads/197413-Og%C5%82oszenia-w-24h-20-40-i-60szt-za-5-10-i-15z%C5%82-Na-Bezia-z-%C5%82atka-agresora-do-20.12[/url] , niedługo pewnie się pojawią.

(przepraszam za posta pod postem, ale edycja działa mi jak chce, czyli raz tak a raz nie... :/ ) Czy może być taki tekst do ogłoszeń? To przede wszystkim do Arktyki, żeby sprawdziła, czy nie nakłamałam nigdzie niechcący ;) [B]Wesoły, młody jamnik szuka nowego domu – Murzynek[/B] Murzynek to młody, niewielki psiak w typie jamnika. Życie go mocno doświadczyło – przeżył kilkakrotne porzucenia oraz długi czas na łańcuchu przy budzie. Teraz szuka nowego domu, gdzie ktoś pokocha go już na zawsze. Murzynek uwielbia kontakt z ludźmi, najważniejszy jest dla niego człowiek, głaskanie i wspólna zabawa. Jest wesoły, żywy i energiczny, wniesie dużo radości do każdego domu. To psiak przyzwyczajonym do życia w mieszkaniu (obecnie mieszka w domu tymczasowym) – umie załatwiać się na dworze, zachowuje czystość w domu. Pozostawiony sam nie niszczy mieszkania ani nie szczeka. Murzynek dobrze dogaduje się z suczkami; z psami-samcami różnie, w zależności od humoru. Szukamy dla niego najlepszego, odpowiedzialnego domu i ludzi, którzy pokochają go bezwarunkowo. To wrażliwy, kochający psiak, który za dobroć odpłaci się wiernością i przyjaźnią. Nie polecamy Murzynka do domu z malutkimi dziećmi lub kotami. Pies jest wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony. Nie zostanie wydany do budy ani na łańcuch, musi mieszkać w domu lub mieszkaniu. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej. Jeśli chcesz, aby Murzynek został Twoim przyjacielem, skontaktuj się:

Na chwilę obecną księgowość Murzynka wygląda tak: [B]Wpływy 988 zł[/B] (szczegółowe rozliczenie poniżej) [B]Wydatki[/B] DT październik 40 zł DT listopad 300 zł DT grudzień 310 zł W sumie DT 650 zł [B]Na koncie Murzynka obecnie 338 zł.[/B] Szczegółowe rozliczenie wpłat: [url]http://pokazywarka.pl/j4ei40/[/url]

Jak ten czas leci: :) Już robię przelew. Doszły też wpłaty Hovomaniaczka 10 zł Agusia 20 zł dla Arktyki -310 zł za grudzień, czyli zaraz podliczę ile ma teraz chłopak na koncie.

Odświeżam stary temat, bo na blogu Okamii pojawiły się nowe zdjęcia Nel, czyli jednej z atomówek której DT przemienił się w DS :) Z "siostrzyczką"... :loveu: [IMG]http://fc00.deviantart.net/fs70/i/2010/325/7/9/suczydla_by_okamiaamaterasu-d33awmz.jpg[/IMG] [IMG]http://4.bp.blogspot.com/_iU3nI0kgALg/TOqfT0xs8wI/AAAAAAAAAA0/8swOyevri3k/s640/IMG_0587-kopia.jpg[/IMG] [IMG]http://2.bp.blogspot.com/_iU3nI0kgALg/TOqfPCqCsZI/AAAAAAAAAAs/BUU7hAL67Dc/s640/IMG_0583-kopia.jpg[/IMG] na sportowo :loveu: [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs244.snc4/39561_1206601021564_1724839393_382107_7826453_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs396.ash2/67405_1213193546373_1724839393_392625_2689511_n.jpg[/IMG] A takie było brzydactwo kiedyś... :evil_lol: [img]http://i585.photobucket.com/albums/ss296/madziaj/amstaffki/amstaffki13.jpg[/img]

Piękny jest! Wspaniale że tak udało się odmienic jego życie , z łańcucha na salony :)

Widziałam na innych fotkach ze Szczecinka, ze tam tez już trochę biało..

Po prostu napatrzeć się nie można na te Twoje dziewczyny :)

Chociaż, tak jak teraz myśle, to przecież są dobre zdjęcia Murzynka jeszcze z czasów kiedy był w Lęborku, robione przez Fiks :) Myślę że można ich użyć spokojnie w ogłoszeniach. Po prostu zrobię nowy tekst w oparciu o info z DT, a zdjecia damy tamte.

To może poszukać na mapie pomocy? Są osoby które oferują konkretną pomoc w sesjach fotograficznych.

Psiaki jak zwykle cudne ;) a określenie pig bullka jest genialne!

A nie masz jakichś znajomych foto-pasjonatów? ;) A może są jakieś dogociotki w okolicy które pomogłyby z ładną sesją?

Dobre zdjęcia to podstawa, myślę że trzeba by porobić nowe, wyraźniejsze. Może na dworze, jakieś z człowiekiem, "portretowe". Z takimi na razie chyba nie ma co ogłaszać, ludzie są wzrokowcami :(

To świetne wiadomości! Czy myślicie, że w takim razie można powoli zacząć go ogłaszać? Napisałabym tekst i moze z pieniążków które mamy, wykupię pakiet ogłoszeń na bazarku?

Dla Murzynka wpłynęło ostatnio: 50 zł - Leyla 10 zł - Hovomaniaczka 10 zł - Jolanta08

Może żeby zachęcić do pomocy Pachciowi, rozpiszcie "menu" na poszczególne dni, tak żeby każdy mógł np. zafundować Pachyderowi wyżywienie na jeden dzień (albo na pół ;) ). Czasami takie niecodzienne przedstawienie deklaracji potrafi nawet bardziej zachęcić do pomocy, niż zwykle.

Zapisuję wątek, to jednocześnie przerażające w jakim stanie ten pies musiał funkcjonować i nikt się tym nie przejął... a jednocześnie cud, że trafił wreszcie na kogoś, kto się nad nim zlitował. Mam nadzieję, że będzie kolejna piękna metamorfoza, oby z chłopakiem było teraz już tylko lepiej.

Po prostu woooow, kosmos a nie pies!

Kojec nie miał być do zbudowania tylko "zlożenia", taki jak tutaj: [url]http://aldaz.pl/oferta11.html[/url] Powiem szczerze że mi też już ręce opadają, przynajmniej w temacie tego psiaka, bo na szczęście przy zabraniu innych nie było kłopotów. Niedawno pojechał też jeden psiak do Niemiec, do DS. Być może to przez to, że Maks jest tam najdłużej i od szczeniaka ciężko im sie z nim rozstać, to oczywiście nie jest usprawiedliwienie w przypadku kiedy jest szansa na poprawienie losu psa, ale staram się to jakoś sobie chociaż trochę wytłumaczyć. Starałam się jakoś ogarniać ten temat, ale po prostu nie nadążam czasami za tym jak ludzie zmieniają zdanie, jednego dnia mówiac że jest pełna współpraca i wszystko dla dobra psa, a za chwilę jednak nie.