Jump to content
Dogomania

agaga21

Members
  • Posts

    19512
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by agaga21

  1. [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Fmxa7x1-_dc/Teksc0lbi9I/AAAAAAAABcI/K-OXiyscWxo/s512/DSCN4586.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-lXBIbhVJLu4/TekseFU0g9I/AAAAAAAABcM/5hqhaytKia4/DSCN4589.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-2YcHZXb8Tfk/TeksfWmfBgI/AAAAAAAABcQ/OJgxojTFXRI/DSCN4590.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-NkvLXR-VL8s/TeksibxbaLI/AAAAAAAABcU/QainlI0RDLM/DSCN4591.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-43YAyXhzwNY/TeksjowmfVI/AAAAAAAABcY/i2MCafvj4ZE/DSCN4594.jpg[/IMG]
  2. [quote name='zaba14']Etna wygląda jakby miała iść zaraz pod wodę :D [URL]https://lh6.googleusercontent.com/_VPe6cRk4Gwo/Tdf_KKx-ZuI/AAAAAAAABT8/44n6W_oJSjk/DSCN4161.jpg[/URL] ah jak ja wam zazdroszczę pływających psów :)[/QUOTE] ona tego kija źle trzymała-za sam koniec i też mialam wrażenie, że zaraz pójdzie pod wodę! no, muszę przyznać, że uwielbiam patrzeć na etnę gdy pływa za kijem i przynosi, kładzie pod nogi by znów jej rzucić. robi to z prawdziwą pasją :loveu: [quote name='Misia&Ruby']Witam! ;) Śliczne psiaczki :loveu: Szczególnie podoba mi się umaszczenie Morriska :) Pozdrawiam! :)[/QUOTE]dziękujemy i pozdrawiamy :) muszę się odstresować więc wstawiam fotki moich paskudek ;) [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-dcTuVmS4eYM/TeksVOleUpI/AAAAAAAABbw/5a-fFMDjg2k/DSCN4531.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-dE3mJ90M-NA/TeksWdbItwI/AAAAAAAABb0/1PS4Sqfsvc0/DSCN4533.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-W1vQKrqloLo/TeksXoMh9AI/AAAAAAAABb4/TA9XfGrK8UQ/DSCN4571.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-zdRI5GKHebc/Teksat5TekI/AAAAAAAABcA/nkMzfhKwR_M/DSCN4578.jpg[/IMG] skok na główkę! [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-irtupJtaj3c/Teksb962AWI/AAAAAAAABcE/hr3jKFQg08E/DSCN4581.jpg[/IMG]
  3. [url]http://img827.imageshack.us/img827/1092/p1110769s.jpg[/url] widzę, że znów "dzieciaki" zrobiły sobie imprezę!
  4. nasz simens wraca z adopcji... [url]http://www.dogomania.pl/threads/178785-KRAKA-W-SZKIELET-red-nose-z-odmroA-eniami-na-ciele-POTWORNIE-MARZNIE-W-SCHRONISKU[/url] państwo jadą do szwecji. pies nie. nie ma na simka deklaracji... jestem załamana!
  5. [url]http://img8.imageshack.us/img8/3469/dsc0032cg.jpg[/url] świetne foto. ale z niej atletka piękna!
  6. [URL]http://img807.imageshack.us/img807/6755/63098513.jpg[/URL] łaaał!!!!!!!!!!! fantastyczne zdjęcie!!!:-o:-o:loveu: [URL]http://img838.imageshack.us/img838/487/60283344.jpg[/URL] i to też! cała trójca świetnie się kolorystycznie prezentuje w tym piachu :)
  7. ale super! nie dość, że znasz płeć to jeszcze widzisz buźkę swojej córci. ja nawet jeszcze nie wiem czy "to" we mnie to "on" czy "ona"....a do 3-wymiarowego usg ustawiło się tyłem, więc tylko plecki i główkę widziałam. może czegoś się dowiem za 2 tygodnie a póki co, zazdroszczę ci, że już jesteś prawie na końcu ciąży ;)
  8. [quote name='Vectra'](...) otrzymałam kluczowe pytanie - czy prawdziwe dziecko , też bym tak na szmacie bujała :mdleje:[/QUOTE]o jasny pierun!:evil_lol: gdy urodziłam synka, szwagierka troszkę mi dzidziusia pozazdrościła (jej dziecko było już w szkole) i chyba z tych odnowionych instynktów kupiła sobie po jakimś czasie właśnie yorka. nosiła go na rękach, kładła go sobie w ramionach i usypiała!!! i nie mogła się potem poruszyć, wstać, by go nie obudzić:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: wszędzie go ze sobą brała, spał zawsze na kolankach i był mało psim psem. po pewnym czasie zaszła w ciąże i urodziła dziecko. pies stał się o dziwo świetnym psem! nie sądziłam, że yorki mogą być tak fajne, tak normalne i przyjazne. piesek na szczęście traumy nie przeżył po odcięciu pępowiny:evil_lol::diabloti: od swojej pańci, nie stał się zazdrosny ani nic takiego. łazi po podłodze, nie jest już w torebce noszony, czasem tylko wskoczy na kolana by zaraz pobiec po piłeczkę ;)
  9. :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: gosiu, dzięki za poprawienie mi humoru !!
  10. wiecie co mnie wkurza oprócz "tiutiania"? jak używa się zamiast słów dziwnych nazw np. zamiast zapytać dziecka czy chce jeść, ktoś pyta czy chce [B]"papu"[/B], zamiast czy chcesz na ręce, czy chcesz [B]"opa"[/B]:roll: itd... strasznie mnie to wkurza i nigdy nie pozwalałam nikomu tak mówić do mojego dziecka:diabloti: wyćwiczyłam pod tym względem całą rodzinę męża która uwielbiała takie dziwactwa:diabloti::diabloti:
  11. fajnie. ja kiedyś próbowałam jeździć na rowerze z moim lecterkiem(*). pięknie na początku biegł ale gdy po drugiej stronie ulicy zobaczył swojego znienawidzonego psa, to tak mnie szarpnął, że przeleciałam przez rower. przewróciłam sie i na szczęście zdążyłam krzyknąć. lecter się wystraszył tego krzyku, upadku, hałasu i zatrzymał, nie pobiegł do tamtego psa...na całe szczęście, bo pewnie wpadłby prosto pod koła samochodu. nigdy więcej nie wybraliśmy się na rower...
  12. marta, mam nadzieję, że mambie nic poważnego nie jest ale tak na wszelki wypadek obejrzyj sobie ten filmik(każdemu może się kiedyś taka wiedza przydać) [video]http://www.joemonster.org/filmy/33558/Resuscytacja_psa[/video]
  13. [url]http://img838.imageshack.us/img838/4581/sam2214.jpg[/url] prawdziwa blond piękność ;)
  14. świetnie dixon wygląda! gdzie indziej miałby taką opiekę?? kto by z nim pływał? super to pewnie wpływa na jego poruszanie się.
  15. [quote name='Ania+Milva i Ulver']w sumie jedyna rzecz , która mnie przekonuje do karmienia piersią to to iż waga spada;) ale to pewnie raczej spowodowane jest tym iż trzeba sie bardzo pilnowac zjedzeniem? - jak to jest matki karmiące- jakie doświadczenia ?[/QUOTE] karmiłam kilka miesięcy, póki dziecko nie zaczęło próbować stałych pokarmów, czyli chyba ok 5-6 miesięcy. potem wprowadziłam mleko mod. i pokarmy stałe. (i wcale nie czułam się jak dojna krowa:eviltong::eviltong:, nie wyjmowałam biustu w miejscach publicznych i nie miałam nigdy plam na bluzce(od tego są wkładki laktacyjne, by nic takiego sie nie zdarzyło). do matki-polki mi daleko ale uważam, że to [B]najzdrowszy, najłatwiejszy i najwygodniejszy[/B] sposób na karmienie. tak nas stworzyła natura, po to właśnie jest mleko. oczywiście każdy sam o tym decyduje i nikt nie powinien się w tą kwestię wtrącać. powiem ci, że na początku się chudnie ale potem to chyba tylko piersi maleją:shake: akurat w moim przypadku to minus ;) czy karmisz piersią, czy butelką, i tak musisz dziecko w nocy budzić na jedzonko(lub ono cię obudzi). jak już ma 3-4 miesiące i przestawisz na butelkę i mleko modyfikowane, to jest duże prawdopodobieństwo, że zacznie przesypiać nockę, lub będzie się budzić tylko 1 raz. to prawdziwa ulga gdzy można się w końcu wyspać;)
  16. [quote name='Ania+Milva i Ulver']także 3x strzeż się , bo nie znasz czasu ani godziny:diabloti::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] dokładnie!!:evilbat::evilbat: [B]ja to i tak twierdzę, że zaraziła mnie agnieszka32 przez telefon![/B]:evil_lol:
  17. 3x, nigdy ci gumka nie pękła? ;) nie każdy chce brać hormony, nie każdemu służą. ja teraz też drugiej ciąży nie planowałam. chciałam drugie dziecko ale to było jakieś 2-3 lata temu. nie udawało się przez 2-3 lata i totalnie mi przeszło. adopcja psów zaspokoiła kompletnie moje "instynkty macierzyńskie":evil_lol::evil_lol: stwierdziłam, że już nie chcę, że kamilek jest już prawie samodzielny i nie chce mi się znów wracać do pampersów itp. poza tym zaczęłam się skutecznie odchudzać i doszłam do połowy zamierzonego celu, strasznie się cieszyłam, że w końcu udaje mi się nadwyżkę zrzucić... i widać skoro tak długo się nie udaje, to już nie będzie, więc się nie zabezpieczałam. stwierdziłam, że NAWET JEŚLI się by kiedyś coś zdarzyło, to tragedii nie będzie, choć pewnie tak się nie stanie...no a jednak się stało i to w momencie, gdy najmniej się tego spodziewałam.
  18. [quote name='dzodzo'] i jak sobie przypomne widok takich nabrzmialych, wieeeelkich mlecznych wymion i polane mlekiem koszule to jakos nie widze w tym nic fajnego,brrrr[/QUOTE] a tu się nie zgodzę. w życiu nie miałam tak rewelacyjnego biustu jak pod koniec ciąży i gdy karmiłam. szkoda, że nie zostaje taki na zawsze:shake:
  19. [quote name='ludwa'] A z tym buntem dwulatka... Mój ma 2 i 3m-ce. Czekam. Na razie nie ma dramatu:)[/QUOTE]wszystko przed wami ;).bunt 2-latka przychodzi między 2 a 3 rokiem życia. u nas się zaczęło jak miał ze 2,5 edit: aaaaaaaa, jeszcze mi się przypomniało, że jak się skończył okres buntu, to zaczął się okres totalnej "głuchoty" na to co mama mówi:diabloti::diabloti:.......i trwa do dziś!:mad:
  20. [quote name='ludwa'] A co gorsze, staram się już w złobku nie dyskutować za bardzo, bo wymyka mi się porównanie do psów... I jak na razie tylko w jednym tatusiu znalazłam zrozumienie, więc wolę nic nie mówić, żeby kiedyś ktoś nie powiedział, ze dziecko z psami chowane, matka stuknięta to i dziecko jak pies sie zachowuje;) [/QUOTE]:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
  21. moje pierwsze dziecko było bardzo zaplanowane, cieszyłam się jak głupia gdy byłam w ciąży. nałogowo czytałam wszystkie gazetki, czasopisma i książki dla przyszłych mam :evil_lol::evil_lol: okazało się, że moje dziecko do mniej więcej roku było ideałem:crazyeye:! nie płakało, nie wymagało, zawsze uśmiechnięte i zadowolone, nie chorowało, nie miało kolek,odparzeń, wysypek, w nocy pięknie spało z przerwami na jedzenie i kupkę ;) wszyscy mi mówili, że przy takim dziecku, nie odczułam, co to naprawdę znaczy mieć dziecko:evil_lol::eviltong: i powiem wam, że naprawdę wszystko robiłam instynktownie, bo nigdy wcześniej nie zajmowałam się dzieckiem i nie miałam doświadczenia w tej kwestii.po prostu opieka nad kamilkiem sprawiała mi dużą przyjemność i kochałam to dziecko jeszcze zanim przyszło na świat-w zasadzie odkąd się dowiedziałam, że jestem w ciąży. wszystko mi się czkawką odbiło, jak kamil zaczął przechodzić tzw. bunt dwulatka:diabloti: półtora roku histerii:crazyeye::mdleje::mdleje::mdleje: nie przyznam się jakie miałam nieraz myśli i co miałam ochotę z nim zrobić:oops::diabloti: jakoś to jednak przetrwaliśmy ale pewnie troche siwych włosów dzięki temu zdobyłam... a obce dzieci doprowadzają mnie do szału. nawet nie lubie z nimi rozmawiać, nie lubie jak się do mnie odzywają lub coś ode mnie chcą...pewnie dlatego tak jest, że my jesteśmy dogomaniaczki ;) i wolimy pieski :D
  22. [quote name='paulinken']Ciocie. W sobotę zawożę z mężem sunię z tego wątku, też z obory, do Cieszyna (Łobeski) [URL="http://www.dogomania.pl/threads/204892-Dwie-Oneczki-uratowane%21szukamy-transportu-na-trasie-W%C5%82oc%C5%82awek-Stargard-Szczeci%C5%84ski-%21%21?p=16990206#post16990206"]http://www.dogomania.pl/threads/204892-Dwie-Oneczki-uratowane!szukamy-transportu-na-trasie-W%C5%82oc%C5%82awek-Stargard-Szczeci%C5%84ski-!!?p=16990206#post16990206[/URL] generalnie moglibyśmy nadłożyć drogi, żeby Lalę zawieźć... ale: 1) obawiamy się, że suki mogłyby się pogryźć, a my nie mamy możliwości rozdzielenia psów w samochodzie 2) albo i nas...[/QUOTE] a macie miejsce na klatkę? mamy klatkę w poznaniu w razie czego. można by jedną suke umieścić na przednim siedzeniu przywiązaną a drugą w bagażniku-w klatce jeśli auto to kombiak.
  23. [B]zapraszam na wątek lali. chcemy schorowaną babcinkę umieścić w szczecinku, nie mamy jednak deklaracji a w obecnej sytuacji finansowej nie możemy sobie pozwolić na pomoc suni bez deklaracji :([/B] [url]http://www.dogomania.pl/threads/207214-Amstafy-czekaj%C4%85-na-DS.-Szukamy-DT-dla-najstarszej-suczki.?p=16816753#post16816753[/url] [IMG]http://images8.fotosik.pl/1809/16346def0cf761f0med.jpg[/IMG]
  24. sieka z niebieskiego forum daje 20zł miesięcznie na lalę aga, jeśli mamy wziąć lale pod opiekę, tak jak to wcześniej ustalałyśmy, to oczywiście, że bierzemy wtedy za nią odpowiedzialność finansową. jednak ostatnio kiepsko u nas z finansami, dlatego nie chcę, nie mogę sobie pozwolić na to, by brać kolejnego psa bez deklaracji. chociaż część musi się udać zebrać. lala wymaga też leczenia, na które też bedzie potem trzeba pieniążki zorganizować.
  25. [quote name='obca_zolza']pa-ttti.........rzeczewiście nie zrozumiałam-:(, bo nie znam się na tutejszych skrótach bo "nie sądze by c-s " wziełam za zwyczajną opiskę, " nie sądzę byś".......Glupia sytuacja. hmmmmmmm Dziękuję.[/QUOTE] c-s czyli canaveral-staff ;)
×
×
  • Create New...