Jump to content
Dogomania

Abrakadabra

Members
  • Posts

    4341
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Abrakadabra

  1. [quote name='Lolalola']czekamy grzecznie na ciocie Abrekadabre bo nie jestem pewna co do konta......ale jak dostane to zaraz rozesle;)[/QUOTE] [COLOR=#ff0000][B]Lolalola [/B][/COLOR]- jestem i stwierdzam, że jesteś NIE-SA-MO-WI-TA! Podobnie zresztą jak pozostałe osoby, które odpowiedziały na Twój apel :loveu: [COLOR=#ff0000][B]Lolalola, Aimez_moi, Daga31081980, Ewu [/B][/COLOR]- serdecznie dziękuję za deklaracje stałe - to naprawdę duża pomoc! [B][COLOR=#ff0000]Kocurek, Igiełka [/COLOR][/B]- dziękuję za przybycie :) [COLOR=#ff0000][B]Iljova [/B][/COLOR]- jak zawsze można na Ciebie liczyć :) Wprawdzie w 1-szym poście podany jest nr konta Vivy, ale jak to z organizacjami bywa - często biurokracja utrudnia życie. Pozwólcie zatem, że prześlę swój nr konta - to znacznie ułatwi i przyśpieszy obieg pieniędzy, OK? Lolalola? Czy w wysyłaniu PW posługujesz się jakimś systemem? Np. listą alfabetyczną użytkowników? Jutro dołączę do rozsyłania, dzisiaj prawdopodobnie lecę ganiać wyrzuconego na skrzyżowaniu w Wwie psiaka.
  2. [quote name='Lolalola']super:) ja teraz tylko na sekundke... wieczorem i jutro w pracy postaram sie przyatakowac ....moglybysmy sie podzielic literkami...i dzialac:)[/QUOTE] Lolalola, weź mi przeslij swój nr telefonu na PW. Ja też się jakoś sprężę.
  3. [quote name='sleepingbyday'][B]gdzie diara jedzie?[/B] wiem, jak się czujesz abra - nie zazdroszczę. ale śmiem twierdzić, ze ona sobie poradzi. to nie jest rutka.[/QUOTE] Na razie moje plany znajdują się w sferze marzeń i pobożnych życzeń... W grę wchodzą jedynie Korabiewice. Pytanie: czy będzie na to zgoda? Dzisiejszy dzień to kolejna porażka. Klara wraca z adopcji, wiesz? Oczywiściwe, że Diara da radę w schronisku, ale pytanie, czy psiaki do których przedostanie się przez płot zniosą bez szwanku jej obecność.. Ona przeskakuje płoty i 2m ogrodzenia. Jest dominantką, tępi inne psy - chyba, że trafi na faceta, który da radę postawić ją do pionu. Wtedy będą żyli długo i szczęśliwie...
  4. [quote name='Lolalola']witaj Diaro......... witajcie cioteczki............... wertujac watek nie zauwazylam,zeby ktos podjal sie masowego ataku zwiazanego z wysylaniem pw w sprawie Diary...............to ja sie podejme,jakos strasznie szkoda mi psa.. biedna Diara......:placz:[/QUOTE] Lolalola, dzięki za wizytę :) i za deklarację pomocy w rozsyłaniu PW... To ja jestem odpowiedzialna za Diarę, jej finanse, ogłoszenia i ew. adopcję. Dziękuję Agusiazet za pomoc finansową - JESTEM CI DOZGONNIE WDZIĘCZNA !!! Do tej pory (z pomocą Agusi, która ma na swoim utrzymaniu sporą gromadkę zwierzaków) dawałam radę zapewnić Diarze odpowiednie zaplecze finansowe. Niestety, w tej chwili moja sytuacja ekonomiczna trochę się zmieniła, co pociąga za sobą perturbacje, wpływające negatywnie na budżet Diary. Nie jestem również na tyle dyspozycyjna, aby spędzać kilka godzin na dogo, rozsyłając PW z apelem o deklaracje na jej utrzymanie. Jeśli możesz podjąć się tego zadania - to baaardzo, bardzo dziękuję. Diara jest trudnym przypadkiem - kilka DS odpadło z powodów, o których wiadomo.
  5. [quote name='Neris']Co znikła, jak jest. Aparat zdechł, net ledwo ciągnie, telefon bez zasięgu. Pierdzielony XXI wiek, zamiast coraz lepiej jest coraz gorzej. Burak żyw, siada zanim dostanie michę więc nie ma problemu z jedzeniem rozpryskującym się po całym kojcu jak na początku. Abra jedna osoba wyraziła chęć poszukiwania deklaracji, ale mówi że z wątku nie wynika nic konkretnego, więc może napisz coś o swoich planach wobec psa.[/QUOTE] [quote name='Neris']Co znikła, jak jest. Aparat zdechł, net ledwo ciągnie, telefon bez zasięgu. Pierdzielony XXI wiek, zamiast coraz lepiej jest coraz gorzej. Burak żyw, siada zanim dostanie michę więc nie ma problemu z jedzeniem rozpryskującym się po całym kojcu jak na początku. Abra jedna osoba wyraziła chęć poszukiwania deklaracji, ale mówi że z wątku nie wynika nic konkretnego, więc może napisz coś o swoich planach wobec psa.[/QUOTE] Przecież wiesz jakie są konkrety. Diara od listopada ma ogłoszenia na kilku najbardziej sensownych portalach (tablica.pl, cafeanimal.pl, gumtree.pl, alegratka.pl, morusek.pl). Na samej tablicy do tej pory miała prawie 2000 wyświetleń. Finansuję wyróżnienia, Marta odświeża ogłoszenia co kilka dni - nie tylko w Warszawie - ogłaszamy ją w np. w Lublinie i Krakowie. [B]Oficjalnie napiszę zatem, że planuję przewieźć Diarę do schroniska. [/B]Powód jest dość przyziemny i wynika z czystej ekonomii - nie stać mnie na jej utrzymanie (przynajmniej w tej chwili), pomimo tego, że koszt pobytu u Ciebie (w bardzo dobrych warunkach, ze świetną opieką, polegającą na socjalizacji, uczeniu komend ) jest "prawie żaden" - za co Ci serdecznie dziękuję.
  6. Ja mam dość sensownie brzmiący DS z okolic Białobrzegów, tych spod Radomia (SBD, wiesz, o co chodzi). Dom z ogrodem i ogrodzonym, sporym terenem (3000m kw), w którym rezyduje 15letni staruszek sporych rozmiarów i 3 małe suczki. Po podwórku przechadzają się kury. Państwo szukają następcy staruszka (spory pies, budzący respekt swoim wyglądem, a jednocześnie łagodny do innych psów, ludzi i kur ).
  7. Iljova, co do Naczelnej Oszołomki Kraju - niech się wypowie Nerisowa, która gdzieś znikła ostatnimi czasy... Pewnie dogląda pięcioraczków... Malagos, podziel się fotkami. Ja jakies 2 lata temu odbyłam spływ kajakowy Czarną Hańczą i przyznam, że byłam pod wrażeniem. Niezapomniane widoki... cisza, błogi spokój... oraz cudowne okoliczności fauny i flory... SBD chyba cyklicznie korzysta z tej formy wypoczynku.
  8. Mam nadzieję, że mała z tego wyjdzie... Trzymam za nią mocno kciuki. Niestety, osoby, o których myślałam, nie podołają chyba tej adopcji. Soboz4 - bardzo dużo dla niej robisz - szacun.
  9. [quote name='malagos']Abra, Ty jesteś inspektorem? Takim od interwencji? [/QUOTE] Malagos, to nie wiedziałaś? No co Ty:) SBD też jest. Neris - wypowiedz się proszę n/t dwóch kolejnych potencjalnych DS-ów, które powaliła uroda Buraka, ew. jego opis w ogłoszeniach :) 1.Dom w okolicach Białobrzegów (tych w kierunku Radomia): dom + ogród 3000m kw., pies 15lat, sporych rozmiarów, mieszkający na dworze, ale korzystający z mieszkania. W mieszkaniu 3 małe suczki, a na podwórku, w zagródce (z tego co zrozumiałam) - kury :) Mogę przejechać się z Diarą i sprawdzić jak zareaguje zarówno ona, jak i reszta towarzystwa. Uważam, że to bez sensu, bo obecność tych suczek i staruszka, nie wspominając o kurach -nie rokuje za dobrze? [B]Myślę, że szkoda mojego czasu (to jakieś 120 km w jedną stronę od Ciebie), co Ty na to? [/B]2.Dom w Krakowie - z ogrodem, dwójka dzieci: 4 i 7 lat. Zwierząt brak. Tam zrobimy wizytę p/a. Ps. Malagos - podeślij wątek tych maluchów, bo wcale nie kojarzę. Esperanza nie ma z nimi nic wspólnego?
  10. [quote name='sleepingbyday']tfu, tfu, ale może jednak poszczęści jej się. słuchajcie, ja mam ostatnio jakieś rasowe historie.. pudel, sznup - a teraz spanielka. i zupełnie nie mam pomysłu, jak sprawę ruszyć![/QUOTE] Qrde...załamka. Zadzwonię, to może razem coś uradzimy. Z Pawłem trzeba byłoby porozmawiać. Ja za godzinę jadę na interwencję w okolice Raszyna - zagłodzona suczka na łańcuchu.
  11. [quote name='sleepingbyday']super dla dzionka! czyżby diara też zafarciła?[/QUOTE] Pewnie nie zafarciła, ale zapytanie telefoniczne i rozmowa (dość długa) się odbyła. Państwo wyjeżdżają na tygodniowy urlop i mają odezwać się na początku sierpnia, w co szczerze wątpię, ale niech tam... Dzionek, "mój" kochany Dzioneczek zamieszka niedaleko i będę trzymała łapę na pulsie. Ps. I Panie Boże - spraw, żeby Diara znalazła jakiegoś wielbiciela...
  12. [quote name='Neris']Ja myślę, że się nadaje. Z [B]moimi[/B] dziećmi jest oswojona, co prawda oni najmłodsi mają 6 lat, ale jest dla nich super miła.[/QUOTE] Z Twoim i??? Nie spodziewałam się, że skrywasz jakąś mroczną tajemnicę :)
  13. [quote name='asiaf1'][SIZE=4][B]Udało nam się zorganizować zbiórkę dla psiaków na portalu Siepomaga. Prosimy o wsparcie, liczy się każda złotówka oraz o rozpowszechnianie linku. [/B][/SIZE] [SIZE=4][URL]http://www.siepomaga.pl/f/fundacja-viva/c/548[/URL][/SIZE][/QUOTE] Zaraz zajrzę -Szarusia jest śliczna, przypomina mi pewną suczkę z Korabiewic. A co z resztą?
  14. Neris - pytanie z gatunku retorycznych (ale zadane przez potencjalnego chętnego) - czy Diara nadaję się do zamieszkania z rodziną, posiadającą dwoje dzieci, w tym jedno 4-letnie, do domu z ogrodem. Ogrodzonym ogrodem. Ludzie pracują, dzieci (bo jest jeszcze 10-cio latek) uczęszczają do szkoły i przedszkola, cały dzień w domu są dziadkowie. Ps. SBD, Dzionek jedzie z nami w niedzielę do WaWy :)
  15. Dawno tu nie zaglądałam... Na czym stanęło z właścicielem i urzędnikami z Gminy?
  16. [quote name='Neris'][B]Jak miała próbować, jak jej nie dali????? [/B] Lutek wygląda świetnie, takie próchenko a tak się nieźle trzyma:)[/QUOTE] No paCZ... faktycznie :) Mam wrażenie, że Lutek ma się coraz lepiej, a niby miał stać nad grobem... Bardzo się cieszę, że trafił do Doroty.
  17. [quote name='Neris']Trzeba rozpropagować wątek i żebrać o stałe deklaracje, bo to wszystko się zaraz źle skończy. Kto ma żebracze zdolności?[/QUOTE] Neris, gdybym miała takowe, nie szukałabym rozwiązań, o których Ci wspomniałam.
  18. Hej Soboz4 ! Mam 2 bardzo poważne DS, dla yorka /yoreczki w potrzebie. Jeśli można, skontaktuję się z Tobą telefonicznie.
  19. [quote name='sleepingbyday']nie łudź się, juz zgłoszone wszystko do odpowiednich instancji, łącznie z nieludzkim traktowaniem kota (cytuję: zwlekłam ją za fraki na ziemię, koniec cytatu). a gagatę zgłoszę za zbieractwo.[/QUOTE] A do Vivy zgłosiłaś? Jak tak, to dawaj do mnie na interwencję - napijemy się kawy albo browarka :) W końcu jesteś Inspektorem. U Gagaty sama przeprowadzę int. :) Już ja jej zrobię uświadamiający wykład....
  20. [quote name='wilczy zew']byłam prawie pewna,że on się zgubił to nie było zgodne z prawem i Pani mogłaby zrobić aferę[/QUOTE] Oj tam, oj tam :) Pewnie, że nie było, ale przedstawiłyśmy Pani bardzo przekonywująco wszystkie plusy tego zabiegu, a ona podeszła do tego z duzym zrozumieniem.
  21. [quote name='sleepingbyday']no dobra. smacznego.... tylko, żeby potem nie było, że nie odradzałayśmy...[/QUOTE] Chyba nie próbowała, bo raczej ma się dobrze. Lutek u Doroty czuje się świetnie. Przybrał na wadze w dość widoczny sposób i nadal żyje sobie we własnym światku... Ps. Dorota-Rudy, bardzo dziękuję za zdjęcia! [IMG]http://i47.tinypic.com/2q80n09.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/5wxc8j.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/xaag9.jpg[/IMG]
  22. [quote name='sleepingbyday']może i rewelka, ale ile to to je???[/QUOTE] No fakt :evil_lol:, a żeby do veta dowieźć, to nawet combi nie styknie... Busa trzeba by mieć. SBD - mam nadzieję, ze zwzledu na naszą kilkuletnią znajomość, nie zawiadomisz żadnej organizacji prozwierzęcej o konieczności przeprowadzenia u mnie interwencji z powodu złego traktowania psów? Od wczoraj mam na głowie (tzn. dzięki mnie Gagata ma) 3-miesięczną koteczkę... Usłyszałam ją na spacerze w lesie, miauczała przeraźliwie, a ja Chiny Ludowe nie mogłam jej namierzyć. Dobre 45 minut zajęło mi łażenie po krzakach i nasłuchiwanie, skąd dobiega głos. Wreszcie usłuszałam ją nad swoją głową i spojrzałam w górę: [IMG]http://i47.tinypic.com/6rqc8i.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/2sanl10.jpg[/IMG] Totalna załamka. Siedziała na sośnie jakieś 4m nad ziemią i nie miała pojęcia jak zejść. A ja nie miałam pojęcia jak ją stamtąd ściągnąć... Na szczęście zaczęłam "kiciać" i mała zaczęła powolutku zsuwać się po gałęziach. Dotarła do takiej, którą schwyciłam po wspięciu się na palce i ryzykując pogryzienie, tudzież podrapanie - zwlekłam ją za fraki na ziemię. W planach miałam już telefon do Straży Pożarnej, na szczęście kotka wykombinowała, że we dwie damy jakoś radę i zaryzykowała wędrówkę w dół... I tym sposobem Gagata ma "na stanie" malutką kociczkę. Nazwałysmy ją Szyszka i oczywiście szukamy DS na JUŻ. [IMG]http://i49.tinypic.com/28i8675.jpg[/IMG]
×
×
  • Create New...