Panca

przelalam moja spozniona deklaracje na biedaka Toro za marzec, kwiecien i maj. Kolo 20 czerwca ureguuje czerwiec bo teraz z kasa krucho ..cholender...mam nadzieje ze nasz dziadeczek ma sie ciut lepiej?

ech ta starosc :( przelalalam dla psiakow 200 zł za marzec i kwiecien czekam na jakies nowe foty Topaza :)

mysle ze dom sie znajdzie, tylko trzeba sie w cierpliwosc uzbroic

mea culpa...obiecalam przelewac kase i zapomnialam..jutro nadrobie za luty i marzec ..obiecuje i przepraszam

ale fajne fotki :) Maciek swietnie sie prezentuje ( rozumiem ze to zdjecia z jesieni ;-)

cudo, miodzio, malina - tylko kapiel, czesanie i prawdziwa psia miss :)

bardzo smutna wiadomosc:( na poczatku myslalam ze zle przeczytalam:( bardzo wspolczuje takiej wielkiej straty...

wspaniale!!!!powodzenia dla suni na nowej drodze zycia :-*

ucalowania dla Topaza, przy okazji lutowy przelew polecial :)

dwno mnie tu nie bylo i jakie zmiany na korzysc :) pieknie sie Dark prezentuje!

Babunia Bunia cudnie wyglada na tej kanapie , tam jej miejsce - to oczywiste :) wplacilam 20 zl na jej leczenie ..nie za duzo ale zawsze na cos sie przyda :)

ok poszlo! zdrowka i smacznego dla Blekusia :)

zrobilo sie cieplej wiec i Topazowi tez sie bedzie lepiej zylo. Wpłacam stowke za styczen'13

to wspaniala nowina ze Blekus w nowym domu i mieszkamy w jednym miescie:) moja deklaracja przechodzi na Toro, czy za styczen mam jeszcze wpalcic na Blekiego czy juz nie?

szok...przez te wszystkie miesiace sie gryzla? nie udalo im sie dogadac? ajaj... i co teraz?

Bleki szczesliwie trafil do nowego domu wiec moja comiesieczna dyszke deklaruje dla Toro

zapisuje watek i o zdrowko Jasia pytam?

nie udzielma sie na watku od dawna tylko podczytuje z ukrycia i wlos mi sie na glowie jezy....przez tyle lat nie bylo nikogo chetnego do adopcji a teraz nagle jak zrobil sie szum, pojawila sie rodzina z Poznania? czy to prawda ? falsz? mistyfikacja? ciekawe czy sie dowiemy ..martwie sie naprawde..

Jezu..ale sie zdrenerwowalam..sama bylamw szpitalu wiec pojecia nie mialam ze Topaz tez nie domaga..dobrze ze jest lepiej :) obydwoje wychodzimy na prosta :)

piekny, dostojny pies :) jak tylko sie podkuruje powinien znalezc dom raz dwa

mam nadzieje ze wszysko okey ale chcialabym potwierdzenia

ja pamietam..:(

on jest po prostu zjawiskowy!!!i jaki rozkoszny z tymi lapkami jak damulka zalozonymi:) czy przez tyle lat w schronie nabral dobrych manier ;-)

z fejsa tu trafilam i wiem ze psiak juz w drodze do fundacji ..ufff :)teraz nastapi jasnosc przed Darkiem

Poplakalam sie ze szczęścia !:-)))))) cuda sie zdarzają i ja w nie wierze! Nigdy nie tracilam nadziei ze los sie do niego usmiechnie. Ciekawi mnie bardzo skąd właścicielka sie o nim dowiedziała . Wspaniała wiadomość :-)))) pozdrawiam ja i dziękuje za wielkie serce i odwagę :-*