Jump to content
Dogomania

Rafal StWola

Members
  • Posts

    929
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Rafal StWola

  1. Rafał przeprasza ale ma problemy natury technicznej ..... troche sie połamał i teraz trzeba sie wykurowac hehe połamał piszę ale to nie prawda do końca ... poobijał hehe jutro postaram sie zdjęcia wysłac .... może nie jest ich wiele ale są :) ps . Zaba ja naprawdę wolę roboty ręczne a z aparatem to juz biegać nie chcę bo potem mi głupio że inni robią a ja się zabawiam .... poza tym ja fotografem jednak najlepszym nie jestem i wydaje mi się że do czego innego lepiej się przydam :) Aha bym zapomniał .... Ciotko Halciu ja dałem Onka zdjęcie ale Ciotka Szpilka mnie zjechała że Waszych podobizn nie usunąłem więc zdjątko pooooszło w las ......
  2. Ależ podobizn prawie nie ma .... sa tylko zarysy hehe ... jak cos to zdejme ale nie bylo czasu sie fotoshopem bawic :)
  3. Zdjecia wlasnie przegladam .... niestety z filmikow jakosc zdjec nie bedzie duzo lepsza, choc sa dosc wyrazne ... za to swietnie mi wyszedl Onkowaty pupil :) a i pare innych mysle bedzie ok .... tylko tego jest u mnie mnustwo wiec wybaczcie ale to zajmnie chwilke .... dam probke [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images23.fotosik.pl/167/100e70c6add54f3a.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images25.fotosik.pl/167/767b2dfc45098110.jpg[/IMG][/URL]
  4. Jak się cieszę :) Może Ciotki dadzą mi ponosić te budy :):)
  5. Przepraszam że piszę ponownie ale muszę .... Nie myślcie proszę że moje posty ostatnie w wątku Zarapi były pisane dla wyłudzenia jakiejkolwiek kasy .... Po prostu nie miałem się z kim kłopotem podzielić ...a na Zarkę pieniądze mam i niczego Jej skąpił nie będę .... Chodzilo mi o opinie dotyczącą zabiegu, żeby nie było niejasności !!!!!! Ja dla Zarki kasę mam i nie potrzebuję dodatkowej ..... mogę sobie odmówić czegoś ale dla psiaka jest i nic tego nie zmieni !!!!! Wiem co to odpowiedzialność i takową czuję względem Zarapi .
  6. Makuuu nie ma żadnej chryji ...... Ja wiem ile robisz dla psiaków i mi tłumaczyć nie trzeba .... Rybko rozumiem i doceniam Twoje zdanie .... masz rację i nie zamierzam absolutnie się kłucić z nikim .... sorrki że mnie uniosło trochę na tych Państwa ale jak mogło być inaczej .... raz tak a raz tak .... Zapewniam Cię że typem pieniacza nie jestem i wolę sprawy takie załatwiać polubownie ...w szczególności jeśli chodzi o dobro psa ..... Mam nadzieję że na tyle to już mnie poznałaś ....... Makuuu nie rób sobie wyrzutów bo ja dla przykładu nawet setnej części tego co Ty dla psiaków nie robię i myśle że 90 % Dogomaniaków nie robi .... Brawo dla Ciebie Makuuu .... Pozdrawiam Rafał ps Też się już wypowiadać nie będę bo mogę niechcący kogoś urazić albo psu zaszkodzić a daleki jestem od tego .
  7. Wypali ... u mnie auto po pewnych niejasnościach ( ze strony auta ) gotowe .... Tylko ta Szelma Albiemu miała mi wysłać esa gdzie mam podjechać i lipa z tym esem hehe jakos sie może znajdziemy :)
  8. Ostrożnie Makuuu Ostrożnie .... Rację ma Ciotka Rybka że na siłe niczego nie zdziałamy a tylko możemy krzywdę zrobić zarówno ludziom którzy jak by nie było dali dom biedakowi .... jak i psu ..... Można by było zrobić zrzutę na badania i poprosić tych Państwa czy nie zgodziliby się na badanie RTG ....
  9. Nie pisałem o zabraniu choć i to można zrobić jeśli pies nie ma dostatecznej opieki .... Umowa adopcyjna z Radomskiego schronu o tym wyrażnie mówi.... Zobowiązuję się pkt 3 . Zarejestrować zwierzę we właściwym urzędzie oraz zapewnić mu staranną opiekę medyczno-weterynaryjną .... Oczywiście że lepiej pomóc i porozmawiać a nie się pienić od ręki ale moim zdaniem jak nie zrobimy nic , nie sprawdziwmy co z psem i olejemy sprawę to pies kulał niestety będzie już zawsze ..... A znam juz dwie osoby które próbowały skontaktować sie w sprawie psa .... Nie bedę wydawał wyroku o kimś kogo nie znam , być może pies ma dobrze , może został zbadany itp itd .... możemy na gdybaniach się oczywiście oprzeć i dać sobie spokój .... Jedno jest dla mnie pewne ... OSTRA ALERGIA NIE ZNIKA JAK KAMFORA
  10. A ja z mojej strony bardzo bym prosił o adres Błękita .... jeśli to możliwe to i o tel do Tych państwa ...... Jeśli to nie możliwe to i tak sie tam wybiorę bo sytuację moim zdaniem trzeba zbadać !!!!! szczególnie ważny jest czas gdy chodzi o łapkę ..... kurde RTG MUSI BYĆ ZROBIONE !~!!!!!!!!!! [EMAIL="%$#@#$#@##@$#%$"]%$#@#$#@##@$#%$[/EMAIL]] A co do " ALERGII" to od początku w nią nie wierzyłem .... sam mam na kota i wiem że Błekit ani dnia by tam nie usiedział ale wrócił do schronu i to szybciej jak z niego uciekł ......... Kochani moi naprawdę to że psiak nie jest już w schronie nie zwalnia nas z odpowiedzialności za Jego los ..... Bardzo bym prosil o namiary na Błekita .
  11. Nie wiem Rashi .... kurde z Zarką nie jest najlepiej choć tak na oko to jest ok ....tylko ten guz ..... dzis np. jest lepiej .... jak tylko damy rade to Błękit tu będzie i to może na stałe .... Myślę że nie tylko mi na tym zależy ale i Rybka.... tak wspaniała osoba.... będzie się starać i w końcu Błękit dostanie prawdziwy dom stały ...... Ja na dzień dzisiejszy muszę zająć się Zarką wybaczcie .... a potem jak już będzie tak czy owak .... Błękit sam nie zostanie tyle mogę obiecać .
  12. Wiem o tym , uwierz wiem .... Niektórzy ludzie tym sa podobni do psiaka ze musza dla kogos zyc ... to wiem . A niektorzy ludzie tym sie roznia od psiakow ze nie musza zyc dla kogos tylko dla czegos . ps albo po prostu zyja sami dla siebie
  13. W schronie by sie ich nie doczekala raczej .... jedno mnie tylko pociesza i podziele sie tym z Toba jesli pozwolisz.... Patrze na to teraz i mysle ze nawet jesli sie cos stanie ( zeby mi jezyk spuchl i kolka zlapala ) to i tak i Sara Twoja i moja Zdrapka maja lepiej ( napewno o niebo lepiej jak w schronie, moze to brak skromnosci ale mysle ze tak jest ). Choc szansa jest na wyleczenie ... jakos tak lzej mi na duszy gdy wiem ze choc tak moglem Jej pomoc .....
  14. Wystawa to nie miejsce dla Niej ... ale napewno sie poznacie . Ja czesto jestem w bieszczadach i okolicach Przemysla , Jaroslawia , Solinki , Sanoka wiec bedzie napewno okazja ... chyba ze Ciebie jakies wiatry tu przywieja to zapraszamy z Zarka :) Wystawe wydaje mi sie sobie darujemy tym bardziej ze Zarka chyba jednak bedzie miec ta operacje ..... jak o tym mysle to mi ciarki przechodza ....
  15. E tam zaraz się czerwienić hehe ... nie tylko Ty :) jeszcze Kasia i jakaś Jej kumpela z Rzeszowa więc osamotniona nie będziesz :) Samopoczycie Zarki widać i to dokładnie na podwórku :) worek na śmiecie w strzępach ... resztki po płuckach w brzuszku ( dobrze że swierze dzisiejsze ) a placyk .... szkoda słów Szelmę roznosi energia ... a ja ... ja trochę lepiej choc sie martwie o Nia . Co do Zarki to raczej Ja zostaiwe bo nie wiem jak zniesie wizyte w schronie i w autku bedzie Jej ciasno .... Ona swietnie sobie daje rade w domku wiec spoko , rano Jej spacer zrobie dlugi najpierw nakarmie i ok bedzie .
  16. Dodzwoniliśmy sie :) Tak chodzi o wyjazd sobotni ... To się spotkamy hehe tylko raczej bez Zarki będę bo w autku mało miejsca a są chętni na gapę :):) ps ... Jeśli nie wiecie co Haszczak może zrobic z workiem na śmiecie i zawartością to wpadnijcie do mnie :):):) meksyk jest że hej :)
  17. Widzisz ... Mogłaś i pomogłaś ... dzięki wielkie .... Nie tylko Ty pomogłaś dlatego dziękuje Wam wszystkim . Albiemu SORRY JA TEL TRAKTUJĘ JAK ZŁO KONIECZNE .... nie obrażaj się odbierz :oops: albo daj znać ...
  18. Nie masz absolutnie żadnych powodów do wstydu , rozumię Cię doskonale . Jesli chodzi o wsparcie to masz je jak w banku ... moje i Zarki... a jeśli będziesz potrzebowac jakiegos transportu czy czegokolwiek to wal do mnie jak w dym ... A tak naprawdę to powinnaś być dumna a nie się wstydzić !!!!! Robisz dobrą robotę dla psiaków nie wspominając o Sarze ... Pamiętaj w razie jakochkolwiek kłopotów o wujku z Podkarpacia i bez żadnych ceregieli wołaj o pomoc .
  19. Dzięki wielkie Szpilka ... naprawdę nie chce panikować tylko mi żal psiaka ... Dobrze że choć Was mam na Dogo , bo moje prywatne otoczenie to tylko pic umie i sie śmiać , szkoda słów .... Co do samego zabiegu to już rozmawiałem z pewna CIotką która ma juz doświadczenia z Zarką .... będzie ok tylko jakos mi smutno na ponowny zabieg Ja narazac i kurde ok przyznam sie ... boje sie odpowiedzialnosci i skutkow mojej decyzji .... Ale przejdzie mi i bedzie ok .... a decyzje podejme taka lub inna .... Dzieki raz jeszcze za wsparcie .... nie zapomne nigdy i moze kiedys splace dlugi ....
  20. Guz sam w sobie pewnie nie jest grozny ( bardzo ) ..... ale zabieg niestety niesie spore ryzyko w Jej wieku i po pewnych przejsciach o ktorych coraz wiecej wiem ..... Rozmawialem juz z Ciotka Rybka ... wspanialszej osoby to chyba trzeba w sasiedniej galaktyce szukac .... Dzieki Wam za dorbe slolwo i wsparcie ... i please nie myslcie ze panikuje .... po prostu mi szkoda psiaka ... biega toto i sie cieszzy , coraz lepiej wyglada , nawet wyniki badan coraz lepsze .... ma juz kumpla malamuta u mnie .... a teraz ... sie tylklo mizia po zadku .... az zal sciska cholera ...sorry za panike ... ja takl mam czasem ... jakby to ze mna cos bylo to pal licho ale psiaka mi szkoda .... Wybaczcie zatem histerie ... Mirmił z " Kajka i kokosza " skakał w akcie desperacji z wieży ,,,,, ja cholerka wieży nie posiadam :) .... więc jakos inaczej odreagowuję ... przepraszam raz jeszcze za histerie .
  21. Robią ..... wiem że histeryzuję ale kurde nie o mnie chodzi .... ja powinieniem od dawna byc w szpitalu tak po prawdzie ale tu chodzi o psiaka i bym sobie w leb strzelil by Jej pomoc .... Nie musimy sie dowiadywac tylko mi juz glupio CIotke prosic ... itak juz duzo dla Zdrapki zrobila ... moj wet mowi ze spokojnie zrobi ale ja juz jakos nikomu nie wierze ..... przejdzie mi jutro nie martwcie sie o mnie a jesli juz to o Zdrapke ...dzieki za dobre slowo ....
  22. a sterylki nie miala .... jak bedziemy wycinac ten guz to przy okazji isterylke sie zrobi ...tylko jakos mnie strach oblecial ..... nie robilismy sterylki bho Ona starsza dama i strach .... a jeszcze ta narkoze zle znosi ....k ... czy mi sie nic udac nie moze ? cholera jak nie mi to choć Jej niech sie uda ....
  23. guz z łapki był wycięty .... niestety Zdrapka zle znosi narkoze ... ja wiem ze nie mozna czekac i nie chodzi mi o kase juz odlozylem na zabieg .... tylko ku.... szkoda mi Jej .... cholera mnie bieze .... guz jest dosc duzy .... ja tylko sarenki umiem i zwierzyne lesna ...ale na moje oko jest co najmniej wielkosci pomaranczy ..... ku......mi jutro przejdzie ale dzis wyc sie chce .....
  24. Witajcie . Sam nie wiem jak dziś zacząć i co powiedzieć i kogo o pomoc prosić ..... i czy prosić .... teraz to tylko wyc się chce i jakos smutno.,.... powiem wprost , Zarapi ma się dobrze i na oko laika jest ok ... ale ten guz w przedsionku pochwy .... rośnie k.... Srom poszerzony i wręcz widać guz poza tzn . na zewnątrz .... sam nie wiem co robić ...czy czekać czy od razu operować do kogo się zwrócić .... prosiłbym pewną Ciotkę ale nie chce Jej wykorzystywać i dobrego serducha nad miarę obciążać..... Jedno powiem jak patrzę na Zarkę i widzę jak się cieszy , gania ogon , biega za sarenkami itp to sie serce raduje .... a potemm w domu .... tylko sie liże po tyłku .... wyć się chce .... kurde czy nie dość ten psiak już dostał od życia ? ..... Tylko się upić cholera .... a od jutra do roboty i działania .... sorrki za smutny post ale nie mam sie z kim tym podzielić wybaczcie ....
×
×
  • Create New...