Jump to content
Dogomania

irysek

Members
  • Posts

    6612
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by irysek

  1. jak robili kotce, to nie liczyli za ząbki, bo kilka samo wypadło po usunięciu kamienia. możliwe, że tu też tak by było. no i taki zabieg max 150, a nie 180. widzę, że wbrew pozorom kanzawa nie jest taki drogi jak mi się wydawało. A do tego poświęca uwagę pacjentom, którzy przychodzą, a nie tak jak na Orzeszkowej, jak mówiłaś, że trzeba było lekarza za rękaw ciągnąć, żeby do Lońki podszedł :roll:
  2. pytałam o kamień u Kanzawy - max 150zl ale to mówi, że taki max max, więc zazwyczaj chyba mniej kasują.
  3. no i warto jej zrobić te zdjęcia, jak nie siedzi non stop w klatce i wrzucić do sieci, żeby ludzie się do niej dowiedzieli. jak jest kochana, jak mówią, to może nie będzie tak trudno o dom. maila do wolontariuszek od kotów posłałam o kotce (adoptujkota)
  4. No fakt, lepiej jej nie bierz, bo co z nią będzie jak wyjedziesz. Jak ma tam dobrze, to niech siedzi. W razie co na moją pomoc możesz zawsze liczyć. Pozdrawiam
  5. [quote name='Figunia']Zdjęcia kociaczka cudowne!!! Moje kociątko przeurocze i kochane. Te zdjęcia sprawiły, że choć na koniec dnia sie uśmiechnęłam... Pańcio mi się podoba... Pani na pewno też jest ok....Irysku, widzę, że naprawdę oddałaś to kocie dziecko w najlepsze ręce...Jaka to ulga i radość...Moje cudo puchate ma tak dobry domek...oj, aż się rozkleiłam... Irysku - co do koteczki, to jak jutro nie uda mi sie dodzwonić do schronu, to pojadę tam. Gdybym chciała ją zabrać (jesli powiedzą, że wyleczona) to czy mi ją wydadzą, skoro była oddawana na Twoje nazwisko??? Oczywiście będe musiala skombinowac kontenerek...czy, jesli będzie u mnie, to mogę liczyć na Twoją pomoc jak chodzi o fotki, ogłoszenia??? Czy mam domagać się sterylizacji???jeśli nie jest wysterylizowana? Kurcze, nic nie wiem, jak sie takie sprawy zalatwia...ale mam nadzieję, że nawet jeśli jutro jej nie zabiorę, to przez fakt, że ktoś się nią interesuje i planuje adopcję, nie spotka jej nic złego...[/QUOTE] A więc tak: w duchu liczyłam na to, że ją zabierzesz :) 1. Pomogę ze zdjęciami i ogłaszaniem! 2. Przyjmowana była na Twoje, kociak był brany na mnie, więc powinni ją wydać. Powiedz, że ją przywiozłaś w czerwcu i chcesz zabrać. 3. Co do sterylki, to powiedz, że ją dokarmiałaś, że jest bezpańska i chciałabyś, żeby ją wysterylizowali. Możesz ją najpierw zabrać, a potem ja ci pomogę ją na sterylkę zawieźć i przywieźć. Nie ma z tym problemu (ale to w następnym tygodniu, od pon., bo teraz auto w naprawie). 4. Kontenerek bym Ci podrzuciła, ale bez auta jestem, chyba, że chcesz się do mnie jutro przejechać (132) z sunią w odwiedziny, będę akurat sama bez chłopaków, z sobotą włącznie, to 1 mogę Ci odstąpić. Chyba, że chcesz, żebym podjechała z Tobą do schronu, to bym wzięła ze sobą, ale to autobusem byśmy musiały pojechać, albo ja rowerem, ty autobusem :) Odezwij się w tej sprawie. Bardzo się cieszę z Twojej decyzji, obiecuję uciułaś jakiś grosik na karmę, no i kuwetę dowiozę z łopatką (czułam, żeby Ci ją zostawić)
  6. figunia nazwała ją nieadopcyjna, przez wzgląd na wiek. ogólnie wyleczyli ją pewnie w schronie, doszła do siebie, ma jedynie podobno depresję, czemu się nie dziwię. napisze do fundacji przygarnij kota, która działa we wrocławskim schronie... może zajdą do niej, zrobią fotki.
  7. Jeszcze dwa dorzucę, na blacie w kuchni i z pańciem, który bardzo go pokochał. [IMG]http://www.iv.pl/images/11695709255559621751.jpg[/IMG] [IMG]http://www.iv.pl/images/06717541482237668945.jpg[/IMG]
  8. A to pręgusek w nowym domu [IMG]http://www.iv.pl/images/82974550984411923742.jpg[/IMG] [IMG]http://www.iv.pl/images/45162805112718140918.jpg[/IMG] [IMG]http://www.iv.pl/images/38722719500573719225.jpg[/IMG] [IMG]http://www.iv.pl/images/75832525773452657213.jpg[/IMG] Okna już zabezpieczone. Wizytę musiałam przełożyć, gdyż auto miałam zabrać z naprawy dziś po południu, ale się zrypało i kicha z odwiedzin. Zajadę do niego w przyszłym tygodniu z umową i książeczką. Z rzeczy istotnych - okna już zabezpieczone :) A kotka mnie martwi. Ta dorosła z schronie. Szkoda jej. Może ktoś dałby jej DT, żeby zdjęcia fajne porobić i wrzucić w internet. A nuż ktoś by ją zechciał. Popytam tych od pręguska czy by nie chcieli towarzyszki dla kociaka.
  9. tak, figunia dostała nareszcie wiadomości o jej stanie, niby podleczona, ale depresję ma. nadal w izolatce. ocenili ją na 15 lat. najprawdopodobniej chcą ją uśpić i w kropce jesteśmy co zrobić. wg mnie uśpienie zdrowego zwierzaka to poniżej pasa.
  10. [quote name='Korenia']Ja z taką małą prywatą ;) Koleżanka poszukuje osób z wadą wzroku -6.00 i powyżej na badania wzroku przy pomocy: [FONT=Helvetica]OCT - badanie siatkówki,[/FONT][FONT=Helvetica] keratometru - badanie krzywizny rogówki, [/FONT][FONT=Helvetica] foroptera - dobranie optymalnej korekcji. Wszystko w ramach jej pracy dyplomowej (realizowanej na Politechnice Wrocławskiej), oczywiście bezpłatnie :) Najchętniej osoby do 30 roku życia. Czy ktoś jest tutaj z taką wadą i miałby ochotę się poddać badaniu? [/FONT][/QUOTE] może to i głupie pytanie, ale oboje oczu ma mieć wadę min -6 czy wystarczy jedno? :)
  11. Koteczka na 250metrowych włościach :D. Według powiedzenia do 3x sztuka. [IMG]http://www.iv.pl/images/27662365596075048896.jpg[/IMG]
  12. fajnie, że macie już spokój, cieszę się, że kociak znalazł swoje miejsce na świecie. teraz kiedy mój dt pusty już nic nikomu nie będę upychać.
  13. tak, pani dziś do mnie napisała (uff), bo mi gdzieś w ferworze wyjazdu umknął jej numer i musiałabym się natrudzić, by go odnaleźć. posłała mi MMSa z kotką, później wkleję. Napisała, że coraz lepiej się tam czuje = mniej goni inne koty :) W przyszłym tygodniu do niej pojadę, z umową i aparatem.
  14. to twoje tymczasy czy pomagasz znajomym znaleźć im tu dom? jeśli kociaki znajomych, to najlepiej w net niech wrzuca, bo tu to słabo ze znalezieniem domu :(
  15. [quote name='ana666']Jak bedziesz chciała wyrózniać to podaj mi kod do wysłania sms, ja zapłace ;)[/QUOTE] no coś ty, mój tymczas to sama wyróżnię, ale koteczka już w domu, muszę odnaleźć numer i przedzwonić co i jak u nich.
  16. poker też się w takich lubuje ;)
  17. kociak w nowym domu super, zbudził się koło 3, pobawili się z nim chwilę, poszedł spać i obudził się jak pani szła do pracy. spał "pod" pańciostwem, oni na łóżku, on w skrzyni na pościel ;) są nim zauroczeni. w czwartek pojadę zobaczyć na żywo co i jak u nich. dycha już u mnie, dziś przekażę dalej, spokojna głowa.
  18. Wiem, wiem, jutro jak wpadnę to zabiorę. Widziałam ją, ale w tym całym pędzie z głowy mi wyleciało. Lonia ostatecznie rybki spróbowała? Żebym umiała to bym sobie banerek z nią wkleiła w podpis :roll:
  19. a co tu taka cisza? figunia w żałobie po kotku ;) bo kociak już w nowym domku, w czwartek wizyta poadopcyjna i podpisanie umowy. bardzo fajni ludzie. kolejna bida uratowana, a figunia odzyskała spokój :D
  20. [quote name='Figunia'] Proszę powiedzieć Iryskowej :lol:, że kocię zostało odrobaczone po raz trzeci. Ze chyba puści nas z torbami, bo żarłok z niego nieprzeciętny. Taka saszetka 100g to dla niego na 2 razy, a je co chwilę, Pobawi się, pośpi i już wędruje na szafkę, do swojej miseczki. Oszukuję go i sypię też suchą karmę (juniorkową), zmiata wszystko i ...rośnie. Bo albo kuweta zmalała, albo on zwiększył wymiary... jeszcze trochę i nie będzie się mógł w niej obrócić...[/QUOTE] Powróciłam, numerów nie miałam żadnych, ani neta, więc kontaktu brak. Na kotka są chętni ludzie. Mieszkają na Powstańców. Jutro chcą go zobaczyć, dzwonili w czwartek w jego sprawie. Nie ukrywam, że chętnie bym waszą trójcę ;) odwiedziła. Czy to możliwe? Odszukam w skrzynce Figuniu twój telefon i jutro przedzwonię.
  21. jutro rano pędzę z małym do weta, zobaczymy co to się z nim dzieje.
  22. daj znać jak te kocie kupska, bo już nie wiem czy jest ok czy źle :) a wkrótce wybywam na dłużej, to, żeby nie było, że zostałaś z choruskiem.
×
×
  • Create New...