rozi

Ja się nie rwę do wysyłania, żeby była jasność :) A które Cię interesują?

Dziękuję ślicznie :) W takim razie obydwa już są Twoje w KT=CW i możemy się umawiać Chyba, że skusisz się na jakiś trzeci.

Ale powiedz mi, czemu nie chcesz dorosłego?

Nie no nie spadają kwiatuszki

Ja nie. To gdzie Ty siedzisz? Na Żoliborzu da się żyć.

Tu napiszę, więcej osób zajrzy. Są w schronach psy długowłose. Się plączą, zadredzają, skóra choruje, wdaje się robactwo. Zrobiłabym bazarek na dobrą maszynkę bezprzewodową, jeśli gdzieś, w którymś bidulu, wolontariusze podjęliby się ostrzyżenia piesków. Mamy początek czerwca, to dobry moment. .

Malutki Teen Bride :)

Każdego zadredzonego kudłacza w schronie jedzą, niestety, jeśli wda się stan zapalny i rany... Dlatego wolontariat to zbawienie, przecież można ostrzyc te długowłose bidaki.

Trzeba go ogolić, jest lato, miał szczęście psiuch, że teraz "wyszedł".

Podnoszę z zaproszenia (tak ludzie piszą, to ja też) :)

A Ciebie gdzie wymiotło??? Gdybyś chciała kupić fiołek, a NIE CHCIAŁA spotkać się ze mną (wątpliwa przyjemność, prawdę mówiąc), to Ci mogę zostawić w którejś knajpie niedaleko palmy :D

Dziękuję ślicznie Fijołeczki kupione w KT 20zł sztuka, bo dwa na raz. Idę zapisać. Umówimy się, kiedy będziesz chciała.

Oj... No popatrz, a ja wsadziłam prosto do ziemi takie dwa, co mi się za dużo ścięło, i się przyjęły :(

A tamte wyrosły?

I połowa sprzedana :D

Nieaktualne, wrzuciłam zioła do zamrażarki :)

Cichuśko tu

Też nie wiem, ale raz kozie śmierć.

Ech, mieszkały tu koło mnie, w pięknym domu piękne dziewczyny...

Malutka Antique nr.1 Można sobie taką wyhodować z listka, te moje podwójne mają MNÓSTWO listków :)

Zapraszam do oglądania kwiatuszków, wiem że nie połamiesz.

Hurtem poszło, ale widzę, że sami mili Goście przychodzą :)

U mnie wszystkie stoją na parapetach. Większość (w tym Twój) od północnego wschodu, ale i po drugiej stronie nie ma problemu. Florence na przykład mieszka od południa, obok Jezioraka.

Dziękuję za odwiedziny :)