strzalka44

Cześć! Moi znajomi znaleźli wczoraj psa. Pies kręcił się przy drodze. Jest wychudzony, boi się gwałtownych ruchów. Mimo to jednak nie okazuje agresji w stosunku do ludzi - dał sobie nawet wyciągnąć kleszcza. Reaguje na przywołanie. Został nakarmiony. Niestety znajomi nie mogą wziąć go do siebie, biedak musiał zostać na kolejną noc na dworze w pobliżu ich domu na wsi (nie mieszkają tam na stałe). Z tego co wiem teren nie jest ogrodzony. Bardzo prosiła bym was o pomoc lub jakąś radę. Może ktoś by chciał się nim zaopiekować? Czy jedynym wyjściem jest schronisko? Tylko czy tam go przyjmą? Poradźcie coś , nigdy nie byliśmy w takiej sytuacji. Psiak został znaleziony w okolicach Łukty, znajomi są z Olsztyna. W razie co mogą po niego pojechać i go przywieźć. O to filmik z tym biedakiem:( [URL]http://www.facebook.com/video/video.php?v=2087006942899[/URL]

O rany jak szkoda takich pięknych kłaczków:( Ale rozumiem;) każdy ma swój guścik;) piesek i tak śliczny, choć mi się bardziej podobał we włosie ;)

Mój miał usuwane 2 kły w wieku 7 m-cy ale na głupim jasiu. Fakt nie trzymały się tak mocno, ale same wypaść nie chciały, stąd decyzja o nie pełnej narkozie.

[quote name='Hawanka']ten szampon z Biotyną zadna rewelacja!!!Kupiłam butle 1 L i po dłuzszym testowaniu moge stwierdzic ze sa lepsze kosmetyki które odżywiaja włos[/QUOTE] A jakie to są te lepsze? Chętnie bym się dowiedziała :) chociaż jak narazie widzę w twoich odpowiedziach to co chwilę kupujesz coś innego, najpierw jesteś zachwycona a później pisze że są złe:) op psh jeszcze niedawno na innym forum pisałaś że są rewelacyjne:) Może popróbuj czegoś dłużej bo żaden włos nie lubi ciągłych zmian kosmetyków ( z resztą nie tylko włosy) . Ja w najbliższym czasie mam zamiar spróbować tych kosmetyków, szczególnie jakiegoś szamponu i maski - odżywki na razie nie zmieniam :)

corrida cudowna historia :D Tak ap-ropo sprzątania w foliowe woreczki to u nas jest taka akcja w której bierze udział mnóstwo sklepów bibliotek itd. i tam można odebrać takie czarne foliowe worki w rolce, myślicie że one są biodegradowalne? Mam taką nadzieję bo w sumie w tej chwili tylko takich używam.

Obawiam się że samo sprzątanie by nie wystarczyło chociaż u mnie na chodniku przy bloku nadal stosuje się taką praktykę zamiast soli :) i na szczęście moje i psiaka mieszkamy przy parku i lesie i tam też nie sypią soli. Ale w zeszłym roku szłam z Tobim do weta no i siłą rzeczy musieliśmy przejść po zasolonych chodnikach i też skończył pod pachą... tylko co ma powiedzieć ktoś kto ma psa warzącego 25 kg a nie 6 ? Dziwię się że przez wszystkie te lata nadal nie wymyślono nic innego zamiast soli, czegoś co by tak nie podrażniało łap zwierząt i nie niszczyło naszego obuwia. Chociaż pewnie wymyślili tylko pewnie za drogie:(

Dużo zależy od tego czy psiak jest przyzwyczajony do tego typu zabiegów czy nie. Nie ma co się tak rozczulać, dla pieska na pewno nie jest to przyjemne ale dużo bardziej nie przyjemne jest zapalenie ucha.

Tak to była już żywa tkanka. Najlepiej jest jak piesek ma jasne pazurki wtedy widać taki czerwony nerw, trudniej jest z czarnymi. Najlepiej wtedy obcinać dosłownie koniuszek paznokcia i robić to systematycznie. Najlepiej żeby pazurki były praktycznie równe z opuszkami palców. Jak pazurek który obcinasz w środku robi się co raz ciemniejszy to też może oznaczać że już jesteś blisko nerwu.

Bananowego nie miałam ale jabłko sprawdza mi się świetnie. Dobrze domywa i przede wszystkim dobrze się pieni ale mimo tego dobrze wypłukuje się z włosów. No i zapach przyjemny :) a do tego niska cena.

|Jeśli się boisz i nie bardzo wiesz jak się za to zabrać to idź do weta czy groomera żeby Ci pokazał , później możesz już spokojnie sama obcinać pazurki ;)

Byłaś z nim u weta? Jakoś nie wydaje mi się żeby bolały go łapki w sensie tak jak nas bolą nogi po jakimś wysiłku. Może to być jakieś schorzenie np. zwichnięcie rzepki kolanowej, które bardzo często spotyka małe rasy.

Cudeńko. Życzę mu dobrego i odpowiedzialnego domku który będzie wiedział że jak się bierze psiaka ze schronu to praktycznie jest to zawsze psiak nad którym trzeba popracować!

Mi też się podobają takie dzwonki u yorków i u shih tzu ;) Tylko nie jest to najpraktyczniejsza fryzurka bo w sumie to co się najszybciej brudzi i kołtuni pozostaje nadal długie - tzn. łapki ;) no i chyba taka fryzurka najlepiej wygląda po kąpieli, później pewnie traci efekt.

Wszystkie szczeniaki podgryzają palce;) zwłaszcza jak wymieniają ząbki - tak jak małe dzieci, dziąsła swędzą ;) Po za tym szczeniaki tak się uczą 'wyczucia' . Gdy psiak w czasie zabawy odgryza to przerywaj zabawę i ignoruj małego. Jeśli podgryza Cię w innych sytuacjach możesz powiedzieć 'fe' i podstawić mu pod pysio zabawkę :) z czasem się nauczy kiedy można kiedy nie.

[quote name='OlaKW']Ale przeciez ja go nie ogole jeszcze na tyle to mnie nie pogielo zeby na zime teraz takiego malucha golic... :/ chodzi mi poprostu o podciecie... i kolo uszek dupki troszke lapki bo ma koltunki itd. :P[/QUOTE] Ufff ;) a już myślałam że chcesz obciachać malucha na maxa, spotkam się często z takimi osobami i kompletnie ich nie rozumiem więc przepraszam za uniesienie ;) Zgadzam się z dziewczynami, na drobne podcięcie możesz iść już teraz wyjdzie to na plus dla psiaka :) Ja mam psa w typie shih tzu i pierwszy raz z nim byłam właśnie jak miał ok 4 m-ce - na zrobieniu kocich łapek i innych kosmetycznych rzeczach :)

Ale po co już ? Przecież woski jeszcze długie nie są idzie zima, yorki i tak są pozbawione podszerstka a Ty jeszcze chcesz malucha pozbawić okrywy :(

Zbyt duże przerwy pomiędzy posiłkami, w żołądku zbiera się za dużo kwasów i piesek się ich pozbywa. Dawaj mu częściej ale mniejsze porcje :) jeżeli nie przejdzie to trzeba szukać przyczyny dalej. Śliczny piesio ;) nie ścinaj go ;)

Elcysia, ja też popełniłam ten błąd i mam psiaka bez papierów. Również kocham wszystkie psiaki bez wyjątków ale dla ich dobra nie powinno rozmnażać się psów bez uprawnień i nie dlatego że są gorsze tylko dlatego że nie wiemy co 'w nich siedzi'. Nie mamy żadnego dokumentu na to że gdzieś nie jest wplątana jakaś inna krew, że nie krzyżujemy brata z siostrą... Rozumiem że mimo wszystko kochasz swoje maluchy ale nie uszczęśliwisz ich jeszcze bardziej pozwalając im się rozmnażać. Zastanów się nad kastracją jednego z nich albo i nawet obojga, bo będą się tylko męczyć. Kochaj je , pielęgnuj, rozpieszczaj ale rozmnażanie zostaw ludziom którzy się na tym znają i dzięki temu próbują ulepszyć rasę. Poczytaj trochę o R=R :) Pozdrawiam i przesyłam mizianko dla maluchów :)

Oba psiaki jak się domyślam rodowodu nie mają ?

Śliczne psiaki a kiedy pojawią się dzieci w ich małżeństwie? ;)

Świetnie wygląda !!! To twoja dziewczynka, tak ?:) Fryzurka super, w ogóle psiak mis się bardzo podoba ;)

A tak takie sadystki co nie dadzą się psu załatwić też widziałam nie raz. Tak swoją drogą może to off, ale strasznie mnie denerwują te tabliczki z przekreślonym psiakiem. Ja rozumiem jak gdzieś jakieś kwiatki rosną czy coś ale zwykły trawnik... nie powinno być w takich miejscach zakazu wprowadzania psów tylko nakaz sprzątania po nich. Ja rozumiem tych co tabliczki stawiają ale wkurza mnie to że przez tych co nie potrafią wywiązać się z obowiązku sprzątania po psie ja muszę chodzić slalomem po osiedlu bo na jedne trawniki można wpuścić a na drugie nie ...

[quote name='Philia']Zakup filcak.Sam w sobie stworzony jest to ''rozczesywania'' kołtunów. A oto z opisu produktu: ''[B]Pomaga bezboleśnie rozciąć skołtunioną sierść."[/B][/QUOTE] Tak i zostawić poszarpany strzępek ;) Chyba że ktoś strzyże psa albo nie zależy mu na jakimkolwiek wyglądzie to może jest to jakieś wyjście. W przeciwnym razie nie polecam :)

[quote name='Kikusia']Ja mieszkam raczej w bloku moja Kika ma w książeczce napisane że jest Shih-tzu ale jest maltańczykiem ale ja mieszkam w bloku i powiem ci że aż tak źle nie jest wow to gratulacje :) bo piesek fajny[/QUOTE] W sumie to nie jest ani tym ani tym ;) bo nigdzie na to dowodu nie masz, oprócz własnych domysłów. Nie zmienia to faktu że pewnie jest kochanym i ładnym pieskiem.

No zgadza się inne ph, chiciaż wielu hodowców używa ludzkich szponów czy odżywek ale to już inny temat ;) Co do jedwabiu to myślę że tak doraźnie zastosowany nie zaszkodzi, aczkolwiekby nie ma on zbawiennego wpływu ani na nasz włos ani na psi. Daje on efekt natychmiastowy lecz nie trwały i należy unikać jedwabi z alkoholem (patrzeć na skład) np. Biosilk ma alkohol nawet czuć go w zapachu, wtedy wiadomo że taki specyfik będzie wysuszał. Jeśli chodzi o ilość to już trzeba wyczuć tak żeby nie zatłuścić zbyt mocno bo włos wtedy będzie się tak jak by kleił i efekt będzie odwrotny od zamierzonego. Na dłuższą metę nie polecam, lepiej zakupić psią odżywkę i rozcieńczyć ją z wodą i w takiej postaci pryskać psiaka w czasie rozczesywania :) Ważne żeby kołtunka nie rozczesywać na sucho.