ryu_o

To psiak ma dom. :)

Witam! W żorach (woj śląskie) jest do oddania 3 miesięczna, czarna suczka w typie cocker spaniela (bo bez rodowodu). Nie ma strasznej historii. Po prostu,para się rozstała i nie ma kto się zając pieskiem więc szukam w ich imieniu domu dla malucha. Sunia jest bardzo wesoła, towarzyska, dość szczekliwa i piskliwa (ale myślę, że da się to opanować) no i czasem zdarzy jej się załatwić w domu. Niestety na razie zdjęć nie dodam bo nie wiem jak a nie mam dziś czasu szukać.

Dzis przed pracą wyszliśmy na 4 min i była cisza. :) Popołudniu TŻ wyszedł na prawie 20 min i też była cisza... Czyli psie szczekanie to była moja wina... Będziemy dalej ćwiczyć :)

żegnając się mam na myśli:"zostań"... Robię coś nie tak... maks szczekał 2min po naszym wyjściu prawie cały czas z małymi przerwami...

To tak jak pisałam na wątku o moim Maksie: Maks od 6 lutego mieszka ze mną i moim TŻ TŻ jest na L4 więc mamy możliwość przyzwyczaić go do bycia u nas w domu i bycia samemu. Prawdę powiedziawszy okazuje się, że jest to łatwiejsze niż myślałam... Jak jestem w pracy TŻ wychodzi z domu i jest cisza, był już nawet 3 godz sam i była cisza. Raz wyszliśmy razem na 1 godz i szeczekał 3 razy, ale wiem, że to była moja wina bo źle się z nim pożegnałam... Zobaczymy dziś... wyjdziemy na 15 min i się okaże...

No to Maks od 6 lutego mieszka ze mną i moim TŻ :multi: TŻ jest na L4 więc mamy możliwość przyzwyczaić go do bycia u nas w domu i bycia samemu. Prawdę powiedziawszy okazuje się, że jest to łatwiejsze niż myślałam... Jak jestem w pracy TŻ wychodzi z domu i jest cisza, był już nawet 3 godz sam i była cisza. :) :multi: Raz wyszliśmy razem na 1 godz i szeczekał 3 razy, ale wiem, że to była moja wina bo źle się z nim pożegnałam... Zobaczymy dziś... wyjdziemy na 15 min i się okaże... :)

A z czego sa zrobione te worki?? Ile czasu się rozkładają??

Jakąś pomoc dostanę? :(

Co jeszcze robicie ze swoimi psami?? Mam opakowania z jajek niespodzianek, wkładam do nich po smakołyku i chowam po pokoju (ok30szt), w tym czasie Maksik czeka w innym pokoju. :) Po czym go wołam, Maks wpada z rozpędem i szuka wszystkich jajek (ogon to mu prawie nie uleci tak merda) :)

Bardzo Ci dziękuje agastaffbull!

Czytałam, że ta piła potrafi ranić pysk i łapy, a mój pies to dewastator zabawkowy i boje się, że będzie mi krwawił... A jak dobrać rozmiar?? Mój Maks jest trochę wyższy niż jamnik, ma krótkie nogi i waży więcej ;p. Jakieś jeszcze pomysły?? Na dworze po ciemku co można jeszcze robić?

Kule-smakule mamy zamiast miski :) Maksik nie chce jeść z miski to mamy inny sposób, a jest bardzo dobry. :) Zabawy węchowe są bardzo dobre. Mogę to robić tylko w jednym małym pokoju bo w drugim śpi TŻ. Pies jest niezbyt duży bo ma coś z jamnika... Na czym polega zabawa tą boomer ball??

Fajne zabawy z piesem :) Na pewno skorzystam. Jakieś jeszcze pomysły??

Witam! Jak będę miała Maksa u siebie to chce go nauczyć zostawać samemu w domu, ale żeby to zrobić muszę zostawić psa wymęczonego, a co drugi tydzień idę do pracy na 7 rano. W tej chwili o godz 6 jest całkiem ciemno więc rzucanie piłki jest bardzo trudne. Macie jakieś sposoby jak sobie z tym poradzić?? Jakieś pomysły? I ogólnie jestem ciekawa jak spędzacie czas z psiskiem, żeby go "wybiegać". ;)

Jest boska!!b :)

Ten pokój z drzwiami to pomieszczenie, w którym spędzamy bardzo mało czasu i zastanawiam się, czy go tam zamykać. W sumie jak Maks jest u nas, to nieraz w ciągu dnia idzie spać na łóżko, które tam jest, ale w nocy śpi z nami w dużym. Trochę się boję, że nie nauczę go zostawiania samemu w domu po 8 godzin, albo że będzie to trwało niesamowicie długo... :(

Mam tylko jeden pokój, w którym mam drzwi, ale chciałabym móc psa zostawiać w dużym pokoju... Ile czasu powinnam odczekać między jednym wyjściem a drugim??

Witam! Odświeżam mój temat, bo jest duża szansa, że Maks przeprowadzi się z domu moich rodziców do mojego. :) Maks zna to mieszkanie bo już nie raz tu był i mieszkał przez kilka dni. Mnie i mojego TŻ też zna i kocha. Jak będzie u nas to już będzie musiał zostawać sam i muszę go do tego przygotować. Przez ten cały czas jaki minął od ostatniego postu do dzisiejszego pies prawie nigdy nie był sam dłużej niż 40 min... Widzę, że nie pisałam wcześniej, że jak jest sam to nie pije wody, smakołyki są ble a zabawkami bawi się tylko z kimś bo samemu to jest to bezsensu... Wiem też, że nieraz sam śpi w innym pokoju niż ludzie siedzą. Powiedzcie mi proszę jak nauczyć psa większej samodzielności. Jak uczyć zostawania samemu. A miedzy jednym a drugim wyjściem w czasie szkolenia jaka powinna być przerwa? Wiem co mam robić: 1. zmęczyć psa na spacerze po czym go wyciszyć 2. wyszykować się jak do wyjścia, powiedzieć psu spokojnym tonem "piesek zostaje" i wyjść. 3. Wrócić po kilku minutach jak będzie cicho Czy może powinnam zacząć zostawać najpierw w pokoju??

Cudo! Zapisuje

zapisuje :)

do góry niunia!

słodkie psisko!

Do góry śliczna!! Na pierwszą!

W prawdzie teraz nie jestem w ciąży, ale ślub przede mną,:razz: a po ślubie chcemy się starać o maleństwo.Tak pragnę mieć swojego psa (od lat), że kombinuje jak koń pod górę. :evil_lol: Niestety teraz nie mam szans na kilka wolnych dni (taka praca) więc myślę kiedy byłoby najlepiej przygarnąć jakieś kudłate szczęście i oczywiście przyszedł do głowy durny pomysł, że w ciąży będę miała dużo wolnego czasu...

Witam! A co myślicie o adopcji psa ze schroniska będąc w ciąży??